agnieszka.com.pl

Widzę, że na tym forum są zwierzęta równe i równiejsze. Wyrażanie własnego zdania powinno być szanowane przez innych, a tu jak ktoś odchodzi to ma się go za niedojrzałego. Ehhh, a kiedyś było tu tak pięknie...

Olivia pisze:Widzę, że na tym forum są zwierzęta równe i równiejsze

o sa, niestety sa

To ze ktos uwaza odchodzacego za niedojzalego to tez jest osobiste i wyrazone zdanie tego kto to pisal... Wiec?

Ach, jakże cudowne są takie głośne odejścia, pożegnania. A potem się okazuje, że pacjent nadal pisze...

Troche smieszny ten temat sie robi...

ja tez mowie papa..... zycie mnie do tego zmusilo, a raczej fakt ze przenioslam sie do klasy biologiczno-chemicznej do najlepszego lo w moim miescie <boje sie> no i musze sie uczyc zeby nadrobic braki <belt3> ale bede wpadac okazjonalnie kazdy etap kiedys sie konczy... jak zaczynalam tu pisac, bylam ogromnie szczesliwa, mialam kogos kto zawsze przy mnie byl, kogo kochalam i kto mnie kochal... pozniej wiele sie zmienialo, nacierpialam sie bardzo... a teraz.... teraz zostaje mi nauka coby zapomniec... tak wiec zegnajcie na jakis czas Kochani wbrew pozorm zzylam sie z Wami, zwlaszcza wtedy kiedy bylo mi tak zle, a na forum zawsze moglam wejsc i sie wyzalic... i byliscie chociaz pare razy mi sie dostalo od Moon i Andrew za moje poglady ale i tak bede o was cieplo myslec Czasu nie da sie cofnac..... chociaz tak bardzo bym chciala...Tym samym zakanczam najdluzsze wakacje mojego zycia zegnajcie

Asiula pisze:ja tez mowie papa..... zycie mnie do tego zmusilo, a raczej fakt ze przenioslam sie do klasy biologiczno-chemicznej do najlepszego lo w moim miescie <boje sie> no i musze sie uczyc zeby nadrobic braki <belt3> ale bede wpadac okazjonalnie kazdy etap kiedys sie konczy... jak zaczynalam tu pisac, bylam ogromnie szczesliwa, mialam kogos kto zawsze przy mnie byl, kogo kochalam i kto mnie kochal... pozniej wiele sie zmienialo, nacierpialam sie bardzo... a teraz.... teraz zostaje mi nauka coby zapomniec... tak wiec zegnajcie na jakis czas Kochani wbrew pozorm zzylam sie z Wami, zwlaszcza wtedy kiedy bylo mi tak zle, a na forum zawsze moglam wejsc i sie wyzalic... i byliscie chociaz pare razy mi sie dostalo od Moon i Andrew za moje poglady ale i tak bede o was cieplo myslec Czasu nie da sie cofnac..... chociaz tak bardzo bym chciala...Tym samym zakanczam najdluzsze wakacje mojego zycia zegnajcie

ej jeszcze nie dawno pisalas ze jestes szczeliwa w miłosci, czy cos sie tak szybko zmieniło a ja to przeoczyłam??

nie oszukuj sie ze nie bedziesz tu zagladac, bo na pewno nie bedziesz mogła sie powstrzymac, ja wiem ze na pewno bede zadziej pisac bo rzeczywiscie - szkoła i matura o której wszyscy tak trabia mi do okoła...

Asiula, daj spokoj. Kto sie w pierwszy dzien uczy

Własnie....heh. <aniolek2>

My tam jeszcze z ziomkami ze dwa tygodnie będziemy się obijać ^^ Jak mnie w budzie na ziemię twardo ściągną jakąś jednynką to zacznę sie uczyć, jak zwykle:D
Poki co ja sie nie zegnam...
Temat zrobil sie dlugi...
Ja czesto mam takie dni ze tylko czytam a nic nie piszę...Jak znikne i tak nikt nie zauwazy:P:P:P Heheh wiec zakuwać ludzie zakuwać:D Coby wiecej czasu potem dla forum było^^
I nie zegnac sie bo nie nadarmo macie statusy maniak, pasjonat weteran itd...
głoopia szkoła
ale wykształcić sie trzeba jakoś...esz...

Autorka tematu juz sobie poszła i wszyscy sie z nia pożegnali. Offtopik sie zrobił wiec zamyka. <aniolek2>