Kup jej wibrator.
Sorry ale ja bym wcale nie chciała dostac wibratora. Wolałabym ksiązke,ulubione cukierki,choćby muszelke. Poza tym to nie na 18! Jak matka ją zapyta:"Córeczko co do stałaś od ..." to troche cięzko bedzie powiedzieć,że wibrator
Moderatorzy: ksiezycowka, modTeam
Kup jej wibrator.
A może matka jest postępowa i sama będzie chciała pożyczać?OneLove pisze:Jak matka ją zapyta:"Córeczko co do stałaś od ..." to troche cięzko bedzie powiedzieć,że wibrator
lalunia9263 pisze:Czym mozna zaskoczyc drugą połówke? Macie jakieś sprawdzone sposoby ?
albo noc czołgania się po jeżachMysiorek pisze:boskov napisał/a:
ja chciałbym aby moja ukochana zorganizowała mi niezapomniana noc, coś takiego czego po niej nigdy bym się nie spodziewał
Czyli sex?
shaman pisze:... bo przecież nie codzień ma się okazję coś zjeść.
Mia pisze:shaman napisał/a:
... bo przecież nie codzień ma się okazję coś zjeść.
najlepiej wyrwać coś z kontekstu całego zdania. Shaman, nie masz nic ciekawego do powiedzenia, to daruj sobie.
shaman pisze:Specjalnie dla Ciebie: zapewnienie partnerce jedzenia w restauracji nie jest moim zdaniem niczym sszczególnym, godnym super turbo urodzinowej niespodzianki
shaman pisze:Jeśli jest (jak w Twoim przypadku) częścią dnia pełnego niespodzianek, to naturalnie świetnie się weń wpisuje, zwłaszcza jeśli to jest jakaś unikatowa restauracja.
Eeee tam. Jakby to byla prywatna KELNERKA ktora by skonczyla w trojkacie to mozna mowic o niespodzianceMia pisze:to wszystko zależy. Koleżanka zorganizowała dla faceta na urdziny "prywatną" kolację. Noc, pusty lokal, otwraty tylko dla nich, prywatny kelner ich obsługujący. Mi się pomysł podobał.
boskov pisze:Mysiorek napisał/a:
boskov napisał/a:
ja chciałbym aby moja ukochana zorganizowała mi niezapomniana noc, coś takiego czego po niej nigdy bym się nie spodziewał
Czyli sex?
jak najbardziej :p
Wróć do „Wszystkie inne tematy”
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 90 gości