emigracja

Tu można wypowiadać się na wszystkie inne tematy jakie przyjdą Wam do głowy.
Posty w tym dziale nie są naliczane.

Moderatorzy: ksiezycowka, modTeam

Awatar użytkownika
mrt
Weteran
Weteran
Posty: 3354
Rejestracja: 31 lip 2004, 22:44
Skąd: Wawa
Płeć:

Postautor: mrt » 19 lis 2006, 12:56

tarantula pisze:Nie mowie o zyciu TU tylko o tym ,ze ktos nie przyznaje sie do miejsca z jakiego pochodzi (wstydzi sie go lub nim gardzi).
Znam osoby, na miejscu których również wstydziłabym się przyznać, skąd pochodzę. Oni stracili już jakiekolwiek powody do dumy.

A że nasza historia? Nie wiem, czy mamy się czym tak do końca szczerze szczycić. Może przesadzam, ale nie chciałabym, abyśmy wybielali naszą historię. Nie była aż tak krystalicznie czysta, jak to się prezentuje na lekcjach w szkole.

tarantula pisze:Amen.Koniec.Com miala rzec rzeklam
Ok :)
Awatar użytkownika
tarantula
Weteran
Weteran
Posty: 978
Rejestracja: 06 cze 2006, 18:50
Skąd: zoo
Płeć:

Postautor: tarantula » 19 lis 2006, 12:56

Pegaz pisze:.i najczęsciej nie jak w polsce przez znajomości.

<hahaha> bys sie zdziwil
"Babcia Weatherwax nigdy się nie gubiła.
Zawsze doskonale wiedziała, gdzie się znajduje,
czasem tylko nie była pewna, gdzie jest wszystko
inne."
Awatar użytkownika
mrt
Weteran
Weteran
Posty: 3354
Rejestracja: 31 lip 2004, 22:44
Skąd: Wawa
Płeć:

Postautor: mrt » 19 lis 2006, 12:59

TedBundy pisze:Osobiście mógłbym jechać - w każdej chwili. Mam przynajmniej dwie pewne mety,.dwa domy, do których byłby przyjęty bez żadnego problemu. Mógłbym. Ale nie mam zamiaru Oczywiście, gdybym wbijał zęby w ścianę i nic w tym kraju by mnie nie trzymało - długo bym się nie zastanawiał.
I takie podejście mi się podoba. Bo każdy powinien żyć tam, gdzie chce, a nie tam, gdzie się ludziom wydaje, że żyć powinien, bo się tam urodził.
Awatar użytkownika
tarantula
Weteran
Weteran
Posty: 978
Rejestracja: 06 cze 2006, 18:50
Skąd: zoo
Płeć:

Postautor: tarantula » 19 lis 2006, 13:00

mrt pisze:Oni stracili już jakiekolwiek powody do dumy.

Kto mowi o dumie?No ale ale przeciez Polak zawsze byl do niczego i ma chowac glowe w piasek.Polaku nieboraku wstydzi sie!
mrt pisze:Nie wiem, czy mamy się czym tak do końca szczerze szczycić. Może przesadzam, ale nie chciałabym, abyśmy wybielali naszą historię. Nie była aż tak krystalicznie czysta, jak to się prezentuje na lekcjach w szkole.

A czyja jest zlotko?Nie chodzi znowu o jakies szczycenie sie czy dume ale o ...nie wyrzekanie sie wlasnie tego co bylo.Jesli chodzi o kulture to mamy bogata i niedoceniana.
Ostatnio zmieniony 19 lis 2006, 13:01 przez tarantula, łącznie zmieniany 1 raz.
"Babcia Weatherwax nigdy się nie gubiła.

