agnieszka.com.pl • Co Was wkurza? - Strona 169
Strona 169 z 178

: 04 lip 2010, 00:57
autor: Maverick
Nemezis pisze:Ja bym się tak zdeczka brzydziła nosić ubrania, przez które przewija się ileś tam osób.
A nigdy w lumpach nie kupowalas? Bielizne rozumiem ze sie mozna brzydzic, ale np spodnie? I to jeszcze do sesji gdzie sie nie poci, nie biega itd. Pierze sie i juz.

: 04 lip 2010, 11:25
autor: johny_b34
Witam,

Kiedyś zrobiłem sobie nawet liste rzeczy które mnie wkurzają. Niestety gdzieś się zapodziała więc napisze tylko to co z biegu przychodzi mi do głowy.

Wkurza mnie obłuda, hipokryzja, głupota ludzka, kłamstwo, zdrada i ocenianie człowieka przez pryzmat jego portfela. Klasycznie wkurzaja mnie ludzie rzadzacy tym panstwem i przeinaczanie i manipulacja faktami.


--
J.

: 04 lip 2010, 12:00
autor: Dzindzer
johny_b34 pisze:Wkurza mnie obłuda, hipokryzja, głupota ludzka, kłamstwo, zdrada i ocenianie człowieka przez pryzmat jego portfela. Klasycznie wkurzaja mnie ludzie rzadzacy tym panstwem i przeinaczanie i manipulacja faktami.

Ehhhh źle sie urodziłeś, trzeba było urodzić się małżem ;)

: 07 lip 2010, 14:31
autor: Mijka
ja dziś mam zły dzień, zaczął się źle, a skończy się pewnie jeszcze gorzej. nienawidzę biurokracji!

: 07 lip 2010, 14:32
autor: Andrew
Johny ... nie bądź śmiesznym ...

: 12 lip 2010, 17:59
autor: Olivia
Bojkot gg polegający na tym, że użytkownik wersji zbyt nowej nie może się porozumieć z użytkownikiem wersji starszej lub korzystającym z gg na platformie innego komunikatora.

: 12 lip 2010, 18:22
autor: Mijka
Mnie też gg wkurza, dlatego przestałam używać, właściwie teraz trzeba mi dać znać, że mam wejść na gg.

: 12 lip 2010, 21:57
autor: Maverick
No w sumie wkurzajace jest. A jakie sa alternatywy?

: 12 lip 2010, 21:59
autor: Mijka
Ja praktycznie przerzuciłam się na FB, to jedyne, czego używam.

: 12 lip 2010, 22:17
autor: Maverick
Nie znam, jaka pelna nazwa?

: 12 lip 2010, 22:20
autor: Mijka
znasz na pewno, korzystam z komunikatora na facebooku ;) generalnie nie lubię gg, straszny zjadacz czasu, wolę wymieniać maile.

: 12 lip 2010, 23:20
autor: Maverick
To nie znam. Nie mam konta na facebooku 8)

: 12 lip 2010, 23:44
autor: Imperator
Też nie mam. Nie korzystam nawet z N-K. Czasem tam jakąś fotę wrzucę ale to wszystko.
A przy okazji - mogę na PW przesłać parę fot z niedawnych górskich wypraw. :)

: 13 lip 2010, 00:23
autor: Mijka
Ja z NK też nie korzystam, czasem mnie weźmie na wrzucenie zdjęcia, głównie dla reklamy projektu i bloga modowego, ale do fejsa się przyzwyczaiłam ;)

: 13 lip 2010, 00:33
autor: Maverick
Nie, wy korzystacie z NK. Macie tam profile normalne. Ja mam fikcyjny, bez zdjec z lewymi danymi ktore na pierwszy rzut oka sa fikcyjne. Tylko po to by w razie czego kogos na NK poszukac albo zobaczyc. Ale swoich fot i danych tam nie wstawie. Na fejsa tez nie bo wrzucenie fotki tam oznacza przekazanie im pelnie praw do tego zdjecia. Zreszta na NK tez chyba juz to wprowadzili.

: 13 lip 2010, 00:45
autor: Mijka
Osobiście nie widzę sensu w posiadaniu fikcyjnego profilu, ja nic na NK nie wyszukuje, nie oglądam zdjęć moich znajomych, czy nowych panienek moich ex facetów, po prostu mnie to nie interesuje. Trzymam profil ze względów marketingowych, bo to darmowa reklama, ale zastanawiam się nad pewną formą modyfikacji, taką, która pozwoli mi skasować konto prywatne.

: 13 lip 2010, 07:34
autor: Maverick
A to ty mialas facetow co maja konto na NK? <bojesie>

: 13 lip 2010, 12:58
autor: Mijka
Tak, większość ma konta, normalne, fikcyjne, albo tylko ze danymi, ale ma. Za to na fecebooku żaden, wrr.

