Śmieszne!!
Moderatorzy: ksiezycowka, modTeam
Mam nadzieję, że nie było tego:
http://rozrywka.krakow.pl/znalezione/asf/liikenne.swf
http://web.telia.com/~u82705365/laski/laskilaski.htm
http://www.gatki.terramail.pl/pliki/tekst7.html
http://rozrywka.krakow.pl/znalezione/asf/liikenne.swf
http://web.telia.com/~u82705365/laski/laskilaski.htm
http://www.gatki.terramail.pl/pliki/tekst7.html
"Cause we all have wings, but some of us don’t know why"
Joe Cocker
Joe Cocker
Dobre Fish
***
Kobieta wpada do ginekologa. - Panie doktorze proszę mi pomóc!
- W zasadzie jest już po godzinach mojej pracy, więc proszę przyjść jutro.
- Ale, panie doktorze ja nie wytrzymam, proszę mi pomóc!
- A co się stało?
- No więc, mrówka weszła mi tam gdzie nie powinna i chodzi, łaskocze
mnie szczypie... no po prostu nie do wytrzymania! Proszę mi ją wyciągnąć!
- Wie pani, jest już po pracy, narzędzia nie wysterylizowane, nie bardzo mogę pani pomóc...
- Ależ musi pan cos wymyślić... Błagam! Doktor po chwili namysłu:
- No jest sposób, ale musi się pani zgodzić, bo jest trochę niekonwencjonalny...
- Zgadzam się na wszystko, byle by ją wyciągnąć!
- Pani się rozbierze i położy na leżance. Ja mam tu taki krem, który nałożę
sobie na czubek prącia, wsunę je, mrówka przyklei się do kremu i ją wyciągnę.
- Dobrze niech pan działa. Lekarz zrobił jak powiedział, krem, wsunął prącie i w tym momencie mówi:
- Wie pani, ja zmieniłem zdanie. Ja ją po prostu zatłukę.
***
***
Kobieta wpada do ginekologa. - Panie doktorze proszę mi pomóc!
- W zasadzie jest już po godzinach mojej pracy, więc proszę przyjść jutro.
- Ale, panie doktorze ja nie wytrzymam, proszę mi pomóc!
- A co się stało?
- No więc, mrówka weszła mi tam gdzie nie powinna i chodzi, łaskocze
mnie szczypie... no po prostu nie do wytrzymania! Proszę mi ją wyciągnąć!
- Wie pani, jest już po pracy, narzędzia nie wysterylizowane, nie bardzo mogę pani pomóc...
- Ależ musi pan cos wymyślić... Błagam! Doktor po chwili namysłu:
- No jest sposób, ale musi się pani zgodzić, bo jest trochę niekonwencjonalny...
- Zgadzam się na wszystko, byle by ją wyciągnąć!
- Pani się rozbierze i położy na leżance. Ja mam tu taki krem, który nałożę
sobie na czubek prącia, wsunę je, mrówka przyklei się do kremu i ją wyciągnę.
- Dobrze niech pan działa. Lekarz zrobił jak powiedział, krem, wsunął prącie i w tym momencie mówi:
- Wie pani, ja zmieniłem zdanie. Ja ją po prostu zatłukę.
***
"Cause we all have wings, but some of us don’t know why"
Joe Cocker
Joe Cocker
- megaziomek
- Entuzjasta
- Posty: 95
- Rejestracja: 05 sie 2004, 17:56
- Skąd: Prosto z PL
- Płeć:
***
Nauczycielka poleciła dzieciom, żeby napisały wypracowanie, które zawierać będzie cztery tematy: monarchia, seks, religia, tajemnica.
Powiedziała, że kto skończy będzie mógł iść do domu. Dzieci zaczęły pisać.
Po kilkunastu sekundach wstaje Jasio i oddaje prace. Nauczycielka nie chce wierzyć, że udało mu się już skończyć. Prosi go, żeby odczytał swoje wypracowanie. Jasio czyta z dumą:
- Ktoś zerżnął królową! Mój Boże! Kto ?
