Wyraź to. Czymkolwiek to jest.

Tu można wypowiadać się na wszystkie inne tematy jakie przyjdą Wam do głowy.
Posty w tym dziale nie są naliczane.

Moderatorzy: ksiezycowka, modTeam

Awatar użytkownika
Dzindzer
Moderator
Moderator
Posty: 7882
Rejestracja: 16 lis 2005, 20:01
Skąd: Z Twoich Snów
Płeć:

Postautor: Dzindzer » 10 gru 2010, 11:23

księżycówka pisze:Ale ja już zdrowa jestem od 4 dni :D

No co, na stare lata człowiek traci nieco refleksu :P
Awatar użytkownika
Wujo Macias
Maniak
Maniak
Posty: 750
Rejestracja: 24 paź 2006, 05:06
Skąd: 3miasto
Płeć:

Postautor: Wujo Macias » 10 gru 2010, 12:16

Dzindzer pisze:
księżycówka pisze:Ale ja już zdrowa jestem od 4 dni :D

No co, na stare lata człowiek traci nieco refleksu :P
Spokojnie, skoro od 5 dni Món jest zdrowa, to najdalej w okolicach wtorku będzie miała z 60 stopni, tudzież na OIOMie wyląduje. Równowaga w przyrodzie musi być.
"księżycówka, napisałem Ci priva"
Awatar użytkownika
ksiezycowka
Weteran
Weteran
Posty: 12688
Rejestracja: 13 paź 2004, 13:17
Skąd: Wawa
Płeć:

Postautor: ksiezycowka » 11 gru 2010, 14:27

Wujo Macias pisze:Món, ile to jet "psie pieniądze" za pracę na Twoim byłym stanowisku?
Za małe na wyżycie samodzielne w Warszawie. Wszystko co nie pozwala przeżyć to psie pieniądze.
Awatar użytkownika
Wujo Macias
Maniak
Maniak
Posty: 750
Rejestracja: 24 paź 2006, 05:06
Skąd: 3miasto
Płeć:

Postautor: Wujo Macias » 11 gru 2010, 16:00

księżycówka pisze:
Wujo Macias pisze:Món, ile to jet "psie pieniądze" za pracę na Twoim byłym stanowisku?
Za małe na wyżycie samodzielne w Warszawie. Wszystko co nie pozwala przeżyć to psie pieniądze.
Ale co to znaczy "samodzielne" (wynajem samemu, czy z kimś; samochód czy nie; zakupy w almie, czy w biedronce itp.) i ile to jest? Bo progi każdy ma inne. Nie mówię, że masz mi PIT-a przesyłać, ale taki choć zakres "od do" byłby gites.
"księżycówka, napisałem Ci priva"
Awatar użytkownika
Dzindzer
Moderator
Moderator
Posty: 7882
Rejestracja: 16 lis 2005, 20:01
Skąd: Z Twoich Snów
Płeć:

Postautor: Dzindzer » 11 gru 2010, 16:06

Nie wiem jak w Warszawie, ale ja u siebie poniżej 2 tysięcy bym sie sama nie utrzymała, chyba
Awatar użytkownika
Mati
Maniak
Maniak
Posty: 694
Rejestracja: 09 kwie 2007, 15:22
Skąd: Zachód
Płeć:

Postautor: Mati » 11 gru 2010, 16:27

ja Wam powiem tak, że u mnie w mieście to jakbym sam chciał się utrzymać no to na dzień dzisiejszy bym musiał mieć jakieś 2700-3000 na rękę :) bez jakiś szaleństw. mieszkanie (kawalerka lub 2 pokoje), kredyt na auto + paliwo, jakieś tam internety, telefony, żarcie i trochę na jakieś ciuchy i rozrywkę...
Fuck it all! Fuck this world!...
Fuck everything that you stand for!...
Awatar użytkownika
Martinoo
Pasjonat
Pasjonat
Posty: 290
Rejestracja: 18 lis 2006, 15:10
Skąd: Śląsk
Płeć:

Postautor: Martinoo » 11 gru 2010, 17:24

Hey forumowicze! Co tam! Kto teraz z kim jest? Jakie są konotacje między ludzmi na forum? Coś sie pozmieniało? :)
Gdy w Rycerzu gaśnie duch, trza wykonać sexy ruch!
Awatar użytkownika
Wujo Macias
Maniak
Maniak
Posty: 750
Rejestracja: 24 paź 2006, 05:06
Skąd: 3miasto
Płeć:

Postautor: Wujo Macias » 11 gru 2010, 20:22

Martinoo pisze:Hey forumowicze! Co tam! Kto teraz z kim jest? Jakie są konotacje między ludzmi na forum? Coś sie pozmieniało? :)
Món była/jest/będzie chora; Mati za niedługo będzie policjantem i będą go lać "małolaci pod nonstopem" (kto z 3miasta ten wie w czym rzecz.), język polski Andrew bez zmian; życie Mii jest pełne szaleństw, niczym w książkach hiszpańskojęzycznych autorów; ja przerzucam mięso na magazynie; a Błażeja mama, wzorem Josefa Fritzla trzyma go w piwnicy, coby "mołodiec" nie dał w długą.

W temacie zarobków to chętnie się jeszcze rozwinę, ale to później, panie Janie kochany. Generalnie jednak u nas jest tak, że w dwójkę zarabiamy k. 3000 (choć bywa i 2500) i spokojnie dajemy sobie radę. Bez szaleństw co prawda, bo ja to w ogóle oszczędny buc jestem, niemniej wybitnie od ust sobie nie odbieramy.
Mati, Ty piszesz 2700- 3000 na rękę na głowę, czy na parę?
Ostatnio zmieniony 11 gru 2010, 20:24 przez Wujo Macias, łącznie zmieniany 1 raz.
"księżycówka, napisałem Ci priva"
Awatar użytkownika
SaliMali
Weteran
Weteran
Posty: 958
Rejestracja: 22 maja 2006, 21:29
Skąd: z konia
Płeć:

Postautor: SaliMali » 11 gru 2010, 20:24

Mati pisze:2700-3000 na rękę :) bez jakiś szaleństw.
<pijak> Mam jakieś zaburzone, dziwne podejście do pieniędzy chyba. Skoro to jest na według Ciebie potrzebna kwota, na wyżycie jednej osoby bez szaleństw, to ja Ci współczuję zderzenia się z dorosłością i rzeczywistością. Za te 2700 to dla mnie w trójmieście, które jest dosyć drogie mogłabym żyć na naaaaprawdę fajnym poziomie.
Ostatnio zmieniony 11 gru 2010, 20:25 przez SaliMali, łącznie zmieniany 1 raz.
"To jest tak, że gdy mam co chcę,
Wtedy więcej chcę.
Jeszcze."
Awatar użytkownika
Dzindzer
Moderator
Moderator
Posty: 7882
Rejestracja: 16 lis 2005, 20:01
Skąd: Z Twoich Snów
Płeć:

Postautor: Dzindzer » 11 gru 2010, 21:50

, że w dwójkę zarabiamy

Życie w dwójkę przelicza sie przecież inaczej.
Za 1,5tyś na osobę w parze bym dała radę, sama za tyle raczej nie

SaliMali dużo tu zależy od umiejętności oszczędzania i zarządzania pieniędzmi.
Awatar użytkownika
Mati
Maniak
Maniak
Posty: 694
Rejestracja: 09 kwie 2007, 15:22
Skąd: Zachód
Płeć:

Postautor: Mati » 11 gru 2010, 21:55

1100 mieszkanie z opłatami (wynajem), 800 za rachunki inne, żarcie z 400, i te 400zł na jakieś przyjemności, ciuchy, oszczędności

1100 + 800 + 400 + 400 = 2700 <pijak>

mieszkanie w nowszym budownictwie, no bo nie chciałbym wprowadzić się do jakieś starej kamienicy, reszty tłumaczyć nie muszę chyba...oczywiście podałem górną granicę jeśli chodzi o jakąś kawalerkę czy 2 pokojowe mieszkanie w moim mieście. z tego wszystkiego można by jeszcze trochę upuścić, bo tańsze mieszkanie, bo paliwo bym odjął etc.

to na dzień dzisiejszy. wystarczy, że pozbędę się 2 kredytów i już odchodzi mi 500zł, więc Sali to nie jest tak, że ja sobie podałem kwotę z głowy, tylko tyle aktualnie bym potrzebował, by się utrzymać i normalnie funkcjonować
Fuck it all! Fuck this world!...
Fuck everything that you stand for!...
Awatar użytkownika
Dzindzer
Moderator
Moderator
Posty: 7882
Rejestracja: 16 lis 2005, 20:01
Skąd: Z Twoich Snów
Płeć:

Postautor: Dzindzer » 11 gru 2010, 21:59

Ja w przeliczeniu na osobę więcej wydaje na jedzenie, nie liczę alkoholu nawet
Awatar użytkownika
Andrew
Weteran
Weteran
Posty: 12396
Rejestracja: 23 lis 2003, 14:38
Skąd: z domu
Płeć:

Postautor: Andrew » 11 gru 2010, 22:07

tak na marginesie w listopadzie zbierałem wszystkie paragony z zakupów, wyszło mi ze na jedzenie wydaje na 4 osobowa rodzinę miesiecznie 964 zł

[ Dodano: 2010-12-11, 22:14 ]
Wujo Macias pisze: język polski Andrew bez zmian;

zes sie czepił ... jesc mi on, a raczej jego bardzo dobra , czy też dobra znajomosc nie daje.
Suma sumarum - dobrze, ze jest zatem jak jest, bowiem masz sie czego czepiać <diabel>
No i lepszym sie czujesz ... [:D] zawsze to coś.
poszukuje radia CEZAR - QUADRO unitry diora
Awatar użytkownika
Yasmine
Weteran
Weteran
Posty: 5286
Rejestracja: 10 kwie 2005, 18:40
Skąd: stąd ;)
Płeć:

Postautor: Yasmine » 11 gru 2010, 22:34

Dzindzer pisze:Bal w poniedziałek ?
Pogłupieli tam u Ciebie czy co ?! <bojesie>

Wszyscy mają zawsze w tygodniu :).

księżycówka pisze:Office Managerem teraz jestem. To tak oficjalnie. Bo w praktyce niańką masturbującego się o klatkę papuga <chory>

heh, czyli dalej będziesz szukać :)

Wujo Macias pisze:Generalnie jednak u nas jest tak, że w dwójkę zarabiamy k. 3000 (choć bywa i 2500) i spokojnie dajemy sobie radę. Bez szaleństw co prawda, bo ja to w ogóle oszczędny buc jestem, niemniej wybitnie od ust sobie nie odbieramy.
Mati, Ty piszesz 2700- 3000 na rękę na głowę, czy na parę?

My na stażu mamy WSPÓLNIE troszkę ponad 2 tys, a jeszcze możemy odkładać jakieś grosze :). Najwięcej idzie na jedzenie, bo jakieś 700 zł. I jakoś nie bidujemy. Ale póki co, to mi mało do szczęścia potrzeba :).
Ostatnio zmieniony 11 gru 2010, 22:36 przez Yasmine, łącznie zmieniany 1 raz.
Awatar użytkownika
ksiezycowka
Weteran
Weteran
Posty: 12688
Rejestracja: 13 paź 2004, 13:17
Skąd: Wawa
Płeć:

Postautor: ksiezycowka » 12 gru 2010, 12:55

Wujo Macias pisze:Ale co to znaczy "samodzielne" (wynajem samemu, czy z kimś; samochód czy nie; zakupy w almie, czy w biedronce itp.) i ile to jest? Bo progi każdy ma inne. Nie mówię, że masz mi PIT-a przesyłać, ale taki choć zakres "od do" byłby gites.
Tzn. że jeśli wynajem kawalerki byle jakiej w mało ciekawej okolicy około 20 metrów kosztuje 1,5 tys. to 2 tys. zł to niezbędne minimum żeby tu żyć.
Yasmine pisze:heh, czyli dalej będziesz szukać
Jak mi podwoją pensję to nie :D
Awatar użytkownika
SaliMali
Weteran
Weteran
Posty: 958
Rejestracja: 22 maja 2006, 21:29
Skąd: z konia
Płeć:

Postautor: SaliMali » 12 gru 2010, 19:18

Się zebrałam i policzyłam ile wydaję miesięcznie sama bez szaleństw i bez doliczania do tego papierosów i antykoncepcji. Z szaleństwami i papierosami wychodzi oczywiście więcej. Ale do takich kwot, o jakich napisał Mati nigdy nie doszłam, bo też możliwości takich nie miałam.
Wyszło mi około 1200-1300 zł m-c. Czasem więcej, czasem mniej. Co jakiś czas dochodzi dosyć duży koszt jednorazowy w postaci np. kosmetyków kolorowych- podkład 60 zł, tusz 50-60 zł, cienie w kasetce z Inglota 30zł, czasem jakiś ciuch czy prezent. Macias z natury jest skąpy (chociaż twierdzi, że oszczędny), więc wydaje znacznie mniej niż ja.
"To jest tak, że gdy mam co chcę,

Wtedy więcej chcę.

