Solarium

~*~/LiBrA\~*~ · Postautor: **~*~/LiBrA\~*~** » 17 lis 2005, 21:50

ja tez chodzę na rożen już od 3 tygodni

, tylko ja robie to takim systemem(nie wiem czy skutecznym

(eksperymentuję <aniolek2> )), a mianowicie:co4-5 dni na pięć minut i do tego stosuuję zwykły przyspieszacz opalania(nie żaden aktywator)nadający się również do solarium.i mam pytania-czy taki systen rożni się od np. chodzena co 4-5 dni na 10-15 minut?jeśli tak to który jest skuteczniejszy?

....nooo...niedługo stodnióFfka i trza jakoś wyglądać do ludzi a nie jak półdupek zza krzaka

acha...a co do tych aktywarorów...to słyszałam że sprzedawane są w jednorazow\ych saszetkach.wiecie może ile taka jedna kosztuje?

Yasmine · Postautor: **Yasmine** » 17 lis 2005, 21:54

~*~/LiBrA~*~ pisze:...to słyszałam że sprzedawane są w jednorazow\ych saszetkach.wiecie może ile taka jedna kosztuje?

5- 6 zł

~*~/LiBrA~*~ pisze:czy taki systen rożni się od np. chodzena co 4-5 dni na 10-15 minut?jeśli tak to który jest skuteczniejszy?

moim zdaniem bardziej opalisz sie bez przyspieszacza jesli bedziesz chodzila na 10- 12 minut.

Maverick · Postautor: **Maverick** » 17 lis 2005, 21:55

Ja was dziewczyny nie rozumiem. Wiem ze opalenizna ladnie wyglada, ale na cialku ktore jest prawie cale ogdloniete. Bikini i te sprawy. A na studniowce gdzie ma sie suknie to niekoniecznie. Mozna ladnie wygladac bedac calkowicie blada.

Yasmine · Postautor: **Yasmine** » 17 lis 2005, 21:57

Maverick pisze:A na studniowce gdzie ma sie suknie to niekoniecznie. Mozna ladnie wygladac bedac calkowicie blada.

Ale widac ramiona i twarz. Twarz przede wszystkim !
Calkowicie bladym sie nie zaciekawie wyjdzie na zdjeciach czy kamerze.

Imperator · Postautor: **Imperator** » 17 lis 2005, 21:58

Moja dziewczyna ładnie wychodzi na zdjęciach, ładnie wygląda - pomimo bladego ciała.

Maverick · Postautor: **Maverick** » 17 lis 2005, 22:00

Pragnalbym niesmiale przypomniec iz wedle starego obyczaju opalone byly tylko chlipki i sluzace ew bo w polu pracowaly. Panie chodzily blade pod parasolami starannie ukrywajac cialo przed promieniami slonecznymi. To a propo skwareczkow.

Yasmine · Postautor: **Yasmine** » 17 lis 2005, 22:03

Maverick pisze:Pragnalbym niesmiale przypomniec iz wedle starego obyczaju opalone byly tylko chlipki i sluzace ew bo w polu pracowaly. Panie chodzily blade pod parasolami starannie ukrywajac cialo przed promieniami slonecznymi. To a propo skwareczkow.

no mnie sie blade nie podoba

. Dobrze, ze aktualnie nie musimy byc "białogłowe" <aniolek2>

Imperator pisze:Moja dziewczyna ładnie wychodzi na zdjęciach, ładnie wygląda

no to ma sie fajnie

Ja nie lubie byc bardzo blada. Zle sie z tym czuje.

ksiezycowka · Postautor: **ksiezycowka** » 17 lis 2005, 22:06

Maverick pisze:A na studniowce gdzie ma sie suknie to niekoniecznie

No ja bym wygladala jak pol dupy zza krzaka.
Jeszce od kiecki zauwaz zalezy.
Ja miałam bordową intensywna. Blada twarz do nie j to by byla masakra

Maverick · Postautor: **Maverick** » 17 lis 2005, 22:39

Fakt, zalezy od kiecki - ale to kiecke sie wybiera do skory czy skore do kiecki?

ksiezycowka · Postautor: **ksiezycowka** » 17 lis 2005, 22:40

Maverick pisze:ale to kiecke sie wybiera do skory czy skore do kiecki?

Kiecke wedle gustu a dodatki i miedzy innymi opalenizne pod nia ;P

Yasmine · Postautor: **Yasmine** » 17 lis 2005, 22:41

Maverick pisze:ale to kiecke sie wybiera do skory czy skore do kiecki?

kiecke do oczu <banan>

Maverick · Postautor: **Maverick** » 17 lis 2005, 22:46

Dobra, ja wysiadam. Kompletnie sie nie znam

Powiem Wam tylko ze przecietnego faceta nie obchodzi pod co kiecke dobierzecie - a zwlaszcza do oczu

My - tj faceci - tego nei widzimy

No chyba ze to robicie zeby sie pokazac przed kolezankami

wazne zeby kiecka ladnie wspolgrala z figura i ja uwidaczniala

Ma byc widac talie i bioderka i to jest najwazniejsze.

ksiezycowka · Postautor: **ksiezycowka** » 17 lis 2005, 22:47

Maverick, bo wy na efekt patrzycie i nawet sie nie zastanowicie ile my robimy zeby go osiagnac ;P

Maverick · Postautor: **Maverick** » 17 lis 2005, 22:55

No ale z tymi oczami to przesada byla... Albo patrze na tylek albo w oczy. Albo na sylwetke albo w oczy. I patrzac z dala niewazne jakie sie ma oczy...

