kompleksy

Tu można wypowiadać się na wszystkie inne tematy jakie przyjdą Wam do głowy.
Posty w tym dziale nie są naliczane.

Moderatorzy: ksiezycowka, modTeam

Awatar użytkownika
AMX
Uzależniony
Uzależniony
Posty: 324
Rejestracja: 02 lis 2005, 00:29
Skąd: Burkina Faso
Płeć:

Postautor: AMX » 25 maja 2008, 02:15

Eng,ale jeśli uważasz się np. za paskudę,głupka czy co tam jeszcze to siłą rzeczy w jakimś stopniu będzie to wpływało na kontakty z innymi ludźmi. Np, jeśli masz kompleksy na punkcie swojej inteligencji, to nie będziesz nagle wszem i wobec wygłaszał swoich teorii, raczej będziesz miał obawy co do zabrania słowa w jakiejś rozmowie. Będziesz się asekurował milczeniem, bo jak się okaże ,że to co powiesz zostanie poddane w wątpliwość, to tylko potwierdzi twoje obawy co do niskiej lotności swojego umysłu i jeszcze bardziej zamkniesz się w sobie. I będziesz siedział cały czas milcząc, ludzie będą cię pomijać i zajmą się sobą a nie milczkiem z rogu.
Wy jeździcie, My latamy.
Awatar użytkownika
eng
Weteran
Weteran
Posty: 1377
Rejestracja: 02 sie 2004, 11:43
Skąd: W-wa
Płeć:

Postautor: eng » 25 maja 2008, 02:20

Tok rozumowania masz słuszny, niewątpliwie taki może być mechanizm, tyle że to nie musi wynikać z czyjegoś faktycznego braku a nieciekawego podejścia otoczenia i najczęsciej dotyczy wyglądu a nie "zawartości", bo te osoby co nie mają nic w środku najczęsciej nie mają żadnych kompleksów :D
bleeeeeeeeeeeee
Awatar użytkownika
tarantula
Weteran
Weteran
Posty: 978
Rejestracja: 06 cze 2006, 18:50
Skąd: zoo
Płeć:

Postautor: tarantula » 25 maja 2008, 02:27

eng pisze:bo te osoby co nie mają nic w środku najczęsciej nie mają żadnych kompleksów :D

Ja mam, ja mam kompleksy, swear to god :D
"Babcia Weatherwax nigdy się nie gubiła.
Zawsze doskonale wiedziała, gdzie się znajduje,
czasem tylko nie była pewna, gdzie jest wszystko
inne."
Awatar użytkownika
eng
Weteran
Weteran
Posty: 1377
Rejestracja: 02 sie 2004, 11:43
Skąd: W-wa
Płeć:

Postautor: eng » 25 maja 2008, 02:35

No przykro mi, ale blondynki z dyskoteki w białych kozaczkach i kurteczkach z frędzelkami odkrywających kolczyk w pępku i tatuaż na lędźwiach nie posiadają kompleksów, no może jedynie takie że ich obecny facet ma 5 letnie BMW a koleżanki facet roczne :D
Ostatnio zmieniony 25 maja 2008, 02:37 przez eng, łącznie zmieniany 1 raz.
bleeeeeeeeeeeee
Awatar użytkownika
AMX
Uzależniony
Uzależniony
Posty: 324
Rejestracja: 02 lis 2005, 00:29
Skąd: Burkina Faso
Płeć:

Postautor: AMX » 25 maja 2008, 02:39

eng pisze:ok rozumowania masz słuszny, niewątpliwie taki może być mechanizm, tyle że to nie musi wynikać z czyjegoś faktycznego braku a nieciekawego podejścia otoczenia i najczęsciej dotyczy wyglądu


Możemy tą sytuację przełożyć na wygląd, będzie bardzo podobnie. Wystarczy znaleźć sobie jakąś wadę prawdziwą bądź nie,popadać powoli w paranoje na punkcie tej wady.Uważamy,iż ludzie tylko zauważają tą wadę i cały czas ją wytykają,więc my się bronimy i stajemy się "agresywni" w stosunku do innych, później idziemy krok dalej i minimalizujemy kontakty z innymi ludżmi.

bo te osoby co nie mają nic w środku najczęsciej nie mają żadnych kompleksów


Jeśli mówimy o tępo zadowolonych z siebie głupkach to tak,ale tacy ludzie są bezrefleksyjni,więc nie ma sensu chyba ich przytaczać.

