programy antywłamaniowe
Moderatorzy: ksiezycowka, modTeam
programy antywłamaniowe
Interesuja mnie programy antywłamaniowe, zabezpieczające przed hakerskim wtargnieciem do systemu z zewnątrz. Jak można zabezpieczyć sie przed niechcianymi gośćmi i co najważniejsze jak uchronić komputer przed, jak sie niektórym wydajacym, fajnymi dowcipami.
Czy istnieją proste darmowe programy lub też wersje 30 dniowe takich programów antywłamaniowych (do przetestowania)
Jeśli tak to który według waszych opinii jest najlepszy i gdzie można je ściągnąć.
Czy istnieją proste darmowe programy lub też wersje 30 dniowe takich programów antywłamaniowych (do przetestowania)
Jeśli tak to który według waszych opinii jest najlepszy i gdzie można je ściągnąć.
hehehe najlepszym jest plonaca sciana ale i przez nia da sie dostac wiem cos o tym
wiesz takiej dobrej ochrony to nie ma ale stosuj wszystko jakies antywiry chroniace przed trojanami itp
chociaz jak haker bedzie chcial sie dostac akurat do twojego kompa to no problem mowie tu oczywiscie o dobrych hakerach a narazie proponuje to
kliknij tu !!! moze cos ci pomoze hehehehehehhehe
:564:


Ptaszniki to Moja Pasja
I mam Kilka nA Sprzedaz [;
a przypomnialo mi sie jest jeden sposob na to aby haker sie nie wlamal mianowicie odlacz sie od neta
:D:D to jest najlepsze rozwiazanie i nikt cie nie zatakuje chyba ze beda szturmowac twoja chate
to oczywiscie zart ale to chyba nalepsze rozwiazanie nikt cie nie zatakuje 

Ptaszniki to Moja Pasja
I mam Kilka nA Sprzedaz [;
Z tą chatą to było dobre
Jakby co to z grzywki, kujawiaka i problem z glowy
Nie mniej jak na razie mam okazję testować Pandę Platinum która posiada mozliwosć blokowania włamań, bynajmniej daje znać gdy taka sytuacja ma miejsce. Tylko trudno jest sie rozeznać w jakim stopniu chroni. Dlatego muszę porównać z innymi.

Nie mniej jak na razie mam okazję testować Pandę Platinum która posiada mozliwosć blokowania włamań, bynajmniej daje znać gdy taka sytuacja ma miejsce. Tylko trudno jest sie rozeznać w jakim stopniu chroni. Dlatego muszę porównać z innymi.
Ja polecam ZoneAlarm (http://www.zonelabs.com). Zagrożenie trojanami praktycznie to eliminuje, bo każdy program, który chce działać jako serwer/klient wymaga pozwolenia od tego programu.
No to wyjaśniłeś... nie ma co
Trojany to programy, za pomocą których jakiś szkodnik może przejąć Ci (w pewnym stopniu) kontrolę nad komputerem. Może np sprawić, że nagle otworzy Ci się tacka od CD albo komputer po prostu zresetuje... takie i inne ciekawe rzeczy. Aby trojan zadziałał musi być u Ciebie uruchomiony dodatkowy program, tzw. serwer, dzięki któremu szkodnik się do Ciebie podłączy. No... to teraz chyba jasne...
Trojany to programy, za pomocą których jakiś szkodnik może przejąć Ci (w pewnym stopniu) kontrolę nad komputerem. Może np sprawić, że nagle otworzy Ci się tacka od CD albo komputer po prostu zresetuje... takie i inne ciekawe rzeczy. Aby trojan zadziałał musi być u Ciebie uruchomiony dodatkowy program, tzw. serwer, dzięki któremu szkodnik się do Ciebie podłączy. No... to teraz chyba jasne...
A ja mam tylko nortona antyvira 2004 i jeszcze zyje
Kiedys mialem firewalla ale cos za duzo systemu zzeral. Prawda jest taka, ze najlepszym rozwiazaniem jest jak zwykle zdrowy rozsadek
Program ktory co chwila bedzie komunikaty wyswietlal ze jakis program chce dostepu do neta jest do niczego jesli sie nie znasz na informie dosc dobrze, bo skad bedizesz wiedziel JAKI program chce ten dostep? Moze to ie, moze outlook? I i tak zawsze bedziesz klikal na yes...
