Co Was wkurza?
Moderatorzy: ksiezycowka, modTeam
dzis mnie wszystko wkurza
ze nie mam na imie Kaska
ze dziewczyna przy barze miala fajna grzywke, ale robil jej sie przedzialek - okropnie to wyglada!
ze zerkalam na drzwi, a on i tak nie przyszedl
ze nie bylo mojego ulubionego wina
ze winiarnia byla zamknieta
ze znow pilam
ze mi nie dobrze, nie chce, nie lubie i nie bede jesc
ze nie mam na imie Kaska
ze dziewczyna przy barze miala fajna grzywke, ale robil jej sie przedzialek - okropnie to wyglada!
ze zerkalam na drzwi, a on i tak nie przyszedl
ze nie bylo mojego ulubionego wina
ze winiarnia byla zamknieta
ze znow pilam
ze mi nie dobrze, nie chce, nie lubie i nie bede jesc
kokieteria to zachowanie, które ma dać drugiej osobie do zrozumienia, że spółkowanie jest możliwe, ale ta możliwość nie może być pewnością.
Yasmine pisze:Mia napisał/a:
ze nie mam na imie Kaska
Ty się ciesz. Najgorsze imię jakie istnieje !
zgadzam się większości Kasiek jakie znam po prostu nie da się lubić
ja tam swoje imię lubię ;DD
jedyne co mnie dzisiaj trochę wkurza to pogoda - jest ciemno, szaro i mokro
Ostatnio zmieniony 02 lis 2007, 15:44 przez Nola, łącznie zmieniany 1 raz.
Chaos is a friend of mine
- ksiezycowka
- Weteran
- Posty: 12688
- Rejestracja: 13 paź 2004, 13:17
- Skąd: Wawa
- Płeć:
- Wujo Macias
- Maniak
- Posty: 750
- Rejestracja: 24 paź 2006, 05:06
- Skąd: 3miasto
- Płeć:
Nola- zapodawaj pierwsze swoje! a potem drugie .
Co mnie wkurza? Dobra kolezanka, z ktora chyba znajomosc mi sie skonczyla. censored mnie strzelil, ze nie dala znac ze wrocila z wysp, ze nie odpisywala na mesy, ze dowiedzialem sie o tym iz jest tu od znajomego.
I dzis, kiedy wyskoczyla z fochem w klubie, gdzie sie spotkalismy, rzucilem krotkie "Ania, my juz nie mamy o czym gadac".
Przesadzilem, ale do cholery, jak sie z kims trzyma i sie go lubi nie olewa sie go "ot tak".
Co mnie wkurza? Dobra kolezanka, z ktora chyba znajomosc mi sie skonczyla. censored mnie strzelil, ze nie dala znac ze wrocila z wysp, ze nie odpisywala na mesy, ze dowiedzialem sie o tym iz jest tu od znajomego.
I dzis, kiedy wyskoczyla z fochem w klubie, gdzie sie spotkalismy, rzucilem krotkie "Ania, my juz nie mamy o czym gadac".
Przesadzilem, ale do cholery, jak sie z kims trzyma i sie go lubi nie olewa sie go "ot tak".
"księżycówka, napisałem Ci priva"
Ano przesadziles ale i ona przegiela ...
Mnie aktualnie wkurza ze ide do pracy ;] ze musze zrobic kawe i sie wykapac ;] ze niespalem cala noc ;] ze mam w cholere do zrobienia ... ze w dalszym ciagu niedoszedlem do siebie w 100% (mimo ze sadzilem ze gorzej mi bedzie)
Ze chcial bym miec teraz do kogo sie przytulic ... a szukanie na sile niema sensu ...
No i ze ... uhm aaa ze placa mi marnie a alkohol i fajki drogie jak cholera xD
Aaa no i ze od jakiegos tygodnia mi ptak z rana niestoji (tak tak wiem nie wszyscy chca o tym wiedziec ;] ale mam to gdzies xD)
Mnie aktualnie wkurza ze ide do pracy ;] ze musze zrobic kawe i sie wykapac ;] ze niespalem cala noc ;] ze mam w cholere do zrobienia ... ze w dalszym ciagu niedoszedlem do siebie w 100% (mimo ze sadzilem ze gorzej mi bedzie)
Ze chcial bym miec teraz do kogo sie przytulic ... a szukanie na sile niema sensu ...
No i ze ... uhm aaa ze placa mi marnie a alkohol i fajki drogie jak cholera xD
Aaa no i ze od jakiegos tygodnia mi ptak z rana niestoji (tak tak wiem nie wszyscy chca o tym wiedziec ;] ale mam to gdzies xD)
- ksiezycowka
- Weteran
- Posty: 12688
- Rejestracja: 13 paź 2004, 13:17
- Skąd: Wawa
- Płeć:
Kuźwa je jem.tr3sor pisze:Aaa no i ze od jakiegos tygodnia mi ptak z rana niestoji (tak tak wiem nie wszyscy chca o tym wiedziec ;] ale mam to gdzies xD)
Aktualnie mnie wkurza czytanie o Twoim ptaku podczas posilku.
