Jaki rodzaj % lubicie najbardziej i kiedy zaczeliście pić :)
Moderatorzy: ksiezycowka, modTeam
- Craxa Girl
- Bywalec
- Posty: 47
- Rejestracja: 26 wrz 2004, 19:36
- Płeć:
Jaki rodzaj % lubicie najbardziej i kiedy zaczeliście pić :)
Jaki rodzaj alkoholu smakuje wam najbardziej, kiedy wypiliście swoje pierwsze większe % (ew. kiedy sie upiliście) i co było później :564: :568: 
- Sir Charles
- Weteran
- Posty: 3146
- Rejestracja: 02 wrz 2004, 11:38
- Skąd: sponad chaosu
- Płeć:
Moje ulubione alkohole: Porter, wino czerwone polwytrawne (bardzo lubie moldawskie), koniak, advocaat.
Pierwsze upojenie - miedzy pierwsza a druga klasa ogolniaka (czteroletniego wtedy!!). wtedy tez pilem po raz pierwszy wiecej niz na "sprobowanie"
Niedawno stwierdzilem ze kazdym alkoholem upijam sie inaczej ale danym rodzajem zawsze tak samo (jezeli nie brac pod uwage humoru). I kazdy jest dobry w innym klimacie...
Pierwsze upojenie - miedzy pierwsza a druga klasa ogolniaka (czteroletniego wtedy!!). wtedy tez pilem po raz pierwszy wiecej niz na "sprobowanie"
Niedawno stwierdzilem ze kazdym alkoholem upijam sie inaczej ale danym rodzajem zawsze tak samo (jezeli nie brac pod uwage humoru). I kazdy jest dobry w innym klimacie...
soul of a woman was created below
- Craxa Girl
- Bywalec
- Posty: 47
- Rejestracja: 26 wrz 2004, 19:36
- Płeć:
az dziw ze ten temat dopiero sie teraz pojawil biorac pod uwage nasze spoleczenstwo :564:
Szczerze to win nie lubie, drogie tanie wytrawne polwytrawne dla mnie to bez roznicy zadnych nie lubie...choc mialem okres ze pjalem ale jak moja dziewczyna mnie czestowala, zawsze miala jakies w barku...moze dlatego sie rozstalismy bo gdyby miala czysta....
i to przechodzimy do konketow jak mam zamiar sie mowiac kolokwialnie narabac do nieprzytomnosci to tylko czysta, po niej nie mam takich klopotow z zaladkiem jak po piwie...choc piwo w malych ilosciach mi nie szkodzi i zawsze dla towarzystwa lubie wypic
pierwsze upicie to wakacje po 8 klasie podstawowki a pierwsza calkowita utrata filmu to 1 klasa szkoly sredniej,nawet date pamietam bo to byly urodziny kolegi
Szczerze to win nie lubie, drogie tanie wytrawne polwytrawne dla mnie to bez roznicy zadnych nie lubie...choc mialem okres ze pjalem ale jak moja dziewczyna mnie czestowala, zawsze miala jakies w barku...moze dlatego sie rozstalismy bo gdyby miala czysta....
i to przechodzimy do konketow jak mam zamiar sie mowiac kolokwialnie narabac do nieprzytomnosci to tylko czysta, po niej nie mam takich klopotow z zaladkiem jak po piwie...choc piwo w malych ilosciach mi nie szkodzi i zawsze dla towarzystwa lubie wypic
pierwsze upicie to wakacje po 8 klasie podstawowki a pierwsza calkowita utrata filmu to 1 klasa szkoly sredniej,nawet date pamietam bo to byly urodziny kolegi
_czas_wielkich_zmian_
Ja z % to najlepiej:
1. piwko
2. wódeczka
3. szampanik
4. winko
5. gin
nienawidzę koniaków ani whisky
Ja szlugi palę gdzieś od 7 klasy podstawówki czyli gdzieś z 7 lat
ale od przedwczoraj nie palę i mam nadzieję że rzucę to świństwo w cholerę, choć tak bardzo chce mi się JARAĆ!!!
będę twardy
a pierwsze moje upicie datuję na wakacje przed 6 klasą ze starszym o 5 lat kuzynem u babci :563:
1. piwko
2. wódeczka
3. szampanik
4. winko
5. gin
nienawidzę koniaków ani whisky
Ja szlugi palę gdzieś od 7 klasy podstawówki czyli gdzieś z 7 lat
ale od przedwczoraj nie palę i mam nadzieję że rzucę to świństwo w cholerę, choć tak bardzo chce mi się JARAĆ!!!
będę twardy
a pierwsze moje upicie datuję na wakacje przed 6 klasą ze starszym o 5 lat kuzynem u babci :563:
Ostatnio zmieniony 27 wrz 2004, 18:45 przez Hardcore, łącznie zmieniany 1 raz.
When you dream there are no rules. People can fly, anything can happen. (...)
You may think you can fly, but you'd better not try. People can fly

