agnieszka.com.pl • Wiersze - Strona 2
Strona 2 z 5

: 10 mar 2006, 16:06
autor: unick
Olivia pisze:
unick pisze:nadal nic nie rozumiesz....chyba

To mi to na spokojnie wyjaśnij.



tylko slowo,, uwielbiam zadry w osobowosciach, kobiet zwlaszcza, ale zadra oliwii jest tak duza i to mam wrazenie, sztucznie podlewana nawozami nie przez nas ale przez ciebie tylko, ze stala sie cala toba....szczerze ci pisze ,tym razem bez uszypliwosci,,,kiedys napisalem ze jestes na dobrej drodze zeby stac sie tworca i tworzywem i nadal to podtrzymuje, dobranoc [/b]

: 10 mar 2006, 16:09
autor: Olivia
unick pisze:adra oliwii jest tak duza i to mam wrazenie, sztucznie podlewana nawozami nie przez nas ale przez ciebie tylko, ze stala sie cala toba....

Tylko dlatego, że nie podoba mi się Twój wiersz?
Szybko wyciągasz wnioski.

: 10 mar 2006, 16:21
autor: unick
Olivia pisze:
unick pisze:adra oliwii jest tak duza i to mam wrazenie, sztucznie podlewana nawozami nie przez nas ale przez ciebie tylko, ze stala sie cala toba....

Tylko dlatego, że nie podoba mi się Twój wiersz?
Szybko wyciągasz wnioski.



boszsz a kto tutaj mowi o jakis wierszach, wiersze sa niewaznym zlepkiem slow,pretekstem .....niczym

[ Dodano: 2006-03-10, 16:29 ]
opinia jest obserwacja, a nie wnioskiem z jednego tematu...i znow nieopacznie w kolejnym temacie za moja min sprawa nieprzemyslanie pozwolilem zeby p.oliwia stala sie postacia pierwszoplanowa,,czy mi za to placa?? <pijak>

: 10 mar 2006, 16:31
autor: Olivia
unick pisze:wiersze sa niewaznym zlepkiem slow,pretekstem .....niczym

"Poezja jest to szczery głos duszy ludzkiej, wybuch pewnej formy namiętności. Ten rzut ducha musi być walką o rzeczy nowe, głoszeniem tajemnic nieznanych."

: 10 mar 2006, 17:05
autor: unick
Olivia pisze:
unick pisze:wiersze sa niewaznym zlepkiem slow,pretekstem .....niczym

"Poezja jest to szczery głos duszy ludzkiej, wybuch pewnej formy namiętności. Ten rzut ducha musi być walką o rzeczy nowe, głoszeniem tajemnic nieznanych."



milcze w tym temacie,,,i podtrzymuje ze jest zlepkiem slow ,,jesli jest pogrubiona literami i w centrum pisana to staje sie niczym,,,,i o niczym

: 11 mar 2006, 16:23
autor: Olivia
unick pisze:,jesli jest pogrubiona literami i w centrum pisana to staje sie niczym,,,,i o niczym

Pamiętaj, że jeśli wiersz jest piękny, to nie trzeba mu upiększania. W prostocie siła...

: 11 mar 2006, 16:27
autor: unick
po co podpieramy swoj nick avatarem????? bo pogrubiamy pismo ......i dajemy w centrum
jesli napisze ..[center]

przydatnosc bytu
krotka droga chleba
od przelyku do odbytu [/center]
nie pogrubie moze pisma ale to moj wybor ...i tyle ,zreszta mowimy caly czas o pier dol ach .......

: 11 mar 2006, 16:29
autor: Olivia
unick pisze:po co podpieramy swoj nick avatarem?????

Nadal mnie nie rozumiesz. A szkoda...

Luz, środkuj, ale nie pogrubiaj...

