agnieszka.com.pl • Mandat
Strona 1 z 1

Mandat

: 10 cze 2004, 21:10
autor: mariusz
Ile i za co dostaliście najfajniejszy mandat?? Czy płaciliście za nie?? Niektorzy moi znajomi mówią, że płacenie nie ma sensu, pponieważ i tak nikt nie upomina się o te pieniądze. Co o tym sądzicie??

: 11 cze 2004, 11:22
autor: Poggie
dostałem 50 zł za sikanie pod dworcem głównym w Gdańsku :P było juz późno z imprezy się wracało kibelki pozamykane a natura wzywała ;). Do tego wszystkiego kiedy stałem sobie odwrócony pan policjant świecił na mnie latarką :P z poczatku myślałem że jakiś pedzio czy cuś ;). Nie tak dawno temu dostałem 80zł za jazde autobusem bez biletu :P i tak nie zapłaciłem ;). Jak ktoś chce może napisać odwołanie... chociaż z tego co mówią moi znajomi potem przysyłają że i sąd się o pieniądze upomni jednak w paktyce jest tak że i tak większość ludzi ma to głęboko gdzieś a i tak nic za to im się nie dzieje ;)

: 15 cze 2004, 18:37
autor: Triniti19
A ja na szczęście nigdy jeszcze nie dostałam mandatu.

: 15 cze 2004, 20:19
autor: mariusz
A ja na szczęście nigdy jeszcze nie dostałam mandatu.

Też tak myślałem do niedawna;)

: 15 cze 2004, 22:52
autor: Meliana
Ja ostatnio dostalam ładny mandacik(110zl)za jazde w autobusie bez biletu, i jak wiekszosc ludzi, nie zamierzam go zapłacić :)

: 16 cze 2004, 01:52
autor: Student
Jakies 1,5 roku temu dostalem za bilet w autobusie nie zaplacielm. Teraz przyszlo mi z KRUKA ( firma ktora sciaga dlugi ) wezwanie do zaplaty 150 zl , oczywiscie podarlem to i sram na to :)

Mam tez mandat na 50 zl za przejscie na czerwonym swietle ale juz lezy u mnie z pol roku , tez sie nikt nie upomina. Ale za to moze komornik do domu wjechac :) Kiedys ten zapalce :)

: 16 cze 2004, 02:12
autor: BlueEyes
Jechałam do pracy. Na romantyczną nockę z komputerami ... laptop był obok na siedzeniu. Wjeżdzam na rondo, caly czas stukajac siakies pierdoly na klawiaturze... (, bo gonil mnie czas, a byla juz chyba godzina 00:00) Zapomnialam do ktorego biura mialam jechac i szukalam cholera karteczke z adresem, co by zjechac z ronda we wlasciwa strone... (czyli krecilam sie w kolko) Probowalam znalezc papierosy.. to zwolnilam maksymalnie jak sie da i dalej czyniłam swoje ... Zauwazylam, ze ktos, kto stal na poboczu (tzn. srodku ronda) smieje sie i trzyma za brzuch...
"Co jest ???" pomyslalam....
Wystarczylo odwrocic wzrok od komputerka i przestac myslec "cholera w ktora strone zjechac?" ... by zrozumiec, ze ZABLOKOWALAM rondo, wszak dla mnie pierwszenstwo, nie tylko dla smiertelnikow ale i Panow Policjantow, z ktorych jeden wysiadl i mnie najnormalniej na swiecie na ziemie sprowadzic chcial i przy okazji zatrzymac.

To najbardziej chore, com zrobila. Usprawiedliwieniem byla li tylko duza ilosc nieprzespanych nocy i moje sporadyczne, ale baaaardzo dotkliwe roztrzepanie.

Nie pamietam niestety ile mnie dana impreza kosztowała- sporo na pewno. I nie pomagały tlumaczenia, ze czytałam własnie kodeks drogowy (taki glupi zart... a cholera zawsze pomagało), albo i, zem nie stad (nieprawda, ale rejestracje obce ... tylko blondyna o adresie w dokumentach zapomniala). Nie pomogla takze (uwaga) Śliwowica (wozona na tym podobne okazje), na ktorej widok oczy im sie mocno zaswiecily, ale widac chcieli sie ze mnie dluzej posmiac oraz przy okazji tylko wystawic mandat (naprawde to wygladalo jakby bylo przy okazji).

