Jaki rodzaj % lubicie najbardziej i kiedy zaczeliście pić :)

ksiezycowka · Postautor: **ksiezycowka** » 22 paź 2009, 16:57

pracocholik pisze:whisky jest bardziej uniwersalna

No niekoniecznie. Tu się zgodzę, że trzeba lubić.
Ja jak coś to szkocką pijam raz na ruski rok i za każdym razem klnę, że nie trawię.
Po ostatnim razie kiedy wypiłam szklankę 28letniej mam spokój już kilka lat i mnie nie ciągnie

Czyli generalnie pozwolę sobie podsumować:

Mati pisze:whisky, jack daniels

Leśny Dziadek pisze:Ballantines

lollirot pisze:Seagram's

Dzięki

Mijka · Postautor: **Mijka** » 22 paź 2009, 19:47

lollirot pisze:Tylko nie Lubuski

Jeśli gin to tylko Bombay

Ostatnio pijam wódkę gruszkową ze spritem i limonką

ksiezycowka · Postautor: **ksiezycowka** » 22 paź 2009, 19:50

Mijka pisze:Ostatnio pijam wódkę gruszkową ze spritem i limonką

Matko,przeczytałam, że ze spirytem <hahaha>

A kto produkuje wódkę gruszkową?

Mijka · Postautor: **Mijka** » 22 paź 2009, 19:54

księżycówka pisze:Matko,przeczytałam, że ze spirytem

Lol, nie, jeszcze tak źle nie jest.

księżycówka pisze:A kto produkuje wódkę gruszkową?

Wyborowa/Absolut.

Dzindzer · Postautor: **Dzindzer** » 22 paź 2009, 21:23

księżycówka pisze:Matko,przeczytałam, że ze spirytem

To dziwne, ale ja też

A ta wódka gruszkowa smakuje gruszkami, czy to tak z nazwy tylko

lollirot · Postautor: **lollirot** » 23 paź 2009, 09:35

Mijka pisze:Ostatnio pijam wódkę gruszkową ze spritem i limonką

Ja też lubię!

kot_schrodingera · Postautor: **kot_schrodingera** » 22 lis 2009, 19:20

podnoszę

lollirot · Postautor: **lollirot** » 22 lis 2009, 19:24

Dzięki

Jakie znacie przepisy na gorące drinki rozgrzewające? Grzane piwo i wino, wiadomo, krupnik na wrzątku z cytryną i pomarańczą też. Kawowe wszelkie odpadają, bo nie lubię. Co polecacie jeszcze?

Chciałabym opracować patent na grzane BIAŁE wino i nawet mam pomysł, ale nie chciałabym się babrać, jeśli ktoś już to odkrył - może coś wam wiadomo?

kot_schrodingera · Postautor: **kot_schrodingera** » 22 lis 2009, 19:36

gdyby inwencja zawiodła to pomyśl o tym
vhttp://www.palcelizac.pl/przepis/734/h ... ky_blazer/
tu też jest kilka pomysłów
http://www.onufry.pl/artykuly/art_goracedrinki.htm

lollirot · Postautor: **lollirot** » 22 lis 2009, 19:55

Blazej30, u mnie też google działa, więc to, co wyskakuje na pierwszych stronach po wpisaniu "gorące drinki" już czytałam

Liczyłam na jakieś sprawdzone ciekawe przepisy, ale w necie nie mogę niczego takiego "innego" znaleźć, muszę się przyjrzeć w knajpianych menu jak gdzieś będę.

Nexus7 · Postautor: **Nexus7** » 23 lis 2009, 00:49

Laphroaig. Szkoda, ze w Polsce tak trudno dostepna, trzeba zapasy robic na wyjazdach...

lollirot · Postautor: **lollirot** » 23 lis 2009, 10:20

Jestem boska, od wczoraj tylko grzane białe <zakochany>

Dzindzer · Postautor: **Dzindzer** » 23 lis 2009, 11:03

Podziel się przepisem

Haro · Postautor: **Haro** » 23 lis 2009, 20:52

Ja pokochalem ostatnio whisky, najlepiej Jacka Danielsa ze Spritem lub Cola. Niestety wychodzac z zalozenia, ze alkohol, ktory smakuje najszybciej jest w stanie wciagnac kogos w nalog, dawkuje to odswietnie.