Jeszcze."
Awatar użytkownika
Wujo Macias
Maniak
Maniak
Posty: 750
Rejestracja: 24 paź 2006, 05:06
Skąd: 3miasto
Płeć:

Postautor: Wujo Macias » 12 gru 2010, 19:25

SaliMali pisze:Macias z natury jest skąpy (chociaż twierdzi, że oszczędny), więc wydaje znacznie mniej niż ja.
Po prostu nie lubię rozrzutności- powiedziała nieśmiało panna Klara, po czym spuściła wzrok, rumieniąc się lekko.
"księżycówka, napisałem Ci priva"
Awatar użytkownika
pani_minister
Administrator
Administrator
Posty: 2011
Rejestracja: 23 kwie 2006, 05:29
Skąd: Dublin
Płeć:

Postautor: pani_minister » 12 gru 2010, 21:09

SaliMali pisze: ile wydaję miesięcznie sama

We wspólnym gospodarstwie, gdzie np. czynsz dzielony jest na dwoje, prawda?
Tak tylko doprecyzowuję, bo mieszkając samodzielnie na samo mieszkanie wydawałam prawie tyle, co Twój cały limit miesięczny wynosi.
Awatar użytkownika
SaliMali
Weteran
Weteran
Posty: 958
Rejestracja: 22 maja 2006, 21:29
Skąd: z konia
Płeć:

Postautor: SaliMali » 12 gru 2010, 21:22

pani_minister pisze:SaliMali napisał/a:
ile wydaję miesięcznie sama

We wspólnym gospodarstwie, gdzie np. czynsz dzielony jest na dwoje, prawda?
Napisałam ile miesięcznie wynoszą moje koszty utrzymania, w tej kwocie zawiera się moja część zapłaty za wynajem mieszkania, całą kwotę oddawaną właścicielce dzielimy na pół.
Ostatnio zmieniony 12 gru 2010, 21:23 przez SaliMali, łącznie zmieniany 1 raz.
"To jest tak, że gdy mam co chcę,

Wtedy więcej chcę.

Jeszcze."
Awatar użytkownika
Mati
Maniak
Maniak
Posty: 694
Rejestracja: 09 kwie 2007, 15:22
Skąd: Zachód
Płeć:

Postautor: Mati » 12 gru 2010, 21:33

SaliMali pisze:Ale do takich kwot, o jakich napisał Mati nigdy nie doszłam, bo też możliwości takich nie miałam.

ale pamiętaj, że ja policzyłem to jako utrzymanie się SAMEMU. nie we dwoje. SAMEMU. więc Tobie Sali samej wyszło 1300zł. plus powiedzmy drugie 1300 Maciasa i mamy 2600 ;]
Fuck it all! Fuck this world!...
Fuck everything that you stand for!...
Awatar użytkownika
ksiezycowka
Weteran
Weteran
Posty: 12688
Rejestracja: 13 paź 2004, 13:17
Skąd: Wawa
Płeć:

Postautor: ksiezycowka » 12 gru 2010, 21:34

SaliMali pisze:Napisałam ile miesięcznie wynoszą moje koszty utrzymania,
Mnie przeraża generalnie jaka to jest różnica. To co ja podaję to jest na mnie i tylko na mnie. Myślę, że żywiąc się w Biedronce to 3 tys. na 2 osoby z mieszkaniem wynajętym bym nad starczyły. Tylko, że to by było odkładanie 2 miesiące żeby sobie sweter kupić ciepły np.
Nie, nie uważam, że 2 tys, to mało czy dużo. To akurat, ale zależy niestety gdzie mieszkasz. <chory>
Mnie nigdy nie interesowała liczba zer na koncie. Dla mnie ważne jest to żeby zarabiać tyle żeby wynająć/wziąć kredyt żeby żyć na swoim.
Awatar użytkownika
Dzindzer
Moderator
Moderator
Posty: 7882
Rejestracja: 16 lis 2005, 20:01
Skąd: Z Twoich Snów
Płeć:

Postautor: Dzindzer » 12 gru 2010, 21:37

księżycówka pisze:Nie, nie uważam, że 2 tys, to mało czy dużo. To akurat, ale zależy niestety gdzie mieszkasz. <chory>

Ja bym dała radę za 2 tyś się sama utrzymać, ale ciężko by mi było. Wtedy sama bym wynajmowała, za wszystko sama płaciła. Ehh dobrze, ze nie muszę
Awatar użytkownika
Wujo Macias
Maniak
Maniak
Posty: 750
Rejestracja: 24 paź 2006, 05:06
Skąd: 3miasto
Płeć:

Postautor: Wujo Macias » 13 gru 2010, 06:57

Mati pisze:
SaliMali pisze:Ale do takich kwot, o jakich napisał Mati nigdy nie doszłam, bo też możliwości takich nie miałam.

ale pamiętaj, że ja policzyłem to jako utrzymanie się SAMEMU. nie we dwoje. SAMEMU. więc Tobie Sali samej wyszło 1300zł. plus powiedzmy drugie 1300 Maciasa i mamy 2600 ;]
Ale też pamiętaj, że możesz wynająć pokój, nie mieszkanie; zastanowić się, czy kredyty i samochód są potrzebne itp. itd.
Można? Można. :]
Món, pewnie, że dużo zależy od miejsca zamieszkania. 3miasto jest drogie, w stosunku do zarobków, które wysokie tu nie są. Cała dyskusja jest więc jeno zwykłym teoretyzowaniem i naszym "dziwowaniem się" jacy to jesteśmy mało wymagający.
"księżycówka, napisałem Ci priva"
Awatar użytkownika
SaliMali
Weteran
Weteran
Posty: 958
Rejestracja: 22 maja 2006, 21:29
Skąd: z konia
Płeć:

Postautor: SaliMali » 13 gru 2010, 08:02

Mati pisze:ale pamiętaj, że ja policzyłem to jako utrzymanie się SAMEMU. nie we dwoje. SAMEMU. ;]
Gdybym wynajmowała sama doszłoby mi te 400-500 zł za mieszkanie, więc i tak zamknęłabym się spokojnie w 2 tys. miesięcznie bez wielkiego spinania się i bez biedowania. Jeszcze zostałoby mi troszkę na odłożenie.
Mati pisze:więc Tobie Sali samej wyszło 1300zł. plus powiedzmy drugie 1300 Maciasa i mamy 2600 ;]
Ale gdybym mieszkała sama to by mi w życiu 2600 nie wyszło, bo kupowałabym o połowę mniej jedzenia, kosmetyków, prałabym o połowę rzadziej i prądu, wody wyszłoby mniej. Poza tym nei wynajmowałabym mieszkania w trójmieście a w Bydgoszczy, więc już bym miała taniej.
Ostatnio zmieniony 13 gru 2010, 09:18 przez SaliMali, łącznie zmieniany 1 raz.
"To jest tak, że gdy mam co chcę,

Wtedy więcej chcę.

Jeszcze."
Awatar użytkownika
pani_minister
Administrator
Administrator
Posty: 2011
Rejestracja: 23 kwie 2006, 05:29
Skąd: Dublin
Płeć:

Postautor: pani_minister » 13 gru 2010, 10:40

Wujo Macias pisze:Ale też pamiętaj, że możesz wynająć pokój

Może
Może też mieszkać kątem u rodziców i u nich się karmić.

I o ile wyobrażam sobie przeżycie za dwa tysiące w takim Krakowie - to odkładania już nie. Jedna wizyta u dentysty czy spalony procek w kompie pochłaniałyby wszelkie oszczędności.

Wujo Macias pisze:naszym "dziwowaniem się" jacy to jesteśmy mało wymagający.