Poza tym jak sien apisze trojana to antyviry go na 90% nie zobacza a jak serwer takiego uruchomisz nawet majac firewalla i antyvira to on spowoduje ze antyvir straci definicje virusow, a firewall przestanie dzialac. Mowie o dobrym trojanie.
Poza tym firewalle dzialaja na zasadzie blokady portow. A wiem ze jest trojan co dziala przez port gg, i jest z gg sterowany. Wiec on to omija...
Po czesci dobrym rozwiazaniem jest NAT, czyli siec wewnetrzna. Jak bedizesz mial wewnetrzne ip, a wszystko bedzie sie laczyc na zasadzie klient - serwer (ten od NATu) - Ty to bezposrednie polaczenie z Toba bedzie niemozliwe. Czyli teoretycznie zaden trojanowiec sie nie podczepi (wyslac moze, mozesz nawet uruchomic) bo nie bedzie mogl sie z Toba bezposrednio polaczyc. I na to znaleziono sposob, jest trojan i pewnei wiele innych takich ktory powoduje ze nie client sie laczy z serwerem ale serwer z clientem, czyli prosciej mowiac Ty sie polaczysz z nim.
Jezeli bedziesz patrzal na co klikasz "tak" w necie, wylaczysz czesc ActiveX to wysokie prawdopodobienstwo ze nic nie zlapiesz. No chyba ze masz badziewiastego XPka ktoremu co chwila wykazuja powazne bledy zabezpieczen... Zreszta kazdy windows ma powazne bledy, hehe powiadaja ze kalkulator winowsa ma tyle bledo co caly dobrze skonfigurowany linuks
Wlasnie, najlepiej to miec linuksa lub cos innego na unixie. Na to jest malo trojanow, ale to juz sie trzeba znac i nie mozna wybrac badziewiastego linuksa (patrz - podobnego do windowsa pod wzgledem prostoty obslugi, ulatwien i m.in. bledow i dziur).
A i tu znadjzie sie sposob, nawet jesli nicn ie bedizesz uruchamial. Jezeli haker (tak go nazwijmy) bedzie sie znal na rzeczy (i bedzie sie nudzil lub mial jakis wazny powod by atakowac zwyklego smiertelnika, bo to jak odebranie dziecku lizaka - banalne) lub dobrze szuka w necie to zaladuje u siebie jakiegos exploita ktory wykorzystuje jakas z dziur systemu by przejac nad nim kontrole...
Ale ze my jestesmy raczej narazeni tylko na trojany to wystarczy myslec... JA jeszcze od czasu do czasu sprawdzam rejestr.
Pozdrawiam
Ps: A napisanie wlasnego torjana nie jest takie trudne wcale...
Poza tym jak sien apisze trojana to antyviry go na 90% nie zobacza a jak serwer takiego uruchomisz nawet majac firewalla i antyvira to on spowoduje ze antyvir straci definicje virusow, a firewall przestanie dzialac. Mowie o dobrym trojanie.
Poza tym firewalle dzialaja na zasadzie blokady portow. A wiem ze jest trojan co dziala przez port gg, i jest z gg sterowany. Wiec on to omija...
Po czesci dobrym rozwiazaniem jest NAT, czyli siec wewnetrzna. Jak bedizesz mial wewnetrzne ip, a wszystko bedzie sie laczyc na zasadzie klient - serwer (ten od NATu) - Ty to bezposrednie polaczenie z Toba bedzie niemozliwe. Czyli teoretycznie zaden trojanowiec sie nie podczepi (wyslac moze, mozesz nawet uruchomic) bo nie bedzie mogl sie z Toba bezposrednio polaczyc. I na to znaleziono sposob, jest trojan i pewnei wiele innych takich ktory powoduje ze nie client sie laczy z serwerem ale serwer z clientem, czyli prosciej mowiac Ty sie polaczysz z nim.