Wkurza mnie czas, mam 2h żeby spakować rzeczy na sesję. Pewnie się spóźnię.

: 13 lip 2010, 14:28
autor: Imperator
Maverick pisze:Tylko po to by w razie czego kogos na NK poszukac albo zobaczyc. Ale swoich fot i danych tam nie wstawie. Na fejsa tez nie bo wrzucenie fotki tam oznacza przekazanie im pelnie praw do tego zdjecia. Zreszta na NK tez chyba juz to wprowadzili.

Dlatego ja już nie wrzucam fot na N-K. :]

: 13 lip 2010, 22:58
autor: ksiezycowka
Ja tam gg lubię. Ale tylko wersję 6.1. Nowych nie trawię, nie ściągam i nie narzekam.
Wkurza mnie kolejny męczący dzień i noc. Byle do weekendu!

: 13 lip 2010, 23:09
autor: Mati
ja korzystałem kupę czasu z tlena...ale wysypywał się i zacinał...po 10 minut czekałem na starcie, aż mi się uruchomi...gg mimo wszystko nie wywala się na plecy jak kiedyś i nie zacina się.

wkurza mnie, że jutro znowu będę musiał się tłumaczyć klientom i świecić oczami, bo towar nie przyszedłna sklep mimo zamówienia :/ ... wrrrrrrrrrr

: 15 lip 2010, 17:39
autor: Imperator
Upały mnie denerwują. :/
W pracy jest klima ale poza pracą - nie. Rowerem nie mogę na razie jeździć, ze względu na kolano, więc autem. Moje auto = sauna z kółkiem. Jak będę następne kupował, to z klimą, nie ma bata.

: 15 lip 2010, 18:42
autor: Mijka
Imperator pisze:Upały mnie denerwują.

Mnie też, nawet nocami się ciężko funkcjonuje.

: 15 lip 2010, 18:48
autor: Imperator
Dla mnie gorąco jest już przy 25 stopniach. Nie mówiąc o 29, jak nieraz jest w mieszkaniach. Dobrze, że na parterze mieszkam, to jest znośnie.

Dlatego w lecie lubię w góry jeździć - tam powyżej schronisk jest już poniżej 20 w cieniu. :D
Pamiętam, jak w ciepły wrześniowy dzień było ponad 20, a na szczycie Gerlachu było +2. :P

: 15 lip 2010, 20:03
autor: Maverick
Imperator pisze:Upały mnie denerwują.
W pracy jest klima ale poza pracą - nie.
Ja w pracy nie mam klimy, jestm pod dachem zaraz na 1 pietrze i mam 2 wentylatory na 3 osoby.
Nadal narzekasz?

: 15 lip 2010, 20:24
autor: Imperator
Tak. Ponarzekać sobie mogę. :)

: 15 lip 2010, 20:25
autor: Mati
Maverick pisze:Ja w pracy nie mam klimy, jestm pod dachem zaraz na 1 pietrze i mam 2 wentylatory na 3 osoby.

ja mam szklany dach, potem kasetonowy sufit, my i 1 wiatrak na 2 osoby i średnio 36 stopni na sklepie :D

nadal narzekacie? :D hahahah

<piwko>

: 15 lip 2010, 20:40
autor: Dzindzer
ja mam szklany dach, potem kasetonowy sufit, my i 1 wiatrak na 2 osoby i średnio 36 stopni na sklepie :D

Ja bym zemdlała. Zresztą juz w te upały raz w autobusie zemdlałam, teraz tylko taksówkami jeżdżę ( to mnie denerwuje bo ja nie znoszę taksówek)
Jak słońce swieci to ja sie z lubością do niego wystawiam i mi dobrze, ale duszne pomieszczenia mnie zabijają, nie umiem w nich funkcjonować


Wiem, ze poniżej ilus tam stopni sie nie pracuje, a nie ma limitu tego górnego ?


To mnie duszne pomieszczenia denerwują I to, że muszę taksówkami jeździć

: 15 lip 2010, 21:42
autor: ksiezycowka
Dzindzer pisze:Wiem, ze poniżej ilus tam stopni sie nie pracuje, a nie ma limitu tego górnego ?
Nie. Choć trąbią żeby skracać czas pracy ze względu na upały.

Wy się licytujecie na marne 36 stopni? :D
Mój kuzyn normalnie w pracy ma tyle. W lato wolę nie pytać. :/
I też nie ma klimy :/

Mnie wkurza zmęczenie.

: 15 lip 2010, 21:53
autor: Ted Bundy
nie rozumiem, prawdę mówiąc, jak firma skąpi na klimatyzację. To jakiś luksus w dzisiejszych czasach? Śmiech na sali. Bez klimatyzacji można zdechnąć przy tej parszywej pogodzie.