Co Was wkurza?

Jawka · Postautor: **Jawka** » 05 paź 2006, 22:52

złotooka kotka pisze:Jawka, no wiesz, nie robisz wycinanek!?

Niestety robię, tylko nigdy tego w pierwszym terminie nie mogę zaliczyć...

Ale to nie moja wina oczywiście, wykładowca się na mnie uparł- bo lepiej od niego robię ludki z kasztanów... ;P

katerina · Postautor: **katerina** » 05 paź 2006, 22:57

Ja nie moge, jak slucham pisowskich fanatykow. Matko jedyna, jak mozna miec taaakie klapy na oczach?! Ja rozumiem, poglady polityczne, emocje itepe, to sie miesza i nie zawsze da sie sie zapanowac nad artykulacja, ale oni wszyscy niemal grzmia wiekim glose, lepiej niz ksiadz z ambony na grzeszne duszyczki. Boze, chron nas przed nadgorliwymi obywatelami.

Postautor: **pani_minister** » 05 paź 2006, 23:08

A mnie dziś irytują ludzie udajacy leworęcznych, upośledzonych, przemęczonych życiem niedorajdów - tylko po to, żeby wykonać robotę za nich. Spychologia mnie wkurza, no. A właściwie wkurzała, bo zrobiono mi herbatkę i pogłaskano, a mi więcej zwykle nie trzeba, żeby się zrelaksować

sophie · Postautor: **sophie** » 05 paź 2006, 23:11

pani_minister pisze:ludzie udajacy leworęcznych

Przepraszam bardzo, ale leworeczni sa gorsi?!

Wypraszam to sobie... <mlotek>

Postautor: **pani_minister** » 05 paź 2006, 23:18

sophie pisze:ale leworeczni sa gorsi?!

Fakt, mogłam dopisać dwu-leworęczni. I nie leworęczni, lecz UDAJĄCY takich dwu-leworęcznych leserzy

Grace · Postautor: **Grace** » 05 paź 2006, 23:24

sophie pisze:pani_minister napisał/a:
ludzie udajacy leworęcznych
Przepraszam bardzo, ale leworeczni sa gorsi?! Wypraszam to sobie...

bo tak zabrzmiało

pani_minister pisze:sophie napisał/a:
ale leworeczni sa gorsi?!

Fakt, mogłam dopisać dwu-leworęczni. I nie leworęczni, lecz UDAJĄCY takich dwu-leworęcznych leserzy

ale chyba gorzej jest, jak tos udaje jakby miał trzy ręcę, pięć nóg ( i to prawych:) ) i do tego wiedział i umiał wszytsko najlepiej

sophie · Postautor: **sophie** » 05 paź 2006, 23:29

pani_minister pisze:Fakt, mogłam dopisać dwu-leworęczni. I nie leworęczni, lecz UDAJĄCY takich dwu-leworęcznych leserzy

Wiem o co chodzi, od poczatku.

Ale chodzilo mi tylko o doprecyzowanie - zeby nie bylo

Tak na wszelki wypadek - roznego rodzaju ludzie sie tu trafiaja...

Dzindzer · Postautor: **Dzindzer** » 05 paź 2006, 23:31

Gosia... pisze:a mnie irytuja ludzie z płatnych studiów, którzy narzekają ile to maja do nauki

a co Ci z płatnych nie maja prawa narzekac
a nie tu wychodzi wyzszośc Gosi nad tymi nieukami z prywatnych, a przeciez wiadomo, że tam sie za oceny płaci i sie nie uczy

Gosia... pisze:wiec bez glupich pytan, bo na nie tylko glupie odpowiedzi.

skoro nie umiesz madrze to chyba lepiej, ze sie powstrzymałas

Gosia... pisze:ale chyba gorzej jest, jak tos udaje jakby miał trzy ręcę, pięć nóg ( i to prawych:) ) i do tego wiedział i umiał wszytsko najlepiej

a to przestań udawac taka

sophie · Postautor: **sophie** » 05 paź 2006, 23:34

Dzindzer pisze:przeciez wiadomo, że tam sie za oceny płaci i sie nie uczy

No ba, a warunki daja i wywalaja tak dla jaj

Ene due...

