Optymizm
Moderatorzy: ksiezycowka, modTeam
- ksiezycowka
- Weteran
- Posty: 12688
- Rejestracja: 13 paź 2004, 13:17
- Skąd: Wawa
- Płeć:
mariusz pisze:Czy waszym zdniem pomaga to w życiu??
Jestem mimo wszystko optymistką. Mimo całego tego szajsu wokół nas staram się widzieć jasne strony z bardzo prostej przyczyny: narzekanie niczego nie zmieni, a jeszcze bardziej dołuje. A optymizm pomaga jakoś przetrwać.
"Miarkuj złość.
Po gniewu cienkim lodzie nie kręć się
Bo on za chwilę może trzasnąć"
Po gniewu cienkim lodzie nie kręć się
Bo on za chwilę może trzasnąć"
pesymistka, że tak powiem z natury. staram się z tym walczyć, ale różnie wychodzi.
Ostatnio zmieniony 02 paź 2007, 20:07 przez Nola, łącznie zmieniany 1 raz.
Chaos is a friend of mine
ja kiedys na pewno bylam optymistka, niestety zycie moje i kilka wydarzen to zmienilo, ale pomimo tego staram sie widzec jednak dobre strony wszystkiego, staram sie duzo do ludzi usmiechac i optymizm niesc
a wszyscy dookola uwazaja, ze ja wlasnie ogromna optymistka jestem i wiecznie wesola... Tylko Ci ktorzy mnie naprawde znaja, wiedza jak jest w srodku mnie
"To jest tak, że gdy mam co chcę,
Wtedy więcej chcę.
Jeszcze."
Wtedy więcej chcę.
Jeszcze."
lollirot pisze:niepoprawna optymistka
zazdroszczę
Mati_00 pisze:ja jestem optymistą i widzę w przyszłości, że wszystko ułoży się po mojej myśli...ktoś już tu stwierdził, że to naiwne ale...ja myślę, że to pomaga poradzić sobie z wszelkimi dołkami...tak...
optymizm optymizmem, ale myślenie, że WSZYSTKO się ułoży po Twojej myśli jest złe(no z tym złym to może przesadziłam, powiedzmy, że bywa szkodliwe), bo raczej się w przyrodzie nie zdarza, żeby na dłuższą metę było ciągle pięknie i cudowne. człowiek by się wypalił od tego wiecznego stanu szczęśliwości

Chaos is a friend of mine
wiesz Nola, nie zawsze jest tak, że wszystko się wokół sypie, a ja z bananem na mordzie siedzę i "wszystko się ładnie ułoży" ... też miewam chwilę zwątpienia...
ale chodzi, że np. teraz sobie siedzę i myślę, że zdam prawko za pierwszym razem...i wierzę w to, bo wiem, że jeżeli przestanę w to wierzyć to moje szansę na zaliczenie spadną do 0 ...
badam każdą sytuację i jeżeli jest cień szansy, że pójdzie tak jak chce, że się uda to w to wierzę...jeśli nie widzę w czymś sensu to idę spać i...szukam go dalej na drugi dzień
heh...
bardzo nie lubię takiego zachowania typu "i tak to sie nie uda"
ale chodzi, że np. teraz sobie siedzę i myślę, że zdam prawko za pierwszym razem...i wierzę w to, bo wiem, że jeżeli przestanę w to wierzyć to moje szansę na zaliczenie spadną do 0 ...
badam każdą sytuację i jeżeli jest cień szansy, że pójdzie tak jak chce, że się uda to w to wierzę...jeśli nie widzę w czymś sensu to idę spać i...szukam go dalej na drugi dzień

bardzo nie lubię takiego zachowania typu "i tak to sie nie uda"

Fuck it all! Fuck this world!...
Fuck everything that you stand for!...
Fuck everything that you stand for!...
- Wujo Macias
- Maniak
- Posty: 750
- Rejestracja: 24 paź 2006, 05:06
- Skąd: 3miasto
- Płeć:
- pani_minister
- Administrator
- Posty: 2011
- Rejestracja: 23 kwie 2006, 05:29
- Skąd: Dublin
- Płeć:
Nola pisze:ale myślenie, że WSZYSTKO się ułoży po Twojej myśli jest złe(no z tym złym to może przesadziłam, powiedzmy, że bywa szkodliwe),
Bo to nie tak. Nie myślisz, że świat ścielić zacznie się u stóp, a anioły ciernie ze ścieżki usuwać będą. Myślisz: jakby nie było, dam sobie radę, a na koniec i tak na dobre się obróci

![:] :]](./images/smilies/krzywy.gif)
realista z nastawieniem optymistycznym, krok po kroku leczący się ze swego cynizmu.
http://www.facebook.com/LKSPogonLwow
Reaktywowany w 2009 r. Razem przywróćmy świetność tej historycznej drużynie!
http://www.piotrlabuz.pl/
http://michalpasterski.pl/
http://www.mateuszgrzesiak.pl/
Reaktywowany w 2009 r. Razem przywróćmy świetność tej historycznej drużynie!
http://www.piotrlabuz.pl/
http://michalpasterski.pl/
http://www.mateuszgrzesiak.pl/
TedBundy pisze:realista z nastawieniem optymistycznym, krok po kroku leczący się ze swego cynizmu.
No ja mam dokładnie odwrotnie: idealista z nastawieniem pesymistyczny, z wciąż wzierającymi pokładami cynizmu, ironii i autoironii.



Szczecin Floating Garde 2050 Project.
- pani_minister
- Administrator
- Posty: 2011
- Rejestracja: 23 kwie 2006, 05:29
- Skąd: Dublin
- Płeć:
mariusz pisze:Czy jesteście optymistami?
Nie
mariusz pisze:Czy waszym zdniem pomaga to w życiu?? I na ile?
Pomaga, gdyż człowiek się nie potrzebnie nie martwi, oszczędzając tym samym energię.
Myślę, że jestem pesymistką, bo mogę sobie na to (jeszcze) pozwolić.
Sądzę, że optymistką stanę się dopiero w sytuacji beznadziejnej (jak dla mnie).

pani_minister pisze:Poza tym, czy w obliczu powyższego nie szkoda czasu na pesymizm?
Czasu szkoda na większość rzeczy i czynności ludzkiego żywota.
![:] :]](./images/smilies/krzywy.gif)


nadia pisze:Sądzę, że optymistką stanę się dopiero w sytuacji beznadziejnej (jak dla mnie).
Nie ma sytuacji beznadziejnych, są tylko sytuacje bez wyjścia.

Szczecin Floating Garde 2050 Project.
Wróć do „Wszystkie inne tematy”
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 154 gości