ksiezycowka · Postautor: **ksiezycowka** » 23 lis 2009, 22:28

Whisky się nie miesza

Haro · Postautor: **Haro** » 23 lis 2009, 22:47

Niby tak, ale dla mnie na sucho jest perfumem nie do przelkniecia.

lollirot · Postautor: **lollirot** » 24 lis 2009, 10:10

księżycówka pisze:Whisky się nie miesza

Dobrej, kilkunasto-/kilkudziesięcioletniej

Dzindzer · Postautor: **Dzindzer** » 24 lis 2009, 11:07

Ja się słabo znam na tym co sie miesza a co nie, ale słyszałam, ze nawet taka starą sie rozcieńcza wodą ( tylko czy to pod mieszanie podpada), bo to otwiera ( a może wydobywa, ale chyba jednak otwiera) te substancje lotne czy inne wonie

ksiezycowka · Postautor: **ksiezycowka** » 24 lis 2009, 17:43

lollirot pisze:Dobrej, kilkunasto-/kilkudziesięcioletniej

W sumie fakt. Ja tam rzadko pijam, że jak już to tylko taką.

Dzindzer pisze:tylko czy to pod mieszanie podpada

U mnie nie. Ja tam bardzo zimną piję albo z lodem.

Nexus7 · Postautor: **Nexus7** » 24 lis 2009, 21:55

Dzindzer pisze:Ja się słabo znam na tym co sie miesza a co nie, ale słyszałam, ze nawet taka starą sie rozcieńcza wodą ( tylko czy to pod mieszanie podpada), bo to otwiera ( a może wydobywa, ale chyba jednak otwiera) te substancje lotne czy inne wonie

Nie wiem co otwiera, ale specjalisci od nie-mieszania nie slyszeli chyba o tak niepopularnym drinku jak scotch & soda.

[ Dodano: 2010-01-05, 23:25 ]
W przerwie swiatecznej, z braku laku (Laphroaig), sprobowalem czegos nowego - 14-letni Clynelish. Poczatkowo nie bylem przekonany, ale kazda degustacja (nie tego samego dnia, wiec nie chodzi o poziom upojenia

) wypadala lepiej. Lagodniejsze niz malty z wysp, ale ciekawe w smaku. Warto sprobowac.

Campari · Postautor: **Campari** » 01 maja 2010, 00:44

Wódeczka - Luksusowa, Finlandia etc. (BYLE NIE BOLS! <belt>

)
Pochodne - Absynt.

Piwko - Lech, Bosman...
Winko od czasu do czasu.

Ogólnie to wszystko jednak 3 pierwsze kategorie górują. Pierwszy zgon to mając 15 lat... xD <pijak>

Maverick · Postautor: **Maverick** » 01 maja 2010, 01:16

Luksusowa bleeee <belt>

Trudno o wieksze swinstwo. Wali woda az strach sie bac. Za to wyborowa... <ok>

Piwo to Lubuskie, Paulaner, staropramen, wielkopopowicki kozel...
Wino to Tokaji 3 putonowy. Moze kiedys sprobuje 5 putonowego. No i jeszcze Kolkhida alazani Valley

Mati · Postautor: **Mati** » 01 maja 2010, 01:42

Maverick pisze:Luksusowa bleeee Trudno o wieksze swinstwo. Wali woda az strach sie bac.

a raczej spirytusem...bleah <belt>

Maverick pisze:Piwo to Lubuskie

jest takie? łeeee...nie spotkałem się z takim, a w sumie powinno być na każdym kroku

a ja po dniu dzisiejszym widzę, że alkohol mnie odrzuca...3 piwa i ani grama więcej bo aż mnie krzywiło...i nawet nie chwyciło

eehh...

Maverick · Postautor: **Maverick** » 01 maja 2010, 01:46

Ja pamietam jak jako 16 latek na kolonii we Wloszech kupowlaem polska - pozanska wyborowa

Mniam. Ta wodka sie cieszy uznaniem na swiecie...