Na kogo wypadnie <hahaha>

KyLu · Postautor: **KyLu** » 05 paź 2006, 23:41

Gosia... pisze:a mnie irytuja ludzie z płatnych studiów, którzy narzekają ile to maja do nauki

A mnie ludzie z panstwowych, bo mysla ze jak ktos na platnych to ma dobrze bo mu rodzice placa, a w ogóle nie pomysla, ze moze czlowiek sam sobie na te studia zarabia

A tak w ogóle to denerwuje mnie ludzka glupota, zawisc i debilizm polityczny wiekszosci polskiego spoleczenstwa

Golly Gee · Postautor: **Golly Gee** » 06 paź 2006, 02:00

KyLu pisze:A tak w ogóle to denerwuje mnie ludzka glupota, zawisc i debilizm polityczny wiekszosci polskiego spoleczenstwa

to głupie denerwować się czymś czego zmienić nie można
lepiej się z tym pogodzić, co nie znaczy akceptować, ale nie denerwować

KyLu · Postautor: **KyLu** » 06 paź 2006, 02:14

Łukasz84 pisze:KyLu napisał/a:
A tak w ogóle to denerwuje mnie ludzka glupota, zawisc i debilizm polityczny wiekszosci polskiego spoleczenstwa

to głupie denerwować się czymś czego zmienić nie można
lepiej się z tym pogodzić, co nie znaczy akceptować, ale nie denerwować

Czyli zlodziejstwo Cie nie denerwuje ?

Golly Gee · Postautor: **Golly Gee** » 06 paź 2006, 02:22

KyLu pisze:Czyli zlodziejstwo Cie nie denerwuje ?

oj czasem też się censored, ale ostanio coraz mniej jeśli chodzi o politykę, przyjmuję inną strategię, bo w sumie łatwo się krytykuje... ja ostatnio staram sie podchodzić od drugiej strony, zwracam uwagę na to co się na lepsze zmienia, tak jest zdrowiej

ksiezycowka · Postautor: **ksiezycowka** » 06 paź 2006, 07:22

Jawka pisze:A mnie irytują Ci, którzy po czterech dniach na uczelni, nie wiedząc nawet gdzie są toalety w budynku, mają się za wielkich studentów...

Mnie tez, oj mnie tez. Ale tak chyba ma prawie kazdy student 1 roku <pijak>

katerina pisze:a nie moge, jak slucham pisowskich fanatykow.

Masakra. Ja juz nawet przestawalam wierzyc w to ze oni wierza w swoje slowa mowic szczerze. Tata jednak mnei oswiecil i wychodzi na to ze wierza

runeko · Postautor: **runeko** » 06 paź 2006, 07:40

Mherm...co mnie wkurza? Istoty Jasnie Oswiecone Posiadajace Jedyna Prawde Objawiona Wszechwiedzace. Tyczy sie: ludzi ogolnie, niektorych forumowiczow, politykow i praktycznie kazdej grupy spolecznej.

Sir Charles · Postautor: **Sir Charles** » 06 paź 2006, 08:39

Ja tam się ogólnie na szkołach w Polsce nie znam. Wiem, że w Krakowie poziom na prywatnych jest dużo niższy... Z tym, że chodzi mi o poziom ludzi, bo merytoryczny poziom zajęć jest najprawdopodobniej dokładnie taki sam, bo przecież ci sami ludzie prowadzą dydaktykę.

To jest jeden pewnik. Drugi jest taki, że są w Polsce dwie zajebiste szkoły prywatne. W Pułtusku jedna, w Nowym Sączu druga

Co do reszty meritum - nie wypowiadam się bo nie wiem

runeko · Postautor: **runeko** » 06 paź 2006, 08:40

Sir Charles pisze:Drugi jest taki, że są w Polsce dwie zajebiste szkoły prywatne. W Pułtusku jedna, w Nowym Sączu druga

Jest jeszcze dobra w Olecku

To mamy juz trzy

sophie · Postautor: **sophie** » 06 paź 2006, 09:09

Sir Charles pisze:w Nowym Sączu druga

Nowy Sacz sie psuje, juz nie jest taki jak kiedys...

