Jej WOLNO było napisać, żebyś se dał siana. I tak się możecie kłócić teraz. Jednak czasem pasuje ze sceny zejść, gdy się na nią weszło nieproszonym.
Wyraź to. Czymkolwiek to jest.
Moderatorzy: ksiezycowka, modTeam
Jakby nie było wolno, to bym wykasował. A tak, wyraziłem tylko swoje zdanie.
Jej WOLNO było napisać, żebyś se dał siana. I tak się możecie kłócić teraz. Jednak czasem pasuje ze sceny zejść, gdy się na nią weszło nieproszonym.
Jej WOLNO było napisać, żebyś se dał siana. I tak się możecie kłócić teraz. Jednak czasem pasuje ze sceny zejść, gdy się na nią weszło nieproszonym.
Żyję tym co czuję, z życia biorę to, co mi smakuje.
Szukam i znajduję. Nie dołuję, kiedy mi brakuje.
Lubię, siebie lubię, co chcę robię i co myślę mówię.
Prostą idę drogą i niczego już nie boję się.
Szukam i znajduję. Nie dołuję, kiedy mi brakuje.
Lubię, siebie lubię, co chcę robię i co myślę mówię.
Prostą idę drogą i niczego już nie boję się.
Andrew pisze:Nie strasz bo nie przystoi , a i swiadczy o Tobie
tak, owszem, świadczy o mnie, bo wypowiadam moje zdanie. to nie groźba tylko fakt.
Andrew pisze:Wiec jednak ! coś mi sie wydaje , ze trafiłem w czuły punkt ?
czuły punkt = przeklinanie?
Andrew pisze:Mijka - dlaczego ja niby jestem fałszywy
udajesz urażonego użyciem wulgaryzmu, a sam przeklinasz. tego dokładnie tyczył się mój post.
Andrew pisze:coś Ci sie pomieszło - nie znasz mnie ... załozenia czynisz jedynie .

Ostatnio zmieniony 03 mar 2010, 16:56 przez Mijka, łącznie zmieniany 1 raz.
kokieteria to zachowanie, które ma dać drugiej osobie do zrozumienia, że spółkowanie jest możliwe, ale ta możliwość nie może być pewnością.
Dajże spokój. Nie zamierzam bawić się w dyplomatę, żebyś nie mógł się czepić każdego mojego zdania, co też czynisz z właściwą sobie dziwną lubością. Nudzisz się popołudniem, że se takie zabawy w słówka wynajdujesz?
Nie udawaj, że nie rozumiesz, co jest napisane. Wiesz doskonale o co mi chodzi.
Pisząc komentarze odnoszące się do kogoś, musisz liczyć się z różnymi reakcjami. Od zachwytu do wskazania palcem drzwi.
Nie udawaj, że nie rozumiesz, co jest napisane. Wiesz doskonale o co mi chodzi.
Andrew pisze:Piszesz tu cokolwiek, musisz sie liczyc z skomentowaniem tego.
Pisząc komentarze odnoszące się do kogoś, musisz liczyć się z różnymi reakcjami. Od zachwytu do wskazania palcem drzwi.
Żyję tym co czuję, z życia biorę to, co mi smakuje.
Szukam i znajduję. Nie dołuję, kiedy mi brakuje.
Lubię, siebie lubię, co chcę robię i co myślę mówię.
Prostą idę drogą i niczego już nie boję się.
Szukam i znajduję. Nie dołuję, kiedy mi brakuje.
Lubię, siebie lubię, co chcę robię i co myślę mówię.
Prostą idę drogą i niczego już nie boję się.
Nie ! nikt mi niczego palcem na forum pokazywac nie bedzie , jest regulamin i koniec kropka , którego z resztą jak widac wyjatki nie przestrzegają i nic za to nie maja
Ja sie nudze / a co z Tymi co opisują to co opisują - jak w tym wypadku ? Oni to co ? nie nudza sie ? tylko ja - tak, zatem masz racje - nudzilem sie i musialem cokolwiek napisac , jak wiekszosc z reszta to czyni .
A ze rozumiem ! pewnie ze tak , tylko dlaczego Ty ciagle cos piszesz , pzreciez wiesz , ze odpisze
Znowu sie Mijko mijasz z prawda , to co napisałas to grozba ! nic innego ! faktem by sie stało wtedy kiedy bys napisała , ze mnie nie lubisz , a napisałaś całkiem cos innego - zagroziłaś mi
Ja przeklinam ?
gdzie przeklołem ?
Z drugiej strony ... co ja takiego napisałem , ze Cie to uraziło ?
No wlasnie sama zobacz , skoro sie tak nieprecyzyjnie wyraziłem , to skad Twój uraz do mnie i swoisty atak ?
Przyznaj sie ...masz okres ?
![.[:D]. [:D]](./images/smilies/zadowolony.gif)
![.[:D]. [:D]](./images/smilies/zadowolony.gif)
A ze rozumiem ! pewnie ze tak , tylko dlaczego Ty ciagle cos piszesz , pzreciez wiesz , ze odpisze
![.[:D]. [:D]](./images/smilies/zadowolony.gif)
Znowu sie Mijko mijasz z prawda , to co napisałas to grozba ! nic innego ! faktem by sie stało wtedy kiedy bys napisała , ze mnie nie lubisz , a napisałaś całkiem cos innego - zagroziłaś mi
Mijka pisze:jeszcze jeden tak idiotyczny przytyk i nic z mojej sympatii do Ciebie nie pozostanie, po prostu.
Ja przeklinam ?
Mijka pisze:udajesz urażonego użyciem wulgaryzmu, a sam przeklinasz. tego dokładnie tyczył się mój post.
gdzie przeklołem ?
Z drugiej strony ... co ja takiego napisałem , ze Cie to uraziło ?
![.[:D]. [:D]](./images/smilies/zadowolony.gif)
Mijka pisze:czuły punkt = przeklinanie?czy może zaczniesz się precyzyjnie wyrażać i odnosić do cytowanych wypowiedzi?
No wlasnie sama zobacz , skoro sie tak nieprecyzyjnie wyraziłem , to skad Twój uraz do mnie i swoisty atak ?

