Oblałem egzamin na prawo jazdy

Tu można wypowiadać się na wszystkie inne tematy jakie przyjdą Wam do głowy.
Posty w tym dziale nie są naliczane.

Moderatorzy: ksiezycowka, modTeam

Awatar użytkownika
fish
Weteran
Weteran
Posty: 2056
Rejestracja: 14 kwie 2004, 11:47
Skąd: Warszawa
Płeć:

Postautor: fish » 20 lip 2005, 00:52

Jeszcze nikogo nie zbanowałem więc możesz czuć się szczęściarą :)
"Ludzie twierdzą, że Ziemia jest okrągła. Ale jak nie chcesz, wcale nie musisz im wierzyć." - Forrest Gump
Awatar użytkownika
Wiola
Bywalec
Bywalec
Posty: 40
Rejestracja: 11 kwie 2005, 13:15
Skąd: Pomorze
Płeć:

Postautor: Wiola » 20 lip 2005, 09:28

pocieszam mojego meza i mowie mu ze za innymrazem na pewno sie uda.ale dobrze jest brac pod uwage rozne sytuacje.
Awatar użytkownika
Zuber
Pasjonat
Pasjonat
Posty: 273
Rejestracja: 24 sie 2004, 20:05
Skąd: Z kompa :D
Płeć:

Postautor: Zuber » 20 lip 2005, 10:29

a ja zdalem za 1 razem :d choc popelnilem 2 bledy ale jak mi staruszka weszła pod kola to zdazylem zachamowac i egzaminator powiedzial ze zrobilem 2 niewielkie bledy i nie rozjechalem staruszki wiec wyszedlem na plus :D:D:D :] ale jak ona mi wlazła pod kola i zachamowalem to myslalem ze palpitacji serca dostane :D:D:D i to jeszcze podczas egzaminu :/ nie zycze wam takich sytuacji :] kumpel oblał egzamin tylko dlatego ze lusterek nie ustawil bo mu idealnie pasowały jak usiadł... a placyk to jest pikus od poczatku mi na placyku dobrze szło :D ale jakos ostatnio rzadko jezdze samochodem bo starzy ciagle na działke jada i go tam zabieraja :/
"Such a lonely day
And it’s my
The most loneliest day of my life..."
SOAD - Lonely Day
Awatar użytkownika
Kamela12
Maniak
Maniak
Posty: 662
Rejestracja: 27 gru 2004, 22:41
Skąd: Polska
Płeć:

Postautor: Kamela12 » 20 lip 2005, 11:04

a ja zdalem za 1 razem :d choc popelnilem 2 bledy ale jak mi staruszka weszła pod kola to zdazylem zachamowac i egzaminator powiedzial ze zrobilem 2 niewielkie bledy i nie rozjechalem staruszki wiec wyszedlem na plus ale jak ona mi wlazła pod kola i zachamowalem to myslalem ze palpitacji serca dostane i to jeszcze podczas egzaminu nie zycze wam takich sytuacji kumpel oblał egzamin tylko dlatego ze lusterek nie ustawil bo mu idealnie pasowały jak usiadł... a placyk to jest pikus od poczatku mi na placyku dobrze szło ale jakos ostatnio rzadko jezdze samochodem bo starzy ciagle na działke jada i go tam zabieraja

To ja gratuluję :) Mam nadzieję, że się nauczę wszytskiego, jeszcze 20 h mi zostało, ale mój instruktor ma inny tryb nauki niz większość. Na razie mam samo miasto, placyk się zacznie niebawem. Trochę się boje, że mi nie będzie wychodzić, ale dam radę. Tata też ma mnie poduczać, ale minęła mi już 1/3 jazd i to mnie martwi :/
I don`t like to hear I`m wrong when I`m right...
Awatar użytkownika
eng
Weteran
Weteran
Posty: 1377
Rejestracja: 02 sie 2004, 11:43
Skąd: W-wa
Płeć:

Postautor: eng » 20 lip 2005, 12:53

To wczoraj na TVN Turbo pokazywali skutki incydentu - polonez złamał przepis i wjechał w Opla Corsę, którą jechała dziewczyna ...hihihi... zdająca egzamin na prawo jazdy ...
To dopiero musi być przeżycie :D :D :D
bleeeeeeeeeeeee
Awatar użytkownika
Yasmine
Weteran
Weteran
Posty: 5286
Rejestracja: 10 kwie 2005, 18:40
Skąd: stąd ;)
Płeć:

Postautor: Yasmine » 20 lip 2005, 13:03

Ja bym bardzo chciala miec prawko, ale najprawdziwiej w swiecie boje sie jezdzic. Nie dosc ze nie mam orientacji, to mam wszytkie obrazy i kierunki jakby odwrotnie( ktos mowi ze to moze przez to ze jestem leworeczna ;) ). W kazdym razie boje sie wsiasc za kolko.
Awatar użytkownika
Kamela12
Maniak
Maniak
Posty: 662
Rejestracja: 27 gru 2004, 22:41
Skąd: Polska
Płeć:

Postautor: Kamela12 » 20 lip 2005, 21:07

Yasmine pisze:Ja bym bardzo chciala miec prawko, ale najprawdziwiej w swiecie boje sie jezdzic. Nie dosc ze nie mam orientacji, to mam wszytkie obrazy i kierunki jakby odwrotnie( ktos mowi ze to moze przez to ze jestem leworeczna ). W kazdym razie boje sie wsiasc za kolko.

Podobno kobietki częściej niż mężczyźni mają problem - zwłaszcza przy manewrowaniu autem - od odróżniem stron ale to całkiem normalne :) Nie bój się - jak pójdziesz na kurs, to myślę, że poczujesz się pewniej, bo instruktor ma sprzęczło, hamulec:) Choć musze przyznać, że moja mama ma prawo jazdy, ale nie jeżdzi , bo się boi - podobnie mama mojego chłopaka. Fakt - kobiety gorszymi kierowcami są, ale ktoś musi pijanego męża do domu odwozić :D
I don`t like to hear I`m wrong when I`m right...
Awatar użytkownika
Maverick
-#
-#
Posty: 7683
Rejestracja: 04 sty 2004, 21:49
Skąd: Eden
Płeć:

Postautor: Maverick » 20 lip 2005, 23:14

To czy sie zda za 1 razem zalezy od szczescia. Ja akurat zdalem za 2gim bo 1szy raz oblalem na placu... na rzeczy ktora umialem najlepiej. Ale stres, inne auto a do tego gorka byla :)

A na miescie to jak chce ulac to uleje. Karze pojechac na jakies dziwne skrzyzowanie i powie ze wymusil pierwszenstwo...
Awatar użytkownika
eng
Weteran
Weteran
Posty: 1377
Rejestracja: 02 sie 2004, 11:43
Skąd: W-wa
Płeć:

Postautor: eng » 21 lip 2005, 09:28

gosia pisze:Fakt - kobiety gorszymi kierowcami są, ale ktoś musi pijanego męża do domu odwozić

Nieprawda !
Ktoś albo ma predyspozycje do jazdy albo ich nie ma ... płeć nie ma tu nic do rzeczy ...
Ilościowo wiecej facetów widać, co o niczym nie świadczy poza tym, że kobiecie trudniej wbić się za kierownicę ... z talentem się człowiek rodzi i tyle ...

Widziałem w życiu kilka kobiet z którymi niejeden facet bałby się ścigać, że mu wstydu i obciachu narobią wygrywając z nim ...
A faceci to są najlepsi w opowiadaniu bajek przy piwie :)
bleeeeeeeeeeeee
Awatar użytkownika
Zuber
Pasjonat
Pasjonat
Posty: 273
Rejestracja: 24 sie 2004, 20:05
Skąd: Z kompa :D
Płeć:

Postautor: Zuber » 21 lip 2005, 09:54

Maverick pisze:To czy sie zda za 1 razem zalezy od szczescia.

nie prawda jak czujesz pociag do 4 kolek to to Cie egzaminator na niczym nie zagnie... kuzyn zdawał 8 albo 9 razy a teraz jezdzi jak zawodowy kierowca... a co do kursu to ja mialem tak ze 1godzina na placu godzina na miescie wiec placyk zdany bez problemow :D
"Such a lonely day

And it’s my

The most loneliest day of my life..."