A przecież jest też cała reszta,która może nie mieć kompleksów,albo umie te kompleksy zwalczyć

[ Dodano: 2008-05-25, 02:40 ]
eng pisze:no może jedynie takie że ich obecny facet ma 5 letnie BMW a koleżanki facet roczne :D


Ześ zajechał Warszafokom
Wy jeździcie, My latamy.
Awatar użytkownika
tarantula
Weteran
Weteran
Posty: 978
Rejestracja: 06 cze 2006, 18:50
Skąd: zoo
Płeć:

Postautor: tarantula » 25 maja 2008, 02:40

eng pisze:No przykro mi, ale blondynki z dyskoteki w białych kozaczkach i kurteczkach z frędzelkami odkrywających kolczyk w pępku i tatuaż na lędźwiach nie posiadają kompleksów

Takie moj drogi wbrew pozorom maja najwiecej kompleksow :)
"Babcia Weatherwax nigdy się nie gubiła.

Zawsze doskonale wiedziała, gdzie się znajduje,

czasem tylko nie była pewna, gdzie jest wszystko

inne."
Awatar użytkownika
eng
Weteran
Weteran
Posty: 1377
Rejestracja: 02 sie 2004, 11:43
Skąd: W-wa
Płeć:

Postautor: eng » 25 maja 2008, 02:47

Ja osobiście traktuję ostatnio swoje kompleksy wzrostowo-urodowe z przymrużeniem oka ... lata mi to i powiewa na wietrze, śmieję się z tego, bo mam taki a nie inny stosunek do ludzi. Wystarczy przejść sie po supermarkecie w niedzielę i porozglądać ... człowiek wyzbywa się wszelkich kompleksów :D
tarantula pisze:Takie moj drogi wbrew pozorom maja najwiecej kompleksow

Jakby miały to by się tak nie stroiły jak choinka na święta ;)
bleeeeeeeeeeeee
Awatar użytkownika
tarantula
Weteran
Weteran
Posty: 978
Rejestracja: 06 cze 2006, 18:50
Skąd: zoo
Płeć:

Postautor: tarantula » 25 maja 2008, 02:51

eng pisze:Jakby miały to by się tak nie stroiły jak choinka na święta ;)

Wlasnie dlatego sa jak choinka, im wiecej kompleksow tym wiecej ozdob zeby jak zakryc. Calkiem jak z ta choinka.
Ostatnio zmieniony 25 maja 2008, 02:52 przez tarantula, łącznie zmieniany 1 raz.
"Babcia Weatherwax nigdy się nie gubiła.

Zawsze doskonale wiedziała, gdzie się znajduje,

czasem tylko nie była pewna, gdzie jest wszystko

inne."
Awatar użytkownika
eng
Weteran
Weteran
Posty: 1377
Rejestracja: 02 sie 2004, 11:43
Skąd: W-wa
Płeć:

Postautor: eng » 25 maja 2008, 02:55

Ale "jednokomórkowce" nie mają kompleksów !
Mimo że czasem nawet piszą coś tu na forum :D
bleeeeeeeeeeeee
Awatar użytkownika
tarantula
Weteran
Weteran
Posty: 978
Rejestracja: 06 cze 2006, 18:50
Skąd: zoo
Płeć:

Postautor: tarantula » 25 maja 2008, 02:57

eng pisze:Ale "jednokomórkowce" nie mają kompleksów !

Toz przeca pisalam ,ze mam te no kompleksy ;P
"Babcia Weatherwax nigdy się nie gubiła.

Zawsze doskonale wiedziała, gdzie się znajduje,

czasem tylko nie była pewna, gdzie jest wszystko

inne."
Awatar użytkownika
kot_schrodingera
Weteran
Weteran
Posty: 2114
Rejestracja: 21 wrz 2005, 10:18
Skąd: z nikąd
Płeć:

Postautor: kot_schrodingera » 25 maja 2008, 07:56

tarantula pisze:Nie trzeba szukac daleko - BLAZEJ [:D]
czuję sie jak dżin wywołany z butelki <evilbat>
tarantula pisze:AMX napisał/a:
Swoją drogą, zastanawiam się tak, czy w kompleksach można pójść aż tak daleko,że się nie zauważa tego "brania"