I to ze nie zrobilam na dzis interpretacji.
I ze dalej moralniak mnie trzyma.
I ze musze isc do szkoly. Gdyby nie fakt, ze pierwsze to moje ulubione zajecia sa to bym nie poszla. Nie chce tam siedziec..
- Wujo Macias
- Maniak
- Posty: 750
- Rejestracja: 24 paź 2006, 05:06
- Skąd: 3miasto
- Płeć:
- ksiezycowka
- Weteran
- Posty: 12688
- Rejestracja: 13 paź 2004, 13:17
- Skąd: Wawa
- Płeć:
wku.rwia mnie to, ze jak ktos mnie nie zna to traktuje stereotypowo. mam dosc walki z tym, ze ktos ma uprzedzenia, ze jestem glupia, pusta, a bo modelka, a bo nosi szpilki a bo to. dlaczego JA mam sie starac o to, zeby wyjsc z szufladki, w ktora ktos mnie wpakowal? w dupie to mam. nie bede.
Ostatnio zmieniony 05 lis 2007, 15:44 przez Mijka, łącznie zmieniany 1 raz.
kokieteria to zachowanie, które ma dać drugiej osobie do zrozumienia, że spółkowanie jest możliwe, ale ta możliwość nie może być pewnością.
- ksiezycowka
- Weteran
- Posty: 12688
- Rejestracja: 13 paź 2004, 13:17
- Skąd: Wawa
- Płeć:
Mia pisze:mam dosc walki z tym, ze ktos ma uprzedzenia, ze jestem glupia, pusta, a bo modelka, a bo nosi szpilki a bo to.
Mia, bo ludzie już tak mają. Pierwsze wrażenie się liczy cholernie. I tak jak Cie na forum polubiłam, tak na żywo w ogóle też od razu i nie przeszło mi by przez myśl, że pusta bo ma szpilki i mini . A pewnie jakbym Cie zobaczyła gdzieś na ulicy jako nieznajomą, to bym tak właśnie pomyślała
Yasmine pisze:A pewnie jakbym Cie zobaczyła gdzieś na ulicy jako nieznajomą, to bym tak właśnie pomyślała
ja mam taka sytuacje, ze ktos mnie zobaczyl na imprezie (i po pierwsze nie zamienil ze mna ani slowa po drugie, mialam jeansy, top z dekoltem, kopertowke - to nie byl wyzywajacy stroj ) i teraz czepia sie wszystkiego, o bo mam pasemka na wlosach (choc to nie sa pasemka!) a bo szpilki, a bo fioletowe rajstopy.... slowa ze mna facet nie zamienil od tej imprezy, a to bylo spotkanie z uczelni ludzi, no i teraz na uczelnianym forum wymysla sobie takie rzeczy ze szok. to juz nie chodzi o zwykle przytyki, jak np tu sie zdarzaly czy zdarzaja pod moim adresem, ale takie jak np. ze sie puszczam, ze sie nadaje na dziwke itp
I powiedzcie mi co z takim palantem zrobic bo nie wiem? Dalam mu ignora, ale kur.wa wszyscy czytaja, ze w cenie zaproszenia na Sylwestra sa na pewno lubrykanty i ze to ciezka praca dla mnie bedzie. a temat byl taki jak tutaj - Sylwestrowe plany i po porstu napisalam, ze ktos mnie zaprosil i sie zastanawiam.
Ostatnio zmieniony 05 lis 2007, 16:44 przez Mijka, łącznie zmieniany 1 raz.
kokieteria to zachowanie, które ma dać drugiej osobie do zrozumienia, że spółkowanie jest możliwe, ale ta możliwość nie może być pewnością.
Yasmine pisze:Takiego idiotę trzeba w spokoju zostawić. Kto Cie zna, to wie jaka jesteś. A to co sobie pisze świadczy tylko o nim.
dlatego dalam mu ignora, nie wdaje sie juz w zadne dyskusje, ale co on dostaje od modow tam? upomnienie! i nawet postow nie kasuja, choc nie maja nic wspolnego z tematem. chyba mam zly dzien dzis
kokieteria to zachowanie, które ma dać drugiej osobie do zrozumienia, że spółkowanie jest możliwe, ale ta możliwość nie może być pewnością.
- Wujo Macias
- Maniak
- Posty: 750
- Rejestracja: 24 paź 2006, 05:06
- Skąd: 3miasto
- Płeć:
Wróć do „Wszystkie inne tematy”
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 155 gości