Jezeli bedziesz patrzal na co klikasz "tak" w necie, wylaczysz czesc ActiveX to wysokie prawdopodobienstwo ze nic nie zlapiesz. No chyba ze masz badziewiastego XPka ktoremu co chwila wykazuja powazne bledy zabezpieczen... Zreszta kazdy windows ma powazne bledy, hehe powiadaja ze kalkulator winowsa ma tyle bledo co caly dobrze skonfigurowany linuks

Wlasnie, najlepiej to miec linuksa lub cos innego na unixie. Na to jest malo trojanow, ale to juz sie trzeba znac i nie mozna wybrac badziewiastego linuksa (patrz - podobnego do windowsa pod wzgledem prostoty obslugi, ulatwien i m.in. bledow i dziur).
A i tu znadjzie sie sposob, nawet jesli nicn ie bedizesz uruchamial. Jezeli haker (tak go nazwijmy) bedzie sie znal na rzeczy (i bedzie sie nudzil lub mial jakis wazny powod by atakowac zwyklego smiertelnika, bo to jak odebranie dziecku lizaka - banalne) lub dobrze szuka w necie to zaladuje u siebie jakiegos exploita ktory wykorzystuje jakas z dziur systemu by przejac nad nim kontrole...
Ale ze my jestesmy raczej narazeni tylko na trojany to wystarczy myslec... JA jeszcze od czasu do czasu sprawdzam rejestr.
Pozdrawiam
Ps: A napisanie wlasnego torjana nie jest takie trudne wcale...
Maverick pisze:A ja mam tylko nortona antyvira 2004 i jeszcze zyjeKiedys mialem firewalla ale cos za duzo systemu zzeral.
To się akurat zgadza... wszystko zależy od tego jakim firewallem dysponujemy. Wiadomo, im "ambitniejszy" (im więcej ma dodatkowych "bajerów") tym bardziej zasobożerny. Ta sama zasada dotyczy też jednak antywirusów, chociaż w dobie współczesnych komputerów jest to już raczej nieodczuwalne (sam mam dość "reliktową" jak na dzisiejsze czasy maszynę

Maverick pisze:Prawda jest taka, ze najlepszym rozwiazaniem jest jak zwykle zdrowy rozsadekProgram ktory co chwila bedzie komunikaty wyswietlal ze jakis program chce dostepu do neta jest do niczego jesli sie nie znasz na informie dosc dobrze, bo skad bedizesz wiedziel JAKI program chce ten dostep? Moze to ie, moze outlook? I i tak zawsze bedziesz klikal na yes...
Jeśli mówimy o podejściu "nie wiem co to jest, ale i tak kliknę, żę to chcę", to nawet i antywirus nie pomoże ;]
Maverick pisze:Poza tym jak sien apisze trojana to antyviry go na 90% nie zobacza a jak serwer takiego uruchomisz nawet majac firewalla i antyvira to on spowoduje ze antyvir straci definicje virusow, a firewall przestanie dzialac. Mowie o dobrym trojanie.
To musiałby być niezły trojan -- przy obecnej ilości różnorakich programów antywirusówych, tudzież wspomnianych firewalli, wyszłaby z tego trojana całkiem pokaźna aplikacja terrorystyczna ;] Nie każdy w końcu używa tych najpopularniejszych, typu NAV czy też innych. A co do firewalli... hm... w tej chwili jedyne co mi przychodzi do głowy to jego wyłączenie przez program, żeby go zdezaktywować. W końcu to nie programy są monitorowane przez firewalla, tylko system.. no i co się z tym wiążem wszelkie próby nasłuchiwania przez gniazda, lub wykonywanie/przyjmowanie połączeń. Nawet jeśli jakoś uda się zamaskować serwer przed firewallem, to ten drugi i tak nasłuchuje na połączenia przychodzące... system i tak daje znać co robi. No chyba, że się wykorzysta jakieś dziury w Windows, o których nie słyszałem.
Maverick pisze:Poza tym firewalle dzialaja na zasadzie blokady portow. A wiem ze jest trojan co dziala przez port gg, i jest z gg sterowany. Wiec on to omija...
Hm... no to mnie zaciekawiłeś. Nigdy nie udało mi się sprawić, żeby dwa programy nasłuchiwały na tym samym porcie jednocześnie. Takie coś jest w zasadzie niemożliwe! A może masz na myśli ten drugi port GG? Albo zmodyfikowanego przez kogoś klienta? Szczerze mówiąc nie bardzo rozumiem co masz na myśli pisząc "sterowany z gg". A może to jakaś ukryta opcja gg?