Fakt, ja jestem jednak bardziej. Pewnie z wiekiem przyszło :D
Awatar użytkownika
lollirot
Weteran
Weteran
Posty: 3294
Rejestracja: 02 maja 2005, 00:52
Skąd: ...
Płeć:

Postautor: lollirot » 13 gru 2010, 10:51

Zima o wiele lepiej wygląda w górach, powrót do rzeczywistości nie należy do moich ulubionych. A od jutra będę słomianą wdową, bo mój mąż postanowił wykorzystywać zaległy urlop i jutro po pracy wraca w góry <krakowiaczek>
pan nie jest moim pasterzem
a niczego mi nie brak
nie przynależę i nie wierzę
i chociaż idę ciemną doliną
zła się nie ulęknę i nie klęknę.
Awatar użytkownika
Dzindzer
Moderator
Moderator
Posty: 7882
Rejestracja: 16 lis 2005, 20:01
Skąd: Z Twoich Snów
Płeć:

Postautor: Dzindzer » 13 gru 2010, 11:59

Wujo Macias pisze:Ale też pamiętaj, że możesz wynająć pokój, nie mieszkanie; zastanowić się, czy kredyty i samochód są potrzebne itp. itd.
Można? Można. :]

Na suchym chlebie i pasztecie tez można.
Więc nie popadajmy w skrajności

SaliMali pisze:Gdybym wynajmowała sama doszłoby mi te 400-500 zł za mieszkanie, więc i tak zamknęłabym się spokojnie w 2 tys. miesięcznie bez wielkiego spinania się i bez biedowania. Jeszcze zostałoby mi troszkę na odłożenie.

To nie pozostaje mi nic innego jak tylko pozazdrościć, ja bym nie umiała, może kiedyś, ale obecnie bym nie umiała. Przeżyć bym przeżyła, ale z wielkimi wyrzeczeniami i nic bym nie odłożyła. Wypowiedź nie jest złośliwa

pani_minister pisze:Fakt, ja jestem jednak bardziej. Pewnie z wiekiem przyszło :D

To może i u mnie z wiekiem przyszło. Jak sobie przypomnę kwoty za jakie się z R na poczatku utrzymywaliśmy to az sama tak w to lekko nie dowierzam.
Awatar użytkownika
Mati
Maniak
Maniak
Posty: 694
Rejestracja: 09 kwie 2007, 15:22
Skąd: Zachód
Płeć:

Postautor: Mati » 13 gru 2010, 17:29

Wujo Macias pisze:Ale też pamiętaj, że możesz wynająć pokój

to równie dobrze mogę mieszkać dalej u rodziców, jaki jest sens wynajmować coś, co już się ma?

Wujo Macias pisze:zastanowić się, czy kredyty i samochód są potrzebne itp. itd.
Można? Można. :]

teraz to ja się już nie mogę zastanawiać, bo to jest ;) i siłą rzeczy muszę to doliczyć

SaliMali pisze:więc i tak zamknęłabym się spokojnie w 2 tys

ja też, ale bez auta i nowego lapka ;)
Fuck it all! Fuck this world!...
Fuck everything that you stand for!...
Awatar użytkownika
Wujo Macias
Maniak
Maniak
Posty: 750
Rejestracja: 24 paź 2006, 05:06
Skąd: 3miasto
Płeć:

Postautor: Wujo Macias » 13 gru 2010, 19:04

Na suchym chlebie i pasztecie tez można. Więc nie popadajmy w skrajności
Ograniczenie zbędnych wydatków w postaci kredytów na np. kompa, czy samochód to skrajność? Zresztą nikt nie pisał o pasztecie i chlebie, na jedzeniu nie oszczędzamy, a schodzi nam góra 400 zł miesięcznie ( w sumie.). I mogłoby mniej, ale ja często sobie jaką colę kupię, a to batonika.

Mati, wynajmowanie pokoju to jednak nieco inna sytuacja niż mieszkanie u mamusi.
"księżycówka, napisałem Ci priva"
Awatar użytkownika
kot_schrodingera
Weteran
Weteran
Posty: 2114
Rejestracja: 21 wrz 2005, 10:18
Skąd: z nikąd
Płeć:

Postautor: kot_schrodingera » 13 gru 2010, 19:14

Przerażacie mnie <bojesie>

[ Dodano: 2010-12-13, 19:16 ]
Wujo Macias pisze:Spokojnie, skoro od 5 dni Món jest zdrowa, to najdalej w okolicach wtorku będzie miała z 60 stopni, tudzież na OIOMie wyląduje. Równowaga w przyrodzie musi być.
kiedyś tą lodówkę musi otworzyć <diabel>
Patrz, Kościuszko, na nas z nieba raz Polak skandował.
I popatrzył nań Kościuszko i się zwymiotował.
/Konstanty Ildefons Gałczyński/

Wróć do „Wszystkie inne tematy”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 262 gości