agnieszka.com.pl • Wzrost?
Strona 1 z 2

Wzrost?

: 18 cze 2008, 22:46
autor: unders
Witam!

W tym roku skończę 17 lat, mam 1.78 cm wzrostu, 2 lata temu bardzo szybko urosłem w górę, a obecnie od tamtej pory urosłem może z 4 cm...:(.

Gram w siatkówkę, i brakuje mi kilku cm abym miał pewną przewagę, ale i też chciałbym być nieco wyższy, nie powiem że nie przeszkadza mi wzrost ale do sportu potrzeba, tym bardziej do sportu jaki uprawiam "Siatkówka".

Czy istnieją jakieś ćwiczenia tudzież jakieś tabletki które pomogą rozwinąć kości i pobudzić przysadkę mózgową do urośnięcia jeszcze kilku centymetrów?. Bardzo satysfakcjonował by mnie każdy cm.. Chociaż chciałbym mieć min 1.85 :) o czym marzę.

Mam nadzieję że mi pomożecie, bo z pewnością jak pójdę do lekarza to mnie wyśmieje :( , i stwierdzi żebym zmienił sport... <belt>

Teraz wakacje, i mam wielkie nadzieje...

P.S - Proszę podejść poważnie do tematu...

Pozdrawiam Serdecznie! :)

: 18 cze 2008, 22:52
autor: ksiezycowka
unders pisze:Czy istnieją jakieś ćwiczenia tudzież jakieś tabletki które pomogą rozwinąć kości i pobudzić przysadkę mózgową do urośnięcia jeszcze kilku centymetrów?
Nie. Pogódź się z rzeczywistością i nie zajmuj głupotami.

: 18 cze 2008, 23:53
autor: unders
nie no luz :) nie jest tak źle żebym musiał się godzić.

Ale myślalem że dowiem się coś ciekawego, zawsze może coś pomóc, warto zapytać.

Może ktoś inny ma inną opinię? :)

[ Dodano: 2008-06-19, 17:02 ]
Hmm...

Mam nadzieje że wypowiedzą się jeszcze inne osoby na ten temat. Co o tym sądzą...

: 20 cze 2008, 21:05
autor: Mona
księżycówka pisze:Pogódź się z rzeczywistością i nie zajmuj głupotami.

Noo, to odchudzać się też nie trzeba :D
unders pisze:Może ktoś inny ma inną opinię? :)

Tak - chłopcy rosną do 19-20 roku życia <browar>

: 20 cze 2008, 23:15
autor: ksiezycowka
Mona pisze:Noo, to odchudzać się też nie trzeba :D
To co innego. Na ilość tłuszczu i sylwetkę można mieć wpływ, a na cm dane przez naturę nie. Jak da więcej to się cieszyć może chłopak, ale jak już nie da to nie ma co biadolić.

: 21 cze 2008, 12:55
autor: unders
Na wagę to nie narzekam, szczupły jestem <banan> nie no <aniolek> .

Szczerze to nie jest co innego, ponieważ tłuszcz i sylwetkę też ma większy wpływ natura, prawdą jest że niektóre osoby mogą jeść kilogramami nie przytyją i nie widać u nich ani grama, a niektóre 1 kanapkę i widać.

W ogóle wyczytałem że rozciąganie się, (wiszenie na drążku) przez to można urosnąć 1-2 cm więcej :) zonk.

Szkoda że nie ma tutaj endrykologa censored

: 21 cze 2008, 14:03
autor: passion_flower
unders pisze:endrykologa

Endokrynologa? :>

tu pewnie nie ma, ale w niektórych przychodniach na pewno :P ale to już niestety wymaga ruszenia tyłka sprzed komputera

Coś mi się kiedyś obiło, że na podstawie zdjęcia rentgenowskiego można stwierdzić ile się jeszcze urośnie.
Tu sobie poczytaj http://nauka.katalogi.pl/Wiek_kostny-t33294.html

: 21 cze 2008, 17:14
autor: unders
Ano Endokrynologa :) Troszkę zmieniłem nazwę, [:D]

Ahh te kolejki, a pozatym prędzej mnie wyśmieje niż pomoże, bo stwierdzi że nie mam problemu ze wzrostem..

