Wyraź to. Czymkolwiek to jest.

Tu można wypowiadać się na wszystkie inne tematy jakie przyjdą Wam do głowy.
Posty w tym dziale nie są naliczane.

Moderatorzy: ksiezycowka, modTeam

Awatar użytkownika
Maverick
-#
-#
Posty: 7683
Rejestracja: 04 sty 2004, 21:49
Skąd: Eden
Płeć:

Postautor: Maverick » 16 wrz 2013, 19:03

shaman pisze:Przy tym bawi się sam, myje się sam
Sadze ze czlowiek jest ewolucyjnie za bardzo rozwiniety by pelnil role wybieracza kocich g... z kuwety.
Ostatnio zmieniony 16 wrz 2013, 19:04 przez Maverick, łącznie zmieniany 1 raz.
Awatar użytkownika
shaman
Weteran
Weteran
Posty: 2261
Rejestracja: 16 cze 2005, 15:30
Skąd: Polska
Płeć:

Postautor: shaman » 16 wrz 2013, 21:33

Maverick pisze:shaman napisał/a:
Przy tym bawi się sam, myje się sam
Sadze ze czlowiek jest ewolucyjnie za bardzo rozwiniety by pelnil role wybieracza kocich g... z kuwety.
I jednocześnie nie dosyć rozwinięty, by opracować system automatycznej utylizacji kocich g... z kuwety. Co to zmienia?
Awatar użytkownika
pani_minister
Administrator
Administrator
Posty: 2011
Rejestracja: 23 kwie 2006, 05:29
Skąd: Dublin
Płeć:

Postautor: pani_minister » 17 wrz 2013, 00:17

shaman pisze: ale z czasem też zapragniemy wyhodować coś inteligentniejszego

Psa :D
Awatar użytkownika
Maverick
-#
-#
Posty: 7683
Rejestracja: 04 sty 2004, 21:49
Skąd: Eden
Płeć:

Postautor: Maverick » 17 wrz 2013, 01:40

shaman pisze:I jednocześnie nie dosyć rozwinięty, by opracować system automatycznej utylizacji kocich g... z kuwety. Co to zmienia?
Ale to tylko yntelygencja lubi grzebac w kocich odchodach. Prosci ludzie ze wsi tego nie robia, bo tam koty mieszkaja na dworze.
Awatar użytkownika
ksiezycowka
Weteran
Weteran
Posty: 12688
Rejestracja: 13 paź 2004, 13:17
Skąd: Wawa
Płeć:

Postautor: ksiezycowka » 17 wrz 2013, 16:05

pani_minister pisze:Psa
Świnkę :D
Awatar użytkownika
Nemezis
Weteran
Weteran
Posty: 928
Rejestracja: 22 maja 2007, 00:40
Skąd: Dziki Wschód
Płeć:

Postautor: Nemezis » 17 wrz 2013, 20:44

shaman pisze:z czasem też zapragniemy wyhodować coś inteligentniejszego

Koty są wyjątkowo głupie, więc to nie będzie zbyt duże wyzwanie :P

Maverick pisze:Ale to tylko yntelygencja lubi grzebac w kocich odchodach.

Mój wykasztania się na dworze.
Awatar użytkownika
Alamakota
Uzależniony
Uzależniony
Posty: 397
Rejestracja: 07 maja 2010, 15:15
Skąd: Z daleka
Płeć:

Postautor: Alamakota » 18 wrz 2013, 20:54

shaman pisze:
Maverick pisze:shaman napisał/a:
Przy tym bawi się sam, myje się sam
Sadze ze czlowiek jest ewolucyjnie za bardzo rozwiniety by pelnil role wybieracza kocich g... z kuwety.
I jednocześnie nie dosyć rozwinięty, by opracować system automatycznej utylizacji kocich g... z kuwety. Co to zmienia?


https://www.google.be/search?q=automati ... 0QXHrIDoCg

Co mi przyszło do łba brać koty (wiem co mi przyszło, było minęło).
Zawsze odradzam. Jak się ma domek z ogródkiem, to proszę bardzo, ale do mieszkania nigdy więcej. No ale koty żyją lat 20, więc nasze pewnie jeszcze ogródka doczekają.