Poza tym dla mnie zawsze byla i bedzie najbardziej kobiecym atrybutem - talia, figura. Wszystko inna mozna sobie odpuscic

krzyniu · Postautor: **krzyniu** » 17 lis 2005, 23:17

a jak dla mnie opalona (nie spalona)dziewczyna zawsze bedzie wygladac duzo lepiej niz jak by miala byc blada

Grace · Postautor: **Grace** » 17 lis 2005, 23:22

Dla mnie tak samo - dlatego ja blada nie jestem

ksiezycowka · Postautor: **ksiezycowka** » 18 lis 2005, 00:11

a jak dla mnie opalona (nie spalona)dziewczyna zawsze bedzie wygladac duzo lepiej niz jak by miala byc blada

A to tez zależy wiesz. Miałam kiedys koleżankę z baaaaaaaaaaaaaaaaardzo jasna karnacja. Miała twarz jak porcelanowa laleczka i zawsze taki rumieńczyk jakby sie malowała. I była naprawde bardzo ładna. Idealna cera po prostu.
Ale nie każdemu twarz trupa pasuje - to fakt.
Na sobie wole lekka opalenizne niż bladośc także.

Yasmine · Postautor: **Yasmine** » 18 lis 2005, 09:12

moon pisze:Ale nie każdemu twarz trupa pasuje - to fakt.

mi nie pasuje, bo mam czarne wlosy, a Ty moon masz jasne, dlatego moglas ladnie wygladac

Maverick pisze:No ale z tymi oczami to przesada byla

oj zartowalam z tymi oczami

Dobieram ukienke przede wszystkim do figury. Aby ladnie podkreslala wlasnie talie i piersi

.

ksiezycowka · Postautor: **ksiezycowka** » 18 lis 2005, 12:21

Yasmine pisze:Ty moon masz jasne, dlatego moglas ladnie wygladac

Gdzie?Kiedy?

Ja nei o sobie pisałam!

Mi dobrze w bladej twarzy nigdy nie było. Dlatego,że moje oczy są ciemne, a ja kocham kolory czerwieni, wiśni...Do tego nigdy trupia twarz nie bedzie pasowac.

Haro · Postautor: **Haro** » 18 lis 2005, 13:45

A co z facetami? Skwary lepsze czy jakie? ;P

BTW, Mav: ja takie rzeczy widze

Czy ubrala sie pod kolor wlosow, oczu czy czegokolwiek ;D

Yasmine · Postautor: **Yasmine** » 18 lis 2005, 17:28

moon pisze:Gdzie?Kiedy? Ja nei o sobie pisałam!

hahaha, chyba cos zle przeczytalam

ksiezycowka · Postautor: **ksiezycowka** » 18 lis 2005, 21:16

Haro pisze:A co z facetami? Skwary lepsze czy jakie?

Nołmalni. Skwar nie lubiam. ;P Ale najśmieszniejsze są pary skwar - ona skwara i on skwara <rofl3>

krzyniu · Postautor: **krzyniu** » 19 lis 2005, 14:35

no wlansie co sadzicie o opalaniu sie w solarium facetów
no ja nigdsdy nie bylem sie nawet nie wybieram choc moze powinienem nie uwazacie ze lekko opalony lepiej wyglada znacyz napenwo ale czy to nie jest dla was nie meskie

ksiezycowka · Postautor: **ksiezycowka** » 19 lis 2005, 23:00

Nie rozpatruje tego w kategoriach męskie nie męskie, bo to z tym pojęciem nie ma nic wspolnego.
Wiadomo, ze facet jhak kartka to nieco gorzej ie prezentuje ale nie chce takiego Leppera

Ja po prostu wolę faceta z ciemniejszą karnacja i tyle.
Choć wspólnie na solarce z moim byłam raz ;P

Ale generalnie dla mnie to strata kasy i czasu.

Pegaz · Postautor: **Pegaz** » 19 lis 2005, 23:09

krzyniu pisze:no wlansie co sadzicie o opalaniu sie w solarium facetów

Nie chce mieć nic z lepperem wspólnego..

Yasmine · Postautor: **Yasmine** » 20 lis 2005, 10:29

moon pisze:Ja po prostu wolę faceta z ciemniejszą karnacja i tyle.

ja tez, ale nie po solarium

Ale jak sie przejdzie raz na jakis czas, to nie widze w tym nic zlego.

Grace · Postautor: **Grace** » 20 lis 2005, 10:42

krzyniu pisze:no wlansie co sadzicie o opalaniu sie w solarium facetów
no ja nigdsdy nie bylem sie nawet nie wybieram choc moze powinienem nie uwazacie ze lekko opalony lepiej wyglada znacyz napenwo ale czy to nie jest dla was nie meskie

hmm no troche do solarium to moze chodzic, nie za duzo, ale troche. Zreszta, jak zobaczysz efekt to sie przekonasz

natasza · Postautor: **natasza** » 20 lis 2005, 11:45

Umiarkowane chodzenie na solarium przez faceta jest jak najbardziej normalne.
Nie wiem nawet po co sie na tym zastanawiać.
Ale niestety, ludzie sa rózni.

krzyniu · Postautor: **krzyniu** » 20 lis 2005, 13:26

no mnei to npzastanawia... nie no bo opinia panó bedzie penwie podobna do mojej ale jesli bylo by to hmmm nie wiem jakas znaczna poprawa to penwie bym sie pzreszedl

aniulka102 · Postautor: **aniulka102** » 20 lis 2005, 13:37

Uwazam ze mozna a momentami nawet powinno sie ale to jest osobista sprawa kazdego. Ja od czasu do czasu chodze, moj ukochany z reszta tez. Jestem zwolenniczka opalonych z umiarem

chociaz sa takie osoby ktorym opalenizna po prostu nie pasuje, tak mi sie przynajmniej wydaje.

Solarium

Kto jest online