Nie trzeba szukac daleko - BLAZEJ
AMX pisze:To na Błażeja tak lecą <wow> <diabel>
co do mojego brania było tego tyle co kot napłakał <regulamin> była konkretnie jedna. kulawa, brzydka, na jedno oko nie widziała - stąd jej wybór. zresztą nie byłem jej pierwszą miłością więc raczej o wielkiej miłości tu nie ma mowy. nie będę aż taki by ją potępiać. poza tym że mnie osaczała to lubiłem ją. druga chciała tańczyć ze mną na weselu. i całować się chciała. składam to na karb alkoholu. więc rozrywany nie byłem. reszta kobiet na samą propozycję wiała aż się kurzyło... więc kobiety raczej nie pomagały pozbyć się kompleksów. większość wprost argumentowało że brzydal jestem. w tym jedna koleżanka, po psychologii z którą miałem okazję szczerze rozmawiać.
tarantula pisze:Toz przeca pisalam ,ze mam te no kompleksy ;P
to fakt że kobiety mają kompleksy. lecz jest tu jeszcze jeden czynnik. kobiety są bardziej przebojowe od mężczyzn. dotyczy to również a może przede wszystkim życia osobistego. więc posiadanie atrakcyjnego partnera jest wyznacznikiem sukcesu. a co jest wyznacznikiem atrakcyjności partnera? ostatnio w autobusie obserwowałem kobietę. 15 minut z zegarkiem w ręku zajęło jej poprawienie niesfornego kosmyka włosów za pomocą lusterka. i nie nosiła białych kozaczków. jak ktoś poświęcający tyle uwagi dla własnej urody może niezwracać uwagi na urodę partnera ??
Ostatnio zmieniony 25 maja 2008, 07:58 przez kot_schrodingera, łącznie zmieniany 1 raz.
Patrz, Kościuszko, na nas z nieba raz Polak skandował.
I popatrzył nań Kościuszko i się zwymiotował.
/Konstanty Ildefons Gałczyński/
Awatar użytkownika
Ted Bundy
Weteran
Weteran
Posty: 5219
Rejestracja: 16 wrz 2005, 16:29
Skąd: IV RP
Płeć:

Postautor: Ted Bundy » 25 maja 2008, 09:07

pani_minister pisze:BTW: Jaka jest średnia krajowa penisa?


krajowa nie wiem, ale europejska bodajże 14,5 <diabel>
http://www.facebook.com/LKSPogonLwow

Reaktywowany w 2009 r. Razem przywróćmy świetność tej historycznej drużynie!

http://www.piotrlabuz.pl/
http://michalpasterski.pl/
http://www.mateuszgrzesiak.pl/
Awatar użytkownika
shaman
Weteran
Weteran
Posty: 2261
Rejestracja: 16 cze 2005, 15:30
Skąd: Polska
Płeć:

Postautor: shaman » 25 maja 2008, 12:10

TedBundy pisze:krajowa nie wiem, ale europejska bodajże 14,5

Nie no chyba więcej... aż tak wyjątkowy bym był :?

Blazej30 pisze:jak ktoś poświęcający tyle uwagi dla własnej urody może niezwracać uwagi na urodę partnera

W sensie, że partnerowi będzie co... lusterko BMW polerowała?
Awatar użytkownika
Ted Bundy
Weteran
Weteran
Posty: 5219
Rejestracja: 16 wrz 2005, 16:29
Skąd: IV RP
Płeć:

Postautor: Ted Bundy » 25 maja 2008, 12:13

shaman pisze:Nie no chyba więcej.


nie,niestety nie więcej :] Po prostu realizm, a nie dodawanie sobie cm dla ankiety, jak to zrobili Szwedzi czy Włosi <diabel>
http://www.facebook.com/LKSPogonLwow



Reaktywowany w 2009 r. Razem przywróćmy świetność tej historycznej drużynie!



http://www.piotrlabuz.pl/

http://michalpasterski.pl/

http://www.mateuszgrzesiak.pl/
Awatar użytkownika
shaman
Weteran
Weteran
Posty: 2261
Rejestracja: 16 cze 2005, 15:30
Skąd: Polska
Płeć:

Postautor: shaman » 25 maja 2008, 13:52

TedBundy pisze:nie,niestety nie więcej

Czemu niestety? Mnie to lotto ile mają inni.

I to najlepiej opisuje moje podejście do kompleksów.
Awatar użytkownika
lollirot
Weteran
Weteran
Posty: 3294
Rejestracja: 02 maja 2005, 00:52
Skąd: ...
Płeć:

Postautor: lollirot » 25 maja 2008, 14:03

TedBundy pisze:Po prostu realizm, a nie dodawanie sobie cm dla ankiety, jak to zrobili Szwedzi czy Włosi

Boże, jakie to szczęście, że żyjemy w kraju pełnym takich szczerych, niezakompleksionych mężczyzn. Aż nie wiem, co zrobić z radości.