Gwoli wyjaśnienia, w sumie nie było by tak źle. Nasze koty są prawie bezobsługowe, milusińskie, nieagresywne (niechby tylko który spróbował), nasza córa uwielbia ich gonić, więc nawet się przydają ;)

Tylko mają taki mankament, że leją po (na szczęście kafelkowanej) podłodze. I nawet już nie chce mi się słuchać porad na temat dlaczego koty sikają poza kuwetą i jak temu zapobiec, bo naprawdę próbowaliśmy absolutnie wszystkiego. Jesteśmy już pogodzeni z faktem, że od czasu do czasu trzeba posprzątać kocie siki w kącie i tyle. Uśpić bestii nie uśpimi (chociaż jest to czasem kuszące).


A w kwestii wyrażania się, bo nie jestem typem co pójdzie mędzić na swoim profilu facebookowym zbierać lajki, a jestem zdecydowanie w opcji narzekania i przeklinania - to ku*wa mać, już mi się nie chce. Nic mi się nie chce w sumie. Przez ostatnie 26 miesięcy, w ciąży byłam 18. Druga ciąża generalnie szła dużo przyjemniej niż pierwsza, co nie znaczy, że zupełnie bezproblemowo. A od paru dni mam coś, co jak wyszperałam w internecie, nazywa się "prodromal labor", Czyli mam skurcze jak prawdziwe od kilku dni, ale do niczego mnie one nie prowadzą. A jak akurat nie mam skurczy, to oczywiśćie pozostaje reszta repetuaru ciążowego. Mam nadzieję, że druga córka się uda przynajmniej w połowie jak pierwsza, żeby można było powiedzieć, że warto było, bo inaczej szlag mnie trafi :D

Często coś piszę mędzącego w internecie, a w efekcie kasuje posta i nigdy nie wysyłam. Takie pisanie terapeutyczne. Stwierdziłam jednak, że to mędzenie zostawie, żeby inne "oczekujące" nie czuły się osamotnione w świecie "ciążowych jednorożców", które czują się zawsze fantastycznie i wyglądają olśniewająco, a dwa tygodnie po ciąży pokazują się na galach :) (ciążowe jednorożce to termin z filmu "What to expect when you're expecting", który jest wprawdzie głupią amerykańską komedią, ale może przypaść do gustu szczególnie osobom, które przeszły lub przechodzą przez ciążę:)

Ufff... lepiej mi. Czekam aż przyjedzie dostawa z ukochanym sushi (oczywiście bez surowej ryby). Sushi nie zadaje pytań, sushi rozumie.
Awatar użytkownika
Maverick
-#
-#
Posty: 7683
Rejestracja: 04 sty 2004, 21:49
Skąd: Eden
Płeć:

Postautor: Maverick » 18 wrz 2013, 22:33

A to nie sa czasem samce ktore znacza teren? Jak nie to Ci powiem ze wyjatkowo wredne osobniki ;P

Apropo usypiania to co jak co, ale akurat kot jest zwierzeciem "domowym" ktore wywiezione i wywalone na dwor sobie na pewno poradzi.
Ostatnio zmieniony 18 wrz 2013, 22:41 przez Maverick, łącznie zmieniany 1 raz.
Awatar użytkownika
Nemezis
Weteran
Weteran
Posty: 928
Rejestracja: 22 maja 2007, 00:40
Skąd: Dziki Wschód
Płeć:

Postautor: Nemezis » 20 wrz 2013, 14:33

Alamakota pisze:Stwierdziłam jednak, że to mędzenie zostawie, żeby inne "oczekujące" nie czuły się osamotnione w świecie "ciążowych jednorożców", które czują się zawsze fantastycznie i wyglądają olśniewająco, a dwa tygodnie po ciąży pokazują się na galach :)

Ja generalnie czuję się fantastycznie, mdłości szybko przeszły, nie zwymiotowałam ani razu, cera o niebo ładniejsza, włosy też i nie przetłuszczają się już tak szybko - no ale ja dopiero 5 miesiąc kończę, więc jeszcze dużo przede mną :) Tylko chyba generalnie musiałam zbrzydnąć, bo ludzie patrząc na mnie wróżą mi dziewczynkę (która to ponoć urodę matce zabiera...) <szczerbaty>

Maverick pisze:akurat kot jest zwierzeciem "domowym" ktore wywiezione i wywalone na dwor sobie na pewno poradzi.

