Wyraź to. Czymkolwiek to jest.

[kot_schrodingera]

Nie ma to jak się wypierrr... na rowerze

się martwisz, twarz nie szkło, piękny i tak nie byłeś

[Mati]

Nie ma to jak się wypierrr... na rowerze przy 45-50 km/h, zahaczając o dziurę, omijając pieszych. Nie polecam. Cały jestem obtarty, łokieć i bok nieco mocniej. Cieszę się, że to się tylko tak skończyło.

a tak tak, przyjemne uczucie ;]

się martwisz, twarz nie szkło, piękny
i tak nie byłeś

[Imperator]

się martwisz, twarz nie szkło, piękny i tak nie byłeś

To nieładnie bezrękiemu mówić, że nie ma ręki. Faux pas, Błażej.

Szkło szkłem - prędzej blacha się rysuje. Wiem to z pracy.

[Andrew]

od jutra urlopik nie bedzie mnie tydzien ...
wiem wiem ...tesknic nikt nie bedzie

[kot_schrodingera]

http://www.wprost.pl/ar/65882/Biuro-mat ... e-Ukraina/

[Campari]

Co by nie było, Ukrainki brzydkie nie są...

[kot_schrodingera]

krainki brzydkie nie są...

i chętne

[ksiezycowka]

i chętne

I tanie.
Dowcip:

Czym się różni polska galerianka od chińskiej?
Polska mówi:
- Kup mi jeansy, to zrobię ci loda.
A chińska:
- Kup mi loda, to zrobię ci jeansy.

[Mati]

właśnie Błażej, nie lepiej zainwestować w jakąś młodą polską dupeczkę? wiesz CO takie potrafią zrobić za jeansy i balerinki?

[ Dodano: 2010-08-08, 11:39 ]
http://allegro.pl/item1167776023_wladca ... 12dvd.html - ktoś wie, gdzie mogę coś takiego kupić poza allegro? w angielskiej wersji, czyli bez polskich napisów, nowe. dzięki!

a ja mykam po hantle, plecy same się nie zrobią

http://www.youtube.com/watch?v=IdlC1_EDwLQ popek mówi, że samo się kuwa nie zrobi

[kot_schrodingera]

ktoś wie, gdzie mogę coś takiego kupić poza allegro? w angielskiej wersji, czyli bez polskich napisów, nowe. dzięki!

http://www.amazon.co.uk/Lord-Rings-Tril ... B0002VJT2C

Dowcip:

dowcip zawodowy?

[ Dodano: 2010-08-08, 11:46 ]

nie lepiej zainwestować w jakąś młodą polską dupeczkę?

no nie wiem. polska potraktuje cię stricte jak skarbonkę. a wiesz jak kończą skarbonki. a tamta będzie choć wdzięczna. poza tym popatrz na polki - czy one traktują takiego Tunezyjczyka czy innego Turka tylko jak skarbonkę?

[Mati]

Bardziej chodziło mi o coś w Polsce, ale dziękuję Błażej

no nie wiem. polska potraktuje cię stricte jak skarbonkę. a wiesz jak kończą skarbonki. a tamta będzie choć wdzięczna. poza tym popatrz na polki - czy one traktują takiego Tunezyjczyka czy innego Turka tylko jak skarbonkę?

ale taka 30-letnia ukrainka miała więcej penisów w buzi niż my razem wzięci frytek...a taka 16-stka? może uda się na palcach dłoni tylko policzyć

poza tym, polskie dziewczyny najpiękniejsze są

[kot_schrodingera]

Bardziej chodziło mi o coś w Polsce, ale dziękuję Błażej

no to nie ma. sklep nie sprowadzi takiego filmu (rozumiem że bez dubingu także). Można szukać na allego, takie filmy są tańsze.

polskie dziewczyny najpiękniejsze są

reklama podstawą handlu. Mati, poznasz trochę świata, zmienisz zdanie.

taka 30-letnia ukrainka miała więcej penisów w buzi niż my razem wzięci frytek...a taka 16-stka? może uda się na palcach dłoni tylko policzyć

byś się zdziwił. niejedna 16-latka będzie musiała za kilka lat pieluchy bo zwieracze już nie będą trzymać. A na za wschodnią granicą są księżniczki na ziarnku grochu które szukają... księcia.

[Imperator]

Mati, poznasz trochę świata, zmienisz zdanie.

A Ty poznałeś?

[Mati]

no to nie ma. sklep nie sprowadzi takiego filmu (rozumiem że bez dubingu także). Można szukać na allego, takie filmy są tańsze.

no bo jest wersja anglojęzyczna i polskojęzyczna...różnica wynosi około 250zł. poza tym, polski język mi nie potrzebny, i tak znam teksty na pamięć ;]

Mati, poznasz trochę świata, zmienisz zdanie.

hm...nie wyczułeś żartu...no trudno.

A na za wschodnią granicą są księżniczki na ziarnku grochu które szukają... księcia.

oglądałeś psy? nie? to obejrzyj tam jest pokazana taka jedna księżniczka o której mówisz...

niejedna 16-latka będzie musiała za kilka lat pieluchy bo zwieracze już nie będą trzymać.

hmmm...mało która nastolatka lubi anal...