TedBundy pisze:nie,niestety nie więcej

<hmm>
pan nie jest moim pasterzem
a niczego mi nie brak
nie przynależę i nie wierzę
i chociaż idę ciemną doliną
zła się nie ulęknę i nie klęknę.
Awatar użytkownika
ksiezycowka
Weteran
Weteran
Posty: 12688
Rejestracja: 13 paź 2004, 13:17
Skąd: Wawa
Płeć:

Postautor: ksiezycowka » 25 maja 2008, 23:25

eng pisze:Taka co ma 155 lubi wysokich, taka co ma 170 i taka co ma 180 też ... a kto lubi "kurdupli" ?
Po raz 500 piszę - JA. Jeśli już musi mieć 190 cm to to przełknę, ale wolę facetów 170-175 cm.
eng pisze:Wystarczy przejść sie po supermarkecie w niedzielę i porozglądać ... człowiek wyzbywa się wszelkich kompleksów :D
Ja takie obserwacje mam w metrze. Trochę to pomaga ;DD

Ja mam dalej całą masę jak zawsze. Od sztandarowego Enga - wzrost po tłuszcz, tłuszcz, tłuszcz. Dzięki Bogu jutro, pojutrze i popojutrze full ćwiczeń. I finansowy jak zawsze.
Awatar użytkownika
eng
Weteran
Weteran
Posty: 1377
Rejestracja: 02 sie 2004, 11:43
Skąd: W-wa
Płeć:

Postautor: eng » 26 maja 2008, 09:45

księżycówka pisze:Po raz 500 piszę - JA. Jeśli już musi mieć 190 cm to to przełknę, ale wolę facetów 170-175 cm.
Widząc twojego ex śmiem twierdzić inaczej ... <diabel>
bleeeeeeeeeeeee
Stormy

Postautor: Stormy » 26 maja 2008, 10:22

eng pisze:księżycówka napisał/a:
Po raz 500 piszę - JA. Jeśli już musi mieć 190 cm to to przełknę, ale wolę facetów 170-175 cm.
Widząc twojego ex śmiem twierdzić inaczej

byc moze wlasnie za duza roznica wzrostu byla tu pwodem rozpadu zwiazku ;) kto wie, kto wie...
Awatar użytkownika
SaliMali
Weteran
Weteran
Posty: 958
Rejestracja: 22 maja 2006, 21:29
Skąd: z konia
Płeć:

Postautor: SaliMali » 26 maja 2008, 10:40

a ja zawsze wolałam wyższych, zawsze wysocy przyciągali moją uwagę, a obecny jest mojego wzrostu i podoba mi się niesamowicie i nie chciałabym aby wyższy był.
"To jest tak, że gdy mam co chcę,
Wtedy więcej chcę.
Jeszcze."
Awatar użytkownika
Dzindzer
Moderator
Moderator
Posty: 7882
Rejestracja: 16 lis 2005, 20:01
Skąd: Z Twoich Snów
Płeć:

Postautor: Dzindzer » 26 maja 2008, 10:44

SaliMali pisze:a ja zawsze wolałam wyższych, zawsze wysocy przyciągali moją uwagę, a obecny jest mojego wzrostu i podoba mi się niesamowicie i nie chciałabym aby wyższy był.

o jaaa, to prawie jak u mnie.
Zawsze podobali mi się wysocy, a mój wysoki nie jest. Nawet by mi do głowy nie przyszła myśl, ze chcę by był wyższy. Nadal wole wyższych, al mój to mój, on to wyjątek.
Awatar użytkownika
Marissa
Weteran
Weteran
Posty: 1864
Rejestracja: 30 maja 2006, 11:46
Skąd: XxX
Płeć:

Postautor: Marissa » 26 maja 2008, 16:45

A ja bym chciała żeby mój nowy facet miał 190 cm wzrostu i nie był chudzielcem. Bardzo, bardzo bym chciała. Nie chce niższych i chudszych, chce misiaka i to sporo ode mnie wysokiego.
Awatar użytkownika
ksiezycowka
Weteran
Weteran
Posty: 12688
Rejestracja: 13 paź 2004, 13:17
Skąd: Wawa
Płeć:

Postautor: ksiezycowka » 26 maja 2008, 18:07

eng pisze:Widząc twojego ex śmiem twierdzić inaczej ... <diabel>
Jeden jedyny się w całej historii taki trafił. Może kiedyś Ci poprzednich przedstawię. Zresztą Olivia i Cubasa daaawno temu, bo dawno, ale poznali i potwierdzić mogą :>
Stormy pisze:byc moze wlasnie za duza roznica wzrostu byla tu pwodem rozpadu zwiazku ;) kto wie, kto wie...
Ja wiem. Z tak durnych powodów nikt by się nie rozstawał więc komentarz zbędny. :]
Stormy

Postautor: Stormy » 26 maja 2008, 18:45

księżycówka pisze:Stormy napisał/a:
byc moze wlasnie za duza roznica wzrostu byla tu pwodem rozpadu zwiazku ;) kto wie, kto wie...
Ja wiem. Z tak durnych powodów nikt by się nie rozstawał więc komentarz zbędny. :]

toz to zart :)
Awatar użytkownika
ksiezycowka
Weteran
Weteran
Posty: 12688
Rejestracja: 13 paź 2004, 13:17
Skąd: Wawa
Płeć:

Postautor: ksiezycowka » 26 maja 2008, 19:05

Stormy pisze:toz to zart :)
Wiem, mnie po postu nie rozbawił.
Awatar użytkownika
Olivia
Weteran
Weteran
Posty: 3859
Rejestracja: 17 wrz 2004, 23:03
Skąd: Z kontenera
Płeć:

Postautor: Olivia » 26 maja 2008, 19:20

księżycówka pisze:Zresztą Olivia i Cubasa daaawno temu, bo dawno, ale poznali i potwierdzić mogą :>

Ooo to fakt, najwyższy nie był. :)

A ja lubię takich 180-184 cm, do mnie najlepiej pasują. :D
"Miarkuj złość.
Po gniewu cienkim lodzie nie kręć się
Bo on za chwilę może trzasnąć"
Awatar użytkownika
unlucky_sink
Maniak
Maniak
Posty: 739
Rejestracja: 06 maja 2005, 15:42
Skąd: ...
Płeć:

Postautor: unlucky_sink » 26 maja 2008, 19:33

eng pisze:Wystarczy przejść sie po supermarkecie w niedzielę i porozglądać ... człowiek wyzbywa się wszelkich kompleksów
Po którym ? :>

Olivia pisze:A ja lubię takich 180-184 cm, do mnie najlepiej pasują.

Dla mnie byle był wyższy ode mnie i tak max do 180cm wzrostu-przy wyższych zdejmując szpilki czuję się jakby mnie nie potrafili namierzyć bez GPSu...
"Mężczyzna kolo 30 czy 40 nie wiąże się z mlodszą kobietą dla jej jędrnego ciala i przeklutego języka. To czysta propaganda. Wiąże się z nią, by móc stać się tym,kto spieprzy jej życie." T. Parsons
Awatar użytkownika
shaman
Weteran
Weteran
Posty: 2261
Rejestracja: 16 cze 2005, 15:30
Skąd: Polska
Płeć:

Postautor: shaman » 26 maja 2008, 19:41

Olivia pisze:A ja lubię takich 180-184 cm, do mnie najlepiej pasują.

To wyobraź sobie teraz, że ta preferencja sprawia, że jesteś uważana za głupią, pustą, z niższej półki. Chore, co?
Awatar użytkownika
unlucky_sink
Maniak
Maniak
Posty: 739
Rejestracja: 06 maja 2005, 15:42
Skąd: ...
Płeć:

Postautor: unlucky_sink » 26 maja 2008, 19:43

shaman pisze:że ta preferencja sprawia, że jesteś uważana za głupią, pustą, z niższej półki
przez kogo? <hahaha>
"Mężczyzna kolo 30 czy 40 nie wiąże się z mlodszą kobietą dla jej jędrnego ciala i przeklutego języka. To czysta propaganda. Wiąże się z nią, by móc stać się tym,kto spieprzy jej życie." T. Parsons
Awatar użytkownika
eng
Weteran
Weteran
Posty: 1377
Rejestracja: 02 sie 2004, 11:43
Skąd: W-wa
Płeć:

Postautor: eng » 26 maja 2008, 22:47

unlucky_sink pisze:Po którym ?

Arkadia w Warszawie na przykład... ;)
unlucky_sink pisze:Dla mnie byle był wyższy ode mnie i tak max do 180cm wzrostu-przy wyższych zdejmując szpilki czuję się jakby mnie nie potrafili namierzyć bez GPSu...
A ja tam jak na złość lubię wyższe, czyli wszystko ponad 170 :P
bleeeeeeeeeeeee

Wróć do „Wszystkie inne tematy”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Agnieszka i 391 gości