Ostatnio rozmawiałam z jedna dziewczyna na ten temat. okazało się, że w jej rodzinie jest ktoś, kto zajmuje się tym fachem i ciągnie z tego niezłą kaskę. Kiedy zapytałam się o moralny aspekt tej pracy popatrzyła na mnie jak na głupią. Kiedy zajrzałam jej w oczy zobaczyłam tam absolutne niezrozumienie mojego stanowiska i coś co graniczyło z niechęcią. Nie chciało mi się jej tłumaczyć, dlaczego jestem przeciw, bo chyba i tak by do niej nie dotarło. Przecież najważniejsza jest kasa.
Jakie jest właściwie wasze stanowisko w tej sprawie?
konie na rzeź-transport
Moderatorzy: ksiezycowka, modTeam
- Sir Charles
- Weteran
- Posty: 3146
- Rejestracja: 02 wrz 2004, 11:38
- Skąd: sponad chaosu
- Płeć:
No zaraz zaraz... badzmy konsekwentni. Swinie tak, konie nie? (nie chodzi mi o warunki, tylko o aspekt moralny) Bo aparycja konia jest bardziej "szlachetna"? i "ma takie madre pczy"? Swinia to podobno jedno z najinteligentniejszych, obok szczurow i delfinow, zwierzat.
O co tu chodzi?
No chyba ze jestes calkowita wegeterianka, wtedy zwracam honor...
O co tu chodzi?
No chyba ze jestes calkowita wegeterianka, wtedy zwracam honor...
soul of a woman was created below
- Leanan Sidhe
- Entuzjasta
- Posty: 127
- Rejestracja: 09 sty 2004, 19:42
- Skąd: Kraków
- Płeć:
A może fifi uogólniła?
Może warto byłoby zapytać się co sądzi o nieludzkim zabijaniu wszystkich zwierząt?
A odnośnie tematu...
Rzeź koni (eliminacja tych chorych, starych) w "ludzkich" warunkach popieram.
Ale to co często pokazuje nam telewizja <boje_sie>
Tego nie jestem w stanie pojąć i zaakceptować.
Może warto byłoby zapytać się co sądzi o nieludzkim zabijaniu wszystkich zwierząt?
A odnośnie tematu...
Rzeź koni (eliminacja tych chorych, starych) w "ludzkich" warunkach popieram.
Ale to co często pokazuje nam telewizja <boje_sie>
Tego nie jestem w stanie pojąć i zaakceptować.
Let me sleep all night in your soul kitchen
- I*Z*U*$*K*A
- Entuzjasta
- Posty: 138
- Rejestracja: 21 maja 2005, 21:34
- Skąd: Swietokrzyskie
- Płeć:
Leanan Sidhe pisze:Rzeź koni (eliminacja tych chorych, starych) w "ludzkich" warunkach popieram.
Ale to co często pokazuje nam telewizja
Tego nie jestem w stanie pojąć i zaakceptować.
Zgadzam sie z Toba w 100%
* W szaleńczej wichurze znajdę Twój szept
W wzburzonym morzu oblicze Twe
W gwieździstym niebie oczu Twój blask
W słodyczy miodu pocałunków smak
Nie ważne kiedy, i tak znajdę Cię
W ślad po twych stopach pójdzie mój cień
W wzburzonym morzu oblicze Twe
W gwieździstym niebie oczu Twój blask
W słodyczy miodu pocałunków smak
Nie ważne kiedy, i tak znajdę Cię
W ślad po twych stopach pójdzie mój cień
- Sir Charles
- Weteran
- Posty: 3146
- Rejestracja: 02 wrz 2004, 11:38
- Skąd: sponad chaosu
- Płeć:
sorki, wyraziłam sie niedokładnie. Konkretnie chodzi o sposób transportu do innych krajów a nie o jedzenie ich, czy też nie. (polecam zajrzeć na www.viva.org.pl czy jakoś tak) wegetarianką nie jestem, jak połowa ssaków na naszej planecie;) Pytam o konie, gdyż są mi one szczególnie bliskie. To nie znaczy, że nie jestem przeciw męczeniu innych zwierząt (w tym równiez niehumanitarne zabijanie).
Ostatnio zmieniony 15 lip 2005, 15:26 przez fifi, łącznie zmieniany 2 razy.
- Sir Charles
- Weteran
- Posty: 3146
- Rejestracja: 02 wrz 2004, 11:38
- Skąd: sponad chaosu
- Płeć:
Ja kiedys klikalem na stronce takiej grupy co jest wlasnie przeciw takiemu wywozeniu koni gdzie lamia sobie kopyta itd wiecie o co chodzi i bylem w wwie na takim hepeningu czy cus co wlasnie bylo kiedys zorganizowane
Jakbym wiecej zarabial to bym nawet im pieniadze dawal
To jest fe. A i ludzie skorwysyny, takie wiesniaki typowe dalny
Jakbym wiecej zarabial to bym nawet im pieniadze dawal
To jest fe. A i ludzie skorwysyny, takie wiesniaki typowe dalny
"Jest taka cierpienia granica, za ktora sie usmiech pogodny zaczyna...Hyhy "
hyhy e(L)o
hyhy e(L)o
Wróć do „Wszystkie inne tematy”
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 248 gości