Wyraź to. Czymkolwiek to jest.
Moderatorzy: ksiezycowka, modTeam
- ksiezycowka
- Weteran
- Posty: 12688
- Rejestracja: 13 paź 2004, 13:17
- Skąd: Wawa
- Płeć:
A pamiętasz pisanie smsa z Cubasy telefonu? Wcale nie są fajne!Mijka pisze:Fajne są, fajne.
My czesto wysyałamy już pod kinem. Wy musicie dzień wcześniej?Mijka pisze:I znów zapomniałam o kodzie z Orange na jutro

Ja tylko z klapką jeszcze lubię, ale one są takie delikutaśnie, że hej. Wolę zwykłe. Rozsuwane mi się nie widzą w ogóle.Koteccek pisze:Ja osobiście nie jestem zarówno za tymi z dotykowym ekranem jak i z klapką czy tymi wysuwanymi.
rysikKoteccek pisze:"ten taki długopisik"
księżycówka pisze:A pamiętasz pisanie smsa z Cubasy telefonu? Wcale nie są fajne!
Właśnie pamiętam, że z telefonem Cubasy ani Pastora sobie nie radziłam. Mój jest inny
księżycówka pisze:My czesto wysyałamy już pod kinem. Wy musicie dzień wcześniej?
A czemu taki podział na my/wy? W całej Polsce obowiązuje coś takiego jak pula biletów z Orange na daną środę. Jeśli jest wyczerpana to dostajesz smsa, że mogą Cię zaprosić, ale w przyszłym tygodniu ;P
kokieteria to zachowanie, które ma dać drugiej osobie do zrozumienia, że spółkowanie jest możliwe, ale ta możliwość nie może być pewnością.
Dzindzer pisze:Ja wysyłam w środę po północy.
Przynajmniej masz pewność, że dostaniesz kod. Tydzień temu też we wtorek rano wysyłałam i nic, niektóre pozycje w repertuarze jak widać wzbudzają większe zainteresowanie.
Ostatnio zmieniony 19 sty 2010, 22:55 przez Mijka, łącznie zmieniany 1 raz.
kokieteria to zachowanie, które ma dać drugiej osobie do zrozumienia, że spółkowanie jest możliwe, ale ta możliwość nie może być pewnością.
- ksiezycowka
- Weteran
- Posty: 12688
- Rejestracja: 13 paź 2004, 13:17
- Skąd: Wawa
- Płeć:
Bo nie znam nikogo z Warszawy komu by się to przydarzyło.Mijka pisze:A czemu taki podział na my/wy? W całej Polsce obowiązuje coś takiego jak pula biletów z Orange na daną środę. Jeśli jest wyczerpana to dostajesz smsa, że mogą Cię zaprosić, ale w przyszłym tygodniu ;P
Po seansie, na który w ramach promocji chciałaś iść?Dzindzer pisze:Ja wysyłam w środę po północy

księżycówka pisze:Bo nie znam nikogo z Warszawy komu by się to przydarzyło.
Jak w Wawie to działa inaczej to ja chętnie przygarnę kod na jutro ;P
księżycówka pisze:Po seansie, na który w ramach promocji chciałaś iść?
Po seansie na którym była w ramach promocji, żeby za tydzień też iść w ramach promocji