Maverick pisze:Wlasnie, najlepiej to miec linuksa lub cos innego na unixie. Na to jest malo trojanow, ale to juz sie trzeba znac i nie mozna wybrac badziewiastego linuksa (patrz - podobnego do windowsa pod wzgledem prostoty obslugi, ulatwien i m.in. bledow i dziur).
A jaki Linuks jest wg. Ciebie badziewiasty? Tzn chodzi mi tutaj o jakąś konkretną dystrybucję... bo zapewne o tym myślisz (i chyba nawet wiem, o której mówisz - ale poczekam na odpowiedź;). Każda dystrybucja jest na starcie badziewiasta, bo po prostu nie jest skonfigurowana z nastawieniem na własne bezpieczeństwo (no ale to już pojęcie względne), czy to Debian, czy Slackware, czy Mandrake. Wszystkie mają przeważnie dziurawe oprogramowanie -- a nawet, jeśli nie, to wcześniej czy później na Bugtraq i tak się coś na to pojawi. Bez znajomości tego systemu każda dystrybucja będzie dziurawa. Ja np używam Slackware i Mandrake, przy czym oba mam skonfigurowane tak, że prostotą obsługi przypominają Windowsa. Czy to czyni je teraz gorszymi dystrybucjami?
Maverick pisze:Ps: A napisanie wlasnego torjana nie jest takie trudne wcale...
Dokładnie.
Co do firewalla to mialem na mysli odciecie uchwytow. No czyli poniekad zdezaktywowanie go.
Trojan GG... jest taki. Polecenia wysyla mu sie za pomoca numeru gg, (normalnego gg). Dokladnie nie wiem na jakiej zasadzie on dziala, ponioewaz pobieznie czytalem jego opis (nie bawia mnie juz trojany, a i AV go wykrywaja juz) ale poczytaj na www.haker.com.pl/forum
Jesli o lina chodzi, to szczerze mowiac nie znam sie na jego systrybucjach, wiadomo - sa ich dziesiatki i na pewno jedne lepsze od drugich. Niestety nie ma mwlasnego kompa, by sobie lina zainstalowac i eksperymentowac. Nie znam sie na linuksie, bo nigdy mi to potrzebne nie bylo, wiem jedynie, ze prawidlowo skonfigurowany jest duzo bezpieczniejszy od winshita. A na mojej liscie badziewiastych sa te najbardziej podobne do windowsa pod wzgledem prostoty obslugi, a wiem to z doswiadczen innych, ludzi co sie na tym znaja.
Trojan GG... jest taki. Polecenia wysyla mu sie za pomoca numeru gg, (normalnego gg). Dokladnie nie wiem na jakiej zasadzie on dziala, ponioewaz pobieznie czytalem jego opis (nie bawia mnie juz trojany, a i AV go wykrywaja juz) ale poczytaj na www.haker.com.pl/forum
Jesli o lina chodzi, to szczerze mowiac nie znam sie na jego systrybucjach, wiadomo - sa ich dziesiatki i na pewno jedne lepsze od drugich. Niestety nie ma mwlasnego kompa, by sobie lina zainstalowac i eksperymentowac. Nie znam sie na linuksie, bo nigdy mi to potrzebne nie bylo, wiem jedynie, ze prawidlowo skonfigurowany jest duzo bezpieczniejszy od winshita. A na mojej liscie badziewiastych sa te najbardziej podobne do windowsa pod wzgledem prostoty obslugi, a wiem to z doswiadczen innych, ludzi co sie na tym znaja.
- ___ToMeK___
- Uzależniony
- Posty: 348
- Rejestracja: 23 sie 2004, 22:57
- Skąd: pomorze / WLKP
- Płeć:
jesli chodzi o bezpieczenstwo w przypadku uzytkownikow XP, to podstawa jest czesty windows update! Bez latek i setek MB uaktualnien ten system operacyjny jest jak ser szwajcarski...
Ponadto dobry firewall. Osobiscie uzywam Sygate Personal Firewall. Nie narzekam.
Po trzecie: dobry program antywirusowy. Wkurza mnie NAV, obecnie jestem na etapie poszukiwania czegos innego.
