Co Was wkurza?
Moderatorzy: ksiezycowka, modTeam
- ksiezycowka
- Weteran
- Posty: 12688
- Rejestracja: 13 paź 2004, 13:17
- Skąd: Wawa
- Płeć:
księżycówka pisze:A odkąd się obudziłam całe niebo zachmurzone.
Nie wiem, jak to się dzieje, że ja nie spotkałam dziś nic poza kilkoma kropelkami i lekkim deszczem w miejscach, w których przebywałam...
Wkurza mnie, że jest tak parno, że aż powietrze stoi.
"Miarkuj złość.
Po gniewu cienkim lodzie nie kręć się
Bo on za chwilę może trzasnąć"
Po gniewu cienkim lodzie nie kręć się
Bo on za chwilę może trzasnąć"
- ksiezycowka
- Weteran
- Posty: 12688
- Rejestracja: 13 paź 2004, 13:17
- Skąd: Wawa
- Płeć:
Fart. U nas mało lało, ale kolega był na Służewcu i tam nawet metro zalało ponoć.Olivia pisze:Nie wiem, jak to się dzieje, że ja nie spotkałam dziś nic poza kilkoma kropelkami i lekkim deszczem w miejscach, w których przebywałam...
Jestem za! Duchoty nie lubię, a jest ciągle. Upałów nie ma za to i słonkaDzindzer pisze:Tylko duchota burze powodująca.
Ja chce prawdziwe upały
[ Dodano: 2009-07-17, 21:52 ]
A i co mnie wkurza? Stres za kółkiem.
księżycówka pisze:Stres za kółkiem.
o! i to ... i to też ... dzisiaj naczytałam sie o eco - drivingu i choć jeżdżę raczej podobnie do tych zasad dotyczacych wrzucania szybko biegów to wrzuciłam sobie 5 przy 50km i pojęcia nie mam jaki pedał wcisnełam zaraz po (jakos tak nie poczułam tej piatki przy tej prędkości i chciałąm wrócić do "normalnego" sposobu ... yyy ) bo autko katapultowało mi sie do przodu z taka ptędkością że gdybym nie jechała w lesie i przed sobą nie miała nikogo a w miescie to jak nic wkatapultowałabym sie w tyłek innemu kierowcy ... to przez ten upał ... normalnie ... matko .. co to było? ... zestrachałam sie okrutnie ...
że też ja zawsze muszę wierzć w to co przeczytam w jakimś pitolonym magazynie dla facetów ...
upały są! SĄ! SĄ! SĄ! ... wyglądam jak wędzona makrela ... moja skóra nie przyjmuje już promieni!
Andrew pisze:znaczy sie jaki bieg
piatkę jak tylko osiągnęłam prędkośc 50 km
Andrew pisze:jaką moc ma to autko
86KM
i sama nie wiem dlaczego w sekundkę potem przestraszyłam się że coś się stanie i w stresie wisnęłam chyba hamulec ... i w stresie nie zauważyłam który z pedałów został przy podłodze maksymalnie wciśnięty i nie wrócił do pierwotnego położenia ... i poczułam jak auto samo perzyspiesza (katapulta jak nic) i nie mogłam zahamować ... i w stresie pomyliłam chyba pedały ... jakie to wkurzające że w stresie robię same głupoty ... nigdy tego nie rozumiałam gdy ktos mnie próbował przekonać ze stres może być motywujący ... ja w stresie tracę głowę ...
idę odstresować sie do wyrka ... dobranoc wszystkim ... czy tak jakoś ...
Andrew pisze:na 5 biegu jak bys wcisla pedal do podlogi to auto o tej mocy sie po prostu jak nie zadusi to zwyczajnie bede wolno jechac - dalej mi tu cos nie pasuje
kurcze ... to jutro dzwonię z tym do mojego serwisu bo sama nie wiem dlaczego auto tak zareagowało ... wczesniej nie miałam takich problemów ... a jeszce dzisiaj sprawdzałam wszystkie płyny ... moze to coś z hamulcem ... rany ...