kokieteria to zachowanie, które ma dać drugiej osobie do zrozumienia, że spółkowanie jest możliwe, ale ta możliwość nie może być pewnością.
Mijka pisze:Przynajmniej masz pewność, że dostaniesz kod.
No dokładnie. Nie zawsze ide akurat w środe, ale kod jest na wszelki wypadek
Mijka pisze:Po seansie, na który w ramach promocji chciałaś iść?
No tak. Żeby był na następną środę. Czyli wraz z początkiem czwartku napływa do mnie świeżutki kod, do mnie nalezy jedynie nie wywalenie tego smsa
Kto poleci fajny serial/film/ebooka? Wykupiłam dostęp do rapidshare i chcę pościągać jakieś fajne rzeczy. Teraz próbuję tą czystą krew, ale przy 3 odcinku jest uszkodzony plik i ściągam go teraz jeszcze raz.
kokieteria to zachowanie, które ma dać drugiej osobie do zrozumienia, że spółkowanie jest możliwe, ale ta możliwość nie może być pewnością.
Mijka pisze:Kto poleci fajny serial/film/ebooka? Wykupiłam dostęp do rapidshare i chcę pościągać jakieś fajne rzeczy. Teraz próbuję tą czystą krew, ale przy 3 odcinku jest uszkodzony plik i ściągam go teraz jeszcze raz.
Jeśli o książki chodzi to zależy jakie klimaty lubisz. Ja jakis czas temu ściągnęłam parę pozycji z chomikuj.pl.
Ostatnio zmieniony 19 sty 2010, 23:52 przez Koteccek, łącznie zmieniany 1 raz.
W sumie to jeśli chodzi o ebooki, to zdecydowałabym się przeczytać wtedy, jak nie miałabym innej możliwości zdobycia danej książki, albo coś z literatury naukowej (socjologia, politologia, gender studies) czego nie mam w domowej bibliotece.
kokieteria to zachowanie, które ma dać drugiej osobie do zrozumienia, że spółkowanie jest możliwe, ale ta możliwość nie może być pewnością.
Dzindzer pisze:Bo więcej płaciłam jak miałam na kartę.
a poza tym nie lubie kupować, doładowywać. Abonament jest dla mnie bardzo wygodny
Bo to jakies inne czasy chyba były

![.[:D]. [:D]](./images/smilies/zadowolony.gif)
księżycówka pisze: Mama mi zawsze powtarzała, że jak coś jest do wszystkiego to jest do niczego
tak - tu zgoda , ale nie w tym przypadku
I ... za 30 zł doładowania mam 3000 sms-ów gratis , a jak ktos do mnie dzwoni 2 minuty to ja mam minute gratis , 40 minut mam 20 minut gratis
![.[:D]. [:D]](./images/smilies/zadowolony.gif)
Ostatnio zmieniony 20 sty 2010, 02:51 przez Andrew, łącznie zmieniany 1 raz.
poszukuje radia CEZAR - QUADRO unitry diora
- ksiezycowka
- Weteran
- Posty: 12688
- Rejestracja: 13 paź 2004, 13:17
- Skąd: Wawa
- Płeć:
Ale przecież kody nie są na konkretne seanseMijka pisze:niektóre pozycje w repertuarze jak widać wzbudzają większe zainteresowanie.
Ja nie mam Orange żeby Ci smsa wysłać ani nikt w domu. Ja chodzę zazwyczaj jako ta druga osoba co ma połowę za bilet.Mijka pisze:Jak w Wawie to działa inaczej to ja chętnie przygarnę kod na jutro ;P
Wiesz, ja podobnie, bo mam tą samą siećAndrew pisze:I ... za 30 zł doładowania mam 3000 sms-ów gratis , a jak ktos do mnie dzwoni 2 minuty to ja mam minute gratis , 40 minut mam 20 minut gratis