Zawsze doskonale wiedziała, gdzie się znajduje,

czasem tylko nie była pewna, gdzie jest wszystko

inne."
Awatar użytkownika
Pegaz
Weteran
Weteran
Posty: 2764
Rejestracja: 26 cze 2005, 16:58
Skąd: Kukuryku
Płeć:

Postautor: Pegaz » 19 lis 2006, 13:00

tarantula pisze:<hahaha> bys sie zdziwil

Nie nie zdziwiłbym się..swoje widzialem..i zarówno załatwianie przez znajomości jak i przez własne umiejętnośći..tyle że szanująca się firma nie pozwala sobie na zatrudnianie koleżków ..chyba że są specjalistami.
Ile jest wart świat pełen grubych krat?
Awatar użytkownika
lollirot
Weteran
Weteran
Posty: 3294
Rejestracja: 02 maja 2005, 00:52
Skąd: ...
Płeć:

Postautor: lollirot » 19 lis 2006, 13:01

TedBundy pisze:Osobiście nie znam NIKOGO, kto tam jest i wykonuje zawód zgodny ze swym wykształceniem,które zdobył w Polsce.

ja znam. nawet z nim mieszkał.
mój wyjechał po licencjacie na 2 lata do londynu, przez ponad rok pracował na menagerskim stanowisku, mając pod sobą 2 teamy. czyli można.

osobiście chciałabym MÓC nie wyjeżdżać. bo mi tu dobrze, tu MAM perpektywy :]
pan nie jest moim pasterzem
a niczego mi nie brak
nie przynależę i nie wierzę
i chociaż idę ciemną doliną
zła się nie ulęknę i nie klęknę.
Awatar użytkownika
Pegaz
Weteran
Weteran
Posty: 2764
Rejestracja: 26 cze 2005, 16:58
Skąd: Kukuryku
Płeć:

Postautor: Pegaz » 19 lis 2006, 13:02

Heh..dziwne że tak odwołujecie się do tego co było ani razu nikt nie wspomniał o tym co będzie..a przecież to nasze pokolenia mogą zrobić coś porządnego z tym krajem..tylko że coraz więcej osób ucieka najzwyczajniej..
Ile jest wart świat pełen grubych krat?
Awatar użytkownika
mrt
Weteran
Weteran
Posty: 3354
Rejestracja: 31 lip 2004, 22:44
Skąd: Wawa
Płeć:

Postautor: mrt » 19 lis 2006, 13:08

tarantula pisze:A czyja jest zlotko?
Pewnie niczyja (co ty z tymi "złotkami", "kochaniami"? Nie lubię takiego spoufalania się).
tarantula pisze:Nie chodzi znowu o jakies szczycenie sie czy dume ale o ...nie wyrzekanie sie wlasnie tego co bylo.Jesli chodzi o kulture to mamy bogata i niedoceniana.
Ale czyja ta kultura? Może Twoja, może moja, ale niekoniecznie wszystkich.

Sam fakt urodzenia się tu i nie gdzie indziej nie zobowiązuje ani do życia tu nadal, ani do akceptowania panującej tu kultury jako swojej.
Awatar użytkownika
tarantula
Weteran
Weteran
Posty: 978
Rejestracja: 06 cze 2006, 18:50
Skąd: zoo
Płeć:

Postautor: tarantula » 19 lis 2006, 13:10

mrt pisze:Sam fakt urodzenia się tu i nie gdzie indziej nie zobowiązuje ani do życia tu nadal, ani do akceptowania panującej tu kultury jako swojej.

To jest Twoje zdanie.
mrt pisze:Pewnie niczyja (co ty z tymi "złotkami", "kochaniami"? Nie lubię takiego spoufalania się).

A ja lubie.

ps:czytaj to co pisze bo nie kazalam nigdzie w moim poscie zyc tutaj komus.
Ostatnio zmieniony 19 lis 2006, 13:13 przez tarantula, łącznie zmieniany 1 raz.
"Babcia Weatherwax nigdy się nie gubiła.