Przyznaj sie ...masz okres ?
Ostatnio zmieniony 03 mar 2010, 17:27 przez Andrew, łącznie zmieniany 2 razy.
poszukuje radia CEZAR - QUADRO unitry diora
- kot_schrodingera
- Weteran
- Posty: 2114
- Rejestracja: 21 wrz 2005, 10:18
- Skąd: z nikąd
- Płeć:
znowu zaczynacie? lecę po popcorn
choć lepiej by wam szło w kisielu
[ Dodano: 2010-03-03, 18:25 ]
Andrew, jesteś na straconej pozycji. odpuść sobie ją.
[ Dodano: 2010-03-03, 18:27 ]



[ Dodano: 2010-03-03, 18:25 ]
Andrew, jesteś na straconej pozycji. odpuść sobie ją.
[ Dodano: 2010-03-03, 18:27 ]
ja też z tego powodu bałem się o ciebie. choć ty masz lepiej bo możesz używać jej do noszenia kapeluszaAndrew pisze:Ty ?... nic - wszak organ nie używany zanika

Patrz, Kościuszko, na nas z nieba raz Polak skandował.
I popatrzył nań Kościuszko i się zwymiotował.
/Konstanty Ildefons Gałczyński/
I popatrzył nań Kościuszko i się zwymiotował.
/Konstanty Ildefons Gałczyński/
Mati pisze:odzwyczaiłem się od tego jak to jest być z kimś
Ja też się odzwyczaiłem. Ale nie przeczę temu, na pewno jest fajnie.

