Jaki rodzaj % lubicie najbardziej i kiedy zaczeliście pić :)

galeczka · Postautor: **galeczka** » 18 maja 2009, 10:28

Lubię Gin z tonikiem i cytryną pychota <pijak>

Symfonia · Postautor: **Symfonia** » 18 maja 2009, 10:49

Najbardziej to lubię:
- Absynt : normalny i kawowy
- Gorzką żołądkową: tradycyjną, Campari
- Likier: ajerkoniak, amaretto, Bailey's Irish Cream, Irish Whiskey Cream Sherwood, Kahlua Coffee <zakochany>

- Winko: Carlo rossi różowe, Mnich, kadarka, szampan - generalnie półwytrawne lub półsłodkie
- Miody pitne: trójniaki
- Piwa: Żubr, Warka, Dębowe mocne, Redds cytrusowy:)

Takimi rzeczami mogę mieć barek wypełniony

lollirot · Postautor: **lollirot** » 18 maja 2009, 20:31

Olivia pisze:Ostatnio rozsmakowałam się w kalimotxo (czyli czerwonym winie wytrawnym z colą w proporcji 1:1).

Właśnie wysłałam mojego po colę i spróbuję. Tyle razy o tym słyszałam, a jakoś nigdy sobie nie zrobiłam. Mam jakieś takie płaskie wino bez wyrazu, to mogę je zmieszać z czymś.

tarantula · Postautor: **tarantula** » 18 maja 2009, 20:42

Ja ostatnio proste chwyty, wodka i cola ew.jaki soczek.

Mati · Postautor: **Mati** » 31 maja 2009, 23:16

kochani, moglibyście mi podać jakieś dobre winko do spaghetti? tzn. czy macie jakieś, które dobrze pasuje do tego.

Rish · Postautor: **Rish** » 01 cze 2009, 13:55

Komandos

Ja ostatnio mam kompletną awersję do alkoholu. Zwyczajnie przestał mi smakować,wóda,piwo wino.Chyba trza się udać do specjalisty.

raulduke · Postautor: **raulduke** » 01 cze 2009, 20:13

Zaczynałem od piwa we wakacje po gimnazjum (okolice 16 urodzin)... Później na dobre trzy lata przerzuciłem się na wódkę (lepszą i gorszą, np. 1906, Niagara, Krajowa by Biedronka, Starogardzka), a browarki zacząłem doceniać dopiero w minione wakacje, gdy zamiast zalewać się nimi w trupa sączyliśmy z kumplem lub bratem po jednym po pracy :-) Ojciec kilka razy poczęstował mnie whisky (Sir Edwards i Grant's), do zdarzało mi się pić sławne Cherry i Komandosa. Generalnie nie mam za mocnej głowy, toteż ostatnio piję rzadko (1-2 razy w miesiącu) i tanio :-) (3-4 piwa, 1 wino, połówka na dwóch)

Olivia · Postautor: **Olivia** » 14 cze 2009, 12:31

Taak. To ja potrzebuję, żeby mi ktoś polecił dobre czerwone wino wytrawne (lub półwytrawne) w przystępnej cenie. Wszelkie Komandosy. Sophia i inne siki odpadają.

lollirot · Postautor: **lollirot** » 14 cze 2009, 14:43

A do czego?

W relacji jakość-cena świetnie wypada Casillero del Diablo Merlot/Cab. Sauvig. - naprawdę bardzo przyzwoite:
Obrazek

[ Dodano: 2009-06-14, 14:44 ]
Taka uwaga: w Biedronce wypada o od kilku do kilkunastu złotych taniej niż w innych sklepach

Olivia · Postautor: **Olivia** » 14 cze 2009, 15:37

lollirot pisze:w Biedronce wypada o od kilku do kilkunastu złotych taniej niż w innych sklepach

Hasło "jak dobrze, że Biedronka jest tak blisko" to w moim przypadku jedna wielka ściema.

Ale dzięki za poradę...

Mijka · Postautor: **Mijka** » 14 cze 2009, 16:41

lollirot pisze:Tyle razy o tym słyszałam, a jakoś nigdy sobie nie zrobiłam.

Ani ja, ale mnie jakoś dalej nie przekonuje

lollirot · Postautor: **lollirot** » 14 cze 2009, 17:25

Próbowałam - da się to wypić, ale smakuje jak wygazowana cherry coke - raczej nie trafi do grona moich ulubionych napojów.

ksiezycowka · Postautor: **ksiezycowka** » 14 cze 2009, 17:41

lollirot pisze:smakuje jak wygazowana cherry coke

O fuj.

To ja nawet nie będę nigdy próbować.

Mijka · Postautor: **Mijka** » 14 cze 2009, 17:47

Podobno cola z szampanem jest lepsza.
Piłam kiedyś coś takiego jak białe wino/wino musujące + likier różany http://www.sklep-ballantines.pl/sklep/i ... pr,92.html i było dobre, ale to jak ktoś lubi na słodko.

ksiezycowka · Postautor: **ksiezycowka** » 22 paź 2009, 08:17

Dobra, potrzebuję rady.
Alkohol na prezent dla mężczyzny, lat 25.
Gdyby to miała być wódka to bym sama wybrała. Jednak na innych trunkach to ja się nie znam. Doradzicie coś?

