agnieszka.com.pl • Co Was cieszy? - Strona 143
Strona 143 z 149

: 15 paź 2010, 20:26
autor: Mati
SaliMali pisze:to czegoś w zakresie autoprezentacji się nauczyłam.

szkoda, że dopiero teraz, bo z miesiąc temu to miałbym do Ciebie romans byś mi zrobiła kurs przez gadu albo skype'a ;) <piwko>


mnie cieszy, że zwolniłem się dzisiaj w końcu z roboty...ostatni dzień dzisiaj był. teraz urlop i nigdy więcej tam nie wrócę...przynajmniej jako pracownik! :D

: 15 paź 2010, 21:11
autor: Mijka
ślub moich rodziców :) cieszy!

: 15 paź 2010, 22:05
autor: Vogel
Mijka pisze:ślub moich rodziców :) cieszy!

a to jakis come back czy chec wkoncu zalegalizowania zwiazku?

: 16 paź 2010, 08:41
autor: Wujo Macias
Mati pisze:
SaliMali pisze:to czegoś w zakresie autoprezentacji się nauczyłam.

szkoda, że dopiero teraz, bo z miesiąc temu to miałbym do Ciebie romans byś mi zrobiła kurs przez gadu albo skype'a ;) <piwko>
Pieprzyć półśrodki, wpadłbyś do Trójmiasta, a ja na ten czas zamieszkałbym w takiej kom orce, co jest pod schodami do naszej jamy. Jak się bawić, to się bawić.
<grucha>

Vogel, uważaj, jak Mia zamieszcza takie niedomówione posty, żeby inni się dopytywali jak podupceni, to trzeba pamiętać, że tylko niektórzy moga dopytywać się jak podupceni, bo innym dostanie się opierd..ol za to, że się jak podupceni dopytują.

: 16 paź 2010, 10:50
autor: Mati
Wujo Macias pisze:Jak się bawić, to się bawić.

;) <piwko>

: 16 paź 2010, 11:36
autor: lollirot
SaliMali pisze:lollirot, poka, poka!

O takie: http://img06.allegroimg.pl/photos/orygi ... 1266017842
Znaczy zdaję sobie sprawę, że nie wszystkim muszą się podobać, ale ja zachorowałam na coś w tym stylu na początku sezonu i zdobycie tego w przyzwoitej cenie mnie cieszy :) I pasują do mnie.

: 16 paź 2010, 11:56
autor: Vogel
Wujo Macias pisze:Vogel, uważaj, jak Mia zamieszcza takie niedomówione posty, żeby inni się dopytywali jak podupceni, to trzeba pamiętać, że tylko niektórzy moga dopytywać się jak podupceni, bo innym dostanie się opierd..ol za to, że się jak podupceni dopytują.


oj tam oj tam. Kto wie może to ja jestem tą osobą, która "może" a może i nie - w sumie mam to w dupie. Odpowie dobrze nie odpowie też nie najgorzej - zapytałem tak z czystej ludzkiej potrzeby dociekania ;)

: 16 paź 2010, 20:27
autor: ksiezycowka
Cudowne <zakochany> Też takie chcę!

Cieszy mnie, że w końcu ruszyłam z paroma sprawami :)

: 17 paź 2010, 18:31
autor: Mijka
Vogel pisze:a to jakis come back czy chec wkoncu zalegalizowania zwiazku?

odnawianie ślubów małżeńskich :)

księżycówka pisze:lollirot napisał/a:
O takie: http://img06.allegroimg.p...1/78/1266017842

Cudowne Też takie chcę!

i ja chcę podobne! koniecznie z kożuszkiem!

[ Dodano: 2010-10-17, 22:27 ]
+ "Uwielbiam Cie czytać i Twoją książkę też bym kupiła bez zastanowienia" - bardzo cieszy!

: 18 paź 2010, 12:33
autor: lollirot
Dołożyłam sobie jeszcze http://img06.allegroimg.pl/photos/orygi ... 1270019825 , bo przyjdą tą samą paczką wstydnis

: 19 paź 2010, 00:12
autor: Imperator
Weekend! <aniolek> Tego już mi nikt nie odbierze. <aniolek>

: 19 paź 2010, 06:42
autor: ksiezycowka
Imperator pisze:Weekend! <aniolek> Tego już mi nikt nie odbierze. <aniolek>


Ja też miałam świetny seks <diabel>

A mnie cieszy, że nowy fajny klub odkryłam. Kolejny do odwiedzania będzie :D

: 19 paź 2010, 11:59
autor: Imperator
Tam zaraz o seksie... Akurat nie to miałem na myśli ale cieszę się razem z Tobą. <diabel>
Sam seks to nie wszystko. :P

: 19 paź 2010, 12:29
autor: Mati
Imperator pisze:Sam seks to nie wszystko. :P

ale wszystko bez seksu to ch*j

że tak sobie powiem

: 19 paź 2010, 13:26
autor: Imperator
OK :]

: 19 paź 2010, 17:29
autor: ksiezycowka
Imperator pisze:Tam zaraz o seksie...
Impek, na Boga, znam ja Cię nie od dziś :D
Cieszę, że ktoś jest choć smuci mnie fakt, który ostatnio obserwuję (mam nadzieję, że Ciebie nie dotyczy), że dla ludzi koniecznym warunkiem szczęścia jest druga osoba. A bez tego to źle im i nie dobrze.