Mati pisze:jest takie? łeeee...nie spotkałem się z takim, a w sumie powinno być na każdym kroku

W sumie to trudno je dostac. Jest w Piotrze i Pawle kolo mojej pracy. 1,99zl 0,5 l w butelce bez kaucji. Niepasteryzowane. Mniaaam. Lepsze w smaku niz browar Czarnkow. Tansze i w butelce 0,5l bez kaucji.

Nexus7 · Postautor: **Nexus7** » 01 maja 2010, 05:34

W ramach eksperymentow z whisky - 18-letnia Highland Park. Pyszna, smak troche bardziej udziwniony niz Clynelish, ale ogolnie nawet lepsza. Nie zepchnela Laphroaig z tronu, ale spokojnie w Top3 moich ulubionych do tej pory.

Campari · Postautor: **Campari** » 01 maja 2010, 12:35

Mi tam luksusowa odpowiada... Według mnie bols to najgorszy szczoch jaki można dostać. Bleh... <belt>

Lubuskie to pewnie takie "miejscowe" piwko coś jak u nas Bosman... I przypomniało mi się. Perła - moje najlepsze piwo. <piwko>

Postautor: **pani_minister** » 01 maja 2010, 12:59

Piwo to [...] Paulaner, staropramen,

Tak. I Erdinger.

Wino to Tokaji 3 putonowy. Moze kiedys sprobuje 5 putonowego.

Za słodkie. Najlepszy tokaj jak dla mnie to ten za 12 zł butelka

Upodobania mi się zmieniły ostatnimi czasy - z win białych półwytrawnych w kierunku czerwonych wytrawnych. Może z wiekiem wyrazistszych smaków szukam i nawet whisky kiedyś polubię? <hmm>

Maverick · Postautor: **Maverick** » 01 maja 2010, 13:12

pani_minister pisze:Może z wiekiem wyrazistszych smaków szukam i nawet whisky kiedyś polubię?

Perfum to nie smak

Nie znosze whisky. Jak i innych perfumowanych trunkow w stylu koniak itd.
Erdingera nie znam. Jeszcze mi sie przypomnialo ze Grolsh jest super

Campari pisze:Lubuskie to pewnie takie "miejscowe" piwko coś jak u nas Bosman... I przypomniało mi się. Perła - moje najlepsze piwo.

No Lubuskie to browar Witnica. Miejscowe moze jest, ale Piotr i Pawel stara sie miec duzy wybor towarow i pewnie dlatego to tam jest. Perla... jezeli to to co kupowalem w carefurze kiedys to siki.

Dzindzer · Postautor: **Dzindzer** » 01 maja 2010, 13:33

pani_minister pisze:Najlepszy tokaj jak dla mnie to ten za 12 zł butelka

No ten jest taki nawet nawet, nie jest bardzo słodki

pani_minister pisze:Upodobania mi się zmieniły ostatnimi czasy - z win białych półwytrawnych w kierunku czerwonych wytrawnych.

U mnie podobnie.
Kiedyś to prawie tylko czerwone wytrawne, potem głównie białe wytrawne i półwytrawne a od jakiegoś czasu do czerwonych wytrawnych wróciłam ( oczywiście w czasie czerwonych pijałam tez białe, a w czasie białych czerwone, ale mało)

Maverick pisze:Jak i innych perfumowanych trunkow w stylu
koniak itd.

Koniaków nie lubię, whisky lubię

Maverick pisze:Perla... jezeli to to co kupowalem w carefurze kiedys to siki.

Widziałam chyba kilka piw o tej właśnie nazwie.
Jedno było smaczne

Robi się ciepło, będzie można profanować wino. Czyli mieszać z mineralka i dodawać cytryny

Maverick · Postautor: **Maverick** » 01 maja 2010, 13:40

Tokaj 3 putonowy za slodki? Hehe, to ciekawe jaki jest 5 putonowy albo 7 putonowy

No... ale to wina dla koneserow a nie do obiadu

W ogole uwazam ze wina wytrawne nadaja sie do schabowego a do picia miedzy posilkami wylacznie wina slodkie.

Jaki rodzaj % lubicie najbardziej i kiedy zaczeliście pić :)

Kto jest online