***
Nauczycielka poleciła dzieciom, żeby napisały wypracowanie, które zawierać będzie cztery tematy: monarchia, seks, religia, tajemnica.
Powiedziała, że kto skończy będzie mógł iść do domu. Dzieci zaczęły pisać.
Po kilkunastu sekundach wstaje Jasio i oddaje prace. Nauczycielka nie chce wierzyć, że udało mu się już skończyć. Prosi go, żeby odczytał swoje wypracowanie. Jasio czyta z dumą:
- Ktoś zerżnął królową! Mój Boże! Kto ?
***
"Cause we all have wings, but some of us don’t know why"
Joe Cocker
Joe Cocker
Trzech kolegów ostro przechwala się przy piwku swoimi osiągnięciami
seksualnymi. Pierwszy mówi:
- Wczoraj w nocy strzeliłem sześć numerków i rano jak tylko otworzyłem oczy
to na stole stało gorące śniadanko, a żonka z uśmiechem przytuliła mnie i
ucałowała.
Drugi przebija:
- Dwa dni temu przeleciałem żonę osiem razy, a ona od rana szczebiotała
jaki to ze mnie wspaniały mężczyzna i że nigdy mnie nie opuści.
Trzeci milczy.
- No co wstydzisz się? Powiedz ile razy dzisiejszej nocy zrobiłeś to z
żoną?
- Raz - odpowiada trzeci gość.
Koledzy roześmieli się szyderczo i jeden z uśmieszkiem mówi :
- Toś się nie popisał. A co małżonka mówiła jak wstawałeś rano z łóżka ?
- Nie przestawaj................
Przy konfesjonale:
- Ojcze, jestem gejem !
- Wierzącym czy praktykującym ?
Ranek w akademiku. Student pierwszego roku mówi:
- Chodźmy na zajęcia, bo się spóźnimy!
Student drugiego roku na to:
-E, pośpijmy jeszcze...
Student trzeciego roku:
- Może skoczmy na piwo?
Student czwartego roku:
- Może od razu na wódkę?
Jako, że nie mogli się dogadać, udali się do studenta piątego roku, by ich
rozsądził. Ten zarządził:
- Rzućmy monetą. Jak wypadnie orzeł, pijemy wódkę. Jak reszka - idziemy na
piwo. Jak stanie na kancie - śpimy dalej. Jak zawiśnie w powietrzu - idziemy
na zajęcia
Co trzeba zrobić, aby kobieta krzyczała jeszcze godzinę po stosunku?
- Trzeba małego wytrzeć w nową firankę!
seksualnymi. Pierwszy mówi:
- Wczoraj w nocy strzeliłem sześć numerków i rano jak tylko otworzyłem oczy
to na stole stało gorące śniadanko, a żonka z uśmiechem przytuliła mnie i
ucałowała.
Drugi przebija:
- Dwa dni temu przeleciałem żonę osiem razy, a ona od rana szczebiotała
jaki to ze mnie wspaniały mężczyzna i że nigdy mnie nie opuści.
Trzeci milczy.
- No co wstydzisz się? Powiedz ile razy dzisiejszej nocy zrobiłeś to z
żoną?
- Raz - odpowiada trzeci gość.
Koledzy roześmieli się szyderczo i jeden z uśmieszkiem mówi :
- Toś się nie popisał. A co małżonka mówiła jak wstawałeś rano z łóżka ?
- Nie przestawaj................
Przy konfesjonale:
- Ojcze, jestem gejem !
- Wierzącym czy praktykującym ?
Ranek w akademiku. Student pierwszego roku mówi:
- Chodźmy na zajęcia, bo się spóźnimy!
Student drugiego roku na to:
-E, pośpijmy jeszcze...
Student trzeciego roku:
- Może skoczmy na piwo?
