agnieszka.com.pl

Tak sobie mysle ze to forum pomaga wielu osobom. A czy pomaga nam samym? Czasami ludzie najgorzej traktuja wlasnie samych siebie, krytykuja, nie majac do siebie szacunku. Wiec pomyslalm ze kazdy z nas powinien sam napisac jakie ma zalety bo przeciez je mamy;) Nie wazne czy ktos inny uzna to za zalete, wazne ze jest to zaleta w waszych oczach;) Wiec ja zaczne od siebie
* zawsze mowie to co mysle
* jestem odwazna
* mam ladne panokcie
* dobrze gotuje
* i jestem zbzikowana i szalona wariatka

A wy?

Więc jedziemy po kolei:
- punktualność
- szczerość
- uczciwość
- umiejętność pozytywnego zaskakiwania kogoś
I jeszcze wiele innych, ale te powyżej to chyba najważniejsze są...

Lagartija pisze:mam ladne panokcie

To zaleta
No to moje zalety to też ładne paznokcie

Lagartija pisze:i jestem zbzikowana i szalona wariatka

Krejzolka

Ja jestem jedną wielką chodzącą zaletą I paznokcie też mam ładne.

No pewnie ze zaleta:D nie chodzi tylko o psychiczne poza tym to maja byc zalety ktore wy widzicie w sobie a nie inni w was:D

pani_minister pisze:Krejzolka

i to jeszcze jaka

[ Dodano: 2007-07-25, 11:32 ]

Marissa pisze:No to moje zalety to też ładne paznokcie

Usmiech wywolany:D

[ Dodano: 2007-07-25, 11:33 ]
dzisiaj to ja mam dzien pod tytulem szalony i mi odwala i dlatego taki temacik

Zalety?
Egoistka jestem.
Umiem walczyc o swoje.
Realistka jestem.
Jestem nawet ladna.
mam silna wole.
Potrafie pieknie kochac.
Potrafie powiedziec co mysle i mam dystans.
Umiem rozgraniczyc ludzi dzieki czemu zyje mi sie lepiej.
Mam swoje zasady, poglady. Nie jestem chorągiewką.
Moze superinteligentem nie jestem, ale tez nie jakims kretynem
Mam dziwna logike jakas
Stawiam sobie cele i je realizuje.
Jestem szczera, niekiedy brutalna, wredna i zlosliwa.
Dobrze znosze wysokie temperatury.
O i mam ladne zeby

Moglabym tak pisac do jutra, ale mi sie nie chce.

Egoistka jestem.

Jestem (...) niekiedy brutalna, wredna i zlosliwa.

to są zalety <boje_sie>



moje zalety:

- potrafię radzić sobie nawet w najbardziej podłej sytuacji i nigdy nie załamuję się
- jestem bardzo inteligentny
- jak się mnie bliżej pozna to jestem bardzo kachany, taki miś
- przy mnie kobieta zawsze może czuć się bezpiecznie, pod każdym względem

middleweight pisze:to są zalety

Ja je za takie uwazam. ;P Bez np egoizmu czulabym sie jak nieudacznik [ a za takich uwazam np totalnych altruistow],

jesteś dziwna

piękny temat

Jestem: wyrachowany (gdy trzeba)/bez skrupułów (gdy trzeba)/kreatywny/służbista/egoista (gdy trzeba)/przystojny/miły/ciepły/inteligentny/oczytany/obowiązkowy/negocjator/altruista/dobry kochanek/ no w pi.... i jeszcze trochę zalet mam

wad parę też się znajdzie, ale nie o tym topic

middleweight pisze:jesteś dziwna

I to kolejna z mych zalet

TedBundy pisze:egoista (gdy trzeba)

TedBundy pisze:altruista

to wez Ty sie zdecuduj co?

Co w sobie lubię? zalety? hmmm...
-staram się być otwarta na innych ludzi, uwielbiam ich poznawać
-staram się pozytywnie podchodzić do życia
-najbardziej podoba mi się we mnie siła wewnętrzna, którą całkiem niedawno w sobie odkryłam
-lekki egoizm- w końcu się go nauczyłam
-to, że umiem się bawić i na imprezach staram się nie siedzieć w kącie
-mój instynkt macierzyński

moon pisze:Jestem szczera, niekiedy brutalna, wredna i zlosliwa.