- Też słyszałem o zdjęciu rentgenowskim, że można stwierdzić ciekawa rzecz, zaraz dokładnie poczytam 8)

P.S Gracie w jakiś sport? i czasami nie przeszkadza wam wzrost?. Nie żebym był nie zadowolony ze swoich 1.78 cm, ale nie chcielibyście więcej mierzyć? :)

: 21 cze 2008, 17:18
autor: ksiezycowka
unders pisze:ale nie chcielibyście więcej mierzyć? :)
Oczywiście, że tak, ale tego się nie da zmienić (ja np już nie rosnę) i mam się tym przejmować, zajmować? Brak innych zmartwień czy coś? :|

: 21 cze 2008, 17:22
autor: TFA
Nic nie poradzisz, koneic kropka. genetyka. Sa TEORETYCZNE sposoby, ale to zabawa dla desperatow, nie przynoszaca zadnych 100 % efektow, a mogoca dac wiecej skutkow ubocznych i zdrowotnych. W medycynie tylko skrajnym karzelkom takie cos sie podaje.

: 21 cze 2008, 20:21
autor: unders
Nie no obecnie wakacje, i brak innych zmartwień chociaż to nie jest żadne dla mnie zmartwienie :] .

Ok koniec kropka na ten temat <banan>

: 21 cze 2008, 20:24
autor: Marissa
unders pisze:ale nie chcielibyście więcej mierzyć? :)

Nie. Mi się bardzo podoba mój wzrost.

unders pisze:brak innych zmartwień chociaż to nie jest żadne dla mnie zmartwienie :] .

Jaasne, a świstak siedzi i zawija :]
Jakby to nie było Twoje zmartwienie, to nie zgłębiałbyś się w ten temat...

: 23 cze 2008, 09:50
autor: unders
po prostu jestem ciekawy czy coś takiego istnieje :)

pytać można <diabel>

: 23 cze 2008, 09:59
autor: Dzindzer
Marissa pisze:Nie. Mi się bardzo podoba mój wzrost.

a mi mój tak średnio. Bo ja to bym jednak wolała albo z 175-8 albo 155. A mam 166. A o tym przypominam sobie tylko wtedy kiedy ktoś na wzrost przy mnie narzeka.

: 23 cze 2008, 10:22
autor: unders
A to przepraszam, ale kobiecie to raczej nie powinno przeszkadzać, 1.66 to i tak ładny wzrost :)

a pozatym *niby mężczyzna nie weźmie od siebie większej kobiety... Khmm? :) - Ale jak kocha to na nic nie zwróci uwagi <banan>

: 23 cze 2008, 10:31
autor: Dzindzer
unders pisze:A to przepraszam, ale kobiecie to raczej nie powinno przeszkadzać, 1.66 to i tak ładny wzrost :)

mie nie przeszkadza. A nawet nie wiesz jakie rzeczy czasami kobiecie przeszkadzać moga.
ale fakt u kobiety 166 to zupełnie cos innego niż 166 u faceta

unders pisze:- Ale jak kocha to na nic nie zwróci uwagi <banan>

ale zanim kocha to zwraca ;)

: 23 cze 2008, 12:52
autor: Tristram
Mona pisze:Tak - chłopcy rosną do 19-20 roku życia

Z tym stwierdzeniem to bym uważał, bo to różnie bywa, wiem sam po sobie...