No to fakt.
Jak mi tej jesieni sierściuch się nie struje jakąś podtrutą myszką, to nie wiem, co zrobię... Będę trzymać na łańcuchu, bo mimo wszystko jestem zdania, że dom to nie kuweta, a kocie siuśki to nie jest wymarzony zapach, który człowiek chciałby czuć otwierając drzwi własnego domu <chory>
Awatar użytkownika
Maverick
-#
-#
Posty: 7683
Rejestracja: 04 sty 2004, 21:49
Skąd: Eden
Płeć:

Postautor: Maverick » 20 wrz 2013, 18:32

Tylko naucz go nie chodzic po cudzych dzialkach, bo jak ja mam rybki w oczku wodnym i widze kota to chwytam za wiatrowke. Srednio podskakuja o jakies 40cm i uciekaja.
Awatar użytkownika
ksiezycowka
Weteran
Weteran
Posty: 12688
Rejestracja: 13 paź 2004, 13:17
Skąd: Wawa
Płeć:

Postautor: ksiezycowka » 20 wrz 2013, 19:45

Mav, tu Ci odpiszę. Nie mogłeś zgłosić postów, bo już zostały zgłoszone co mi wleciało na skrzynkę mailową i myślałam, że tu jakiś atak czy co.
Ja nawet jak nie piszę to przeglądam to forum od kiedy znów mam net w domu więc i tak te posty widzę i kasuję.
Awatar użytkownika
Maverick
-#
-#
Posty: 7683
Rejestracja: 04 sty 2004, 21:49
Skąd: Eden
Płeć:

Postautor: Maverick » 20 wrz 2013, 20:07

Spoko. Nie znam az tak dobrze tego od tej strony. W kazdym razie czuwam :P
Ale koniec OT.
Awatar użytkownika
Mona
Weteran
Weteran
Posty: 2944
Rejestracja: 16 lis 2004, 13:34
Skąd: Gdynia
Płeć:

Postautor: Mona » 20 wrz 2013, 22:50

Kurcze... <pijak>
Mam kota i psa, no i co teraz? 8)
Takżeten... Mam porównanie i z moich obserwacji wynika, że kot ( jednak! ) potrafi być mądrzejszy od psa, a bynajmniej mój kot - zawiesza się na klamce, aby otworzyć sobie drzwi...
Ostatnio zmieniony 20 wrz 2013, 22:54 przez Mona, łącznie zmieniany 1 raz.
"Cause we all have wings, but some of us don’t know why"

Joe Cocker
Awatar użytkownika
Nemezis
Weteran
Weteran
Posty: 928
Rejestracja: 22 maja 2007, 00:40
Skąd: Dziki Wschód
Płeć:

Postautor: Nemezis » 21 wrz 2013, 16:39

Mona, jeżeli miarą inteligencji u zwierzaków jest zdolność do uczenia się różnych czynności, to obejrzyj sobie to: https://www.youtube.com/watch?feature=p ... gBKhj48VDY
Kot w życiu tego nie pojmie, nawet nie wpadnie na to, o co człowiekowi może chodzić.
Ostatnio zmieniony 21 wrz 2013, 16:41 przez Nemezis, łącznie zmieniany 1 raz.
Awatar użytkownika
Mona
Weteran
Weteran
Posty: 2944
Rejestracja: 16 lis 2004, 13:34
Skąd: Gdynia
Płeć:

Postautor: Mona » 22 wrz 2013, 00:21

Nemezis pisze:Mona, jeżeli miarą inteligencji u zwierzaków jest zdolność do uczenia się różnych czynności, to obejrzyj sobie to: https://www.youtube.com/w...d&v=LgBKhj48VDY
Kot w życiu tego nie pojmie, nawet nie wpadnie na to, o co człowiekowi może chodzić.

