tak ogólnie rzecz biorąc- warte zastanowienia;)
: 08 wrz 2008, 21:19
witam,
z czystej ciekawości poznania Waszego zdania- zapewne różnorakiego spojrzenia na temat ośmielam sie napisac, a zatem:
jestem mlodą osoba- studiuje 2 kierunki- i nie mówię tu bynajmniej by sie pochwalic- nie doi tego zmierzam. wszystko jakby układa sie zupełnie świetnie- jednak od jakiegoś czasu "wieść gminna niesie", ze chyba rodzinny biznes mam przejąć. powinnam sie w sumie cieszyc bo całkiem dochodowy- dużo wiecj byłabym w stanie zarobic- oczywiście ciężką praca- dodam- raczej fizyczną niż jako młody inz.
wiem, ze przecież wykształcenia nie strace, to jednak praca w domu moich horyzontów zbyt nie rozwinie. troche boje sie monotonii i zaszufladkowania. z drugiej jednak strony przecież nie stanę sie niewolnikiem 4 ścian. choć wizja niewykorzystanego tylu`letniego uczenia sie jakby na darmo też nie wzbudza entuzjazmu..
no nie wiem co myślicie?![.[:D]. [:D]](./images/smilies/zadowolony.gif)
z czystej ciekawości poznania Waszego zdania- zapewne różnorakiego spojrzenia na temat ośmielam sie napisac, a zatem:
jestem mlodą osoba- studiuje 2 kierunki- i nie mówię tu bynajmniej by sie pochwalic- nie doi tego zmierzam. wszystko jakby układa sie zupełnie świetnie- jednak od jakiegoś czasu "wieść gminna niesie", ze chyba rodzinny biznes mam przejąć. powinnam sie w sumie cieszyc bo całkiem dochodowy- dużo wiecj byłabym w stanie zarobic- oczywiście ciężką praca- dodam- raczej fizyczną niż jako młody inz.
wiem, ze przecież wykształcenia nie strace, to jednak praca w domu moich horyzontów zbyt nie rozwinie. troche boje sie monotonii i zaszufladkowania. z drugiej jednak strony przecież nie stanę sie niewolnikiem 4 ścian. choć wizja niewykorzystanego tylu`letniego uczenia sie jakby na darmo też nie wzbudza entuzjazmu..
no nie wiem co myślicie?
![.[:D]. [:D]](./images/smilies/zadowolony.gif)