SOAD - Lonely Day
Awatar użytkownika
Mysiorek
Weteran
Weteran
Posty: 5887
Rejestracja: 14 lip 2004, 11:22
Skąd: z wykopalisk
Płeć:

Postautor: Mysiorek » 21 lip 2005, 10:09

eng pisze:Nieprawda !

Nieprawda! :P
Kobiety są gorszymi kierowcami...
Pewnie, że niektóre są i lepsze od wieluu facetów. Ale w życiu codziennym, na ulicy, jeśli ktoś jedzie jak kaleka to za kierownicą siedzi albo kobieta albo facet z siwusieńką głową albo młodzian odwożący rodziców ;P
Choć czasem gęba mi się cieszy, gdy widzę sprawnie śmigające autko z kobietą za kierownicą. <browar>
KOCHAJ...i rób co chcesz!
Awatar użytkownika
Maverick
-#
-#
Posty: 7683
Rejestracja: 04 sty 2004, 21:49
Skąd: Eden
Płeć:

Postautor: Maverick » 21 lip 2005, 11:25

Zuber pisze:
Maverick pisze:To czy sie zda za 1 razem zalezy od szczescia.

nie prawda jak czujesz pociag do 4 kolek to to Cie egzaminator na niczym nie zagnie... kuzyn zdawał 8 albo 9 razy a teraz jezdzi jak zawodowy kierowca... a co do kursu to ja mialem tak ze 1godzina na placu godzina na miescie wiec placyk zdany bez problemow :D

Egzamin to jest loteria. Zalezy od humoru egzaminatora. Jak chce sie przyczepic to to zrobi, bo wiele kwestii moze byc dyskusyjnych. Ale zdaza sie tez w druga strone. Mi np powiedzial na placu, jak na luku jechalem kiedy sie mam zatrzymac przed ta linia glupia (zawsze z tym problemy mialem).
Awatar użytkownika
Kamela12
Maniak
Maniak
Posty: 662
Rejestracja: 27 gru 2004, 22:41
Skąd: Polska
Płeć:

Postautor: Kamela12 » 21 lip 2005, 15:04

Mysiorek pisze:jedzie jak kaleka to za kierownicą siedzi albo kobieta

no i co, mi tam nie przeszkadza :P bo sa rzeczy ktore kobitkom lepiej wychodza :D
I don`t like to hear I`m wrong when I`m right...
Awatar użytkownika
Mysiorek
Weteran
Weteran
Posty: 5887
Rejestracja: 14 lip 2004, 11:22
Skąd: z wykopalisk
Płeć:

Postautor: Mysiorek » 21 lip 2005, 15:25

gosia pisze:sa rzeczy ktore kobitkom lepiej wychodza

... fochy? :P

Oki, oki - tak se palnąłem nie na temat :)
KOCHAJ...i rób co chcesz!
Awatar użytkownika
Sir Charles
Weteran
Weteran
Posty: 3146
Rejestracja: 02 wrz 2004, 11:38
Skąd: sponad chaosu
Płeć:

Postautor: Sir Charles » 21 lip 2005, 15:27

Mysiorek pisze:
gosia pisze:sa rzeczy ktore kobitkom lepiej wychodza

... fochy? :P

Oki, oki - tak se palnąłem nie na temat :)

Jak bys mial rozdwojenie jazni, to bys musial sobie sam tego posta skasowac :D
soul of a woman was created below
Awatar użytkownika
Mysiorek
Weteran
Weteran
Posty: 5887
Rejestracja: 14 lip 2004, 11:22
Skąd: z wykopalisk
Płeć:

Postautor: Mysiorek » 21 lip 2005, 15:49

charlie81 pisze:musial sobie sam tego posta skasowac

A nawet wszystkie ostatnie cztery, od tego włącznie :P
KOCHAJ...i rób co chcesz!
Awatar użytkownika
Kamela12
Maniak
Maniak
Posty: 662
Rejestracja: 27 gru 2004, 22:41
Skąd: Polska
Płeć:

Postautor: Kamela12 » 22 lip 2005, 23:22

Mysiorek pisze:gosia napisał/a:
sa rzeczy ktore kobitkom lepiej wychodza

... fochy?