Sir Charles · Postautor: **Sir Charles** » 06 paź 2006, 09:10

No to mam przestarzałe info

sophie · Postautor: **sophie** » 06 paź 2006, 09:14

NS nie jest zly, ale nie jest juz bdb. I tyle

złotooka kotka · Postautor: **złotooka kotka** » 06 paź 2006, 10:17

Mnie wkurza, ze mojemu ojcu jakis censored

gowniarz porysowal gwozdziem caly samochod. (zreszta nie tylko mojemu ojcu, 5 samochodow tak zalatwiono). Calusienka karoseria do lakierowania. <mlotek>

I jeszcze to, ze zaspalismy dzisiaj i moj sie grubo do pracy spoznil. A planowal troche wczesniej dzis wyjs i pozalatwiac ze mna rozne sprawy. A juz spozniony to za cholere nie wyjdzie wczesniej. Wiec nie wiem kiedy cokolwiek zalatwimy

Dzindzer · Postautor: **Dzindzer** » 06 paź 2006, 11:15

Sir Charles pisze:Drugi jest taki, że są w Polsce dwie zajebiste szkoły prywatne.

w Warszawie jakas psychologiczna jest tez dobra, ale nazwy nie pamietam

a wkurza mnie to, ze cała noc pradu nie było, censored parszywe wyłaczyli i mam pełno wody w lodówce, czyli mokre żarcie moge sobie wywalic, cholera a tak mi sie po nowe iśc nie chce no.
wale to inwestuje w pojemniczki zakrywane ( no tak przy ich niskiej cenie zabrzmiało to głupio)

Sepik · Postautor: **Sepik** » 06 paź 2006, 11:29

a mnie doprawadza do pasji jak slysze od mojej kobiety "sorry kochanie zadzwon za 30 min bo..... ktos sie kloci na stancji (problem jej nie dotyczy), bo w tym samym czasie zadzwonila kolezanka, bo jade autobusem ze znajomymi, bo siedze ze znajomymi w barze i nie moge rozmawiac <wsciekly> censored

zaznaczajac ze zobaczymy sie dopiero na swieta a nie widzielismy sie od maja. ehhh brak mi slow <zalamka>

Ciekawski · Postautor: **Ciekawski** » 06 paź 2006, 11:33

Sepik - po co się męczyć?

Dzindzer · Postautor: **Dzindzer** » 06 paź 2006, 11:33

Sepik ja tez bym ci powiedziala, ze później zadzwonie, lub bys póxniej zadzwonił. to chyba logiczne, ze chce z toba rozmawiac kiedy ma spokój, a nie jak jej ludzie nad głowa siedza i gadaja.

Haro · Postautor: **Haro** » 06 paź 2006, 12:01

Ma chlopak racje. Skoro sie tyle czasu nie widza to powinna sikac po nogach slyszac jego glos po nogach, a nie tak sie zachowywac.

Dzindzer · Postautor: **Dzindzer** » 06 paź 2006, 12:06

a ja ja rozumiem, pod warnkiem, ze kieruje sie tym co ja. ja nielubie przy ludziach bardzo osobistych rozmów prowadzic, a z kims kogo nie widziałam dlugo, z kims kogo kocham takie rozmowy prowadze. zreszta nie zawsze mozna rozmawiac

Sepik · Postautor: **Sepik** » 06 paź 2006, 12:16

Dzindzer pisze:a ja ja rozumiem, pod warnkiem, ze kieruje sie tym co ja. ja nielubie przy ludziach bardzo osobistych rozmów prowadzic, a z kims kogo nie widziałam dlugo, z kims kogo kocham takie rozmowy prowadze. zreszta nie zawsze mozna rozmawiac

to juz nie chodzi o niewiadomo jakie osobiste rozmowy po prostu: co tam u ciebie slychac itd. i wierz jezeli dzwonisz do ukachanej osoby i za kazdym niemal razem slyszysz " zadzwon za 30 min" to po prostu rece opadaja

Haro · Postautor: **Haro** » 06 paź 2006, 12:16

Wystarczy wstac z lokalu i wyjsc na zewnatrz porozmawiac a nie przedstawiac rozmowe z ukochanym ponad siedzenie przy piwku.

Sepik · Postautor: **Sepik** » 06 paź 2006, 12:21

Ciekawski pisze:Sepik - po co się męczyć?

bo jestem z nia juz 4 rok i jak na razie nie widze powodow zeby sie rozstawac. fakt jest to "troszke irytujace" ale nie jest to koniec swiata

Co Was wkurza?

Kto jest online