Chrapanie...
Moderator: modTeam
Chrapanie...
Mam taki dość dziwny problem... otórz... moj chlopak z ktorym jestem juz dlugo, straszniee chrapie a ma dopiero 20 lat. Nie wiem jest na to jakas rada a moze wy macie bo ja nie wytrzymam tego jak bedziemy mieli raze mieszkac. Ledwo co zamknie oczy to odrazu slychac chrapanie na dodatek nie jakiegos takiego starego dziada ale takie dziwne brrrr... pomozcie
- Krzych(TenTyp)
- Weteran
- Posty: 1848
- Rejestracja: 25 lis 2004, 12:51
- Skąd: Bydgoszcz
- Płeć:
Niech idzie do lekaża bo może się przerodzić w bezdech... I dopiero wtedy bedziesz wiedzieć co to znaczy chrapanie
...
Rada jest jedna a mianowicie...
Chirurgiczne usunięcie takiego zgrubienia, w przegrodzie nosowej...
Rada jest jedna a mianowicie...
Chirurgiczne usunięcie takiego zgrubienia, w przegrodzie nosowej...
H, man runs over a woman in his car, whos fault is?
Well...
Why is the man...
Driveing in the kitchen ?
Well...
Why is the man...
Driveing in the kitchen ?
- Sir Charles
- Weteran
- Posty: 3146
- Rejestracja: 02 wrz 2004, 11:38
- Skąd: sponad chaosu
- Płeć:
- Krzych(TenTyp)
- Weteran
- Posty: 1848
- Rejestracja: 25 lis 2004, 12:51
- Skąd: Bydgoszcz
- Płeć:
Mysiorek pisze:Bezdech to mają niemowlaki, a u dorosłych to jest 1 na 10 000 000!!!
Muj starszy ma... I znam wiele "dorosłych" osób które tą przyadłość ma...
Więc jakie 10 000 000