Żyję tym co czuję, z życia biorę to, co mi smakuje.
Szukam i znajduję. Nie dołuję, kiedy mi brakuje.
Lubię, siebie lubię, co chcę robię i co myślę mówię.
Prostą idę drogą i niczego już nie boję się.
Szukam i znajduję. Nie dołuję, kiedy mi brakuje.
Lubię, siebie lubię, co chcę robię i co myślę mówię.
Prostą idę drogą i niczego już nie boję się.
- kot_schrodingera
- Weteran
- Posty: 2114
- Rejestracja: 21 wrz 2005, 10:18
- Skąd: z nikąd
- Płeć:
Andrew pisze:którego z resztą jak widac wyjatki nie przestrzegają i nic za to nie maja
Wyjątki? mod team doskonale zdaje sobie sprawę, że nie ma sensu czepiania się pojedynczego wulgaryzmu.
Andrew pisze:Znowu sie Mijko mijasz z prawda , to co napisałas to grozba ! nic innego ! faktem by sie stało wtedy kiedy bys napisała , ze mnie nie lubisz , a napisałaś całkiem cos innego - zagroziłaś mi
Jeśli to nazywasz groźbą, to najwyraźniej życie upływało Ci w Disneylandzie, Andrew.
Andrew pisze:Ja przeklinam ?
A pamiętasz swój post na temat Sylwestra?
Andrew pisze:Z drugiej strony ... co ja takiego napisałem , ze Cie to uraziło ?
Mylisz pojęcia, nic mnie nie uraziło, ale wiele razy powiedziałam, że przekraczasz granice dobrego smaku, a dziś zrobiłam to po raz ostatni.
Andrew pisze:Przyznaj sie ...masz okres ?
Naprawdę tylko na tyle Cię stać?

Ostatnio zmieniony 03 mar 2010, 23:23 przez Mijka, łącznie zmieniany 1 raz.
kokieteria to zachowanie, które ma dać drugiej osobie do zrozumienia, że spółkowanie jest możliwe, ale ta możliwość nie może być pewnością.
Mijka pisze: ale wiele razy powiedziałam, że przekraczasz granice dobrego smaku, a dziś zrobiłam to po raz ostatni.
Tak ? a co niby było niesmaczne ? Mamy jak widze rózne smaki i co innego kazdemu z nas smakuje jesli lubisz lukrecje , ja bede oponował ze jest smaczna , jesli sernik - przytakiwał ... Nic nie zmienisz , nie jestes w stanie .

i co zrobisz ?
[ Dodano: 2010-03-04, 02:12 ]
Mijka pisze:Jeśli to nazywasz groźbą, to najwyraźniej życie upływało Ci w Disneylandzie
Nie słoneczko , to Ciebie przyzwyczajono , ze nikt odmiennego zdania miec nie moze , jak i zgadazc sie z Tobą zawsze trzeba ... Tyle
![.[:D]. [:D]](./images/smilies/zadowolony.gif)
poszukuje radia CEZAR - QUADRO unitry diora
Agggrrrrwwwrrrr! Oszaleję! Z informatykami naprawdę tak zawsze jest, że co się chce, to oni nie mają czasu?! Od dwóch miesięcy czekam na PROSTĄ stronę! To nie, teraz nie, o przepraszam, odezwę się w przyszłym tygodniu, może jednak nie, bo mam audyt w firmie przez 3 dni, ale w zasadzie może lepiej później, aaaaaaaaaaaaaa!!!
Jak sobie czegoś sama nie zrobię, to nie będę mieć. Kiedyś kumałam HTML, może dalej kumam. I ch**, zajmie mi to pewnie kolejny miesiąc, ale chociaż będzie gotowe.
Uch
Jak sobie czegoś sama nie zrobię, to nie będę mieć. Kiedyś kumałam HTML, może dalej kumam. I ch**, zajmie mi to pewnie kolejny miesiąc, ale chociaż będzie gotowe.
Uch