Student czwartego roku:
- Może od razu na wódkę?
Jako, że nie mogli się dogadać, udali się do studenta piątego roku, by ich
rozsądził. Ten zarządził:
- Rzućmy monetą. Jak wypadnie orzeł, pijemy wódkę. Jak reszka - idziemy na
piwo. Jak stanie na kancie - śpimy dalej. Jak zawiśnie w powietrzu - idziemy
na zajęcia
Co trzeba zrobić, aby kobieta krzyczała jeszcze godzinę po stosunku?
- Trzeba małego wytrzeć w nową firankę!
Cyniczny zlosnik i przesmiewca (C)
- Sir Charles
- Weteran
- Posty: 3146
- Rejestracja: 02 wrz 2004, 11:38
- Skąd: sponad chaosu
- Płeć:
Mam nadzieję, że nie było jeszcze tego:
Trzech kolesi uratowało się z katastrofy morskiej i wylądowało na bezludnej wyspie. Ogólnie było kulawo. A zrobiło się ch*ujowo, gdy zachciało im się seksu. Jakimś trafem złapali gorylicę. Po dwóch dniach walki ze sobą zdecydował się w końcu Roman na ’akcję’.
- Ale chłopaki, plisss, nałóżcie jej na łeb worek...
Nałożyli. Roman robi swoje, po ’misjonarsku’. Gorylica stęka. Nagle założyła łapy na barki Romana. Nogami objęła jego biodra. Roman z lekka poczerwieniał.
- Zdejmijcie... zdejmijcie... - stęka.
- Jak mamy Cię zdjąć, kiedy leżysz na niej?!
- Worek zdejmijcie, pocałować chcę...
Trzech kolesi uratowało się z katastrofy morskiej i wylądowało na bezludnej wyspie. Ogólnie było kulawo. A zrobiło się ch*ujowo, gdy zachciało im się seksu. Jakimś trafem złapali gorylicę. Po dwóch dniach walki ze sobą zdecydował się w końcu Roman na ’akcję’.
- Ale chłopaki, plisss, nałóżcie jej na łeb worek...
Nałożyli. Roman robi swoje, po ’misjonarsku’. Gorylica stęka. Nagle założyła łapy na barki Romana. Nogami objęła jego biodra. Roman z lekka poczerwieniał.
- Zdejmijcie... zdejmijcie... - stęka.
- Jak mamy Cię zdjąć, kiedy leżysz na niej?!
- Worek zdejmijcie, pocałować chcę...
"Mój panie, na cóż tłumaczyć durniowi, że jest durniem. Przecież jego dureństwo na tym właśnie polega, że nie ma o nim pojęcia."
http://www.crazyrussian.com/02/entry_866.php#body
ruskie mortal kobmat :570:
ruskie mortal kobmat :570:
Zamykam oczy i udaje ze nie widze...
Zatykam uszy i udaje ze nie slysze...
Zamykam serce i udaje ze nie czuje...
To nie jest yba najlepsza modlitwa...
.:LZY:.
Zatykam uszy i udaje ze nie slysze...
Zamykam serce i udaje ze nie czuje...
To nie jest yba najlepsza modlitwa...
.:LZY:.
W pewnej miescinie byl piekarz, który piekl pieczywo nienadajace sie
w ogóle do jedzenia. W sekrecie przed nim zebrali sie mieszkancy i
postanowili uradzic co z nim zrobic...
Radza tak kilka godzin i nic nie moga wymyslec... w pewnym momencie
wstaje
kowal, chlop wielki i barczysty jak wól i mówi :
- Moze mu jebne ?!...
na co ludzie mówia:
- Nie no... tak nie mozna... w koncu mamy tylko jednego piekarza, nie
mozemy zostac w ogóle bez... i dalej debatuja... za jakis czas znowu
wstaje kowal i mówi:
- To moze jebne stolarzowi... mamy dwóch...
w ogóle do jedzenia. W sekrecie przed nim zebrali sie mieszkancy i
postanowili uradzic co z nim zrobic...