[lollirot]

Wróciłam do domu nad ranem i zbieram się do pracy, o masakra Ale ostatnio rozpiera mnie energia, jestem tykającą pozytywną bombą W dużej mierze dzięki zrobieniu firmowych prognoz finansowych ale nie tylko, w ogóle jest fajnie

[kot_schrodingera]

oglądałeś psy? nie? to obejrzyj

nie, no "Psy" to podstawowe dzieło z którego czerpię wiedzę o świecie

mało która nastolatka lubi anal...

to że tobie nie chciały nie oznacza że z innymi nie lubiły

[Mati]

to że tobie nie chciały nie oznacza że z innymi nie lubiły

to akurat tylko Twoje domysły ;]

[Wujo Macias]

Rozmowa Matiego i Balzeja

Jak ślepy z głuchym. Loża ekspertów.

[Maverick]

Nie ma to jak się wypierrr... na rowerze przy 45-50 km/h, zahaczając o dziurę, omijając pieszych. Nie polecam. Cały jestem obtarty, łokieć i bok nieco mocniej. Cieszę się, że to się tylko tak skończyło.

To ostro miales. Ja jak wracalem ostatnio z pracy chcialem przejechac na cm obok dziury w asfalcie na luku. wjazd w nia skonczylby sie przelotem przez kiere. W pore sie skapnalem ze mam zly tr jazdy i w nia wjade. W pore bo kontre zrobilem zanim w nia wjechalem dzieki czemu jak w nia wjechalem mialem juz skrecona kierownice. To byly ulamki sekund, kiere trzymalem za rogi dzieki czemu mialem akurat lepszy chwyt i wieksza dzwignie. Generalnie nie wywalilem sie ale uwazam to za cud Kontra po wjechaniu w nia byla wrecz odruchem bezwarunkowym. No i cale szczescie ze jechalem na terenowych a nie na slickach bo mialem bieznik by sie nim zahaczyc i wyjechac bez zaglenienia sie w dziure do konca. A gleba by byla konkretna.

I brzydcy? Nie wiem, może mieli pecha w życiu.

Wiecej szacunku dla tych ktorzy uprawiaja najtrudniejszy sport na swiecie

[ksiezycowka]

dowcip zawodowy?

A Twoim zdaniem galerianka to zawód?

Wiecej szacunku dla tych ktorzy uprawiaja najtrudniejszy sport na swiecie

Szacunek, bo ktoś całe życie pedałuje? Nie, to trochę za mało. I myślę, że na całym świecie co najmniej kilkanaście trudniejszych by się znalazło.

[Imperator]

Ja jak wracalem ostatnio z pracy chcialem przejechac na cm obok dziury w asfalcie na luku. (...)

Też miałeś ostro ale wyszedłeś z tego przynajmniej.

Kiedyś w jakimś lesie zdołałem wymanewrować w zbiorowisku dziur tak, aby nie wjechać w żadną z nich centralnie, tylko bokami. Wtedy miałem około 40 km/h, droga leśna. A tu się nie udało.

Jakby to nie był łuk to chyba bym przejechał normalnie przez tą dziurę - koła wyprostowane, kierownica wyprostowana, koło bym se conajwyżej musiał dać do centrowania potem. Ale to był łuk i mnie nie wiem, wybiło jakoś delikatnie, odruchowo zacisnąłem na hamulec, chciałem lekko przyhamować, żeby móc bardziej skręcić, bo wyrzucało mnie na pobocze. Niestety zbyt mocno zahamowałem i mi się tylne koło zblokowało. Jezdnia była lekko mokra, a to sprawia, że zablokowane koło tańczy po prostu. No i mnie podcięło. Może jakbym miał dobry bieżnik w tylnej oponie, to bym zdołał wyprowadzić jakoś się z tego. Chyba pora zmienić oponę z tyłu... Slick na wierzchu, a po bokach klocki.

Szacunek, bo ktoś całe życie pedałuje?

Tak samo należy się szacun komuś, kto całe życie rzuca młotem albo oszczepem. W czasach prehistorycznych rzut oszczepem był trendi, bo to oznaczało, że samiec miał talent do łowienia zwierzyny, a dzisiaj?

[Maverick]

Szacunek, bo ktoś całe życie pedałuje? Nie, to trochę za mało. I myślę, że na całym świecie co najmniej kilkanaście trudniejszych by się znalazło.