Powiedz to moim zatokom.Imperator pisze:Nienajlepszy ten tydzień jest
Ostatnio zmieniony 20 sty 2010, 07:06 przez ksiezycowka, łącznie zmieniany 1 raz.
księżycówka pisze:Ale przecież kody nie są na konkretne seanse
wiem, ale odkąd na tapecie jest np. avatar to się zaczęły problemy z biletami.
Imperator pisze:Nienajlepszy ten tydzień jest
Nie sposób się nie zgodzić Impek.
Nawet na randki mi się nie chce chodzić.
kokieteria to zachowanie, które ma dać drugiej osobie do zrozumienia, że spółkowanie jest możliwe, ale ta możliwość nie może być pewnością.
Andrew pisze:pzreciez jak ci przyjdzie do zapłaty faktura za abonament to musisz ją zaplacic , skoro jestes tu to znaczy , ze internet masz , domniemam , ze konto też , to co za problem zamiast placic za abonament , placisz za pomocą internetu - (opcja z swojego konta - doładuj telefon )i tyle nic kupowac nie musisz
Wiem, ze mozna przez internet. Mój brat ma na kartę. I nie raz juz mu płaciłam. Ja gadam bardzo dużo i długo przez telefon.
Andrew pisze:I ... za 30 zł doładowania mam 3000 sms-ów gratis
To totalnie nie dla mnie, ja jak już wysyłam to albo cos zboczonego do faceta, albo cos totalnie informacyjnego jak wiem, ze ten ktos ma dostać info szybko a nie może rozmawiać, lub ja nie bardzo mogę.
księżycówka pisze:Wiesz, ja podobnie, bo mam tą samą siećMając na kartę płaciłam ok 100-150 zł miesięcznie czasami
Ja nie bardzo umiałam tak tanio wyjść na tym. Bo ja gaduła jestem jesli chodzi o telefony.
Za czasów kiedy jeszcze nie odkryłam, ze można na głośnomówiący nastawić to gadałam krócej bo mnie uszy swędziały.
księżycówka pisze:. Mając abonament zazwyczaj płacę ok 70 zł.
Ja z dodatkowymi usługami mam ok. 90
Płacę więcej chyba tylko jak wysyłam jakies smsy premium
Mijka pisze:wiem, ale odkąd na tapecie jest np. avatar to się zaczęły problemy z biletami.
To na niego też można ze zniżką
Ja myslałam, ze na 3D to nie
Tak się cieszyłam, ze mi chore gardło Księżycówki nie zaszkodziło, że mimo wszystko u mnie zdrowie cudne panuje. A tu dupa. Boli bolą mnie zatoki, jestem spuchnięta i parchata. I śniło mi sie, że wszystkie kable zmieniły sie w żmije i mnie chciały pożreć. W końcu mnie taki jeden łykna, a tam w środku była wypasiona impreza, ale na koniec mnie rozbolała głowa. I z tym bólem sie obudziłam.
księżycówka pisze:Powiedz to moim zatokom.
Cóż, Ty narzekasz na zdrowie. Ja jestem zdrowy ale nie jestem zadowolony z aury (bynajmniej nie pogodowej).
Dzindzer pisze:I śniło mi sie, że wszystkie kable zmieniły sie w żmije i mnie chciały pożreć. W końcu mnie taki jeden łykna, a tam w środku była wypasiona impreza, ale na koniec mnie rozbolała głowa. I z tym bólem sie obudziłam.
Jakby Ciebie ugryzła żmija, to by zdechła. No ale we śnie wszystko się może zdarzyć.
Żyję tym co czuję, z życia biorę to, co mi smakuje.
Szukam i znajduję. Nie dołuję, kiedy mi brakuje.
Lubię, siebie lubię, co chcę robię i co myślę mówię.
Prostą idę drogą i niczego już nie boję się.
Szukam i znajduję. Nie dołuję, kiedy mi brakuje.
Lubię, siebie lubię, co chcę robię i co myślę mówię.
Prostą idę drogą i niczego już nie boję się.
Dzindzer pisze:Ja gadam bardzo dużo i długo przez telefon.
a do mnie nie zadzwonisz na minutkę nawet

przed chwilą dostałem list z "Centrum Operacyjnego". W pierwszej chwili myślałem, że to GROM ubiega się o mnie, bym przystąpił do selekcji...ale niestety, gdy otworzyłem list, okazało się, że to tylko kod PIN do karty nowej haha

Fuck it all! Fuck this world!...
Fuck everything that you stand for!...
Fuck everything that you stand for!...
Dzindzer pisze:To na niego też można ze zniżką
Ja myslałam, ze na 3D to nie
Na 3D nie, ale przecież nie wszyscy, pewnie duża część właśnie ze wzgledów finansowych, idzie zobaczyć film w 3D.
Jechać/nie jechać - oto jest pytanie. Aaaa.
kokieteria to zachowanie, które ma dać drugiej osobie do zrozumienia, że spółkowanie jest możliwe, ale ta możliwość nie może być pewnością.
- ksiezycowka
- Weteran
- Posty: 12688
- Rejestracja: 13 paź 2004, 13:17
- Skąd: Wawa
- Płeć:
To nie jest najlepszy przykład, bo na 3D nie są ważne. Tylko w IMAXie. Ale ogólnie rozumiem. My mamy zaplanowane dwa seanse na 3 i 10 lutego i kody będziemy wysyłać.Mijka pisze:wiem, ale odkąd na tapecie jest np. avatar to się zaczęły problemy z biletami.
Bo to kijowa rozrywka tak po prawdzie. Ja nie znoszęMijka pisze:Nawet na randki mi się nie chce chodzić.
Źle doczytałaś Dzin! Ja mam zapalenie zatok, a nie gardła więc jak najbardziej nie gardło, a zatoki Cię powinny bolećDzindzer pisze:Tak się cieszyłam, ze mi chore gardło Księżycówki nie zaszkodziło, że mimo wszystko u mnie zdrowie cudne panuje. A tu dupa. Boli bolą mnie zatoki, jestem spuchnięta i parchata.