: 13 mar 2006, 07:56
autor: robinho

Kod: Zaznacz cały

[size=24]  [glow=darkred][shadow=olive][u][i][b]Różne moga być style pisania, ale czasem forma wyraża istotny bagaż treści. [/b][/i][/u][/shadow][/glow] [/size]

: 13 mar 2006, 08:00
autor: unick
robinho ---posikam sie zaraz <hahaha>

: 13 mar 2006, 08:08
autor: Mysiorek
I to jest dyskusja w dziale "Miłość..." ? :|:|:|

: 13 mar 2006, 08:45
autor: unick
Mysiorek pisze:I to jest dyskusja w dziale "Miłość..." ? :|:|:|


i co?? wiersze i ich jakaby nie byla forma, jesli ich trescia jest milosc uczucia problemy jest jak najbardziej w temacie, boszszsz szerzej patrzymy szerzej zreniceeee!!!! <hmm> a swoja droga ze jak zwykle obijamy sie po katach tematow bo niektorzy lubuja sie w tych tematach rozmywaniu, mysiorek -nie pierwszy raz to sie zdaza ty to wiesz pewnie najlepiej, pozdrawiam

: 20 cze 2007, 02:34
autor: Maverick
Pozwolicie ze troche odswieze. Chodzi mi ostatnio po glowie. Po co ludzie pisza wiersze? Po co je pisac? Czy dla siebie jest wystarczajacym uzasadnieniem? Dla mnie bylo przez dlugi czas, teraz sie znudzilo, nawet zly na to uzasadnienie jestem.

I jeszcze jedno: wspolczesnosc chyba jest jako jedna epoka, ale ja bym to oddzielil. Obecnie jestesmy w epoce dominacji tandety. Bialy wiersz moze byc piekny, ale nie wystarczy kilka przenosni czy czegos takiego by to cos nazwac wierszem.

: 20 cze 2007, 02:42
autor: ksiezycowka
Maverick pisze:Po co ludzie pisza wiersze?
Nie wiem. Wiem po co ja pisalam pseudowierze [ 0 formy toto mialo ] - bo mi bylo lzej.
Kiedy przezywalam burzliwie okres dorastania wygadywanie sie komus bliskiemu to bylo za malo. Poza tym kazdy ma jakas granice intymnosci wlasnej, do ktorej nikt nie ma wstepu.
Wiec sie i pamietniki pisalo. Ale czasem w czlowieku bylo tyle emocji ze nie sposob bylo to ujac w zdania. Takie pseudowiersze to bylo to co pomagalo. Do tej pory czytjac jakas swoja staroc wiem co czulam i chcialam wyrazic. Z tym, ze teraz potrafie to ujac w zdania. Wtedy n ie umialam.

: 20 cze 2007, 02:47
autor: Maverick
W moim przypadku nie chodzi o wyrazenie czegos w zdania. Wlasnie staram sie pisac coraz bardziej tak by nie bylo to doslowne. Po napisaniu wiersza faktycznie czuje sie ulge. Nie wiem dlaczego, moze dlatego ze jak sie robi cos pieknego, to to wysysa z nas uczucia i one przelewaja sie wlasnie w to. Po prozie tak nie mialem. Tzn mialem ale musialem pisac dlugo, nudnie i dawalo to efekt na krotki czas.
Jest to pewna motywacja do pisania wierszy to co napisalem i Ty napisalas. Niemniej jednak ostatnio odczowam do tego jakis dziwny wstret, jakbym nie chcial miec z pieknem nic wspolnego.

: 20 cze 2007, 16:32
autor: Lies
Do Mary J.

Tyle mogłem dla Ciebie zrobić.

Mary Jane, byłem cały Twój.

Na jedno Twe skinienie.

I nie tylko Twe.

Kiedyś tygodniami o Ciebie zabiegałem.

Odprowadzałem pod dom, kupowałem kwiaty.

Straciłem przez to masę czasu i pieniędzy.

Dziś przeznaczyłbym to na alkohol.

[...]

Płakałem wiele razy.