a wiesz, że tak :D
I don`t like to hear I`m wrong when I`m right...
Awatar użytkownika
Mysiorek
Weteran
Weteran
Posty: 5887
Rejestracja: 14 lip 2004, 11:22
Skąd: z wykopalisk
Płeć:

Postautor: Mysiorek » 24 lip 2005, 17:08

Se dodam jeszcze :P
Wg ostatnich badań w W.Brytanii, okazało się, że faceci o wiele lepiej jeżdżą od kobiet, ale powodują więcej wypadków, ponieważ chcą się nauczyć dobrze jeździć i czasami posuwają się za daleko.
Kobiety natomiast, traktują samochód jako środek służący do przemieszczania. Nie uczą się dobrze jeździć, tylko poprawnie.
...jakby co, to nie ja 8)
KOCHAJ...i rób co chcesz!
Awatar użytkownika
ksiezycowka
Weteran
Weteran
Posty: 12688
Rejestracja: 13 paź 2004, 13:17
Skąd: Wawa
Płeć:

Postautor: ksiezycowka » 24 lip 2005, 17:28

Ja powoli mam dośc słuchania "znów nie zdałem". Połowa moich znajomych zrobiła bądź robi nadal :D
Najlepsze w tym jest moje Słonko, które już chyba 100 raz ma teorię. Nawet nie dlatego, ze nie zdaje. Po prostu dociera o godzinę za późno na egzamin notorycznie :/

Ja też chciałam robić prawko, ale pod warunkiem, ze matury nie zdam. Wtedy odłożoną kase na szkołe bym zainwestowała w stanie się piratem drogowym. <diabelek1>

Ale wyszło inaczej.
Tylko nie wiem czy sens jest robić, bo auta nie mam.
A znajmi i rodzina powiedzieli, ze mnie nawet na pustym parkingu po zdaniu egzaminu za kóło nie puszczą. :(
Awatar użytkownika
Yasmine
Weteran
Weteran
Posty: 5286
Rejestracja: 10 kwie 2005, 18:40
Skąd: stąd ;)
Płeć:

Postautor: Yasmine » 24 lip 2005, 17:39

moon pisze:A znajmi i rodzina powiedzieli, ze mnie nawet na pustym parkingu po zdaniu egzaminu za kóło nie puszczą.

Ooo to widze tak jak u mnie <zly3>
Ja jestem dumna z mojego chlopaka. Zdal kilka dni temu za pierwszym razem :).
Awatar użytkownika
Maverick
-#
-#
Posty: 7683
Rejestracja: 04 sty 2004, 21:49
Skąd: Eden
Płeć:

Postautor: Maverick » 24 lip 2005, 19:30

Warto miec prawko nawet bez samochodu. Przyda sie kiedy indziej, a teraz kurs ma byc coraz drozszy...
Awatar użytkownika
ksiezycowka
Weteran
Weteran
Posty: 12688
Rejestracja: 13 paź 2004, 13:17
Skąd: Wawa
Płeć:

Postautor: ksiezycowka » 24 lip 2005, 19:37

Jesli zrobię i nie będę jeździć potem z 2lata np to się będę bac, że siebie i ludzi pozabijam.
Jak robić to po to żeby jeździć, a nie po to żeby się kurzyło w domu.
Mogłabym robic gdybym chociaz miała w persektywnie tak jak moi znajomi jazde autem rodzicieli czy przyjaciół. Choć raz na miesiąc pojeździć to się nie zapomni.
Awatar użytkownika
Mysiorek
Weteran
Weteran
Posty: 5887
Rejestracja: 14 lip 2004, 11:22
Skąd: z wykopalisk
Płeć:

Postautor: Mysiorek » 24 lip 2005, 19:41

moon pisze:Jak robić to po to żeby jeździć

Prawo Jazdy jest prawem do jazdy! Zawsze vje warto mieć.
Ale gdy będziesz za 100 lat chciała wyjechać po raz 1 na ulicę - weż sobie lekcje doskonalące i nie powinnaś nikomu po nerach przejechać.
Dla bardzo dobrych kierowców też są jazdy doskonalące, np. na Miedzianej Górze koło Kielc: auto cały czas idzie w poślizgu, itp. :)
KOCHAJ...i rób co chcesz!
Awatar użytkownika
Maverick
-#
-#
Posty: 7683
Rejestracja: 04 sty 2004, 21:49
Skąd: Eden
Płeć:

Postautor: Maverick » 24 lip 2005, 19:59

moon pisze:Jesli zrobię i nie będę jeździć potem z 2lata np to się będę bac, że siebie i ludzi pozabijam.
Jak robić to po to żeby jeździć, a nie po to żeby się kurzyło w domu.
Mogłabym robic gdybym chociaz miała w persektywnie tak jak moi znajomi jazde autem rodzicieli czy przyjaciół. Choć raz na miesiąc pojeździć to się nie zapomni.

