Strona 1 z 2
Dyskoteki
: 19 cze 2004, 12:36
autor: mariusz
Co sądzicie o dyskotekach? Czy lubicie tam spędzać czas??
: 19 cze 2004, 13:16
autor: cytrynka
w sumie to ja chodze rzadko ze wzgledow finansowych ale jak juz pojde to szaleje na calego :-) raz na 3 miesiace staram sie gdzies wypasc nie licze oczywiscie drobnych wypadaw na piwko :-)
: 19 cze 2004, 13:19
autor: sarah
od czasu do czasu owszem. Czasami potrzebuj tam sie wybrac zeby odreagowac i wytanczyc siedo upadłego. po prostu czasami mam taka potrzebe ze musze tanczyc wtedy ide. ostatnio mi tego nie brakuje bo srednio raz na dw atygodnie mam jakas 18-stke znajomych wiec ostatnio jestem czestym tam gosciem i bawie ie dobrze bo w gornie samych znajomych. Średnio lubie chodzic do klubów jak sa imprezy otwarte.
Chyba ze jest to jakis koncert.
Od czasu do czasu dziki bounce jest potrzebny:)
: 20 cze 2004, 02:02
autor: Student
BOUNCE
)) PROOOSTEE!!! Ja jestem na dyskotece conajmniej raz w tygodniu a czasem i nawet trzy razy w tygodniu
Generalnie tancze rzadko , jak juz mam ostra banie
: 20 cze 2004, 08:30
autor: agata
nigdy nie przepadałam za wielkimi dyskotekami(moze to smieszne) ale boje sie po prostu czuje sie nie pewnie w miejscu gdzie wiekszosc ludzi jest mi obca!!!]
tak jak sarah mam teraz okres wielu osiemnastek wiec na zabawe nie narzekam, a zabawa z gronem znajomych jest dla mnie najlepsza
: 20 cze 2004, 15:12
autor: Triniti19
No ja osobiście chodze do dyskotek najczęściej w okresie wakacyjnym. Niestety u mnie w mieście tylko wtedy są otwarte najfajniejsze dyskoteki. Oczywiscie nie narzekam na brak imprez bo jestem zawsze gdzieś co 2 tygodnie. Ale zdecydowanie od dyskotek wole imprezy w domach u znajomych. Wtedy można się naprawde zabawić na całego. No i na dodatek jest jeszcze sprawdzone towarzystwo
.
: 20 cze 2004, 21:25
autor: Asia
Uwielbiam zabawe na róznorodnych imprezach, ale tylko w gronie przyjaciol i najblizszych, lub z moim ukochanym. Okres szalonych osiemnastek przechodzilam w zeszlym roku (choc i teraz sie czasem zdazaja) ale wspominam je z wieeelkim usmiechem na twarzy
To co mnie nieraz denerwuje to straszny zaduch w lokalach nieklimatyzowanych, dym papierosowy, i ocierajace sie spocone ciala fuuj!Ogolnie kręcą mnie dyskotekowe klimaty + BOLSIK=odskocznia od szarości codziennego życia, ale nieraz mam ochote na tzw."wiejską potupaje"
gdzie mozna podylac w rytm lat 70tych i 80tych
: 21 cze 2004, 17:28
autor: agata
nieraz mam ochote na tzw."wiejską potupaje" gdzie mozna podylac w rytm lat 70tych i 80tych
mysle ze takie imprezy sa najlepsze
tzn wtedy panuje takie specyficzny klimat a muzyka "tamtych" lat pogodzi miłosników techno hh popu i innych
np na zakonczenie poprzedniej szkoły dyro wynajał do grania taka tam kapele,wszyscy narzekali ze "kto sie bedzie bawił przy takim badziewiu" a potem sie okazało ze jak panowie grali muzyke lat 70 i 80 to parkiet był przeludniony, a gdy kapela szła odpoczac i właczano techno sala pustoszała
: 22 cze 2004, 17:22
autor: Triniti19
Piosenki z lat 70 i 80 a czasami nawet Disco Polo mają w sobie "to" coś co nie pozwala im umrzeć nawet w dzisiejszych czasach. Sama mieszkając nad morzem bardzo często w okresie właśnie wakacyjnym słysze takie piosenki i naprawde wracają wspomnienia (no oczywiście z dzieciństwa, bo większość z nas właśnie na takich piosenkach się wychowała). A poza tym wtedy naprawdę super się bawi, zupełnie inaczej niż przy techno, hh czy popie.
