pani_minister pisze:Wiele mankamentów urody to wynik zaniedbania. Zwisający biust, o którym było wcześniej, też zresztą czasem wynikiem zaniedbania
Tak, ale tylko świadczy o niesprawiedliwości tego świata - są kobiety, które nie robią nic i do późnych lat (czyt. np. przekwitania) mają ładny sterczący biust i są młode dziewczyny - jeszcze -nastki - które w lustrze nie mogą na swoje piersi patrzeć.
[ Dodano: 2009-04-01, 11:59 ]pani_minister pisze:I podoba ci się teraz cofnięta żuchwa u ludzi?
Nie tyle podoba, co zwracam na to uwagę i potrafię stwierdzić, czy dodaje to komuś uroku np.
pani_minister pisze:Nic nie musi mi się podobać, jak napisałaś.
emotka po "musi" miała wskazywać na charakter mojej wypowiedzi
pani_minister pisze:Jeśli wchodzę w związek i wiem, że dane
coś mi nie odpowiada, bo na przykład nie lubię brązowych oczu - nie zmienię nagle upodobań, bo mój ukochany ma brązowe oczy. Nadal nie będą mi się podobały.
Ja właśnie tak odbieram chemię miłości - coś, co było wcześniej takie sobie, zaczyna mi się wręcz podobać ze względu na swojego właściciela.