Radza tak kilka godzin i nic nie moga wymyslec... w pewnym momencie
wstaje
kowal, chlop wielki i barczysty jak wól i mówi :
- Moze mu jebne ?!...
na co ludzie mówia:
- Nie no... tak nie mozna... w koncu mamy tylko jednego piekarza, nie
mozemy zostac w ogóle bez... i dalej debatuja... za jakis czas znowu
wstaje kowal i mówi:
- To moze jebne stolarzowi... mamy dwóch...
"Ludzie twierdzą, że Ziemia jest okrągła. Ale jak nie chcesz,
ale nie musisz im wierzyć." - Forrest Gump

- Sir Charles
- Weteran
- Posty: 3146
- Rejestracja: 02 wrz 2004, 11:38
- Skąd: sponad chaosu
- Płeć:
Lekarz do pacjenta:
- Nie wolno panu palić papierosów , pić alkoholu i kawy. Musi pan cały czas stosować surową dietę, żadnych tłuszczy, skrobi i węglowodanów. Ze względu na serce proszę zaprzestać uprawiania seksu. No i najważniejsze...
Więcej radości z życia mój drogi, więcej radości z życia !
- Nie wolno panu palić papierosów , pić alkoholu i kawy. Musi pan cały czas stosować surową dietę, żadnych tłuszczy, skrobi i węglowodanów. Ze względu na serce proszę zaprzestać uprawiania seksu. No i najważniejsze...
Więcej radości z życia mój drogi, więcej radości z życia !
"Ludzie twierdzą, że Ziemia jest okrągła. Ale jak nie chcesz,
ale nie musisz im wierzyć." - Forrest Gump

Stajnia Ferrari zwolniła całą załogę boksu. Decyzję podjęto po
przejrzeniu dokumentacji dotyczącej grupy młodych, bezrobotnych
Polaków z Berlina, którzy byli w stanie w ciągu czterech sekund
odkręcić
wszystkie koła od samochodu, nie dysponując przy tym żadnymi
potrzebnymi narzędziami. Team Ferrari uznał to za mistrzowskie
osiągnięcie, jako że w dzisiejszych czasach
o zwycięstwie lub przegranej w wyścigach Formuły 1 nierzadko
decyduje czas pobytu w boksie i zaproponował im pracę. Projekt
jednak zakończono równie szybko, jak go rozpoczęto:
młodzi mechanicy, co prawda, zmienili wszystkie koła w ciągu
czterech sekund, ale równocześnie kompletnie przelakierowali
bolid, przebili numery silnika i sprzedali teamowi McLarena... <swir>
przejrzeniu dokumentacji dotyczącej grupy młodych, bezrobotnych
Polaków z Berlina, którzy byli w stanie w ciągu czterech sekund
odkręcić
wszystkie koła od samochodu, nie dysponując przy tym żadnymi
potrzebnymi narzędziami. Team Ferrari uznał to za mistrzowskie
osiągnięcie, jako że w dzisiejszych czasach
o zwycięstwie lub przegranej w wyścigach Formuły 1 nierzadko
decyduje czas pobytu w boksie i zaproponował im pracę. Projekt
jednak zakończono równie szybko, jak go rozpoczęto:
młodzi mechanicy, co prawda, zmienili wszystkie koła w ciągu
czterech sekund, ale równocześnie kompletnie przelakierowali
bolid, przebili numery silnika i sprzedali teamowi McLarena... <swir>
Zamykam oczy i udaje ze nie widze...
Zatykam uszy i udaje ze nie slysze...
Zamykam serce i udaje ze nie czuje...
To nie jest yba najlepsza modlitwa...
.:LZY:.
Zatykam uszy i udaje ze nie slysze...
Zamykam serce i udaje ze nie czuje...
To nie jest yba najlepsza modlitwa...