Ale teraz to jakaś epidemia: ja mam zapalenie zatok, brat zapalenie gardła, mama zapalenie gardła i krtani jednocześnie, siostra mojego anginę, "teściowa" grypę z b. wysoką temperaturą, a mój od 2-3 dni narzeka na ból gardła, ale na szczęście poza tym nic mu nie dolega więc liczymy, że nie będzie chory.

Jesteś na antybiotykach przecież chyba też?Mijka pisze:Jechać/nie jechać - oto jest pytanie. Aaaa.
To nie jest najlepszy przykład, bo na 3D nie są ważne. Tylko w IMAXie
Do IMAXa tez można iśc z tym kodem i ma się dwa bilety zamiast jednego
księżycówka pisze:Źle doczytałaś Dzin! Ja mam zapalenie zatok, a nie gardła więc jak najbardziej nie gardło, a zatoki Cię powinny boleć
A mogłabym przysiądź, że pisałas o bolącym gardle.
A mnie nadal boli, mam nadzieję, ze przejdzie.
A miałam iśc z moim na jakąś impreze firmową. Nie poszłam bo tam ma byc kupa żarcia, a ja mam mdłości, nawet na alkohol nie mam ochoty.
Ja się tak zastanawiam czy od razu walnąć sobie antybiotyk czy czekać z nadzieja, że samo przyszło to samo pójdzie.
A i wsadziłam sobie palec do oka. No oszaleje zaraz. M<iałam świeżo malowane paznokcie i tak kichnęłam, że palec wyladował w oku, mokry paznokieć otarł mi sie o oko. Myslałam, ze to dramat. O nie. Dramat zaczął się w chwili kiedy postanowiłam patyczkiem kosmetycznym umaczany w zmywaczu czyścić powiekę
- ksiezycowka
- Weteran
- Posty: 12688
- Rejestracja: 13 paź 2004, 13:17
- Skąd: Wawa
- Płeć:
No. Tak mi powiedzieli w kinie przy okazji jakiegoś inne 3D w wakacje. Że u nich nie, kody na 3D tylko w IMAXie.Dzindzer pisze:Do IMAXa tez można iśc z tym kodem i ma się dwa bilety zamiast jednego
Bo w czwartek rano tylko gardło mnie bolało, ale wyszły z tego zatoki po kilku godzinach. Potem cały czas o zatokach już byłoDzindzer pisze:A mogłabym przysiądź, że pisałas o bolącym gardle.
To ode mnie - łatwo nie pójdzie sobie.Dzindzer pisze:Ja się tak zastanawiam czy od razu walnąć sobie antybiotyk czy czekać z nadzieja, że samo przyszło to samo pójdzie.

Pobijasz nawet mnie w tym momencieDzindzer pisze:A i wsadziłam sobie palec do oka. No oszaleje zaraz. M<iałam świeżo malowane paznokcie i tak kichnęłam, że palec wyladował w oku, mokry paznokieć otarł mi sie o oko. Myslałam, ze to dramat. O nie. Dramat zaczął się w chwili kiedy postanowiłam patyczkiem kosmetycznym umaczany w zmywaczu czyścić powiekę

Dzin idź sobie do Super Pharma. Tam teraz promocja, że jak zrobisz zakupy za ponad 20 zł to za 4 z groszami tran na odporność sprzedają
Ja idę zaraz się maseczkować, bo w kńcu dostałam moje ulubione maseczki
A i tak w ogóle to przejrzyjcie czasem swoje kosmetyki. Ja dziś po zakupach stwierdziłam, że na mojej małej półeczce w łazience jest zbyt ciasno (ma ze 40-50 cm to nie dziwne) i zaczęłam przeglądać produkty. Trochę było takich z kategorii rzadko używanych - bo kupiony, ale nie ma czasu używać, nie chce się człowiekowi, raz użyty nie spełnił oczekiwań, a szkoda wyrzucić. Prawie wszystko z bardzo bliskim terminem ważności lub po!


