wkladka higieniczna
Moderator: modTeam
wkladka higieniczna
Bylem z przyjaciółką w sklepie i kupila sobie wkladki higieniczne myślalem ze to są po prostu podpaski, ale idaąc z nia za 2 dni do sklepu kupila sobie tampony, zapytalem jej po co tobie tampony jak 2 dni temu kupilaś sobie wkladki (mysląc że to sa podpaski) powiedziala mi ze ja i tak tego nie zrozumiem. Prosze o informacje na temat czym się różni podpaska od władki higienicznej żebym był troszeczke oświecony i nie zadawał jej głupich pytań
- ksiezycowka
- Weteran
- Posty: 12688
- Rejestracja: 13 paź 2004, 13:17
- Skąd: Wawa
- Płeć:
- Sir Charles
- Weteran
- Posty: 3146
- Rejestracja: 02 wrz 2004, 11:38
- Skąd: sponad chaosu
- Płeć:
Przepraszam
Nie no...
Ja nie wiem... Czemu w tym kraju wszystko zwiazane z plciowoscia, nawet glupie wkladki sa tematem TABU? Dlaczego chlopak nie wie do czego to sluzy? Bo o TYCH sprawach sie nie mowi. Nawet jak nie maja nic wspolnego z seksem, a jedynie dotycza TAMTEJ okolicy...
:565:
soul of a woman was created below
- ksiezycowka
- Weteran
- Posty: 12688
- Rejestracja: 13 paź 2004, 13:17
- Skąd: Wawa
- Płeć:
charlie81 pisze:Bo o TYCH sprawach sie nie mowi. Nawet jak nie maja nic wspolnego z seksem, a jedynie dotycza TAMTEJ okolicy...
Kurna co druga reklama nawet o tym mówi!
Poza tym co za problem obejrzeć se wkładkę mamy, ktora se stoi w łazience?
Bez przesady.
Po prostu niektórzy wolą wpaśc, anonimowo zadać głupie pytanie.
moon pisze:Kurna co druga reklama nawet o tym mówi!
Poza tym co za problem obejrzeć se wkładkę mamy, ktora se stoi w łazience?
Bez przesady.
Po prostu niektórzy wolą wpaśc, anonimowo zadać głupie pytanie.
Tylko że faceci moze akurat na te reklamy nie zwracają uwagi, ja zresztą też i nawet nie wiem o czym one mówią, wiem tylko, że są Po drugie nawet jeśli obejrzałby mamy wkładke to i tak nie będzie przecież wiedział do czego słuzy, bo był w świadomosci, że to podpaski, wiec skoro nie wie, to ma prawo. W końcu to my ich używamy i nam sie to wydaje normalne.
dziekuję za wszystkie posty z których się dowiedziałem że powinienem wiedziec jaka jest rożnica między tymi dwoma rzeczami, w sumie jakbym wiedział jaka jest różnica między podpaską a wkładką nie zamieszczałbym tego postu, ale nikt przeciez nie jest alfą i omegą. DZIĘKUJE YASMINE KTÓRA PODESZŁA DO TEMATU POWAŻNIE <3m_się>
Samael pisze:łyszałem, że po nocy sepsy można dostać...
hihi, mozna uzywac tampona cala noc:) w nocy z okazji braku ruchu krwawienie jest slabsze, wiec z reguly to nie stanowi problemu.
a zeby nabawic sie choroby - musialaby to byc naprawde dluuga noc;)
pan nie jest moim pasterzem
a niczego mi nie brak
nie przynależę i nie wierzę
i chociaż idę ciemną doliną
zła się nie ulęknę i nie klęknę.
a niczego mi nie brak
nie przynależę i nie wierzę
i chociaż idę ciemną doliną
zła się nie ulęknę i nie klęknę.
- ksiezycowka
- Weteran
- Posty: 12688
- Rejestracja: 13 paź 2004, 13:17
- Skąd: Wawa
- Płeć:
- ksiezycowka
- Weteran
- Posty: 12688
- Rejestracja: 13 paź 2004, 13:17
- Skąd: Wawa
- Płeć:
moon pisze:Nie kumam tego. Przecie to jak pampers.
no pewnie, nawet te najciensze przeciez sie czuje przy chodzeniu, watpliwy komfort. poza tym srednia przyjemnosc miec bezposredni kontakt z wszystkim co wycieka no i krew na zewnatrz przeciez sie rozklada - nie wystarczy zmienic podpaski, zeby to zlikwidowac, a nie wierze, ze przy kazdym "przewijaniu" jest czas i miejsce na podmycie sie.
a tamponu ani nie czujesz, ani Cie nie upaprze.
pan nie jest moim pasterzem
a niczego mi nie brak
nie przynależę i nie wierzę
i chociaż idę ciemną doliną
zła się nie ulęknę i nie klęknę.
a niczego mi nie brak
nie przynależę i nie wierzę
i chociaż idę ciemną doliną
zła się nie ulęknę i nie klęknę.
- ksiezycowka
- Weteran
- Posty: 12688
- Rejestracja: 13 paź 2004, 13:17
- Skąd: Wawa
- Płeć:
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 66 gości