: 22 cze 2004, 21:34
autor: Andrew
Pamietajcie , miłe Panie !!!!!!! na dyskotekach ZAWSZE DRINKI I NAPOJE DOPIJAJCIE DO KONCA , ni pozostawiajcie ich na stolikach bez opieki , nie wypuszczjcie z rąk . Bo :
moja znajoma własnie skonczyła zywot na dyskotece , ktos jej cos do drinka nasypał , ale przesadził !! :567:
: 23 cze 2004, 10:09
autor: Triniti19
Krzyś myślę, że większość dziewczyn o tym wie. Ostatnio słyszałam że robią się modne tzw. dosypywacze powodujące, że dziewczyna traci nad sobą kontrole i wtedy chłopak może ją wykorzystać. Niestety taki to nasz wspaniały kraj, że dziś w dyskotekach trzeba na wszystko uważać.
: 24 cze 2004, 02:30
autor: Tier
ogólnie lubie chodzić na dyskoteki, zwłaszcza tam gdzie leci jakieś fajne techno, na dysce można sie nieźle zabawić i poznac fajną dziewczyne
raz tylko miałem niemiłe doświadzcenie jak mnie skrolili straciłem 20zł i starą kome
: 24 cze 2004, 09:05
autor: fish
A ja nienawidzę. Wole inny rodzaj muzyki. Czasami się zdaża pójść potańczyć bo to bardzo lubie i chyba mieźle mi wychodzi ale to raczej w pubach tak gdzie coś grają ciekawego.
: 14 lip 2004, 15:14
autor: moniczka
buu przestancie gdzie duskoteki!!! to taki jeden wielki syf po prostu same malolaty zazwyczaj( no ja też za dorosla nie jestem ).... ale nie lubie tam chodzic wole imprezki ze znajomymi lub nawet spedzic wieczur w dennym zadymionym pubie niz isc tam gdzie pu8szczaja disco polo i jakies lubu dubu ( techno!!!!) o jaaa nie nawidze tego syf syf i jeszcze raz syf!!!!!
: 14 lip 2004, 23:30
autor: lorenzen
A ja się dyskotek boję. Szczególnie hałasu, który w nich panuje, który szanowna Przedmówczyni przytomnie nazwała syfem, ale jeszcze bardziej tego, iż wyjdzie na jaw to, że nie potrafię tańczyć. :567:
Nieco poważniej mówiąc - jakoś nie mogę się przełamać, by to to, co tam grają nazwać muzyką. Jest tu ktoś dostrzegający jakiekolwiek walory muzyczne np. w techno
?
: 14 lip 2004, 23:40
autor: Andrew
Eeeeee tam
przesadzacie a muzyka ....cóż ona nie jest do słuchania ! Ja tam lubie dyskoteki , mozna sobie popatrzec na piekne dziewczyny a nie ma nic fajniejszego jak dobrze sie ruszająca kobietka w tancu , no i przy okazji jak mawia Kuba Wojewudzki wychaczyc jakąś ! :547: :547: :556: Co by nie powiedziec ...dyskoteka dyskotece nie równa !!
: 15 lip 2004, 00:08
autor: selene
Nie 'bywam' na dyskotekach ponieważ wyrosłam z podniecania się hałasem, spoconymi ciałami, napastliwymi bywalcami oraz muzyką nieprzystającą do moich gustów :547:
: 15 lip 2004, 00:37
autor: Triniti19
krzyś pisze:no i przy okazji jak mawia Kuba Wojewudzki wychaczyc jakąś !
No no Krzysiu nie wiedziałam, że oglądasz Kube Wojewódzkiego
:564:
: 15 lip 2004, 09:07
autor: Andrew
selene pisze:Nie 'bywam' na dyskotekach ponieważ wyrosłam z podniecania się hałasem, spoconymi ciałami, napastliwymi bywalcami oraz muzyką nieprzystającą do moich gustów :547:
Wiesz jako zodiakalną rybkę ,interesowało by mnie własnie jaką muze słuchasz
? zdradzisz to ! ? i co powiesz na Mozarta np .