Widac jak malo wiesz o tym sporcie. Kolarstwo jest najtrudniejszym sportem swiata, mimo ze dla przecietnego czlowieka malo efektywne. Tobie pewnie chodzi o trudniejsze technicznie. Kolarstwo jest bardzo trudne technicznie jak i wytrzymalosciowo. Przede wszystkim wytrzymalosciowo, technicnzie watpilem w jego trudnosc do czasu jak nie zobaczylem jak Armstrong na szosowce przejechal po trawie w poprzek luku bo go wyrzucilo na zakrecie bo ktos upadl. Przejechac tam, po tym, na szosowce, na cienkich oponach, na rowerze o tej geometrii, przy tej predkosci... To jest mistrzostwo. A szacunek nie bo ktos pedaluje. Szacunek, bo ktos godzina za godzina walczy ze swoimi slabosciami. I doskonale wiem o czym mowa. Ostatnio chcialem podwyzszyc srednia predkosc o 1km/h PRzez ok 12km pedzilem ponad 30km/h jak sie tylko dalo, pod koniec puls mialem ok 180 ale srednia o ten jeden glupi km/h podnioslem. A walka o to trwala nie przez 10 minut, nie przez 10 a przez przynajmniej 40 minut. I teraz wyobrazic sobie ze ktos tak walczy caly odcinek slynnego Touru, i tak odcinek za odcinkiem... bardzo trudne. Moon: spotkajmy sie na podjezdzie. Wowczas zobaczysz co jest najtrudniejszym sportem swiata. Jechalas kiedys na rowerze 16km non stop pod gorke? Bo ja tak. Na przelozeniach tak lekkich jakich nie ma w rowerach szosowych. I wielki szacun dla szoowcow ze takie gorki robia na swoich rowerach. Ja bym nie dal rady.

Kiedyś w jakimś lesie zdołałem wymanewrować w zbiorowisku dziur tak, aby nie wjechać w żadną z nich centralnie, tylko bokami. Wtedy miałem około 40 km/h, droga leśna. A tu się nie udało.

Ja kiedys przy ok wlasnie 40km/h w jedna wpadlem. Myslalem ze bedzie po ramie a tu... cala. prawie pewny jestem ze jakby to nie bylo XTC a jakas super lekka nieznanej firmy to bym mial po ramie No i amor sobie ladnie poradzil.

chciałem lekko przyhamować, żeby móc bardziej skręcić, bo wyrzucało mnie na pobocze. Niestety zbyt mocno zahamowałem i mi się tylne koło zblokowało

Hamuj glownie przednim kolem. Ja tak robie. Choc kiedys zablokowanie tylnego mnie uratowalo... niechacy. Nie wyrobilbym zakretu i wapdl na plot. Ale tylne zablokowalem, wpadlo w poslizg i mnie obrocilo. Skrecalem w prawo i tyl mi przesunelo w lewo na zewnetrzna. Zmienilo kat jazdy przodu i zmiescilem sie przed ogrodzeniem... To byl ale fuks

[ksiezycowka]

Tak samo należy się szacun komuś, kto całe życie rzuca młotem albo oszczepem. W czasach prehistorycznych rzut oszczepem był trendi, bo to oznaczało, że samiec miał talent do łowienia zwierzyny, a dzisiaj?

Nie zwykłam szanować kogoś tylko ze względu na jego zawód.

[ksiezycowka]

Maverick, mnie po prostu kolarstwo nie pociąga. Nie mówię, że nie jest to ciężki sport, bo się na nim nie znam, na rowerze nie jeżdżę i mam na to wypitolone zupełnie. Ale generalnie jest masa bardzo ciężkich sportów na tym globie

[Maverick]

Ale generalnie jest masa bardzo ciężkich sportów na tym globie

Jakich?

[Wujo Macias]

Ale generalnie jest masa bardzo ciężkich sportów na tym globie

Jakich?

Boks oraz Muay Thai chociażby. Poza mocno obciążającymi treningami wytrzymałościowymi, siłowymi, czy technicznymi dochodzi do dostawanie po ryju, a nie każdy ma na tyle silną psychikę, by to wytrzymać.
Do tego worka możesz wrzucić też pływanie, czy długodystansowe biegi. Kolarstwo do najlżejszych na pewni nie należy, ale przedstaw mi konkretne dowody (artykuły, analizy itd.) świadczące o tym, że nic cięższego nie ma.

[Maverick]

Co ja Ci bede mowil. Sredni puls razy ilosc godzin mowi sam za siebie.

[lollirot]

Miasto działa mi na nerwy. Byle do piątku, oby w górach było dużo grzybów

[ksiezycowka]

Jakich?

Patrz opis maciasa. Chociażby. Generalnie sporty wymagające dużej wytrzymałości plus siły. Puls nie skacze tylko na rowerze, a w każdym sporcie potrzeba wiele godzin każdego dnia treningu.

[Mijka]

Nie pojechałabym na coś gdzie w moim odczuciu nie ma czego słuchać i jest organizowany przez jakiegoś kastrata bez głosu czy talentu.

Znasz wszystkie zespoły, które występują? Nie no, szacun. Nie spodziewałabym się.

Ale ostatnio rozpiera mnie energia

Mnie też

Było absolutnie fantastycznie! Powrót do domu busem zespołu Kombajn do Zbierania Kur po Wioskach, opaska z kokardą, podobno "kozacka", przez którą byłam rozpoznawalna i dostałam pseudonim, wódka zostawiana w depozycie i nieustanne akcje z ochroną, i przede wszystkim - potężna dawka świetnej muzyki! Przekazuje pozytywną energię, bo ja dziś mogę wszystko! Yeah!

Teraz Tauron