.:LZY:.
<komputerowiec>
Miałem marzenie, gdy byłem chlopcem.
Marzenie jedno - zostać sieciowcem,
Codziennie rano z uśmiechem wstawać
Sieci życie swe mlode oddawać.
I oto, proszę, to czego chciałem,
Marzenie moje, stało się ciałem.
Więc Sieci życie moje oddaje.
Nie chcę podwyzki, po co trzynastki,
To wszystko tylko szcześcia namiastki.
A szczęście dla mnie - to praca szczera:
Dwanaście godzin przy komputerach.
Dla dobra WANu, niech w siłę rośnie.
Łopocze sztandar z orłem radośnie.
Ku słońcu jutra, lepszej przyszlości
Niech radość w sercach naszych zagości.
Nie wzbraniaj, Ojcze! Precz z oczu Matko!
Nie dla mnie żona i dzieci stadko.
Jeść, spać, dorastać - Ja pragnę w biurze
I umrzeć - z dłońmi na klawiaturze......
<komputerowiec>
Miałem marzenie, gdy byłem chlopcem.
Marzenie jedno - zostać sieciowcem,
Codziennie rano z uśmiechem wstawać
Sieci życie swe mlode oddawać.
I oto, proszę, to czego chciałem,
Marzenie moje, stało się ciałem.
Więc Sieci życie moje oddaje.
Nie chcę podwyzki, po co trzynastki,
To wszystko tylko szcześcia namiastki.
A szczęście dla mnie - to praca szczera:
Dwanaście godzin przy komputerach.
Dla dobra WANu, niech w siłę rośnie.
Łopocze sztandar z orłem radośnie.
Ku słońcu jutra, lepszej przyszlości
Niech radość w sercach naszych zagości.
Nie wzbraniaj, Ojcze! Precz z oczu Matko!
Nie dla mnie żona i dzieci stadko.
Jeść, spać, dorastać - Ja pragnę w biurze
I umrzeć - z dłońmi na klawiaturze......
<komputerowiec>
"Cause we all have wings, but some of us don’t know why"
Joe Cocker
Joe Cocker
nie moge, wymieklam normalnie!!
moj podopieczny, 2,5 roczku, kochane dzieciatko, odwalil dzisiaj numer ze do teraz mnie brzuch boli ze smiechu.
siedzimy sobie w pokoju, maly woła nagle, "ciocia macius chce kupke". no to ja go za raczke, do kibelka, na nocnik posadzilam i stoje koło niego i maly puscil bączka i sie pyta"ciocia slyszalas??" mowie ze tak. slyszalam a maly na to " no to taki mały bączek, widzisz ciocia jak lata??" i pokazuje palcem w gore ze niby widzi baczka!!!! ja płakałam ze smiechu!!! wymieklam na maxa!!!
moj podopieczny, 2,5 roczku, kochane dzieciatko, odwalil dzisiaj numer ze do teraz mnie brzuch boli ze smiechu.
siedzimy sobie w pokoju, maly woła nagle, "ciocia macius chce kupke". no to ja go za raczke, do kibelka, na nocnik posadzilam i stoje koło niego i maly puscil bączka i sie pyta"ciocia slyszalas??" mowie ze tak. slyszalam a maly na to " no to taki mały bączek, widzisz ciocia jak lata??" i pokazuje palcem w gore ze niby widzi baczka!!!! ja płakałam ze smiechu!!! wymieklam na maxa!!!
Miłość to nie staw, w którym można znaleźć swoje odbicie. Miłość ma
przypływy i odpływy. Ma też swoje rozbite okrety, zatopione miasta,
ośmiornice i skrzynie złota i pereł. Ale perły leżą głęboko...
przypływy i odpływy. Ma też swoje rozbite okrety, zatopione miasta,
ośmiornice i skrzynie złota i pereł. Ale perły leżą głęboko...
nie wiem czy powinno sie to zakwalifikowac do smiesznych czy moze raczej bulwersujacych, ale ze nie ma tego trugiego tematu pisze tutaj.
