Nauczycielka, która w 1997 r., po aferze z 12-letnim uczniem, została skazana za gwałt, w piątek poślubiła owego ucznia, z którym notabene ma dwie córeczki - informują w sobotę amerykańskie gazety.
Wyłączne prawa do relacji z ceremonii ślubnej w Woodinville koło Seattle państwo młodzi sprzedali jednej ze stacji telewizyjnych.
42-letnia dzisiaj Mary Letourneau, która uwiodła ucznia szóstej klasy, wyszła w sierpniu zeszłego roku na wolność po odsiedzeniu siedmiu i pół roku za nielegalny romans z małoletnim. Początkowo obowiązywał ją sądowy zakaz kontaktów z 21-letnim dziś Vilim Fualaau, ale został on potem uchylony.
Pani Letourneau powiedziała w telewizji CNN, że nie zdawała sobie sprawy, iż seks z małoletnim jest przestępstwem. Mówiła też o "więzi duchowej", jaka mocno połączyła ją z chłopcem.
Kiedy Letourneau rozpoczynała romans z młodocianym, była mężatką z czworgiem dzieci. W 1997 r. skazano ją za stosunki seksualne z uczniem na sześć miesięcy więzienia; oczekiwała wtedy pierwszego dziecka ze swym małoletnim kochankiem. Po wyjściu z więzienia znów spotykała się z chłopcem, mimo sądowego zakazu, ponownie zaszła z nim w ciążę i ponownie trafiła do więzienia.
W piątkowej uroczystości ślubnej uczestniczyły córeczki państwa młodych; jedna ma dziś osiem, a druga siedem lat.
To jest chore, według mnie...

Co jak co, ale seksu z 12latkiem, to sobie nie wyobrażam