Moja mama zrobila sobie prawo jazdy, a pierwszy samochod kupila kilkanascie lat pozniej. I dala sobie rade. Tego sie nie zapomina :)
Awatar użytkownika
ksiezycowka
Weteran
Weteran
Posty: 12688
Rejestracja: 13 paź 2004, 13:17
Skąd: Wawa
Płeć:

Postautor: ksiezycowka » 24 lip 2005, 20:07

Maverick pisze:Tego sie nie zapomina usmiech

Mówisz to osobie, która potrafi zapomniec jak się nazywa jak się zestresuje ;P
Awatar użytkownika
Mysiorek
Weteran
Weteran
Posty: 5887
Rejestracja: 14 lip 2004, 11:22
Skąd: z wykopalisk
Płeć:

Postautor: Mysiorek » 24 lip 2005, 20:16

no taaaa... stres nie idzie w parze z "powożeniem".
KOCHAJ...i rób co chcesz!
Awatar użytkownika
Kamela12
Maniak
Maniak
Posty: 662
Rejestracja: 27 gru 2004, 22:41
Skąd: Polska
Płeć:

Postautor: Kamela12 » 24 lip 2005, 21:52

Racja, na szczęscie rodzice maja samochod i w przyszlym roku zmieniaja na nowy - czyms musze jezdzic :) Heh, ciesze sie, bo idzie mi niezle, tata mowi, ze juz na rekawie na podworku smigam ladnie. Kurcze, ale powiem szczerze , ze nie wyobrazam sobie ie zdac teorii - kurcze jakis taki wstyd mi sie zdaje...
I don`t like to hear I`m wrong when I`m right...
Awatar użytkownika
Sir Charles
Weteran
Weteran
Posty: 3146
Rejestracja: 02 wrz 2004, 11:38
Skąd: sponad chaosu
Płeć:

Postautor: Sir Charles » 24 lip 2005, 22:00

Mysiorek pisze:Dla bardzo dobrych kierowców też są jazdy doskonalące, np. na Miedzianej Górze koło Kielc:

Mozesz cos wiecej o tym napisac? :)

[ Dodano: 2005-07-24, 22:00 ]
Jak juz zrobie to prawko, to chcialbym moze kiedys podniesc swoje umiejetnosci ;)
soul of a woman was created below
Awatar użytkownika
Mysiorek
Weteran
Weteran
Posty: 5887
Rejestracja: 14 lip 2004, 11:22
Skąd: z wykopalisk
Płeć:

Postautor: Mysiorek » 24 lip 2005, 22:16

charlie81 pisze:Mozesz cos wiecej o tym napisac?

Płacisz parę stówek, jeździsz swoim autem.
Uczą Cię pokonywać zakręty szybciej o 30% (mierzą wszystko na początku kursu i na końcu), sprawniej, uczą kontrolowanych poślizgów, zawracania w ruchu i... bezpieczeństwa, ogólnie.
Uczą Cię doprowadzać się i auto do granic, abyś je i siebie poznał do końca utraty kontroli nad sobą i wózkiem. Po czymś takim jesteś elementem karoserii - CZUJESZ autko <fura>
Ogólnie zajebista sprawa ;P
KOCHAJ...i rób co chcesz!
Awatar użytkownika
Sir Charles
Weteran
Weteran
Posty: 3146
Rejestracja: 02 wrz 2004, 11:38
Skąd: sponad chaosu
Płeć:

Postautor: Sir Charles » 24 lip 2005, 23:24

Fajnie. Jak cos, to bede pytal o dokladniejsze namiary :) <browar>
soul of a woman was created below

Wróć do „Wszystkie inne tematy”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 295 gości