agnieszka.com.pl • Śmieszne!! - Strona 43
Strona 43 z 98

: 25 sie 2006, 12:14
autor: Augusto
TedBundy pisze:<X> Jesteś głupi jak komentarz na onecie.
buahahah dobre

: 25 sie 2006, 12:25
autor: Ted Bundy
to jest boskie :D

<brat> no i guzik, emulator nie działa
<ja> pewnie masz problem z romem
<brat> pieprzeni cyganie

: 27 sie 2006, 12:57
autor: cubasa
Cała prawda o Zidanie :D

Tak to widział świat:
Obrazek













Tak to widzieli Francuzi:
Obrazek













Tak to widzieli Włosi:
Obrazek













Tak to widzieli Amerykanie:
Obrazek













Tak to widział dziennik "FAKT":
Obrazek

: 28 sie 2006, 01:05
autor: *qbass*
Stoi sobie pijak po murem i sika.
Nagle przechodzi obok niego dziewczyna i mówi:
- Bydle!
A facet na to:
- Spokojnie trzymam go.

Idzie czerwony kapturek przez las i widzi wilka. Pyta się go:
- Wilku czemu masz take wielkie oczy????
- Nie widzisz że sram!

Dlaczego krasnoludki idąc przez las ciągle się śmieją?
- Bo mech je w jajka łaskocze!

W zakładzie psychiatrycznym wariat biega po sali i wykrzykuje:
- Prosze mnie nie dotykać, jestem zesłany przez Boga!
Na to inny wariat siedzący na krześle woła:
- Nie wierzcie mu, nikogo nie wysyłałem!

Na wycieczkę rowerową wyruszyło dwóch kolegów. Nagle jeden zatrzymuje się i spuscza powietrze z kół.
- Co ty robisz?
- Siodełko miałem za wysoko - odpowiada rowerzysta.
Na to kolega zamienia miejscami kierownicę z siodełkiem.
- A co ty wyprawiasz?
- Zawracam. Z takim idiotą jak Ty, nie jadę dalej.

Co to jest: Żona i teściowa w samochodzie?
- Zestaw głośnomówiący.

Nauczycielka mówi do ucznia:
- Jasiu, nie wolno ci palić papierosów, przecież jesteś dopiero w 3 klasie.
- Tak, proszę Pani, ale Lepper jak był w 3 klasie to już palił...
- Owszem, Jasiu, ale Lepper miał już wtedy skończone 18 lat.

Jedzie sobie ksiądz samochodem. Zatrzymują go dwaj policjanci:
- Dokumenty, proszę!
Ksiądz im daje dokumenty.
- Proszę otworzyć bagażnik!
Ksiądz otwiera.
- Co ksiądz wozi?
- Boiler do zakrystii.
- Hmm.. Niech Ksiądz jedzie.
Po chwili, policjant pyta się kolegę: - Ty! co to jest boiler do zakrystii?
A drugi: - Nie wiem, to ty chodziłeś 2 lata na religię.

Dziadek spowiada się w kościele. Ksiądz udzielił mu już rozgrzeszenia i puka w konfesjonał:
- O, q*.*a, ale mnie ksiądz przestraszył!

Bylo sobie takie rednio dobrane małżeństwo: żona dewotka, a mąż pijak. Pewnego razu zona zdenerwowana na męża mówi:
- Słuchaj, nawróciłby się, poszedł do kocioła...
- Nie, stara mowy nie ma, umówiłem się z kolesiami.
- A za sto tysięcy? - pyta małżonka.
- A, za 100 to spoko.
Przyszła niedziela, mąż poszedł do kocioła, a żona sobie myli: "Pójdę, zobaczę co on tam robi". Przyszła do kocioła, patrzy a mąż chodzi po całym kociele, wchodzi do zakrystii, podchodzi do ołtarza itp. Zdziwiona podchodzi i pyta, co on najlepszego wyprawia. A mąż na to:
- Zrzuta była i nie wiem gdzie piją...

Dwóch Polaków przed sklepem monopolowym.
- Wezmę dwie.
- Weź jedną, tyle nie wypijemy...
- Wezmę dwie, damy radę.
- Wie damy, zobaczysz.
- Damy radę.
Wchodzi do sklepu:
- Poproszę skrzynkę wódki i dwie lemoniady.

: 28 sie 2006, 01:07
autor: lollirot
*qbass*, boskie <hahaha>

: 28 sie 2006, 01:08
autor: runeko
Dwóch Polaków przed sklepem monopolowym.
- Wezmę dwie.
- Weź jedną, tyle nie wypijemy...
- Wezmę dwie, damy radę.
- Wie damy, zobaczysz.
- Damy radę.
Wchodzi do sklepu:
- Poproszę skrzynkę wódki i dwie lemoniady.