Andrew pisze:a moze to był 3 bieg i co hamulec do tego ze auto wystrzeliło do przodu ?
wkurza mnie andrew bo sugeruje ze nie potrafię odróżnić trójki od piatki ... sio! sama już nie wiem czy to był hamulec ... przeciez gdyby nawet to była trójka to wciskając gaz przyspieszyłabym płynnie no i usłyszałabym wysokie obroty ... a wciskając hamulec zwolniłabym płynnie lub mniej płynnie ... nie wiem co to było ... wiem tylko ze któryś z pedałów pozostał przy podłodze i nie mogłam opanować pojazdu ... w panice nie zauważyłam który to pedał ... ej!
ciskam się bo lubię <cieszy_sie> a auto mam czerwone <cieszy_sie>
andrew jeszcze kilka postów wymienimy w tym temacie a kogos tutaj wkurzymy ... o!
ps. andrew, już wiem co się stało ... wygoglowałam sobie swój problem bo nie zasnęłabym bez odpowiedzi na moje wątpliwości ... miałam rację: to przez ten upał na dworze ... yyy ... pozdrawiam
andrew jeszcze kilka postów wymienimy w tym temacie a kogos tutaj wkurzymy ... o!
ps. andrew, już wiem co się stało ... wygoglowałam sobie swój problem bo nie zasnęłabym bez odpowiedzi na moje wątpliwości ... miałam rację: to przez ten upał na dworze ... yyy ... pozdrawiam
Ostatnio zmieniony 17 lip 2009, 23:47 przez chwastek, łącznie zmieniany 2 razy.
- ksiezycowka
- Weteran
- Posty: 12688
- Rejestracja: 13 paź 2004, 13:17
- Skąd: Wawa
- Płeć:
A ja myślałam, że ja stanowię zagrożenie na drodze w brata. <boje_sie> <boje_sie> <boje_sie>
Rowerzyści na drogach. 2 metry dalej ma taki ścieżkę. I co robi? Wpieprza się na środek drogi i jedzie równiutko po linii. Dzięki Bogu, że te choć trochę mocy jeszcze mają. I Ci, którzy nie umieją parkować zajmując 3 miejsca. Z 15 minut mi parkowanie zajęło. Czyli tyle co odwiezienie znajomych 2 dzielnice dalej.
I to, że n-ty raz edytuję posta, bo mi wyrazy wżera
Rowerzyści na drogach. 2 metry dalej ma taki ścieżkę. I co robi? Wpieprza się na środek drogi i jedzie równiutko po linii. Dzięki Bogu, że te choć trochę mocy jeszcze mają. I Ci, którzy nie umieją parkować zajmując 3 miejsca. Z 15 minut mi parkowanie zajęło. Czyli tyle co odwiezienie znajomych 2 dzielnice dalej.
I to, że n-ty raz edytuję posta, bo mi wyrazy wżera
Ostatnio zmieniony 18 lip 2009, 02:12 przez ksiezycowka, łącznie zmieniany 4 razy.
chwastek pisze:wkurza mnie andrew bo sugeruje ze nie potrafię odróżnić trójki od piatki
sama pisałaś, że tracisz głowę
chwastek pisze:wiem tylko ze któryś z pedałów pozostał przy podłodze i nie mogłam opanować pojazdu ...
Też tak miałam we wcześniejszym samochodzie. Jak nacisnęłam sprzęgło to nie chciało do góry wrócić - tyle, że wtedy mrozy były i auto nie było rozgrzane. U Ciebie sprzęgło odpada, bo nie dałoby rady wtedy wyrwać tak do przodu, raczej gaz.
księżycówka pisze:I to, że n-ty raz edytuję posta, bo mi wyrazy wżera
Ja od kiedy mam linuxa nic mi nie zeżarło (a przynajmniej nie zauważyłam)
No. Mnie wkurza cały pokłuty brzuszek. Jeszcze 10 zastrzyków, a tu miejsca brak, bo po niektórych porobiły mi się guzki-krwiaczki
Nemezis pisze:chwastek pisze:wkurza mnie andrew bo sugeruje ze nie potrafię odróżnić trójki od piatki
sama pisałaś, że tracisz głowę
ej ... no ... ale bieg wrzuciłam zanim straciłam głowe
Nemezis pisze:chwastek pisze:wiem tylko ze któryś z pedałów pozostał przy podłodze i nie mogłam opanować pojazdu ...
Też tak miałam we wcześniejszym samochodzie. Jak nacisnęłam sprzęgło to nie chciało do góry wrócić - tyle, że wtedy mrozy były i auto nie było rozgrzane. U Ciebie sprzęgło odpada, bo nie dałoby rady wtedy wyrwać tak do przodu, raczej gaz.
już wiem co zmalowałam ... a wszystko przez ten żar z nieba <cieszy_sie> ... ale w sumie można pokusić się o zabawę tym efektem w jakiś bezpiecznych warunkach ... na jakims placyku lub torze ... gdzieś poza miastem ...
a mnie wkurzyła świadomość że jestem strasznym prosiakiem: kupiłam sobie 500 ml lodów bakaliowych zielonej budki z solidnym postanowieniem że zjem je na dwa razy ... i własnie teraz, czytając forum, zjadłam je za jednym zamachem ... kłiiii kłi kłiiiiii ....