You may think you can fly, but you'd better not try. People can fly

- Craxa Girl
- Bywalec
- Posty: 47
- Rejestracja: 26 wrz 2004, 19:36
- Płeć:
- Craxa Girl
- Bywalec
- Posty: 47
- Rejestracja: 26 wrz 2004, 19:36
- Płeć:
- Craxa Girl
- Bywalec
- Posty: 47
- Rejestracja: 26 wrz 2004, 19:36
- Płeć:
kwjk pisze:Craxa Girl pisze:eee... to wy cieniasy jesteście.. Ja sie pierwszy raz upiłam będąc podstawówce jeszcze
Tak poza tym lubie każdy rodzaj % (no prawie, ale mniejsza z tym..), ostatnio pije browary (tylko mocne), czystą i spiryta
hie hie.
Aż smutno czytać takie coś...
eeee ty to w ogóle poczucia humoru ni mosz...
ja zaczolem pic regularniej od 2 klasy liceum i jakos do tej pory lubie byc na fazie(przynajmniej przed snem)
w polsce pije tylko tatre mocna, czasem gronie na kaca i zoladkowa na dobry poczatek picia
teraz zas sie przezucilem na czysta bo po piwach rozdyma mnie jak sie ich tyle wlewa by co poczuc :555:
w kazdym razie nie liubie miksow iinnych taki tylko wszystko co czyste i mocne :564:
w polsce pije tylko tatre mocna, czasem gronie na kaca i zoladkowa na dobry poczatek picia
teraz zas sie przezucilem na czysta bo po piwach rozdyma mnie jak sie ich tyle wlewa by co poczuc :555:
w kazdym razie nie liubie miksow iinnych taki tylko wszystko co czyste i mocne :564:
we'll fight, we'll bleed.
Don't try to come to preach over us and
over me, we're children of decadence,
we're right, we're real, we will fight, we'll bleed,
we're mothafucking dying breed!
Don't try to come to preach over us and
over me, we're children of decadence,
we're right, we're real, we will fight, we'll bleed,
we're mothafucking dying breed!
piffko, wódka ale nie smirnoff, bo nim zawsze umieram, gin z tonikiem, wino, rózne kolorowe drinki.
Nieznosze whisky.
ogólnie lubię pić ale nie uwalać się. lubie ten przyjemny szmer w głowie
Nie pamietam pierwszego zgonu alkoholowego. Chyba jakos w liceum. Ogólnie byłam grzeczną dziewczynką.
Nieznosze whisky.
ogólnie lubię pić ale nie uwalać się. lubie ten przyjemny szmer w głowie

Nie pamietam pierwszego zgonu alkoholowego. Chyba jakos w liceum. Ogólnie byłam grzeczną dziewczynką.
Ostatnio zmieniony 28 wrz 2004, 15:58 przez foxy_lady, łącznie zmieniany 1 raz.
People are all the same
And we only get judged by what we do
Personality reflects name
And if I'm ugly then
So are you
And we only get judged by what we do
Personality reflects name
And if I'm ugly then
So are you
Najlepszy napój alkoholowy według mnie to piwo potem wino, szampan a na samym końcu wódka. Czystej wódki nie lubie ale ostatnio przez wakacje zasmakowałam sie w napoju Smirnoff Ice. Jest super i po jednej buteleczce nie upija się.
Pierwszy raz upiłam się w połowie 1 klasy liceum. Ale dopiero w 4 klasie liceum upiłam się tak, że urwał mi się film. I był to jeden i jedyny raz. Dzień nazajutrz po wypiciu był najgorszym dniem w moim życiu.
Pierwszy raz upiłam się w połowie 1 klasy liceum. Ale dopiero w 4 klasie liceum upiłam się tak, że urwał mi się film. I był to jeden i jedyny raz. Dzień nazajutrz po wypiciu był najgorszym dniem w moim życiu.
"Wczuj się w smutek usychającej gałązki, gasnącej gwiazdy i konającego zwierzęcia,
lecz przede wszystkim odczuj ból i smutek człowieka"
lecz przede wszystkim odczuj ból i smutek człowieka"
Heh bardzo lubie piwo i vodke
Jednak cp pije to zalezy gdzie jestem
No wiecie Bylem w Niemczech to piwem piwo bylem w Czechach to pilem rum
) ale rozgrzewa polecam
Zaczelem pic w podstawowce w 7 klasie chyba. Jednak nie upijam sie bo to nie wypada
Jednak cp pije to zalezy gdzie jestem
Zaczelem pic w podstawowce w 7 klasie chyba. Jednak nie upijam sie bo to nie wypada
"Rzeczy niemozliwe spelniam od zaraz na cuda trzeba chwile poczekac"
- Craxa Girl
- Bywalec
- Posty: 47
- Rejestracja: 26 wrz 2004, 19:36
- Płeć:
Pic zaczalem w wieku gdzies 16 lat, ulubiony truneczek to piwo Corona, szkoda tylko ze 0,33 l kosztuje 5,49
Potem Zywiec. Wodka moze byc jak chce sie narabac, wtedy przezyje jej okropny smak, byle nie luksusowa, kosztuje sporo, a pic samej sie nie da za cholere. Bolsik lub niesmiertelna wyborowa (pilem i kupowalem ja we Wloszech!)

Jak w piosence Zdrowej Wody "Lubię kiedy się zieleni, lubię jak się piwo pieni". :564: A poza tym dobre wino, wódka (niechętnie drinki).
Pierwsze upicie miało miejsce na Sylwestra 1 klasy liceum. Wtedy w ogóle piłam pierwszy raz i nie wiedziałam jeszcze, że najważniejsze to nie mieszać. Ale człowiek uczy się na błędach-tylko czemu najczęściej na własnych?
Pierwsze upicie miało miejsce na Sylwestra 1 klasy liceum. Wtedy w ogóle piłam pierwszy raz i nie wiedziałam jeszcze, że najważniejsze to nie mieszać. Ale człowiek uczy się na błędach-tylko czemu najczęściej na własnych?
"Miarkuj złość.
Po gniewu cienkim lodzie nie kręć się
Bo on za chwilę może trzasnąć"
Po gniewu cienkim lodzie nie kręć się
Bo on za chwilę może trzasnąć"
Wróć do „Wszystkie inne tematy”
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 164 gości