H, man runs over a woman in his car, whos fault is?
Well...
Why is the man...
Driveing in the kitchen ?
Well...
Why is the man...
Driveing in the kitchen ?
też chraoie niekiedy, ale wiem ze jak np po alkocholu to mocniej do tego fajki to juz b. mocno.
ale jakiś czas temu zgubiłem pare kilo i podobno przestałem chrapać..
ale nie wiem do końca siebie nie słysze.
Sposób? kiedyś jedna dziewczyna wnocy gdy zaczynałem chrapać głaskała mnie po buzi i przesawałem ale nie wiem dlaczego.
A jest sposób kupić stopery do uszu
ale jakiś czas temu zgubiłem pare kilo i podobno przestałem chrapać..
ale nie wiem do końca siebie nie słysze.
Sposób? kiedyś jedna dziewczyna wnocy gdy zaczynałem chrapać głaskała mnie po buzi i przesawałem ale nie wiem dlaczego.
A jest sposób kupić stopery do uszu
....słodkich snów...
Mysiorek napisał/a:
Bezdech to mają niemowlaki, a u dorosłych to jest 1 na 10 000 000!!!
Muj starszy ma... I znam wiele "dorosłych" osób które tą przyadłość ma...
Więc jakie 10 000 000 po prostu jak ktoś chrapie to rozciąga mu się tak zwane miekkie podniebienie i podczas snu kiedy wszystko jest rozluźnione może się to pogłębić...
Mi też się wydaję, że bezdech to wcale nie taka rzadka przypadłość.
rrq pisze:Sposób? kiedyś jedna dziewczyna wnocy gdy zaczynałem chrapać głaskała mnie po buzi i przesawałem ale nie wiem dlaczego.
Racja, ja swojego mężczyzne też zaczynam wtedy głaskać po twarzy, pleckach lub brzuchu i przestaje chrapać
I don`t like to hear I`m wrong when I`m right...
- ksiezycowka
- Weteran
- Posty: 12688
- Rejestracja: 13 paź 2004, 13:17
- Skąd: Wawa
- Płeć:
Mysiorek pisze:Bezdech to mają niemowlaki, a u dorosłych to jest 1 na 10 000 000!!!
Niestety nie. To jest dosyć powszechne. Mój ojciec tez ma. Leczył się nawet w jakimś dziwnym miejscu i tam wszyscy na to samo i wcale nie garstka i nie niemowlaki, ale panowie nieco starsi od Ciebie.
A spanie na boku nie za bradzo pomoga. Ani mojemu ojcu, ani bratu, ani Kurkowi ani mojemu pieskowi [ją słychac przez 3 pokoje!!!].
Ojca na szczęście nie słucham, ale jak byłam mała to poduszkami w niego rzucałam.
Do brata wstawałam i go ostro szarpałam [ale on głównie tak ma po pijaku].
Do psa przywykłam jakoś, ale tez budziłam ją.
Kurka kopie zazwyczaj albo szturcham.
Kumpelę kiedyś prawie jaśkiem udusiłam.
gosia pisze:jak tylko ze mną zamieszka to ja go z tego wyleczę sama
zrobisz mu operacje przegrody nosowej metoda domowa ?
Moj tez chrapie, ale juz sie przyzwyczailam. Czasami jednak tak daje do wiwatu, ze rece i cycki opadaja. W zeslzy weekend popil i chrapal jak oszalaly, nie moglam nic z tym zrobic. Zatykanie nosa, dotykanie, gwizdanie <!!!> nie pomoglo. To sie wzielam i poplakalam z bezsilnosci. <bicz2>
People are all the same
And we only get judged by what we do
Personality reflects name
And if I'm ugly then
So are you
And we only get judged by what we do
Personality reflects name
And if I'm ugly then
So are you
- Krzych(TenTyp)
- Weteran
- Posty: 1848
- Rejestracja: 25 lis 2004, 12:51
- Skąd: Bydgoszcz
- Płeć:
Mój chrapie rzadko, tylko jak sobie wypije. Gwizdanie pomaga na sekunde - za malo zeby zdazyc zasnac przed nim. Zazwyczaj staram sie wybudzic. Nie przeszadza mi to jednak tak bardzo bo jak on pije to zazwyczaj i ja wiec mi to zwisa bo i tak zasypiam jak kamien
Sama tez kiedys chrapalam jak bylam jeszcze mala. Podobno tak ze az sie mury trzesly. Wycieli mi 3ci migdal, 2 pozostale zmniejszyli bo jakies giganty mialam i chrapac przestalam.

Sama tez kiedys chrapalam jak bylam jeszcze mala. Podobno tak ze az sie mury trzesly. Wycieli mi 3ci migdal, 2 pozostale zmniejszyli bo jakies giganty mialam i chrapac przestalam.

- kinomaniak
- Pasjonat
- Posty: 175
- Rejestracja: 05 lut 2005, 22:51
- Skąd: Raj.
- Płeć:
Umnie w domu chrapie mam i jak donie wpadam to niestety musze spać znią w pokoju wiec musze tego wysłuchiwać .....spać nie idzie...zawsze ją albo szturchne ..albo obudze( bezlitosne prawda <aniolek2> ) potem przeważnie zasypiam i juz nic nie słysze.....ale szła bym na twym miejscu za tropem Krzysia i wysłała bym go do specjalisty....wkoncu moze pomoże co nie??Mav--psa kopać nie wiesz ty co 
W szaleńczej wichurze znajdę Twój szept
W wzburzonym morzu oblicze Twe
W gwieździstym niebie oczu Twój blask
W słodyczy miodu pocałunków smak
Nie ważne kiedy, i tak znajdę Cię
W ślad po twych stopach pójdzie mój cień
W wzburzonym morzu oblicze Twe
W gwieździstym niebie oczu Twój blask
W słodyczy miodu pocałunków smak
Nie ważne kiedy, i tak znajdę Cię
W ślad po twych stopach pójdzie mój cień
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 119 gości