Hej, unders, skoro masz niespełna 17 lat i 178cm wzrostu, to jestem niemal przekonany, że do 180cm dociągniesz. Choć to na pewno jest uwarunkowane genetycznie...
Sam gram w siatkówkę i powiem Ci tak: jak kończyłem podstawówkę to miałem 174cm, a dwa lata później, będąc mniej więcej w Twoim wieku miałem 188cm! I później długo, długo nic. I wydawało się, że już nie urosnę, aż dopiero na studiach w wieku 22 lat pojawiły się bóle pleców... ale najpierw to poszło na karb intensywnych treningów, aż w końcu pewien ortopeda postawił mnie pod ścianę z centymetrem i się okazało, że mam 190. A po drodze na wszystkich badaniach (komisja wojskowa, badania okresowe na studiach) wychodziło 188! 2cm w jeden rok. Więc różnie to bywa ale na Twoim miejscu nie zawracałbym sobie tym głowy. Lepiej popracuj nad wyskokiem ;)

: 23 cze 2008, 13:34
autor: unders
Dzindzer pisze:
unders pisze:A to przepraszam, ale kobiecie to raczej nie powinno przeszkadzać, 1.66 to i tak ładny wzrost :)

mie nie przeszkadza. A nawet nie wiesz jakie rzeczy czasami kobiecie przeszkadzać moga.
ale fakt u kobiety 166 to zupełnie cos innego niż 166 u faceta

unders pisze:- Ale jak kocha to na nic nie zwróci uwagi <banan>

ale zanim kocha to zwraca ;)


No tak, zanim kocha to zwraca, ale potem już "no problem". Ja tam nie zwracam <diabel>.

Hmm a jakie rzeczy mogą kobiecie przeszkadzać? zdradzisz tajemnicę? (ciekawski).

Tristram pisze:
Mona pisze:Tak - chłopcy rosną do 19-20 roku życia

Z tym stwierdzeniem to bym uważał, bo to różnie bywa, wiem sam po sobie...

Hej, unders, skoro masz niespełna 17 lat i 178cm wzrostu, to jestem niemal przekonany, że do 180cm dociągniesz. Choć to na pewno jest uwarunkowane genetycznie...
Sam gram w siatkówkę i powiem Ci tak: jak kończyłem podstawówkę to miałem 174cm, a dwa lata później, będąc mniej więcej w Twoim wieku miałem 188cm! I później długo, długo nic. I wydawało się, że już nie urosnę, aż dopiero na studiach w wieku 22 lat pojawiły się bóle pleców... ale najpierw to poszło na karb intensywnych treningów, aż w końcu pewien ortopeda postawił mnie pod ścianę z centymetrem i się okazało, że mam 190. A po drodze na wszystkich badaniach (komisja wojskowa, badania okresowe na studiach) wychodziło 188! 2cm w jeden rok. Więc różnie to bywa ale na Twoim miejscu nie zawracałbym sobie tym głowy. Lepiej popracuj nad wyskokiem ;)


No tak, ja mam obecnie 1.78 i będę szedł do 2 klasy technikum, tak więc.. A w gimnazjum urosłem dopiero w 2 klasie do 1.73 i do 3 gimnazjum jakoś do 1.78 i od ponad roku nic, tak więc :) . 2 cm więcej zawsze coś, liczę że podczas tych wakacji coś uciułam :] Siatkówka my love <zakochany>

: 25 cze 2008, 09:38
autor: Mona
Dzindzer pisze:A mam 166

Dzin, moja córka ma 183 i uwierz mi, że powinnaś cieszyć się z tego 166 <browar>
Na marginesie - Jej chłopak ma 178 :)

: 25 cze 2008, 13:07
autor: Lina
Mona pisze:Dzin, moja córka ma 183 i uwierz mi, że powinnaś cieszyć się z tego 166 <browar>


Ja mam jeszcze mniej. 164 i jestem z tego bardzo zadowolona. co prawda mój Miły ma 190 i czasem aż śmiesznie się czuję to przynajmniej mogę założyć KAŻDY obcas! Drugi plus, to, że idąc w lesie mam mniejsze prawdopodobieństwo wejścia w Pająka <banan>

: 25 cze 2008, 17:15
autor: Marissa
Lina pisze:Ja mam jeszcze mniej.