pan nie jest moim pasterzem
a niczego mi nie brak
nie przynależę i nie wierzę
i chociaż idę ciemną doliną
zła się nie ulęknę i nie klęknę.
a niczego mi nie brak
nie przynależę i nie wierzę
i chociaż idę ciemną doliną
zła się nie ulęknę i nie klęknę.
Andrew pisze:Tak ? a co niby było niesmaczne ?
nie rozumiesz, albo udajesz, że nie rozumiesz, w co wnikać niespecjalnie mam ochotę, kontekstu, Andrew. czepiasz się używanych przeze mnie słów, jak niesmaczne, albo z lubością i to Ci wystarcza. a ja naprawdę mam dość tych idiotyzmów.
Andrew pisze:i co zrobisz ?
nic, poza tym, co już napisałam.
dostałam czerwone róże wczoraj, i posypały się smsy od znajomych, z pytaniem od kogo, bo widzieli jak paradowałam z nimi na trasie amok - pl piastów. hmm.
Ostatnio zmieniony 04 mar 2010, 16:35 przez Mijka, łącznie zmieniany 1 raz.
kokieteria to zachowanie, które ma dać drugiej osobie do zrozumienia, że spółkowanie jest możliwe, ale ta możliwość nie może być pewnością.
- ksiezycowka
- Weteran
- Posty: 12688
- Rejestracja: 13 paź 2004, 13:17
- Skąd: Wawa
- Płeć:
To powiedz, czym tu się cieszyć
Może zacznę.
Tymczasem w poniedziałek zaczynam pracę. Firma z branży IT, więc nie sądze bym tam długo wytrzymała, ale w między czasie będę szukać dalej. Już mam pomysł na jeden konkurs modowy, wynajęłabym do tego fajnego fotografa, ale kasuje 200zł za jedno zdjęcie, a ja potrzebuję 3
Tymczasem w poniedziałek zaczynam pracę. Firma z branży IT, więc nie sądze bym tam długo wytrzymała, ale w między czasie będę szukać dalej. Już mam pomysł na jeden konkurs modowy, wynajęłabym do tego fajnego fotografa, ale kasuje 200zł za jedno zdjęcie, a ja potrzebuję 3
kokieteria to zachowanie, które ma dać drugiej osobie do zrozumienia, że spółkowanie jest możliwe, ale ta możliwość nie może być pewnością.
Mati, ja poterzebuje naprawdę dobre zdjęcia typu fashion
a z doświadczenia wiem, że za takie się słono płaci, niestety.
Nie wiem, nigdy się nad tym nie zastanawiałam i w dupie to mam szczerze mówiąc. Dalej to dla mnie słaby argument, żeby się z tego cieszyć. Kwiaty budzą pozytywne emocje, jak je dostaje, od tego, od kogo chciałabym je dostać, albo kupuję sama.

Ile kobiet codzien widzisz niosących kwiaty ?
_________________
Nie wiem, nigdy się nad tym nie zastanawiałam i w dupie to mam szczerze mówiąc. Dalej to dla mnie słaby argument, żeby się z tego cieszyć. Kwiaty budzą pozytywne emocje, jak je dostaje, od tego, od kogo chciałabym je dostać, albo kupuję sama.
kokieteria to zachowanie, które ma dać drugiej osobie do zrozumienia, że spółkowanie jest możliwe, ale ta możliwość nie może być pewnością.
Mati pisze:będą jakie chcesz
nie sądze, jestem cholernie wymagająca. w zasadzie to jeszcze nigdy nie było tak jak chcę, ale kilka razy wfekty współpracy były zadowalające.
Mati pisze:nie znam się na tym...ale 200zł za jedną focie to troszku dużo...
gdybym miała jakiś budżet na inwestycje, to bym się nie wahała. płacę i wymagam. a w tym są jeszcze usługi wizażystki, chyba najlepszej na Śląsku.
kokieteria to zachowanie, które ma dać drugiej osobie do zrozumienia, że spółkowanie jest możliwe, ale ta możliwość nie może być pewnością.
Mijka pisze:nie sądze, jestem cholernie wymagająca. w zasadzie to jeszcze nigdy nie było tak jak chcę, ale kilka razy wfekty współpracy były zadowalające.
oj tam

Mijka pisze:gdybym miała jakiś budżet na inwestycje, to bym się nie wahała. płacę i wymagam. a w tym są jeszcze usługi wizażystki, chyba najlepszej na Śląsku.
no ogarniam temat
Fuck it all! Fuck this world!...
Fuck everything that you stand for!...
Fuck everything that you stand for!...
Dzindzer pisze:Dlaczego młode samce maja dzień chłopaka a dziewczynki dna dziewczyny nie mają
Nie wiem, za to dziś jest Dzień Teściowej

pan nie jest moim pasterzem
a niczego mi nie brak
nie przynależę i nie wierzę
i chociaż idę ciemną doliną
zła się nie ulęknę i nie klęknę.
a niczego mi nie brak
nie przynależę i nie wierzę
i chociaż idę ciemną doliną
zła się nie ulęknę i nie klęknę.
Wróć do „Wszystkie inne tematy”
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 329 gości