Ale co tam, bylo to jakies 5 lat temu, ale pamietac bede chyba do konca swoich dni ;)))

: 20 cze 2004, 22:23
autor: Asia
Ja nie mam jeszcze prawka, ale jadac ostatnio z moim braciszkiem (ktory wspanialomysle chcial podrzucic mnie do szkoly) Panowie policjanci wlepili nam mandat ze wymijanie na ciągłej :D oczywiscie jak braciszek napomknal ze baardzo sie spieszymy (sam jechal do pracy) to panowie powiedzieli ze za pospiech jeszcze nie karali ale moze zaczna?!
Mialam jeszcze kilka przejsc z policja...nie chodzi o same mandaty,ale troche sie tego nazbieralo i mam jeden krotki wniosek: CHWDP prze CH zeby byl dłuższy :D:D

: 20 cze 2004, 23:48
autor: BlueEyes
CHWDP

Aha... czyli Chowaj Windows Do Piwnicy? :D

: 21 cze 2004, 10:06
autor: J-94
WCZORAJ czyli w niedzielę wracam z urodziń i niestety potrzeba wzywała, w parku puściutko i sobie siusiam, nagle strażnik miejski podchodzi i pyta co ja robię , ze tu nie jest wc , a ja mu grzecznie odpowiadam że sikam na trawę aby dokuczyć biedronką, z tego wywiązała sie gadka a żadnego kibelka nigdzie nie ma i dostałem 1000 zł kazał zapiąc rozporek ale nie przestałem hihi bo za 100 to trzeba było dokończyć, zresztą to nie jest kran nie idzie tak odrazu przestać :D

: 21 cze 2004, 15:28
autor: mariusz
BlueEyes pisze:
CHWDP

Aha... czyli Chowaj Windows Do Piwnicy? :D


CHWDP - Chowaj winko do plecaka

: 21 cze 2004, 15:31
autor: mariusz
J-94 pisze:... i dostałem 1000 zł kazał zapiąc rozporek ale nie przestałem hihi bo za 100 to trzeba było dokończyć


To ile w końcu dostałeś?? 1000 czy 100??

: 21 cze 2004, 16:02
autor: Triniti19
Chyba jednak dostał 100zł bo raczej ogromną przesadą byłoby za siusianie w miejscu publicznym płacić 1000zł.

: 22 cze 2004, 10:05
autor: J-94
SORKI miało być 100 złotych pln, przepraszam za bład

: 22 cze 2004, 12:55
autor: Andrew
350 zł za przekroczenie szybkosci o 110 km /h ale ile musiałem sie naprosić !!! by taki dostać !Ale POlicjanci w sumie sa oki , poza tymi z miasta Łodzi , nas slazaków tam nie cierpią ! :547:

: 22 cze 2004, 14:45
autor: mariusz
krzys pisze:350 zł za przekroczenie szybkosci o 110 km /h


To jakie było ograniecznie prędkości??

: 22 cze 2004, 18:59
autor: BlueEyes
Wystarczy, ze jest 60 ...
Wtedy jedziesz "tylko" 170... nie zdarzylo Ci sie?
Choc.. ja od ponad 5 lat boje sie juz tak jezdzic :-)

: 22 cze 2004, 21:28
autor: Andrew
dokładnie 170km/h ustawiony tempomat , ale to była niedziela , nie było wiec ruchu , ale pały oczywiscie stały :D Na drodze Poznan - Gliwice ;)

: 23 cze 2004, 10:06
autor: Triniti19
170 km/h to już chyba przesada, szczególnie na polskich drogach. Ja w życiu najszybciej jechałam (no ale nie jako kierowca bo prawa jazdów jeszcze nie mam) 120km/h i to na autostradzie niemieckiej. Ale 170km/h to już ostra jazda :D

: 23 cze 2004, 10:24
autor: mariusz
Triniti19 pisze:120km/h i to na autostradzie niemieckiej. Ale 170km/h to już ostra jazda :D


120- nieraz zdażyło mi sie jechać z taka prędkościa po mieście.
170- Autostrada, zdarzyło sie nawet zwykłą drogą.

Faktycznie są to spote prędkoście, jednak w razie stłuczki przy 120 i 170 a nawet 200 szanse na przeżycie są podobne :( Należy wiedzieć gdzie i kiedy można pozwolić sobie na taką jazdę. Aha, trzeba jeszcze mieć czym.

: 23 cze 2004, 10:29
autor: Triniti19
Aha, trzeba jeszcze mieć czym.

Co prawda to prawda, ale widziałam pare razy jak maluchem rozpędzali się do prawie 100km/h. Tam to dopiero była głupota.

: 23 cze 2004, 10:58
autor: mariusz
Triniti19 pisze:Co prawda to prawda, ale widziałam pare razy jak maluchem rozpędzali się do prawie 100km/h. Tam to dopiero była głupota.


