Ja od wczoraj jestem użytkownikiem Samsunga Galaxy Ace...I jak na razie, to lekki kosmos po przejściu z Avili na to coś. Jeszcze większy wyświetlacz, b. ładne kolory i jasność. Ekran jest na prawdę czuły i mam małe problemy by przywyknąć (Avila lubi jak jestem trochę brutalny). Jest w 99% dotykowy...Avila miała chociaż klawisze "zielonej i czerwonej słuchawki" klasyczne, ten...eee...nie ma. No poza jednym środkowym przyciskiem, który cofa do pulpitu. Android, no jak to android, masa różnych dziwnych aplikacji, jakiś kompas, GPS, licznik transferu, lokalizator, gadu, możliwość korzystania z poczty poprzez tel, zarówno gmail jak i tlen i inne...Fajny motyw z animowaną tapetą na pulpit...nie ma to jak sobie ściągnąć laskę tańczącą na rurze

nioh nioh nioh. Telefon śmiga płynnie przy włączonych wszystkich animacjach...Karta SD jest pusta i na razie nie ma za dużo zajętej pamięci. Aparat bardzo fajny 5mb z LEDowym flashem. WI-FI bardzo fajnie chodzi, dobry zasięg...mogę wyrywać dupy na to w McDonaldzie
Póki co, bawię się. Dam znać jak się sprawdza w codziennej pracy.