agnieszka.com.pl • Zdrada, odmowa seksu po x latach i inne kłamstwa.
Strona 1 z 1

Zdrada, odmowa seksu po x latach i inne kłamstwa.

: 05 maja 2009, 08:16
autor: Dzindzer
Jesli chodzi o katolika to wiem czemu, ze wzgledów religijnych.
ale czemu to jest złe dla kogos kto nie kieruje się tu religią ??
Nie koniecznie chodzi o ateistów

Andrew pisze:tak samo jak rani to, ze w zyciu sie zle dzieje , strata pracy , utrata dziecka , itd. i wcale oszustwa tu byc nie musi .

Wiesz kiedy ktos deklaruje, obiecuje wiernośc, a potem potajemnie zdradza, to jest to oszustwo. Bywa, ze ludzie daja współmałżonkowi przyzwolenie

: 05 maja 2009, 08:41
autor: Andrew
wiesz sama , ze jesleli dzis np. (specjalnie odniose sie do sexu ) bedziesz dawac swemu lubemu sexu w ilosci jakią on bedzie chcial i gdzie chciał a za lat 20 juz nie - to jest to takie same oszustwo !!

: 05 maja 2009, 08:54
autor: Dzindzer
Nie wiem czy takie samo.
Są różne powody dla których nie uprawia się seksu, lub robi to rzadko, chociażby zdrowotne. Nigdy nie obiecywałam, ze zawsze będę zdrowa.

: 05 maja 2009, 09:05
autor: Andrew
dlatego słowa przysiegi małzenskiej to bzdura jak sie tak zastanowic ! bo slubujac wiernosc skazujemy siebie przy ewentualnej zony , lub jej nie chceci do sexu na straty czegos co jest dla nas wazne ! a ja tego gdybym to wiedzial np. w zadnym razie bym nie slubował !! wrecz nie ma takiej opcji !! jak i nie wymagal bym tego od mojego wzgledem siebie ! dobrze , ze jeszcze jest u nas tak , ze jak maz umiera to zony nie palą na stosie <hahaha> co za matalstwo ! owa przysiega
i dziwi nie , ze jeseli jedna z stron zrobi sie nierobolem , to wszyscy to akceptują i ewentualny rozwód popierają ! no bo jak zyc z kims kto nie zarabia bo mu sie nie chce , albo zarabia mało , bo cos tam ... ale jzu jak z racji braku sexu ktoras z stron znajdzie kochanka to wielki szum ! jak On mógł

: 05 maja 2009, 09:23
autor: Dzindzer
Zawsze mi się wydawało, ze zanik pozycia małżeńskiego może być jednym z powodów do rozwodu.

Masz racje, że stwierdzenie rozwodzę się bo żona ze mną nie sypia od wielu miesięcy ma inny wydźwięk społeczny niż, bo mąż mnie zdradzał od miesięcy

: 18 sie 2009, 11:02
autor: kitty
Racja, to jest jakiś powód, jak nie układa się w łóżku, to wali się wszystko. Taka jest prawda. Tylko ten powód dla rozwodu "zona ze mną nie sypia" faktycznie może się wydać co najmniej dziwny i jakiś nie na miejscu. Dla wiedzących "o co kaman" jest normalny.

: 18 sie 2009, 21:41
autor: Mysiorek
Dzindzer pisze:zanik pozycia małżeńskiego może być jednym z powodów do rozwodu.

Ale NIEwystarczającym - muszą być 3 powody <aniolek>

(można wyciąć post, a nawet trzeba - hmm... nie można se swojego zgłosić :D - zapomniałem )

: 18 sie 2009, 21:50
autor: kitty
Ale początek czego nowego? ...

Ja oczywiście nie twierdzę, że jak jest jakiś seksualny problem między partnerami, to od razu koniec i cześć. Nie!
Jeśli dwojga ludzi buduje coś poważnego, rozumieją się na wielu płaszczyznach, a totalnie nie rozumieją się w sypialni, to wtedy jest problem. Jeszcze zależy jakiej kategorii mamy kłopot. Nie nazywam niedopasowaniem partnerów początkujących, którzy dopiero się poznają. Możesz kochać drugą kobietę/mężczyznę, ale jeśli nie ma pożądania i namiętności, każda miłość się wypali. Tak naprawdę sytuacja seksualna mówi całą prawdę o partnerach [oczywiście mówię o prawdziwym związku, nie jakichś sexy przygodach...]. Wtedy wychodzi, jak się szanuje drugą osobę, jak się jest oddanym, jaki on/ona jest ważny dla drugiego, czy się potrafi dawać, uszczęśliwiać, kochać. Seks pokazuję więcej cech charakteru niż nam się to wydaje.

: 18 sie 2009, 21:53
autor: Mysiorek
kitty pisze:Seks pokazuję więcej cech charakteru niż nam się to wydaje.

... i mniej niż się niektórym wydaje.

: 18 sie 2009, 21:55
autor: Imperator
kitty pisze:jak nie układa się w łóżku, to wali się wszystko

Bo często jak wali się wszystko to się nie układa w łóżku. Co było pierwsze - kura, czy jajko?

: 18 sie 2009, 22:31
autor: kitty
Imperator pisze:Bo często jak wali się wszystko to się nie układa w łóżku. Co było pierwsze - kura, czy jajko?


Tutaj już trzeba by rozpatrzeć każdy przypadek indywidualnie :)

: 18 sie 2009, 22:49
autor: Imperator
kitty pisze:Tutaj już trzeba by rozpatrzeć każdy przypadek indywidualnie

Byle nie zwalać wszystkiego na łóżko.

: 18 sie 2009, 23:02
autor: Mysiorek
kitty pisze:Tutaj już trzeba by rozpatrzeć każdy przypadek indywidualnie

Rozpatrzmy Twój:
- patrząc na avatar, który sama zamieściłaś - sex jest dla Ciebie STRASZNIE ważny!... żeby nie powiedzieć: warunkujący.
Dlatego nie dziwię sie Twoim słowom, tu.

To co pod majtami to JEDNAK nie wszystko :)
(chociaż niektórym tak się wydaje)

: 18 sie 2009, 23:22
autor: kitty
Omijając fakt, ze avatar jakoś mnie nie warunkuje, wybrałąm go naprawdę przypadkowo.
I z ta opinią, czym jest seks dla mnie, jakoś też nie trafiłeś. Znam siebie i tylko się uśmiecham, bo źle oceniłeś. Nie wiem, po czym.
:)