I takim ludziom latwiej w zyciu - wiem na wlasnym przykladzie. A ja w sobie lubie silny charakter i jak co zarzadze to nie ma przepros. A ze do tego czasmami moja wariacja daje o sobie znac to co innego

wiem na wlasnym przykladzie. A ja w sobie lubie silny charakter i jak co zarzadze to nie ma przepros.

kłopot zaczyna się dopiero jak trafisz na mocniejszego psychicznie i wtedy zaczynają się płacz i tupanie nóżką, prawda?

middleweight pisze:wtedy zaczynają się płacz i tupanie nóżką, prawda?

wtedy to zaczynają iskry lecieć i to akurat przyjemne jest dawać mi tu takiego faceta

Ja w sobie najbardziej cenię dwie rzeczy: punktualność i zabarwiony obficie ironią oraz czarnym humorem dowcip.

*poczucie humoru
*upór(często ośli, ale trudno)
*absolutna alergia na przymuszanie mnie do czegoś
*umiejętność słuchania
*dbanie o to, żeby inni dobrze się czuli w moim towarzystwie

dalej nie chcę mi się zastanawiać

moon pisze:middleweight napisał/a:
to są zalety
Ja je za takie uwazam. ;P Bez np egoizmu czulabym sie jak nieudacznik [ a za takich uwazam np totalnych altruistow],

to jest zaleta. przecież egoizm nie oznacza tego, że ktoś całkowicie nie liczy się z innymi. dla mnie brak egoizmu(albo niech będzie zdrowego egoizmu) jest jedną z oznak nieudacznictwa właśnie.

madziorka.m pisze:to wez Ty sie zdecuduj co?

jestem bezgranicznym altruistą dla siebie i swego bezpośredniego otoczenia A poważnie: zdrowy egoizm, w rozsądnych granicach gdy trzeba. Nie bądź za słodki, bo cię rozliżą.

A ja...


Ja jestem głównie skromny ;DD

middleweight pisze:kłopot zaczyna się dopiero jak trafisz na mocniejszego psychicznie i wtedy zaczynają się płacz i tupanie nóżką, prawda?

Kiedys tak - teraz juz nie. Jesli wiem , ze naprawde ktos ma racje - to mu to mowie, jesli nie tez mu to mowie ale jesli on tego nie rozumie to trudno;) jestem raczej spokojna i staram sie nei stroic fochow;)

Uparta
Umiem wysłuchać i poradzić, kiedy trzeba
Ambitna

To mi przychodzi do głowy, a reszta, to tylko przyjaciele mogą powiedzieć .

middleweight pisze:dobra, starczy zamieszania

Ok styka
O i jeszcze jedno - umiem skonczyc jak chce choc po wiekszosci moich wypowiedz tego nie widac ;DD

lubię w sobie że nie idę za modą która jest dla mnie czymś sztucznym i zabijającym indywidualność

Nie mam zalet i to w sobie lubie

tarantula, nie prawda.
Jestes fajna i dziwna i pokrecona i wysportowana i wredna kiedy trza i ambitna i pracowita i mila i w ogóle

Jakie macie zalety, co w sobie lubicie?

- jestem swój i cenię sobie obecność w sobie mnie ;p
- lubię hermetyczność
- szybko klasyfikuję ludzi
- umiem oddzielić ścierwo od ziarna
- mam kręgosłup
- jestem boski
- jestem nikim
- wiem kim jestem

Nikt mnie nie zna

moon pisze:tarantula, nie prawda.
Jestes fajna i dziwna i pokrecona i wysportowana i wredna kiedy trza i ambitna i pracowita i mila i w ogóle

Niech Ci bedzie siostro ciemnosci

moon pisze:tarantula, nie prawda.
Jestes fajna i dziwna i pokrecona i wysportowana i wredna kiedy trza i ambitna i pracowita i mila i w ogóle

Widzisz Tarantulo, nie da się nie mieć zalet. Zaraz jakieś przypną.

Ja w sobie cenię wiele (parę) rzeczy. Ale chwalić się nie będę. Albo kiedy będzie trzeba. ;P
Ogólnie, co się będę reklamował. Dobry towar nie wymaga reklamy.

Imperator pisze:Dobry towar nie wymaga reklamy.

każdy wymaga reklamy, chociażby w postaci propagandy szeptanej