Cieszy mnie, że będę robić pierwszy w życiu tort <banan>

: 19 paź 2010, 23:55
autor: Imperator
księżycówka pisze:Impek, na Boga, znam ja Cię nie od dziś

Zmieniam się. Już nie jestem takim ogrem. :)

Mnie smuci fakt, że dla ludzi koniecznym warunkiem szczęścia jest seks. A to się wiąże z drugą osobą, zatem warunkiem do szczęścia jest druga osoba.

księżycówka pisze:Cieszy mnie, że będę robić pierwszy w życiu tort

Oby wyszedł jak najsmaczniejszy. Robicie we dwoje? :)

: 20 paź 2010, 00:23
autor: Mati
księżycówka pisze:że dla ludzi koniecznym warunkiem szczęścia jest druga osoba. A bez tego to źle im i nie dobrze.

ja potrafię być szczęśliwy będąc samemu, ale jednak druga osoba uzupełnia wszystko...i jest piękniej ;)

: 20 paź 2010, 06:29
autor: lollirot
księżycówka pisze:smuci mnie fakt, który ostatnio obserwuję (mam nadzieję, że Ciebie nie dotyczy), że dla ludzi koniecznym warunkiem
szczęścia jest druga osoba.

Imperator pisze:Mnie smuci fakt, że dla ludzi koniecznym warunkiem szczęścia jest seks.

A dlaczego was to smuci? <hmm>

[Już nie wspominając, że to temat "Co was cieszy" <szczerbaty> ]
Zatem cieszy mnie fakt, że mam motywację by bezboleśnie wstawać tak wcześnie :)

: 20 paź 2010, 06:47
autor: ksiezycowka
Imperator pisze:Zmieniam się. Już nie jestem takim ogrem.
Nie uwierzę Ci w to akurat :D
Imperator pisze:dla ludzi koniecznym warunkiem szczęścia jest seks
Nie dla każdego na szczęście. Dla mnie np. nie. Zresztą nie jedną taką osobę znam. Im do szczęścia potrzebne spełnienie się, a nie koniecznie seks czy druga osoba.
lollirot pisze:A dlaczego was to smuci?
Bo to smutne jest, że ludzie tylko tak widzą szansę na realizację siebie i jest to jedyny słuszny model na przyszłość?
Mnie osobiście wkurzają ludzie, którzy deklarują, że im do szczęścia facet niepotrzebny, ale narzekają na swoje życie jak mogą, a przy okazji chodzą co chwila gdzieś, bo "może kogoś fajnego spotkam. A jak spotkają to nagle wielka miłość i szczęście i nic innego się nie liczy. Ta, wcale nie budują życia na drugiej osobie.

Mnie cieszy planowany wieczór tylko dla siebie :) Już mógłby być zresztą :D

: 20 paź 2010, 08:32
autor: Imperator
Nie uwierzę Ci w to akurat

Dlaczego? Ludzie się zmieniają. Ty też się zmieniłaś przecież. :P

: 20 paź 2010, 20:54
autor: ksiezycowka
Imperator pisze:Dlaczego?
Bo to niemożliwe :D
Ja się wcale nie zmieniłam ;)

Że już prawie czwartek, prawie weekend.

: 20 paź 2010, 23:22
autor: Imperator
księżycówka pisze:Że już prawie czwartek, prawie weekend.

To jest powód do radości. Bardziej jeszcze będę cieszył się jutro... i w piątek... :) :) :)

księżycówka pisze:Ja się wcale nie zmieniłam

Troszkę się zmieniłaś. :)

: 21 paź 2010, 06:34
autor: ksiezycowka
Imperator pisze:Troszkę się zmieniłaś
Wiem - przytyłam [:D]
Ale dzięki mojemu fitnessowi 4 razy w tygodniu i nieco innemu żywieniu mam nadzieję, że za kilka miesięcy będzie ok. Zresztą to fajna sprawa jest. <banan>

: 21 paź 2010, 08:00
autor: lollirot
księżycówka pisze:o to smutne jest, że ludzie tylko tak widzą szansę na realizację siebie i jest to jedyny słuszny model na przyszłość?

Tak? Nie wiem, nie smuci mnie czyjś nie krzywdzący nikogo sposób na życie, inaczej miałabym permanentną depresję <que>

: 21 paź 2010, 16:02
autor: Mati
cieszy mnie to, że mój stan finansowy jest lepszy niż się spodziewałem <banan>


* chociaż nadal mogłoby być lepiej

: 21 paź 2010, 17:15
autor: ksiezycowka
lollirot pisze:nie smuci mnie czyjś nie krzywdzący nikogo sposób na życie
I nie widzenie innych opcji? Mnie ograniczenia umysłowe ludzi wkoło smucą.

Ale nieważne. Jutro jest piątek. Dziś był niezły dzień. Jest dobra zupa i wkrótce wychodzę stąd. I wirus mnie nie ruszył jeszcze choć pół domu chore! [:D]

: 21 paź 2010, 19:18
autor: lollirot
księżycówka pisze:Mnie ograniczenia umysłowe ludzi wkoło smucą.

Mnie już nie :)

Cieszy mnie, że przyszły buty i są jeszcze cudniejsze niż na zdjęciach. I że spotkałam jedną z moich ulubionych bloggerek modowych przypadkiem. I że język mi idzie jakoś coraz fajnie. I niespodziewane zlecenie, i wszystko <zakochany>

: 21 paź 2010, 22:53
autor: Andrew
to ze chodze juz prosto ! kozonki prawie zdrowe [:D]

: 21 paź 2010, 23:55
autor: Haro
księżycówka pisze:Wiem - przytyłam
To co ja mam powiedziec? Z ponad 75kg suchego miesnia skoczylem na 95kg "mokrego" ;) I wiesz co? Jest brzuszek, ja mam to w dupie i... cieszy mnie to! ;)