Po czwarte: program zabezpieczajacy przed spyware'm i adware'm, np Adaware. Pomoze on zapobiec przykrym niespodziankom w postaci programow szpiegujacych.
A przede wszystkim rozwaga przy korzystaniu z netu. Unikanie zbednego podawania danych osobowych, nieklikanie "tak" na wszystko co sie nagle pojawia.
p.s. Inny przyklad dzialania trojana - wychwytywanie klawiszy nacisnietych przez uzytkownika komputera. Wystarczy sobie wyobrazic osobe wstukujaca dane dotyczace karty kredytowej...
pozdrawiam
Ponadto dobry firewall. Osobiscie uzywam Sygate Personal Firewall. Nie narzekam.
Po trzecie: dobry program antywirusowy. Wkurza mnie NAV, obecnie jestem na etapie poszukiwania czegos innego.
Po czwarte: program zabezpieczajacy przed spyware'm i adware'm, np Adaware. Pomoze on zapobiec przykrym niespodziankom w postaci programow szpiegujacych.
A przede wszystkim rozwaga przy korzystaniu z netu. Unikanie zbednego podawania danych osobowych, nieklikanie "tak" na wszystko co sie nagle pojawia.
p.s. Inny przyklad dzialania trojana - wychwytywanie klawiszy nacisnietych przez uzytkownika komputera. Wystarczy sobie wyobrazic osobe wstukujaca dane dotyczace karty kredytowej...

pozdrawiam
0101010001101111011011010110010101101011001000000100011101100101011100100110101101100101
-.-. .. . -.- .- .-- --- ... -.-. / .--. .. . .-. .-- ... --.. -.-- -- / -.- .-. --- -.- .. . -- / -.. --- / .--. .. . -.- .-.. .- / ---... .--.
-.-. .. . -.- .- .-- --- ... -.-. / .--. .. . .-. .-- ... --.. -.-- -- / -.- .-. --- -.- .. . -- / -.. --- / .--. .. . -.- .-.. .- / ---... .--.
To maja trojany, ktore pokazuja to na bierzaco na kompie z clientem lub (zadko) zapisuja do pliku, ale lepsze do tego sa keyloggery (np stukach czy jakos tak) bo im mozesz ustawic co ile liter maja Ci wyslac na maila to co wpisala osoba. Oczywiscie nei jest to super czytelne, bo jak sie pisze to sie robi bledy i potem widac cos takiego:p.s. Inny przyklad dzialania trojana - wychwytywanie klawiszy nacisnietych przez uzytkownika komputera. Wystarczy sobie wyobrazic osobe wstukujaca dane dotyczace karty kredytowej...
"dzisiaj min[backspace][backspace]nie nie bedzie" a czesem jest jeszcze gorzej
A ja nadal jestem przeciwny takiemu "obwarowaniu" systemu... Bo jak bedizesz glupi to i tak ktos Ci na gg wysle trojanka co ominie firewalla, rozwali AV i i tak namiesza... Apropos - keylogger wysyla przez port na poczte chyba, wiec jak Ci w firewallu wyskoczy komunikat ze program chce na tym porcie wyslac cos to pewnie klikniesz tak

- ___ToMeK___
- Uzależniony
- Posty: 348
- Rejestracja: 23 sie 2004, 22:57
- Skąd: pomorze / WLKP
- Płeć:
rzeczywiscie na glupote (a raczej nierozwage) nawet najlepsza "forteca komputerowa" nic nie poradzi. Po prostu trzeba byc swiadomym zagrozen i korzystajac z uslug netu czasem choc troche myslec
...
0101010001101111011011010110010101101011001000000100011101100101011100100110101101100101
-.-. .. . -.- .- .-- --- ... -.-. / .--. .. . .-. .-- ... --.. -.-- -- / -.- .-. --- -.- .. . -- / -.. --- / .--. .. . -.- .-.. .- / ---... .--.
-.-. .. . -.- .- .-- --- ... -.-. / .--. .. . .-. .-- ... --.. -.-- -- / -.- .-. --- -.- .. . -- / -.. --- / .--. .. . -.- .-.. .- / ---... .--.
Wróć do „Wszystkie inne tematy”
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 318 gości