Napisałam: bynajmniej mój kot :) a ten pies z Twojego linka jest niesamowity [:D]
"Cause we all have wings, but some of us don’t know why"



Joe Cocker
Awatar użytkownika
Maverick
-#
-#
Posty: 7683
Rejestracja: 04 sty 2004, 21:49
Skąd: Eden
Płeć:

Postautor: Maverick » 22 wrz 2013, 10:36

No piesek rewela.
A bynajmniej Mona to jest przeczenie ;P

To cos o inteligencji kotow https://www.youtube.com/watch?v=Z1-ifzqZj90 :D
Awatar użytkownika
shaman
Weteran
Weteran
Posty: 2261
Rejestracja: 16 cze 2005, 15:30
Skąd: Polska
Płeć:

Postautor: shaman » 23 wrz 2013, 10:23

Gdybym chciał coś inteligentnego, machnąłbym dziecko. Chciałem coś uroczego i puchatego, co jonizuje powietrze - kot oczywistym wyborem. Załatwia się tylko do kuwety, drapie tylko drapak, je tylko z miski, wychodzi tylko na nasz ogród, poluje na własny ogon tylko jak go nie poznaje (zmoczony wodą). Inteligencja w sam raz.

Dzięki również za link do automatycznie czyszczącej się kuwety. Dobrze wiedzieć, choć nie skorzystam. Po mnie też będą kiedyś sprzątali, a przy obecnym workflow ogarniam sprawę w mniej niż minutę :)
Awatar użytkownika
Mati
Maniak
Maniak
Posty: 694
Rejestracja: 09 kwie 2007, 15:22
Skąd: Zachód
Płeć:

Postautor: Mati » 25 wrz 2013, 12:34

Gdyby nie alergia mamy to już dawno bym miał persa na chacie :)

ale ale może na koniec roku przeniosę dupę na własne M3 to wtedy zrobię testy i jak wyjdą tak jak chce to wtedy ogarnę takiego małego brzydala. i jeszcze do tego jamnik mojej
Fuck it all! Fuck this world!...
Fuck everything that you stand for!...
Awatar użytkownika
shaman
Weteran
Weteran
Posty: 2261
Rejestracja: 16 cze 2005, 15:30
Skąd: Polska
Płeć:

Postautor: shaman » 26 wrz 2013, 12:00

Kup ragdolla.
Awatar użytkownika
Mona
Weteran
Weteran
Posty: 2944
Rejestracja: 16 lis 2004, 13:34
Skąd: Gdynia
Płeć:

Postautor: Mona » 27 wrz 2013, 00:12

Maverick pisze:A bynajmniej Mona to jest przeczenie

Racja! Nie "bynajmniej, a "przynajmniej" :)

shaman pisze:Gdybym chciał coś inteligentnego, machnąłbym dziecko

To wcale nie jest takie proste 8)
"Cause we all have wings, but some of us don’t know why"



Joe Cocker
Awatar użytkownika
Mati
Maniak
Maniak
Posty: 694
Rejestracja: 09 kwie 2007, 15:22
Skąd: Zachód
Płeć:

Postautor: Mati » 31 paź 2013, 09:44

już zapomniałem jak to ciężko jest znaleźć normalną pracę. ściągnąłem moją do siebie i non stop "zadzwonimy do pani" :/ ale miejmy nadzieje, że po 1,5 miecha w sobotę w końcu się uda. wtedy tylko mała pożyczka na umeblowanie nowego mieszkania i wyprowadzka <banan>
Fuck it all! Fuck this world!...
Fuck everything that you stand for!...
Awatar użytkownika
Alamakota
Uzależniony
Uzależniony
Posty: 397
Rejestracja: 07 maja 2010, 15:15
Skąd: Z daleka
Płeć:

Postautor: Alamakota » 03 lis 2013, 21:58

Byliśmy przedwczoraj na koncercie.
Pierwszy wieczór sam na sam, odkąd nasza druga się urodziła. Ahhh, błogości :)

Byle przeżyć pierwszy rok, potem już z górki...
Awatar użytkownika
Mati
Maniak
Maniak
Posty: 694
Rejestracja: 09 kwie 2007, 15:22
Skąd: Zachód
Płeć:

Postautor: Mati » 01 gru 2013, 03:21

do opery musi być obowiązkowo smoking? chętnie bym się wybrał, a średnio mi się chce bawić w wypożyczanie owego, a nie wiem czy nie popełnie jakiegoś faux pas idąc w garniturze pod krawatem :?
Fuck it all! Fuck this world!...
Fuck everything that you stand for!...
Awatar użytkownika
Nemezis
Weteran
Weteran
Posty: 928
Rejestracja: 22 maja 2007, 00:40
Skąd: Dziki Wschód
Płeć:

Postautor: Nemezis » 01 gru 2013, 09:04

Jak ostatnim razem byłam w operze (jakieś 5 lat temu :P ), nie widziałam nikogo w smokingu.
Awatar użytkownika
Maverick
-#
-#
Posty: 7683
Rejestracja: 04 sty 2004, 21:49
Skąd: Eden
Płeć:

Postautor: Maverick » 01 gru 2013, 21:08

Az tak sie przejmujesz tym co ludzie pomysla? Ja bym tam w dzinsach poszedl i koszuli zwyklej.
Awatar użytkownika
shaman
Weteran
Weteran
Posty: 2261
Rejestracja: 16 cze 2005, 15:30
Skąd: Polska
Płeć:

Postautor: shaman » 02 gru 2013, 11:38

Mati, zawsze lepiej ubrać się trochę zbyt elegancko niż trochę niewystarczająco elegancko. I nie chodzi tu o to co powiedzą inni, tylko jak będziesz się czuł w towarzystwie. Nie każdy ma takie podejście jak Mav, który pewnie i w dżinsach z koszulą czułby się w porządku wśród tłumu ludzi ubranych wieczorowo. Jak ubierzesz się zbyt elegancko, zawsze możesz co nieco rozpiąć/zdjąć, by było luźniej.
Awatar użytkownika
Mati
Maniak
Maniak
Posty: 694
Rejestracja: 09 kwie 2007, 15:22
Skąd: Zachód
Płeć:

Postautor: Mati » 03 gru 2013, 12:22

są pewne standardy. do teatru zawsze chodziłem przynajmniej w koszuli i jeansach, a nie w dresie jak rówieśnicy. tak to można do kina iść. to samo na zakończenie i rozpoczęcie roku - garnitur musiał być, bo tak wypada, bo takie są zwyczaje. dlatego nie chciałbym poczuć się jak idiota idąc w garniturze do opery a tu same smokingi :P
Fuck it all! Fuck this world!...
Fuck everything that you stand for!...
Awatar użytkownika
Maverick
-#
-#
Posty: 7683
Rejestracja: 04 sty 2004, 21:49
Skąd: Eden
Płeć:

Postautor: Maverick » 04 gru 2013, 17:16

Ta, bo dzisiaj kazdy obowiazkowo ma smoking. Faceci w Polsce nawet dobrze garnituru nie potrafia dobrac rozmiarowo.
andrew1
Początkujący
Początkujący
Posty: 0
Rejestracja: 10 gru 2013, 11:05
Skąd: polska
Płeć:

Postautor: andrew1 » 12 gru 2013, 08:00

jak i nie wiedzą , ze zapiety ma byc tylko na jeden guzik !!
po drugie są pewne uwarunkowania w kwestii smokingu , kto je zna - wie ze jest np dobrze ubrany bo ma garnitur ! polecam doszkolenie sie w sprawach savoir a vivre.
to napisałem ja Andrew co to zapomniał hasła do starego nicka :)

[ Dodano: 2013-12-12, 08:06 ]
garnitury mają podział oto jeden z nich obok , codziennego i sportowego
: cytuję
wieczorowe, wizytowe – wszystkie elementy w kolorze granatowym, szarym lub czarnym, marynarka ma klapy zamknięte (szpiczaste), kieszenie bez patek, jedyna możliwa koszula to w kolorze białym, spodnie bez mankietów. Ciemny, stonowany krawat, biała poszetka i czarne buty. Jako męski strój wieczorowy zastępuje frak i smoking
Mati <piwko> [:D]
Ostatnio zmieniony 12 gru 2013, 08:07 przez andrew1, łącznie zmieniany 2 razy.
Awatar użytkownika
Mati
Maniak
Maniak
Posty: 694
Rejestracja: 09 kwie 2007, 15:22
Skąd: Zachód
Płeć:

Postautor: Mati » 12 gru 2013, 22:17

<piwko> andrew1, przyda się takie info
Fuck it all! Fuck this world!...
Fuck everything that you stand for!...

Wróć do „Wszystkie inne tematy”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 240 gości