Mam problem egzystencjonalny

Sasetka · Postautor: **Sasetka** » 05 sie 2005, 23:12

Bo w USA jak ktos dostanie publicznie jakas nagrode albo cos (chodzi mi o nagrode zwiazana z otrzymaniem czeku na iles tam tysiecy USD oczywiscie) to zawsze ten czek jest taki DUUUUZZZZYYY - no przyjamniej rozmairow okna balkonowego w m3 mieszkania wybudowanego za czasowe Edwarda G. No i teraz chodzi mi czy: z takim czekiem idzie sie do okienka w banku i demoluje sie pol banku starajac sie pani w okienku podac ww czek, czy tez dostaje sie taki maly co sie nim nie zdemopluje okienka w banku, a ten duzy wiesza sie na scianie w domu zamiast jakiegos obrazka zeby kazdy kto ze znajomych nie widzial nas wczwsniej w tv z tym czekiem mial szanse zobaczyc w domu

Yasmine · Postautor: **Yasmine** » 05 sie 2005, 23:16

Asiula, Ty powaznie mowisz heheheheh <lol2>.

lollirot · Postautor: **lollirot** » 05 sie 2005, 23:18

jezu chryste..................

ksiezycowka · Postautor: **ksiezycowka** » 05 sie 2005, 23:18

Ten duży jest taki symboliczny. Jego się nie niesie do banku.

Sasetka · Postautor: **Sasetka** » 05 sie 2005, 23:21

aha... dzieki Moon za wyjasnienie. A ja juz zaczelam podejrzewac, ze taki czek sie kroi na kawalki i wciska w okienko czesc po czesci

Yasmine · Postautor: **Yasmine** » 05 sie 2005, 23:24

A co wygralas cos ze pytasz.
Tak w ogole to dziwne, najpierw robisz bloga na forum a teraz pytasz czy czeki ktore wreczaja w teleturniejach zanosi sie do banku...
Pilas/palilas cos ?

Sasetka · Postautor: **Sasetka** » 05 sie 2005, 23:27

Yasmine zaczynaja sie jazdy z cyklu Asiula lapie stany depresyjne po wypiciu butelki sangrji ;PP hehe, rozszyfrowalas mnie

a co do tych czekow to po prostu zastanawialao mnie to i juz,a w koncu jest to forum "na kazdy inny temat"

!

lollirot · Postautor: **lollirot** » 05 sie 2005, 23:30

Asiula pisze:Asiula lapie stany depresyjne po wypiciu butelki sangrji

rany, nie pij wiecej

Yasmine · Postautor: **Yasmine** » 05 sie 2005, 23:32

rany, nie pij wiecej

No tez tak mysle...

ksiezycowka · Postautor: **ksiezycowka** » 05 sie 2005, 23:51

lollirot pisze:rany, nie pij wiecej

I to do tego takiego sikacza.

Mysiorek · Postautor: **Mysiorek** » 06 sie 2005, 00:12

moon pisze: to do tego takiego sikacza.

Oooo! Wypraszam sobie

Sangria w oryginale na oryginalnej ziemii działa cuda <pijak>

Asiulka... prześpij się, a jutro przeczytaj to wszystko jeszcze raz

Yasmine · Postautor: **Yasmine** » 06 sie 2005, 00:17

Mysiorek pisze:Asiulka... prześpij się, a jutro przeczytaj to wszystko jeszcze raz

Moze lepiej niech nie czyta, bo sie wystraszy <banan>

Mysiorek · Postautor: **Mysiorek** » 06 sie 2005, 00:29

Yasmine pisze:bo sie wystraszy

Mam nadzieję, że nie.
Bo to było w 2 topicach...

ksiezycowka · Postautor: **ksiezycowka** » 06 sie 2005, 00:33

Mysiorek pisze:Sangria w oryginale na oryginalnej ziemii działa cuda

Ale tu chyba mowa o tej za kilka złotych z monopolowego byle jakiego. A to szczyny. Wiem, bo piłam

Mysiorek · Postautor: **Mysiorek** » 06 sie 2005, 00:45

moon pisze:A to szczyny. Wiem, bo piłam

Sie wie

Cinnamon_Girl · Postautor: **Cinnamon_Girl** » 07 sie 2005, 21:42

heh, jak Sangria, to tylko z szampanem, cytryna i lodem, w dzbanuszku, i na orginalnej ziemi, jak pisal Mysiorek, <pijak>

swoja droga - fajny topik, taki niespodziewany

Hyhy · Postautor: **Hyhy** » 07 sie 2005, 23:57

Asiula pisze:Bo w USA jak ktos dostanie publicznie jakas nagrode albo cos (chodzi mi o nagrode zwiazana z otrzymaniem czeku na iles tam tysiecy USD oczywiscie) to zawsze ten czek jest taki DUUUUZZZZYYY - no przyjamniej rozmairow okna balkonowego w m3 mieszkania wybudowanego za czasowe Edwarda G. No i teraz chodzi mi czy: z takim czekiem idzie sie do okienka w banku i demoluje sie pol banku starajac sie pani w okienku podac ww czek, czy tez dostaje sie taki maly co sie nim nie zdemopluje okienka w banku, a ten duzy wiesza sie na scianie w domu zamiast jakiegos obrazka zeby kazdy kto ze znajomych nie widzial nas wczwsniej w tv z tym czekiem mial szanse zobaczyc w domu

A mi sie podoba

Pegaz · Postautor: **Pegaz** » 10 sie 2005, 13:06

Brzuch mnie rozbolał ze śmiechu... <aniolek2> <rofl3> <pijak>

sadi · Postautor: **sadi** » 10 sie 2005, 15:29

Asiula pisze:Bo w USA jak ktos dostanie publicznie jakas nagrode albo cos (chodzi mi o nagrode zwiazana z otrzymaniem czeku na iles tam tysiecy USD oczywiscie) to zawsze ten czek jest taki DUUUUZZZZYYY - no przyjamniej rozmairow okna balkonowego w m3 mieszkania wybudowanego za czasowe Edwarda G. No i teraz chodzi mi czy: z takim czekiem idzie sie do okienka w banku i demoluje sie pol banku starajac sie pani w okienku podac ww czek, czy tez dostaje sie taki maly co sie nim nie zdemopluje okienka w banku, a ten duzy wiesza sie na scianie w domu zamiast jakiegos obrazka zeby kazdy kto ze znajomych nie widzial nas wczwsniej w tv z tym czekiem mial szanse zobaczyc w domu

:O
To na powaznie czy o co chodzi

:

cubasa · Postautor: **cubasa** » 10 sie 2005, 16:47

Brzuch mnie rozbolał ze śmiechu...

To na powaznie czy o co chodzi

Oj, dajcie już spokoj, problem natury "egzystencjonalnej" już rozwiązany, więc topic niech umrze śmiercią naturalną

Mam problem egzystencjonalny

Mam problem egzystencjonalny

Re: Mam problem egzystencjonalny

Kto jest online