Maluch spokojnie rozędzi się nawet do 120km/h :) Jednak to juz jest jazda prawie kaskaderska. Kiedych jechałem maluchem i rozpędzałem go do 100km/h przez chyba 40 sekund. Potem wsiadłem w swoje auto i na tej samej drodze rozpędziłem się do 100 w 14 s. :) Czasy maluchów już się skończyły;)

: 24 cze 2004, 11:09
autor: Andrew
Ostatnio od samej Czestochowy jechałem z maluchem do samych katowic non stop 115 km/h i wiecie co ??? skubany sie nie rozleciał ! w porywach nawet dochodził do 125km/h i to na silniku normalnym ! :D
A tak po prawdzie kochani , to predkosc zaczyna sie dopiero po 200 km/h tu już nie ma zartów a róznica wzrasta strasznie np 200 a 220 niby 20 róznicy ale odczucia o wiele wieksze !!!!!!!!!!!!

: 24 cze 2004, 15:10
autor: sallvadore
Mnie zdarzylo sie zaplacic mandat tylko raz (chociaz jezdze bardzo szybko po miescie i w trasie) Natomiast w lape dawalem dwa razy. Pamietam pierwszy raz (dwa tyg. po odebraniu prawka) jak jechalem autem i wymusilem pierwszenstow na rondzie bedac zagadany z kumple. A ze kulturny ze mnie kierowca mignalem awaryjnymi przepraszjac taksiarza (jak myslalem) Jak bardzo sie zdziwlime gdy zatrzymalem sie za rondem 20 metrow, zeby kumpel mogl skoczyc do wypozyczalni po film, a tu pod oknem wyrasta policjant. Co sie okazlao, to nie byla taryfa tylko radiowoz. Policjant zaprosil do do wozu i zaczely sie pertraktacje. Panowie mieli ubaw jak powiedzialem "panowie no co wy? przeciez przeprosilem awaryjnymi! :D ". Stanelo na 10zl ( drobnych nie chcieli), pojechali odrazu do McDonaldsa! ....

: 25 cze 2004, 19:38
autor: sophie
Hmm, ostatni mandat? We wtorek... raptem jechałam 88km/h a od 1 maja jest wszędzie w miastach 50 (normalnie na tym kawałku jeżdze ponad 100 :p bo się zawsze spiesze). Nie udało mi się ich ubałgać. kolejny madat do kolekcji i kolejny, którego nie zapłacę. Podobno do domu przyszło coś od komornika (mandat z maja zeszłego roku, to był 2 w moim zyciu), ale się nie stawiłam (nie mieszkam w miejscu zameldowania).
Mój pierwszy mandat i tak był niższy niż miał poczatkowo być - o 40%. Tamten samochód (zmieniłam go pozniej) był niski, a ja akurat miałam bluzeczkę ze sporym dekoltem :p, więc się koleś mógł napatrzeć. Faceci to wzrokowcy :D:D

: 26 cze 2004, 14:38
autor: Triniti19
Ostatnio na pewnej stronce przeczytałam fajną sprawe z facetem i mandatem.
Oto link:
http://www.joemonster.org/article.php?s ... =0&thold=0

: 07 lip 2004, 03:28
autor: Maverick
Nie no 170 przy 60 to przesada. Ja wiecej niz 2krotnie nie przekradzam predkosci :) Noooo raz przekroczylem 10krotnie :D Bylo 5km/h :)
A na autostradzie wczoraj jak wracalem to 190km/h (predkosci nie przekroczylem) a tak srednio to 170 :) Ale to i tak malo i i tak jest to jazda baaardzo meczaca.

A co do mandatow.... wiadomo, autobus i brak biletu. Nie zaplacilem :) Tylko ze ja takie akcje daje zawsze na legitke ze starym adresem (jakos przez 2 lata nie chcialo mi sie nowej wyrobic. Tzn chcialem ale musialbym pisac pismo a to byla granica nie do przejscia ;))
Pozdrawiam

Ps: Mandatow drogowych jeszcze nie mam, a jezdze od maja br. :)

: 07 lip 2004, 11:51
autor: mariusz
Maverick pisze:Ps: Mandatow drogowych jeszcze nie mam, a jezdze od maja br. :)


Spoko, pojezdzisz....
Ja pierwszy mandat dostałem po 3 latach jezdżenia. (a jezdże dużo) Po prostu wyszedłem z założ4enia ze prędzej, czy później i tak dostane mandat;) Kazy kiedyś dostanie ;)

: 02 paź 2007, 02:15
autor: ksiezycowka
Raz jeden mandat dostalam. I nie za brak biletu tylko za druga najpopularniejsza opcje - picie w miejscu publicznym. Najdrozsze 2 lyki piwa w moim zyciu.

No i kiedys o maly wlos nie dostalam 50 zł za stanie na trawie. :)