: 15 lip 2004, 11:59
autor: taka_jedna
Ja tez nie lubie dyskotek bo do "muzyki" jaką tam serwują jestesmy w stanie oboje tanczyc tylko po 2 piwach;) I wtedy tanczy sie zajebiscie, ale na trzezwo...nie...
Zreszta moj kot tanczyc nie lubi
A ja słucham rocka
: 15 lip 2004, 13:19
autor: selene
Drogi Krzysiu.
Spieszę donieść, że owszem lubię muzykę klasyczną, ale nie przepadam za Mozartem.
Bardziej gustuję w twórczości Beethovena, Wieniawskiego.
Poza tym"Bolero" Ravela rozkłada mnie na łopatki
Ponadto przepadam za gitarową muzyką z pogranicza, rocka, hard rocka, metalu, heavy metalu.
czasem lubię posłuchać bluesa[polecam B.B Kinga
] i klasyków jazzowych :okulary:
Wystarczy? miłośniku podporządkowania ludzi znakom zodiaku
:P:P;)
: 15 lip 2004, 13:20
autor: fish
Ponadto przepadam za gitarową muzyką z pogranicza, rocka, hard rocka, metalu, heavy metalu.
czasem lubię posłuchać bluesa[polecam B.B Kinga ] i klasyków jazzowych
Już Cię uwielbiam
: 15 lip 2004, 13:26
autor: selene
No nie wiem, czy uwielbienie nie jest przypadkiem przedwczesne.
Zapomniałam dodać, że oprócz muzyki lubię również złośliwić, być wredziolem, zgryźliwcem, paskudą, weteranem bezwzględnej inteligencji
:D:D:D a także miłą inaczej:D:D:D
: 15 lip 2004, 13:28
autor: fish
To za to również.
Nie ma przecież idełów.
Z takim wielkim ideałem byłoby nudno
: 15 lip 2004, 13:32
autor: selene
jak to nie ma ideałów?
A ja? :547: :547: :547:
: 15 lip 2004, 13:36
autor: fish
Chlubny wyjatek stanowi regułe
: 15 lip 2004, 18:56
autor: Triniti19
Spieszę donieść, że owszem lubię muzykę klasyczną, ale nie przepadam za Mozartem.
Bardziej gustuję w twórczości Beethovena, Wieniawskiego
Ja nie lubie muzyki klasycznej ale podobają mi łączenia muzyki poważnej z muzyką nowoczesną. Poza tym ostatnio uwielbiam Vanesse Mae.
Główną wadą dyskotek jest to, że panuje tam muzyka klubowa która nie wszystkich pociąga ale w dużych miastach widziałam dyskoteki z kilkoma salami i w każdej z sal jest inna muzyka. Takie coś jest dobre.
Re: Dyskoteki
: 16 lip 2004, 10:13
autor: foxy_lady
mariusz pisze:Co sądzicie o dyskotekach? Czy lubicie tam spędzać czas??
hmm kiedys co tydzien lataalm ze znajomymi na dyskoteki ale wyroslam z tego. teraz wole puby w gronie przyjaciol. Ostatnio jednak raz na jakis czas zbieramy sie z dziewczynami i idziemy na podboj miasta
wow to sa imprezy, nie koncze przed 8 rano.
: 16 lip 2004, 11:17
autor: mariusz
Triniti19 pisze: dużych miastach widziałam dyskoteki z kilkoma salami i w każdej z sal jest inna muzyka. Takie coś jest dobre.
Zgadzam się. Taka dyskotek ajest najlepsza, każdy znajdzie coś dla siebie. Niestety jedyna taka jaką znam jest w Wiedniu :567:
: 16 lip 2004, 11:30
autor: foxy_lady
mariusz pisze:Triniti19 pisze: dużych miastach widziałam dyskoteki z kilkoma salami i w każdej z sal jest inna muzyka. Takie coś jest dobre.
Zgadzam się. Taka dyskotek ajest najlepsza, każdy znajdzie coś dla siebie. Niestety jedyna taka jaką znam jest w Wiedniu :567:
eee niekoniecznie, w warszawie tez takie sa