Mati · Postautor: **Mati** » 22 paź 2009, 11:24

whisky, jack daniels. 0,7L kosztuje koło 100zł

Postautor: **pani_minister** » 22 paź 2009, 11:37

Gin. Dokupić tonik i cytrynę, na wypadek, gdyby chciał obalać od razu. Taki w miarę neutralny alkohol, whisky trzeba zaś lubić.

lollirot · Postautor: **lollirot** » 22 paź 2009, 11:57

Tylko nie Lubuski

Dzindzer · Postautor: **Dzindzer** » 22 paź 2009, 12:03

lollirot pisze:Tylko nie Lubuski

To cos spowodowało, ze przez lata głosiłam teze, ze gin jest niepijalny

lollirot · Postautor: **lollirot** » 22 paź 2009, 12:05

Bo smakuje jak rozpuszczona leśna kostka toaletowa, nie wiem, kto to pija. My lubimy Seagram's.

Dzindzer · Postautor: **Dzindzer** » 22 paź 2009, 12:09

No własnie tak samkuje.

Jako, ze ja z tym trunkiem mało obyta to poprosze o przepisy na sprawdzone drinki. wiem, ze w necie wiele sie tego znajdzie, ale ja chce takie które ktos sprawdziła

Ted Bundy · Postautor: **Ted Bundy** » 22 paź 2009, 12:22

pani_minister pisze:whisky trzeba zaś lubić.

a raczej nie pić szczyn pokroju Jasia Wędrowniczka albo Danielsa, ale zainwestować w Ballantines. Co polecam na zakup w formie prezentu.

lollirot · Postautor: **lollirot** » 22 paź 2009, 12:27

Leśny Dziadek pisze:a raczej nie pić szczyn

Dobre whisky też trzeba lubić, więc komentarz nieco zbędny

Mati · Postautor: **Mati** » 22 paź 2009, 12:42

Leśny Dziadek pisze:a raczej nie pić szczyn pokroju Jasia Wędrowniczka albo Danielsa

proszę Cie Ted, Johnny Walker (prócz czerwonego, który to chyba jedynie do drinków się nadaje) jest bardzo smaczny, nie wiem jak Blue albo Gold, ale Black i Green są dobre....a Jack Daniels, sam w sobie jest dobry. piłeś? czy wypowiadasz się podobnie jak o Irlandii?

Ted Bundy · Postautor: **Ted Bundy** » 22 paź 2009, 12:44

piłem wszystkie trzy. Ale whisky do drinków?!? Obraza.

[ Dodano: 2009-10-22, 12:45 ]

Mati pisze:a Jack Daniels, sam w sobie jest dobry

powtórzę. Dla mnie to szczyny. Zero smaku.

lollirot · Postautor: **lollirot** » 22 paź 2009, 12:52

Leśny Dziadek pisze:Zero smaku.

Pewnie dlatego, że jest z założenia łagodniejszy niż szkocka?

Finest z lodem mnie jakoś nie powala, ale taki 12- albo 17-letni Ballantine's rzeczywiście jest świetny. I 18-letni Chivas <zakochany>

Mati · Postautor: **Mati** » 22 paź 2009, 12:52

Leśny Dziadek pisze:Ale whisky do drinków?!? Obraza.

tak jak wódkę

ale z colą mieszam jedynie RL, inne czyste

Leśny Dziadek pisze:powtórzę. Dla mnie to szczyny. Zero smaku.

właśnie...

Ted Bundy · Postautor: **Ted Bundy** » 22 paź 2009, 13:00

Mati pisze:właśnie...

co właśnie? Próbowałeś chociaż raz Ballantines'a?

Mati · Postautor: **Mati** » 22 paź 2009, 13:16

Leśny Dziadek pisze:co właśnie?

właśnie to, że dla Ciebie Dziadku

bez urazy, ale dla Ciebie wszystko jest albo dobre, albo censored do bólu bo tego nie lubisz, inne... świat 01 <pijak>

Leśny Dziadek pisze:Próbowałeś chociaż raz Ballantines'a?

owszem, jednak pozostałem wierny JD. tyle tylko, że nie nazywam Ballantines'a od razu szczynami, tylko dlatego, że wolę JD czy JW. Tedziu, trzymaj jakiś poziom...

ehh, ale po co ja się produkuje? <pijak>

pracocholik · Postautor: **pracocholik** » 22 paź 2009, 13:18

Gin i cognac IMO odpadają, bo nie każdemu podpasują. Mimo wszystko whisky jest bardziej uniwersalna... Ale nie doradzę jaką, bo nie piję

Jaki rodzaj % lubicie najbardziej i kiedy zaczeliście pić :)

Kto jest online