księżycówka pisze:No. Tak mi powiedzieli w kinie przy okazji jakiegoś inne 3D w wakacje. Że u nich nie, kody na 3D tylko w IMAXie.
Mam nadzieję, że u mnie też tak jest
księżycówka pisze:Potem cały czas o zatokach już było
Myślałam, że to choroba dodatkowa, taka towarzysząca gardłu choremu.
To ode mnie - łatwo nie pójdzie sobie.
Jak to zatoki to wiem. Od dziecka na nie choruje

księżycówka pisze:Pobijasz nawet mnie w tym momencie
To chyba nie najlepiej jest
księżycówka pisze:Dzin idź sobie do Super Pharma. Tam teraz promocja, że jak zrobisz zakupy za ponad 20 zł to za 4 z groszami tran na odporność sprzedają
Dzieki
Dawno nie byłam. a tran mi sie niedługo kończy. Oni co jakiś czas maja tran w takiej promocji, to kupuje
księżycówka pisze:A i tak w ogóle to przejrzyjcie czasem swoje kosmetyki.
Ja to robiłam ze dwa miesiące temu. I faktycznie sporo poszło. Wywaliłam jeszcze te z krótka datą ważności których i tak bym nie ruszyła.
A ile leków poszło do kosza.
Bo ja kolekcjonuję lekarstwa. Wszyscy znajomi mi dają jak im zostanie, jak lek okaże się nie dla nich. Mam nawet na takie choroby o których nie słyszałam
- ksiezycowka
- Weteran
- Posty: 12688
- Rejestracja: 13 paź 2004, 13:17
- Skąd: Wawa
- Płeć:
Na 100%. W końcu nawet IMAX nazywa się "Orange IMAX"Dzindzer pisze:Mam nadzieję, że u mnie też tak jest

Ja widziałam pierwszy raz.Dzindzer pisze:Oni co jakiś czas maja tran w takiej promocji, to kupuje
Ja to samo. Co mi np po balsamie do opalania z datą na marzec?Dzindzer pisze:Wywaliłam jeszcze te z krótka datą ważności których i tak bym nie ruszyła.

- ksiezycowka
- Weteran
- Posty: 12688
- Rejestracja: 13 paź 2004, 13:17
- Skąd: Wawa
- Płeć:
Na solarium nie wolno używać balsamów do opalania. Tam jeśli już stosuje się zupełnie inne kosmetyki.Mati pisze:solarium?
Do tego czasu jeszcze 100 razy zmienią kolekcjęMati pisze:Mamcia, a tak w ogóle to jeśli chodzi o prezent, to wszystko bez zmian? bo jak mam wpaść na wiosnę, to muszę zacząć chodzić do NY i szukać![]()
Ostatnio zmieniony 20 sty 2010, 21:35 przez ksiezycowka, łącznie zmieniany 1 raz.
Dzindzer pisze:A i wsadziłam sobie palec do oka. No oszaleje zaraz. M<iałam świeżo malowane paznokcie i tak kichnęłam, że palec wyladował w oku, mokry paznokieć otarł mi sie o oko. Myslałam, ze to dramat. O nie. Dramat zaczął się w chwili kiedy postanowiłam patyczkiem kosmetycznym umaczany w zmywaczu czyścić powiekę
Powinnaś nagrodę za to dostać.

Żyję tym co czuję, z życia biorę to, co mi smakuje.
Szukam i znajduję. Nie dołuję, kiedy mi brakuje.
Lubię, siebie lubię, co chcę robię i co myślę mówię.
Prostą idę drogą i niczego już nie boję się.
Szukam i znajduję. Nie dołuję, kiedy mi brakuje.
Lubię, siebie lubię, co chcę robię i co myślę mówię.
Prostą idę drogą i niczego już nie boję się.
księżycówka pisze:Na solarium nie wolno używać balsamów do opalania. Tam jeśli już stosuje się zupełnie inne kosmetyki.
nie wiem, nie znam się, tak tylko podpowiadam...
Do tego czasu jeszcze 100 razy zmienią kolekcjęAle tak, to zawsze cieszy
i tak, w dzień zakupów do Ciebie zadzwonię i po prostu ustalimy dokładnie, a ja już wybiorę

![:] :]](./images/smilies/krzywy.gif)
Imperator pisze:Powinnaś nagrodę za to dostać.
mnie ciekawi jak to trzeba kichnąć by wsadzić palca do oka...a także by zmywaczem przemywać oczy

Fuck it all! Fuck this world!...
Fuck everything that you stand for!...
Fuck everything that you stand for!...
Wróć do „Wszystkie inne tematy”
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 231 gości