Gdy zdychałaś na mych kolanach,

Gdy dymali Cię inni,

Gdy Cię zostawiłem.

To niegodne faceta.

Żałuję.

Bo nie byłaś tego warta.

Ty głupia kur wo.


Oh, Janis G.

Gdy teraz tak sobie siedzisz,

Jak zwykle o tej porze.

W pustym domu, z gazetą,

Beznamiętnie strzepujesz popiół

Z kończącego się papierosa.

Gdy niechlujnie popijasz kawę z mlekiem,

Znowu myślisz o tym, czy nie byłoby lepiej,

Gdybyśmy jednak wciąż byli razem.

I, znając Ciebie...

Sądzisz, że to wciąż miało sens.

Nie chciałaś tego rozstania,

Broniłaś się.

Ale uwierz.

Tak było lepiej.

Zdradzałem Cię.

Dziękuję, ol rajc rizerf

: 20 cze 2007, 23:55
autor: Maverick
To wyzej to wiersz?

: 21 cze 2007, 10:09
autor: Lies
Tak.
To wyżej to wiersze.

: 21 cze 2007, 11:17
autor: lollirot
Lies pisze:To wyżej to wiersze.

...zbuntowanego nastolatka. słodkie :)

: 21 cze 2007, 11:23
autor: Martinoo
Śmietnisko
Wrzuciłem swe czyste uczucie na wage twojego humoru,
Nigdy nie cieszyłem sie że cie poznałem.
Bawiłem sie świetnie gdy pocieraliśmy się o siebie,
Zawsze doceniałem to ze mogłem sobie ulżyć.

Czuję tylko smród rozminiętych emocji,
Zostawionych na wysypisku czasu.
Nie pamietam juz kto zaczął pierwszy,
Zgnilizna która nas otacza daje o sobie znac.

Czy nasz zakład recyclingu nadal działa?





Kolejny dzień
Toczyłem dzis walke o wolność sumienia,
O sprawiedliwość i prawo istnienia.
By życie znowu nabrało krwistości,
Krzestałem energie i z myśli i z kości.

Zbierałem szczegóły w czasie dnia trwające,
Detale życia, swą mocą kipiące.
Znalazłem ich kilka, ukrytych w prostocie,
W szczęsciu, cierpieniu i ludzkiej głupocie.

Walczyłem dziś dzielnie, z zacięciem i werwą,
Bo bić sie lubie codziennie lecz z przerwą.
I czekam tylko na boga skinienie,
By oddał mi znowu me senne schronienie.

: 21 cze 2007, 11:48
autor: Lies
Martinoo pisze:Walczyłem dziś dzielnie, z zacięciem i werwą,
Bo bić sie lubie codziennie lecz z przerwą.


HEHEHE, genialne! :D

Śmietnisko niezłe.

: 21 cze 2007, 14:44
autor: Maverick
lollirot pisze:
Lies pisze:To wyżej to wiersze.

...zbuntowanego nastolatka. słodkie :)
Moim zdaniem to proza. Tylko po kazdym zdaniu wciskal enter :/

: 21 cze 2007, 14:53
autor: Koko
Lies pisze:HEHEHE, genialne!

Grafomania, brak stylu, błędy interpunkcyjne.
Lies pisze:Śmietnisko


:)

Mav, kiedy, jak piszesz, odczuwasz swoisty wstręt, w większości przypadków dzieje się tak za sprawą przewartościowań tego, co wcześniej uznałeś za fajne, a bardziej tego, co było źródłem powstania wierszy. Można się wyczyścić z emocji, tak że aż czuje się do nich wstręt, (choćby były uosobione w kawałku zapisanego papieru), ale i to do czasu kolejnego bodźca.