Ja mam jeszcze mniej i też jestem zadowolona :)
Lina pisze:co prawda mój Miły ma 190 i czasem aż śmiesznie się czuję

Mój były też miał coś około tego i czułam się jak w raju <aniolek>
A nie że śmiesznie ;P

: 25 cze 2008, 17:22
autor: Lina
Marissa pisze:A nie że śmiesznie ;P


Bywa śmiesznie, zwłaszcza jak chwyta mnie w pasie i po prostu przestawia w inne miejsce 8) Albo musi się mocno schylić, żeby dać mi buziaka

: 25 cze 2008, 18:32
autor: Nola
ja tam jestem w miarę zadowolona ze swojego wzrostu,choć 171 cm to nie jest tak dużo, w liceum całkiem sporo koleżanek miało wyższy wzrost ode mnie. ja bym chciała mieć tak z 175 cm, ideał <aniolek>

: 25 cze 2008, 19:15
autor: unders
Bywa śmiesznie, zwłaszcza jak chwyta mnie w pasie i po prostu przestawia w inne miejsce 8) Albo musi się mocno schylić, żeby dać mi buziaka


Dla chłopaka to żaden problem, po pewnym czasie już jest wytrenowany, ale przynajmniej widzisz jak cię mocno kocha :D

Nola pisze:ja bym chciała mieć tak z 175 cm, ideał <aniolek>


Zależy ile masz lat, a poza tym życzę ci tego abyś tyle miała :)

: 25 cze 2008, 19:32
autor: lollirot
unders pisze:życzę ci tego abyś tyle miała

Chyba chwilę za późno ;DD

: 25 cze 2008, 20:24
autor: unders
Nigdy nie jest za późno, codziennie się rozciągaj, może uprawiaj jakiś sport, to *może góra 2 cm, urośniesz :] Ja wciągu ostatniego tygodnia wiele się dowiedziałem o wzroście co i jak.

Albo trenuj jakieś rozciąganie z chlopakiem censored ( <banan> )

Pozdro!

: 26 cze 2008, 07:36
autor: Yasmine
unders pisze:codziennie się rozciągaj, może uprawiaj jakiś sport, to *może góra 2 cm, urośniesz :]

No, to prawda. Ja miałam 168 zawsze a jak tak się odchudzałam, ćwiczyłam i rozciągałam to mam te 169.5 cm, ale i tak mówię, że mam 170 :P.

: 26 cze 2008, 22:51
autor: passion_flower
to ja na odwrót. w dowodzie mam 170 (a na pewno miałam solidne podstawy żeby taki podać), a ostatnio, jak poprosiłam chłopa o zmierzenie wyszło 168 <hmm>
czyli albo się kurczę albo muszę się postarać o bardziej kompetentnego mierzącego [:D]

: 27 cze 2008, 22:16
autor: Marissa
passion_flower pisze:czyli albo się kurczę albo muszę się postarać o bardziej kompetentnego mierzącego [:D]

Ja raczej zrobiłabym prześwietlenie kręgosłupa. To może świadczyć o skrzywieniu. Chociaż, oczywiście nie musi.

: 28 cze 2008, 11:50
autor: passion_flower
Marissa pisze:Ja raczej zrobiłabym prześwietlenie kręgosłupa. To może świadczyć o skrzywieniu. Chociaż, oczywiście nie musi.

Ok, zmierzono mnie bardziej profesjonalnie - jednak 170 (uff). Ale diagnoza mi zaimponowała, niczym dr House ;) W sumie nie zaszkodzi przy okazji spytać lekarza, a co.

Te 170 jak dla mnie w sam raz. Nie chciałabym mieć ani mniej, ani więcej, ale tak czysto hipotetycznie to bardziej nie chciałabym być wyższa (ciuchy trudniej dobrać, a siatkówkę i tak kaleczę ;d )