Ostatnio w moim parafialnym kosciele zemdlała siostra na schodach, przyjechala karetka, oczywiscie pełno zaraz pod kosciolem, wynosza zakonnice na noszach, lezy sobie ladnie pieknie na plecach i kazdemu ukazal sie dosc spory brzuch i jak sie okazalo przypadlosc zakonnicy to 6 miesiac ciazy!! całe miasto huczy, za tydzien pewnie lokalne gazety tez beda o tym pisały.
jak mi brat o tym powiedzial o niemoglam uwierzyc, no ale cóż i takie rzeczy sie zdarzaja....
Ostatnio w moim parafialnym kosciele zemdlała siostra na schodach, przyjechala karetka, oczywiscie pełno zaraz pod kosciolem, wynosza zakonnice na noszach, lezy sobie ladnie pieknie na plecach i kazdemu ukazal sie dosc spory brzuch i jak sie okazalo przypadlosc zakonnicy to 6 miesiac ciazy!! całe miasto huczy, za tydzien pewnie lokalne gazety tez beda o tym pisały.
jak mi brat o tym powiedzial o niemoglam uwierzyc, no ale cóż i takie rzeczy sie zdarzaja....

Miłość to nie staw, w którym można znaleźć swoje odbicie. Miłość ma
przypływy i odpływy. Ma też swoje rozbite okrety, zatopione miasta,
ośmiornice i skrzynie złota i pereł. Ale perły leżą głęboko...
przypływy i odpływy. Ma też swoje rozbite okrety, zatopione miasta,
ośmiornice i skrzynie złota i pereł. Ale perły leżą głęboko...
http://www.ebay.pl/viItem?ItemId=7969980387 - ciekawa aukcja
http://www.ebay.pl/viItem?ItemId=5971153716 - ciekawa aukcja
http://www.sports.pl/index.phtml?forum= ... d=285&fp=0 - nieśmiertelne komentarze sprawozdawców sportowych
http://www.ebay.pl/viItem?ItemId=5971153716 - ciekawa aukcja
http://www.sports.pl/index.phtml?forum= ... d=285&fp=0 - nieśmiertelne komentarze sprawozdawców sportowych
- Krzych(TenTyp)
- Weteran
- Posty: 1848
- Rejestracja: 25 lis 2004, 12:51
- Skąd: Bydgoszcz
- Płeć:
***
Przy konfesjonale:
- Ojcze, jestem gejem !
- Wierzącym czy praktykującym ?
***
Idzie ksiądz polna droga, przechodzi obok takiego skromnego gospodarstwa. Patrzy a tam chłop cos z desek kleci. Ksiądz zagaduje:
- Pochwalony, drogi parafianinie, nad czymże tak ciężko pracujesz?
- A k***a, kibel nowy stawiam, bo się stary roz***ał.
- O, mój drogi! A nie mógłbyś tego tak trochę owinąć w bawełnę?
- Co mam owijać w bawełnę? Dechami opie***le naokoło i c*uj!
***
Przy konfesjonale:
- Ojcze, jestem gejem !
- Wierzącym czy praktykującym ?
***
Idzie ksiądz polna droga, przechodzi obok takiego skromnego gospodarstwa. Patrzy a tam chłop cos z desek kleci. Ksiądz zagaduje:
- Pochwalony, drogi parafianinie, nad czymże tak ciężko pracujesz?
- A k***a, kibel nowy stawiam, bo się stary roz***ał.
- O, mój drogi! A nie mógłbyś tego tak trochę owinąć w bawełnę?
- Co mam owijać w bawełnę? Dechami opie***le naokoło i c*uj!
***
"Cause we all have wings, but some of us don’t know why"
Joe Cocker
Joe Cocker
Wróć do „Wszystkie inne tematy”
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 123 gości