Maverick pisze:Mysle ze tu chodzi raczej o to iz napakowana kobieta kulturstka... nie wglada wcale jak kobieta. Niest niekobieca. Z czysto fizycznego punktu widzenia. Facet kulturysta jeszcze jakos wyglada. Nawet facet ktory jest stewardem moze wgladac bardzo mesko.
Zgadzam się w 100%
Maverick pisze:To czy cos jest smieszne czy nie zalezy od gustow danej osoby... Ciezko wiec odgornie ustlic co jest, a co powinno lub co nie moze byc smieszne
I tu też uważam, że masz rację.
Maverick pisze:Chodzi o sporty ktore aby kobieta mogla uprawiac musi wyrzec sie swej kobiecosci. JA np nie rozumiem po co kulturstkom stanik. Przeciez to moze byc kolejn miesien na pokaz, a one go zakrwaja
Heh, no w sumie tak, bo to jak każda inna część ich ciała - umięśniona i zapewne twrda jak skała. Ale jakos trzeba ją odróżnić od mężczyzny.
I don`t like to hear I`m wrong when I`m right...