Zawsze doskonale wiedziała, gdzie się znajduje,

czasem tylko nie była pewna, gdzie jest wszystko

inne."
Awatar użytkownika
mrt
Weteran
Weteran
Posty: 3354
Rejestracja: 31 lip 2004, 22:44
Skąd: Wawa
Płeć:

Postautor: mrt » 19 lis 2006, 13:13

tarantula pisze:To jest Twoje zdanie.
Nie, nie moje. To akurat są podstawy, na których opiera się jakakolwiek etyka :)

tarantula pisze:A ja lubie.
To poproś, żeby do Ciebie tak pisano.
Awatar użytkownika
tarantula
Weteran
Weteran
Posty: 978
Rejestracja: 06 cze 2006, 18:50
Skąd: zoo
Płeć:

Postautor: tarantula » 19 lis 2006, 13:14

mrt pisze:To poproś, żeby do Ciebie tak pisano.

do siebie nie lubie, tylko do tych ktorzy tego nie lubia.
"Babcia Weatherwax nigdy się nie gubiła.

Zawsze doskonale wiedziała, gdzie się znajduje,

czasem tylko nie była pewna, gdzie jest wszystko

inne."
Awatar użytkownika
mrt
Weteran
Weteran
Posty: 3354
Rejestracja: 31 lip 2004, 22:44
Skąd: Wawa
Płeć:

Postautor: mrt » 19 lis 2006, 13:14

tarantula pisze:ps:czytaj to co pisze bo nie kazalam nigdzie w moim poscie zyc tutaj komus.
A czy ja napisałam, że pisałaś? :) Czytaj, co piszę.

[ Dodano: 2006-11-19, 13:21 ]
tarantula pisze:do siebie nie lubie, tylko do tych ktorzy tego nie lubia.
I tu masz właśnie model mechanizmu łamania praw człowieka, w czym Polacy przodują, co idealnie widać na Twoim przykładzie. Jeżeli ja piszę, że nie chcę, aby tak się do mnie zwracano, a Ty, chyba złośliwie, piszesz, że lubisz tak się zwracać do ludzi, którzy tego nie lubią, to teraz spróbuj to powielić. Wyobraź sobie, że iks osób tak postępuje jak Ty i w różnych dziedzinach życia, a wyjdzie Ci kraj, w którym dla niektórych nie da się żyć. W imię czego się męczyć? :)
Awatar użytkownika
eng
Weteran
Weteran
Posty: 1377
Rejestracja: 02 sie 2004, 11:43
Skąd: W-wa
Płeć:

Postautor: eng » 19 lis 2006, 13:23

Bezinteresowna złośliwość, mentalność "psa ogrodnika" ... typowo polskie ... <diabel>
bleeeeeeeeeeeee
Awatar użytkownika
tarantula
Weteran
Weteran
Posty: 978
Rejestracja: 06 cze 2006, 18:50
Skąd: zoo
Płeć:

Postautor: tarantula » 19 lis 2006, 13:25

mrt pisze:Wyobraź sobie, że iks osób tak postępuje jak Ty i w różnych dziedzinach życia, a wyjdzie Ci kraj, w którym dla niektórych nie da się żyć. W imię czego się męczyć? :)

eng pisze:ezinteresowna złośliwość, mentalność "psa ogrodnika" ... typowo polskie ... <diabel>

I to tylko w Polsce zyja same takie wredne tarantule.A kysz... <diabel>
"Babcia Weatherwax nigdy się nie gubiła.

Zawsze doskonale wiedziała, gdzie się znajduje,

czasem tylko nie była pewna, gdzie jest wszystko

inne."
Awatar użytkownika
eng
Weteran
Weteran
Posty: 1377
Rejestracja: 02 sie 2004, 11:43
Skąd: W-wa
Płeć:

Postautor: eng » 19 lis 2006, 13:46

tarantula pisze:I to tylko w Polsce zyja same takie wredne tarantule

podobno 90% populacji ... :P
bleeeeeeeeeeeee
Awatar użytkownika
TFA
Weteran
Weteran
Posty: 3055
Rejestracja: 01 wrz 2005, 00:57
Skąd: litwini wracają
Płeć:

Postautor: TFA » 19 lis 2006, 13:57

Jesli juz mialbym jechac to tak jak posel Misztal, jechac, zarobic, wrocic, zainwestowac. Na stale ? nawet mowy nie ma.
Ręce me do szabli stworzone, nie do kielni.
Awatar użytkownika
mrt
Weteran
Weteran
Posty: 3354
Rejestracja: 31 lip 2004, 22:44
Skąd: Wawa
Płeć:

Postautor: mrt » 19 lis 2006, 14:03

tarantula pisze:I to tylko w Polsce zyja same takie wredne tarantule.A kysz...
Nie wiem, czy tylko, pewnie nie. Ale piszę, że tu żyje takich sporo i niektórym osobom nie chce się żyć w takim kraju, w którym ludzie bezinteresownie są złośliwi, żeby komuś przypadkiem za dobrze nie było. To naprawdę uprzykrza życie, bo to najnormalniej w świecie jest niesympatyczne. No i teraz wystarczy to powielić, dołożyć problemy finansowe i pracę, w której z człowiekiem się nie liczą, a przestaje mnie dziwić, że ludzie stąd uciekają. Uciekają m.in. od Ciebie, Tarantulo. Bo wiele można przeżyć, znieść, jesli ma się wsparcie otoczenia, życzliwość i pomoc dookoła. Ale jeśli do kłopotów materialnych dołożysz tak niesympatycznie zachowujących się ludzi, człowiek naprawdę ucieka gdzieś, gdzie będzie mógł godnie żyć, w sympatyczniejszym i bardziej przyjaznym - przynajmniej taką ma nadzieję - środowisku.
Awatar użytkownika
kot_schrodingera
Weteran
Weteran
Posty: 2114
Rejestracja: 21 wrz 2005, 10:18
Skąd: z nikąd
Płeć:

Postautor: kot_schrodingera » 19 lis 2006, 14:14

mrt pisze:Nie wiem, czy tylko, pewnie nie. Ale piszę, że tu żyje takich sporo i niektórym osobom nie chce się żyć w takim kraju, w którym ludzie bezinteresownie są złośliwi, żeby komuś przypadkiem za dobrze nie było. To naprawdę uprzykrza życie, bo to najnormalniej w świecie jest niesympatyczne.
o to też. szczególnie w krajach europejskich najczęściej uzywanym słowem jest "sorry". W Polsce nie :(
Patrz, Kościuszko, na nas z nieba raz Polak skandował.
I popatrzył nań Kościuszko i się zwymiotował.
/Konstanty Ildefons Gałczyński/
Awatar użytkownika
Pegaz
Weteran
Weteran
Posty: 2764
Rejestracja: 26 cze 2005, 16:58
Skąd: Kukuryku
Płeć:

Postautor: Pegaz » 19 lis 2006, 15:59

Ludzie uciekają w jeszcze gorsze odmęty najczęsciej..ale przemilcze to bo zaraz posypią się gromy..a ja pojechałem i zobaczyłem..i powiem szczerze tego się nie da opisać..Dziwi mnie przekonanie że ucieczka z kraju dla niektórych pozornie rozwiązuje wszystkie problemy..
Ile jest wart świat pełen grubych krat?
Awatar użytkownika
unlucky_sink
Maniak
Maniak
Posty: 739
Rejestracja: 06 maja 2005, 15:42
Skąd: ...
Płeć:

Postautor: unlucky_sink » 19 lis 2006, 16:05

runeko pisze:Nie wroce bo polska mentalnosc to dla mnie jedno wielkie
Dla mnie też. I jedyne czego może mi brakować kiedy już wyjade to rodziny i znajomych. Mój przyjaciel-psycholog wyjechal do Irlandii i pracuje w domu starcow, ma bardzo duzo ofert pracy, ale wymagana jest bardzo dobra znajomość jezyka angielskiego. Brakuje mu znajomych , ale zostanie tam jeszcze rok, zeby zarabiac, na imprezy nie ma czasu, nie ma tez czasu na piwo po pracy, ale poswieca sie, zeby ulozyc sobie w Polsce życie. Po powrocie nadal chce pracować w swoim zawodzie, ale chce też otworzyć knajpe, na któą odklada pieniądze. I jest wdzieczny ze moze pracowac 90h tygodniowo za dobre pieniądze.
runeko pisze:A pozniej sie Polacy dziwia, ze ich nikt na swiecie nie lubi
A ja sie spotkalam z wielką życzliwością ze strony Australijczykow, Amerykanow, Irlanczykow, Japonczykow, Portugalczykow-nie wydaje mi sie zeby oni tak czesto mysleli o Polakach zeby moli powiedziecz czy ich lubią czy nie. To tak jak ludzi z Polski pyta sie zo myślą o Amerykanach, a oni mimo, że nigdy nie mieli z nimi do czynienia opowiadaja na podstawie skromnych informacji z TV.
"Mężczyzna kolo 30 czy 40 nie wiąże się z mlodszą kobietą dla jej jędrnego ciala i przeklutego języka. To czysta propaganda. Wiąże się z nią, by móc stać się tym,kto spieprzy jej życie." T. Parsons
Awatar użytkownika
Miltonia
Weteran
Weteran
Posty: 1359
Rejestracja: 17 paź 2004, 22:45
Skąd: Warszawa
Płeć:

Postautor: Miltonia » 19 lis 2006, 16:21

Tylko co innego jest "spotkac" ludzi, a co innego zyc wsrod nich, konkurowac z nimi w pracy, kupowac dom w ich kraju, zarabiac wiecej od nich w ich kraju.

Znam bardzo duzo osob, ktore zdobyly wykdsztalcenie w UK lub USA, zyja tam, pracuja, sa zamozni, nawet na tamte warunki. Tylko ze musieli byc trzy razy lepsi od innych, a i teraz zdarza im sie uslyszec "nie podoba sie, jedz do siebie"... .Tak, bo tam nigdy u siebie nie beda.

Rozumiem tych, ktorzy wyjezdzaja. Nie rozumiem tych, ktorzy mysla, ze wyjazdem rozwiaza wszystkie swoje problemy. Dla jednych to moze byc szansa, bo wyjazd wzbogaca, nie tylko materialnie, dla innych to ucieczka. Warto miec swiadomosc tego.

Nie przedstawiajcie swiata jako czarno-bialy. Ta wszyscy mili, tu zlosliwi, tam licza sie umiejetnosci, tu znajomosci. Moze cos w tym jest, moze nawet sporo, ale nie jest tylko tak.
W Polsce tez sa szanse. Moze mniejsze, ale sa. Warto myslec jak zrobic, zeby sie udalo, a nie dlaczego temu czy tamtemu sie udalo, pewnie ma znajomosci. To jest polska mentalnosc, ktora jest i smieszna i tragiczna. Na szczescie nie wszyscy tacy sa.
"a miłość tylko jedną można wszędzie spotkać
przed grzechem i po grzechu zostaje ta sama"
Awatar użytkownika
unlucky_sink
Maniak
Maniak
Posty: 739
Rejestracja: 06 maja 2005, 15:42
Skąd: ...
Płeć:

Postautor: unlucky_sink » 19 lis 2006, 16:41

Miltonia pisze:Nie przedstawiajcie swiata jako czarno-bialy. Ta wszyscy mili, tu zlosliwi, tam licza sie umiejetnosci, tu znajomosci. Moze cos w tym jest, moze nawet sporo, ale nie jest tylko tak
zgadzam się :)
Miltonia pisze:W Polsce tez sa szanse. Moze mniejsze, ale sa.
będą wieksze jak wszyscy wyjadą ;)
"Mężczyzna kolo 30 czy 40 nie wiąże się z mlodszą kobietą dla jej jędrnego ciala i przeklutego języka. To czysta propaganda. Wiąże się z nią, by móc stać się tym,kto spieprzy jej życie." T. Parsons
Awatar użytkownika
Ted Bundy
Weteran
Weteran
Posty: 5219
Rejestracja: 16 wrz 2005, 16:29
Skąd: IV RP
Płeć:

Postautor: Ted Bundy » 19 lis 2006, 16:44

A ja osobiście rozumiem doskonale znajomego faceta, który w PL robił "ogony" w redakcjach za jakieś marne 500, teraz jest przeszczęśliwy sprzątając w Irlandii. Odżył. I na razie nie zastanawia się, co dalej. Skrzecząca rzeczywistość, niestety.
http://www.facebook.com/LKSPogonLwow

Reaktywowany w 2009 r. Razem przywróćmy świetność tej historycznej drużynie!

http://www.piotrlabuz.pl/
http://michalpasterski.pl/
http://www.mateuszgrzesiak.pl/
Awatar użytkownika
eng
Weteran
Weteran
Posty: 1377
Rejestracja: 02 sie 2004, 11:43
Skąd: W-wa
Płeć:

Postautor: eng » 19 lis 2006, 16:52

Miltonia pisze:W Polsce tez sa szanse. Moze mniejsze, ale sa.

Jasne, za taką samą pracę dostajesz tu 1/5 albo 1/10 przy zbliżonych kosztach utrzymania, mieszkań, paliw, żywności ...
Zwykły robol tam zarabia tyle co u nas dyrektor ...

Może nie jest to taka różnica jak kiedyś kiedy w polsce się zarabiało równowartośc 20 USD ( dwudziestu ! ) i za 3 miesiace zbierania truskawek kupowało się na wolnym rynku mieszkanie ... ale mimo wszystko - róznica jest ...

Zróżnicowanie "klas" zarobkowych jest spore, powiedziałbym coraz większe, paranoją jest to że uczciwie pracujący człowiek nie jest w stanie utrzymać siebie i rodziny ...
bleeeeeeeeeeeee
Awatar użytkownika
Miltonia
Weteran
Weteran
Posty: 1359
Rejestracja: 17 paź 2004, 22:45
Skąd: Warszawa
Płeć:

Postautor: Miltonia » 19 lis 2006, 17:06

Mozna z tym dyskutowac.
Dla przykladu, pomoc kelnera w danii zarabia okolo 1,5 tys euro/miesiecznie. Duzo, prawda? a z drugiej strony mam tam znajomych, Dunczykow i wiem, jak wyglada tam zycie. Zeby miec dom, wyslac dzieci do szkoly itd, musza pracowac dwie osoby. A maja bardzo dobre stanowiska. Jedyna rozniac, to pewnosc pracy, stabilizacja, wieksza pewnosc, ze sie splaci kredyt. Jezdza tam kiepskimi samochodami (gigantyczny podatek, chyba 60% od wartosci), mieszkaja w malych domkach czy mieszkaniach, zycie jest bardzo drogie, zyja skromnie i okreslaja swoj poziom szczescia bardzo wysoko :|

U nas jest jeszcze inny problem, o ktorym wspominasz eng. To duze rozwarstwienie, ktore sprawia, ze biedni widza bogactwo i tez tak chca, nie wiedza dlaczego oni tak nie moga. To tez szybkie przemiany i to, ze czesc dorobila sie szybko i czesto nielegalnie, ze nie ma pokolen, ktore cos budowaly, rodzinnych pokoleniowych interesow, poszanowania prawa i wlasnosci. To wszystko sprawia, ze zyje sie ciezej. My chcemy szybko, duzo, latwo, nie ma u nas kultu pracy. Dlatego dobrze, ze wyjezdzaja, tam sie tego naucza i moze z ta wiedza wroca tutaj.
Ale to tez poziom wyksztalcenia. U nas dosc niski jednak. Zmienia sie to powoli. Praca jest, ale dla takich fachowcow, ktorych u nas nie ma. A stolarza po zawodowce nie da sie przekwalifikowac na dentyste np.
"a miłość tylko jedną można wszędzie spotkać

przed grzechem i po grzechu zostaje ta sama"
Awatar użytkownika
Ted Bundy
Weteran
Weteran
Posty: 5219
Rejestracja: 16 wrz 2005, 16:29
Skąd: IV RP
Płeć:

Postautor: Ted Bundy » 19 lis 2006, 17:09

Miltonia pisze:To tez szybkie przemiany i to, ze czesc dorobila sie szybko i czesto nielegalnie, ze nie ma pokolen, ktore cos budowaly, rodzinnych pokoleniowych interesow, poszanowania prawa i wlasnosci.


wały z początków lat 90-tych, "cigaretten nach Berlin" itp słodkości spieprzonej transformacji dają do myślenia tym, którzy decydują się na opuszczenie kraju, nie widząc w nim dla siebie perspektyw. Tacy, którzy nie chcą się wykańczać za 700, bez pewności jutra. Dlatego pracują tam poniżej swego poziomu i wykształcenia. Smutne,lecz prawdziwe.

[ Dodano: 2006-11-19, 17:14 ]
cieszą ich wówczas rzeczy, na które w ojczyźnie nie byli w stanie sobie pozwolić,mimo pracy,często bardzo długiej. Używany samochód, markowe ciuchy, perfumy, laptop. Tak, będąc na dole drabiny społecznej Wysp, mogą na to sobie pozwolić. I to jest prawdziwa paranoja :/
http://www.facebook.com/LKSPogonLwow



Reaktywowany w 2009 r. Razem przywróćmy świetność tej historycznej drużynie!



http://www.piotrlabuz.pl/

http://michalpasterski.pl/

http://www.mateuszgrzesiak.pl/
Awatar użytkownika
mrt
Weteran
Weteran
Posty: 3354
Rejestracja: 31 lip 2004, 22:44
Skąd: Wawa
Płeć:

Postautor: mrt » 19 lis 2006, 17:17

Miltonia pisze:Ale to tez poziom wyksztalcenia. U nas dosc niski jednak. Zmienia sie to powoli. Praca jest, ale dla takich fachowcow, ktorych u nas nie ma. A stolarza po zawodowce nie da sie przekwalifikowac na dentyste np.
Ale co ma zrobić człowiek, który chce godnie żyć, pracować i zarabiać, a nie jest ani geniuszem, ani nawet głowy do nauki nie ma? Chce solidnie pracować na stanowisku, które odpowiada jego kompetencjom, a tu nic z tego - miejsce, które powinien zajmować on, zajmuje ktoś, kto ma wyższe kwalifikacje, ew. nie ma ich wcale, ale za to siostra pracuje na wyższym stanowisku w tej samej firmie. Myślę, że to jest największy problem: ludzie zajmują miejsca pracy niezgodnie z ich kwalifikacjami. Skutek jest taki, że olewają stanowiska i wyjeżdżają pracować gdziekolwiek w jakimkolwiek charakterze, bo skoro ma do wyboru nie mieć pracy tu, a tam jakąkolwiek, wybiera to drugie. Albo tu sprzątać, a tam sprzątać - też wybiera drugie.
Awatar użytkownika
eng
Weteran
Weteran
Posty: 1377
Rejestracja: 02 sie 2004, 11:43
Skąd: W-wa
Płeć:

Postautor: eng » 19 lis 2006, 17:17

Miltonia pisze:Dla przykladu, pomoc kelnera w danii zarabia okolo 1,5 tys euro/miesiecznie. Duzo, prawda? a z drugiej strony mam tam znajomych, Dunczykow i wiem, jak wyglada tam zycie. Zeby miec dom, wyslac dzieci do szkoly itd, musza pracowac dwie osoby. A maja bardzo dobre stanowiska. Jedyna rozniac, to pewnosc pracy, stabilizacja, wieksza pewnosc, ze sie splaci kredyt.