Kto wie, jak to było u Ciebie. Zmieniasz się. Fajnie. Napisz o tym, choćby to miało być o vomitus. :)

: 21 cze 2007, 15:00
autor: Maverick
Smietnisko jest lepsze od kolejnego dnia. Gdyby tylko bylo bardziej rytmiczne.
Koko pisze:Mav, kiedy, jak piszesz, odczuwasz swoisty wstręt, w większości przypadków dzieje się tak za sprawą przewartościowań tego, co wcześniej uznałeś za fajne, a bardziej tego, co było źródłem powstania wierszy. Można się wyczyścić z emocji, tak że aż czuje się do nich wstręt, (choćby były uosobione w kawałku zapisanego papieru), ale i to do czasu kolejnego bodźca.

Kto wie, jak to było u Ciebie. Zmieniasz się. Fajnie. Napisz o tym, choćby to miało być o vomitus.
Mozliwe ze tak jest. Choc do przewartosciowania dodalbym nienawisc. A o tym ze sie zmieniam juz napisalem, moze nie zupelnie vomitus ;) Ale tu nie wkleje.

: 21 cze 2007, 15:06
autor: Koko
Maverick pisze:Smietnisko jest lepsze od kolejnego dnia. Gdyby tylko bylo bardziej rytmiczne.

Mnie bardziej chodziło o to, że sam autor się podsumował, (swoją tfórczość), własnym tytułem. <hyhy>

Maverick pisze:Choc do przewartosciowania dodalbym nienawisc.

Nio.

: 21 cze 2007, 15:14
autor: nadia
Martinoo, fajne wiersze. Twoje ? :)

Ten fragment zwłaszcza jest dobry ze Śmietniska:

Martinoo pisze:Czuję tylko smród rozminiętych emocji,
Zostawionych na wysypisku czasu.


A KOLEJNY DZIEń, prawie cały mi się podoba. Moje klimaty.

: 21 cze 2007, 19:07
autor: Lies
Haha, szkoda czasu. Napisanie tych 2 wierszyków nie zajęło mi więcej, niż 15 minut czasu ;) Ona nie ma drugiego dna i super przesłania. Nawet rymów próżno szukać.
Ale dzięki za zainteresowanie, pozdrawiam.

: 21 cze 2007, 19:13
autor: Imperator
Koko pisze:Mav, kiedy, jak piszesz, odczuwasz swoisty wstręt, w większości przypadków dzieje się tak za sprawą przewartościowań tego, co wcześniej uznałeś za fajne, a bardziej tego, co było źródłem powstania wierszy. Można się wyczyścić z emocji, tak że aż czuje się do nich wstręt, (choćby były uosobione w kawałku zapisanego papieru), ale i to do czasu kolejnego bodźca.

Ja wiem to samo. Kiedys spojrzałem na moje wiersze pisane do dziewczyny. Nawet wtedy kiedy jeszcze z nią byłem - szczerze mówiąc, rzygać mi się chciało, jak to czytałem. :)
Nie to, że sie coś przewartościowało, tylko po prostu, kurcze, to nie ja. :)
Ja nie umiem pięknymi, wyniosłymi słówkami opisywać uczuć. Zresztą wiecie i znacie, bo czytaliście moje wypociny (niemiłosne).

: 21 cze 2007, 20:54
autor: lollirot
Lies, nie wystarczy kawałka prozy podzielić na wersy, żeby powstał wiersz :)

: 21 cze 2007, 21:28
autor: PFC
No... Widzę, że zacięcie poetyckie w narodzie jest duże. <lol> Lies i Martinoo mogliby już chyba nawet wieczorki literackie urządzać <diabel> . Widać, że chłopaki mają potencjał i piszą prosto z serca. ;)

W sumie, to również mnie zastanawia czemu ludzie biorą się za wierszy pisanie :? Może dlatego, że człowiek ma tendencję do robienia tego, na czym się najmniej zna? Jakiś związek z wiekiem? itp.? :) Mnie się tam nigdy nie zdarzyło czegoś takiego popełnić. Proza i owszem, ale wiersze nigdy. :D W amatorskim wydaniu - i nie tylko - zawsze wydają mi się one nieprawdopodobnie kiczowate.