Ostatnio zmieniony 18 lip 2009, 12:32 przez chwastek, łącznie zmieniany 1 raz.
- ksiezycowka
- Weteran
- Posty: 12688
- Rejestracja: 13 paź 2004, 13:17
- Skąd: Wawa
- Płeć:
Nemezis pisze:No. Mnie wkurza cały pokłuty brzuszek. Jeszcze 10 zastrzyków, a tu miejsca brak, bo po niektórych porobiły mi się guzki-krwiaczki
trzymaj się Nem!
wkurzyło mnie kilka osób ostatnio, jak człowiek chce się ustawić na piwo to nikt nie ma czasu, a zaraz gdzieś jadą, ale kurde jak potrzebują kierowcy to dzwonią od razu...pfff. ludzka bezczelność nie zna granic
Fuck it all! Fuck this world!...
Fuck everything that you stand for!...
Fuck everything that you stand for!...
Andrew pisze:znaczy sie co w koncu zmalowalas
phi
Andrew pisze:i dobra rada dla innych uwazac na kobiety kiedy jest upał
phi
Andrew pisze:a Tobie Chwastku radze kupic samochód z klimatyzacją
phi ... aleś ty niekumaty jakiś ... typowe dla mężczyzn ... i takie irytujące ... nie potrafią czytać między wierszami i drążą tak długo aż nie zostanie im wyłożone jak krowie na rowie ... raaaaanyyyy ... moje autko posiada klimatyzację andrew ... że tak to ujmę wprost, prostymi słowami, formułując prosty i zrozumiały komunikat <sam_nie_wiem> ... dodam jeszcze: sprawnie działającą ...
Ostatnio zmieniony 18 lip 2009, 22:20 przez chwastek, łącznie zmieniany 1 raz.
czyzby . moze zacznij pisac zrozumiale dla innych to nie bedzie problemu , ale jak to masz uczynic jak sama nie wiesz na który biegu jechałas i co sie stąło , a to co próbujesz mi np. wmóic jest bzdurą ! stad drazę by uzyskac wyjasnienie . Innej kit ów moze wcisniesz , mnie - NIE ! Skoro ma klimatyzacje to gdzie w nim upał , a ze jest sobie na zewnątrz wiesz w Afryce jest on ciagle , jednak mało jaki ma wpływ na Ciebie <browar>
Mozesz sie bronic , ze tyle co wsiadlas do samochodu , stad pisanie o upale jaki bezsensownosci owej klimy w aucie - ja to rozumiem <browar>
Mozesz sie bronic , ze tyle co wsiadlas do samochodu , stad pisanie o upale jaki bezsensownosci owej klimy w aucie - ja to rozumiem <browar>
Ostatnio zmieniony 19 lip 2009, 19:19 przez Andrew, łącznie zmieniany 1 raz.
poszukuje radia CEZAR - QUADRO unitry diora
Blazej30 pisze:Nola napisał/a:
że nie mogę znaleźć pracy
witaj w klubie
A ja zaczynam następną. Na razie zaznaczyłam, że na okres próbny, bo... jednym minusem oferty jest godzina rozpoczęcia pracy - 8:00 <boje_sie> (za to do 11), ale zdecydowałam się, bo pomoże mi się to rozwijać w tym, co chcę robić, będę miała czas na wszystko inne, a pieniądze zainwestuje w następne kursy. Tylko nie wiem kiedy będę spać, to się okaże.
I właśnie to mnie wkurza, że nie wiem, czy będę w stanie tak funkcjonować, czy w ogóle będę przytomna o takiej godzinie. Ech
Marissa pisze:reklama na moim blogu
Mnie denerwuje jakakolwiek ingerencja w estetykę bloga, ale teraz prawie wszędzie są reklamy
[ Dodano: 2009-07-20, 16:23 ]
że strona nie działa, a gość od serwera wyjechał
kokieteria to zachowanie, które ma dać drugiej osobie do zrozumienia, że spółkowanie jest możliwe, ale ta możliwość nie może być pewnością.
Joasia pisze:Wkurza mnie, że nie mogę znaleźć pracy/stażu/praktyk
mnie też wkurzają bezskuteczne poszukiwania pracy. tak to narzekałam, że na nic nie mam czasu, a teraz dostaję świra,bo bez pracy mi nudno
Ostatnio zmieniony 25 lip 2009, 00:22 przez Nola, łącznie zmieniany 1 raz.
Chaos is a friend of mine
Wróć do „Wszystkie inne tematy”
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 392 gości