OK, każdy kraj ma swoją specyfikę... lepiej lub gorzej, ale potencjalnie możliwości każdy ma, KAŻDY ... u nas niestety nie ...
Miltonia pisze:To duze rozwarstwienie, ktore sprawia, ze biedni widza bogactwo i tez tak chca, nie wiedza dlaczego oni tak nie moga. To tez szybkie przemiany i to, ze czesc dorobila sie szybko i czesto nielegalnie, ze nie ma pokolen, ktore cos budowaly, rodzinnych pokoleniowych interesow, poszanowania prawa i wlasnosci. To wszystko sprawia, ze zyje sie ciezej. My chcemy szybko, duzo, latwo, nie ma u nas kultu pracy. Dlatego dobrze, ze wyjezdzaja, tam sie tego naucza i moze z ta wiedza wroca tutaj.

Uczciwą pracą niczego sie nie dorobisz poza garbem ... tak to naprawdę wygląda ...
Jak ci ktoś załatwi dobrą "fuchę" typu stanowisko w dobrej firmie to możesz być tępym burakiem, kretynem co na studia się dostał dzieki dodatkowym "punktom za pochodzenie" i buty zostawiać przez drzwiami przed apartamentem za 2 mln zł ... ale masz ...
Znam wielu młodych, zdolnych, pasjonatów którzy biedę klepią i czarną robią robotę za tych własnie buraków-wiesniaków w gajerkach co premie, bonusy i służbowe fury za ich pracę biorą od dawna ... a taki człowieczek zarabia 1500zł i musi za to się utrzymać ...
Pracując w różnych miejscach nie spotkałem jeszcze miłego, inteligentnego, dobrze wychowanego i kulturalnego człowieka z klasą na stanowisku kierowniczym ...
Taki ktoś nie pomoże komuś tylko sobe poprawi - będzie miał się kim wysługiwać ... bo ktoś od roboty być musi ...
I w cale się nie dziwię że nie można sobie w tym kraju pracy znaleźć - nie ma jak... chyba że masz odrobinę szczęścia ... ale zawsze trafić się moze szef-kretyn i masz problem ...
bleeeeeeeeeeeee
Awatar użytkownika
Ted Bundy
Weteran
Weteran
Posty: 5219
Rejestracja: 16 wrz 2005, 16:29
Skąd: IV RP
Płeć:

Postautor: Ted Bundy » 19 lis 2006, 17:22

a ja spotkałem :) Ale do swej firmy trafił przez protekcję :D Cóż, stara prawda mówi,iż każdy ma takie chody, jakie sobie wyrobił. Całe życie się te "chody" wyrabia, bo nigdy nie wiesz, kiedy jakaś znajomość (nawet z dawnych lat) zaprocentuje.
http://www.facebook.com/LKSPogonLwow



Reaktywowany w 2009 r. Razem przywróćmy świetność tej historycznej drużynie!



http://www.piotrlabuz.pl/

http://michalpasterski.pl/

http://www.mateuszgrzesiak.pl/
Awatar użytkownika
kot_schrodingera
Weteran
Weteran
Posty: 2114
Rejestracja: 21 wrz 2005, 10:18
Skąd: z nikąd
Płeć:

Postautor: kot_schrodingera » 19 lis 2006, 17:40

eng pisze:Jak ci ktoś załatwi dobrą "fuchę" typu stanowisko w dobrej firmie to możesz być tępym burakiem, kretynem co na studia się dostał dzieki dodatkowym "punktom za pochodzenie" i buty zostawiać przez drzwiami przed apartamentem za 2 mln zł ... ale masz ...
ale co się dziwicie skoro nawet ze 50 % Warszawy to pokolenie lub dwa w stecz pod kielcami pole obrabiali. O reszcie polski nawet wspominac nie warto. Komuniści wprowadzili chamów do miast to teraz mamy ...
Patrz, Kościuszko, na nas z nieba raz Polak skandował.

I popatrzył nań Kościuszko i się zwymiotował.

/Konstanty Ildefons Gałczyński/

Wróć do „Wszystkie inne tematy”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 124 gości