Hehehehehehehehmuahahaaahbuahahahhahhahahaha <hahaha>

: 29 sie 2006, 08:47
autor: Mona
Rozmawiają owoce, mówiąc rymem chęstochowskim:
- jestem ananas i mówi się dużo o nas
- jestem śliweczka i lubię robić kółeczka
- jestem gruszka i wchodzę do brzuszka
wychodzi kolejny owoc:
- jestem marakuja i nie wiem, co powiedzieć.

: 29 sie 2006, 08:48
autor: runeko
Mona pisze: jestem marakuja i nie wiem, co powiedzieć.

O-MOJ-BOZE, Mona, jestes bogiem <poklony>

<hahaha>

: 29 sie 2006, 10:01
autor: Elspeth
Kobieta w poniedziałek rano dzwoni do swojego szefa i mówi mu, że nie przyjdzie do pracy, bo jest chora.
- A co pani jest? - pyta szef.
- Mam jaskrę analną. - odpowiada kobieta
- Że co!? Czym to się objawia - dopytuje szef
- Po prostu nie widzę dziś możliwości przytoczenia swojej dupy do pracy!!

: 29 sie 2006, 10:12
autor: runeko
Tego jeszcze nie slyszalam <rotfl2> Skad Wy to bierzecie? :D

: 30 sie 2006, 08:10
autor: Elspeth

: 30 sie 2006, 11:56
autor: Augusto
TRZY DOWODY NA TO, ŻE JEZUS BYŁ PORTORYKANCZYKIEM:
1. Miał na imię Jezus
2. Miał kłopoty z prawem.
3. Jego matka nie wiedziała, kto był ojcem.

TRZY DOWODY NA TO, ŻE JEZUS BYŁ MURZYNEM:
1. Nazywał każdego swoim bratem.
2. Nie miał stałego adresu.
3. Nikt go nie chciał zatrudnić.

: 30 sie 2006, 23:57
autor: gracja
Coś dla UFO:
http://video.google.pl/videoplay?docid= ... 9318860897

[ Dodano: 2006-08-31, 03:32 ]
buhaha
http://www.youtube.com/watch?v=k2CzV3ie ... sturbating


Płynie facet w skorupce od orzecha po krawężniku i sie pyta drugiego:
- która godzina?
a ten drugi facet wyciąga termometr
- jutro poniedziałek a nie można szybciej? bo ten ciągnik jest spocony...
;)
absurd

co mówi Batman do Robina zanim wsiądą do BAtmobilu?


Wsiadamy do Batmobilu, Robinie.

I moje faworyty :]:

Rozmawiają dwa pączki:
- Wiesz co, złożyłem papiery na SGH.
- I co, przyjęli cię?
- No co ty, pączka?

Rozmawia Juszczenko z Pania Prezydentową Kaczyńską podczas walnego zgromadzenia na Ukrainie..
Rozmawiają rozmawiają..
w pewnym momencie Juszczenko pyta Kaczyńską:
- Ty, a Ciebie to czym truli?

: 31 sie 2006, 07:58
autor: on-czyli-kto
Na warcie sioi czukcza. Zbliza sie inny czukcza:
-Stoj kto idzie?
-Swoj!
-Powiedz haslo
-Haslo
-W porzadku, idz
--------------------------------------------------------------------------------------------------------
Z informacji agencji TASS:
1.Wczoraj, po zderzeniu z gora lodowa zatonol amerykanski okret podwodny. Zaloge gory lodowej odznaczono orderami Lenina.

2.Wczoraj 4 dywizje chinskie przekroczyly granice i zaatakowaly cywilny ciagnik pracujacy w polu. Ciagnik odparl atak niszczac 5 czolgow i 3 samoloty nieprzyjaciela. Rzad radziecki ostrzega: Jesli sytuacja sie powtorzy na pole zostyanie wyslany kombajn.

3.Wczoraj odbyl sie wyscig przyjazni miedzy Leonidem Brezniewem a Jimmim Carterem. Brezniew zajal zaszczytne drugie miejsce. Carter przybiegl przedostatni.
--------------------------------------------------------------------------------------------------------
Malego niedzwiadka Aleksa uniosla kra na srodek morza. Pewnie by biedactwo umarl z glodu i chlodu gdyby lodolamacz "Arktyka" nie wkrecil go w srube.

: 31 sie 2006, 12:27
autor: lollirot
gracja pisze:co mówi Batman do Robina zanim wsiądą do BAtmobilu?


Wsiadamy do Batmobilu, Robinie.

ahahhahaha oplułam się <hahaha>

gracja pisze:Rozmawiają dwa pączki:
- Wiesz co, złożyłem papiery na SGH.
- I co, przyjęli cię?
- No co ty, pączka?

a to mój ulubiony dowcip ever :D

[ Dodano: 2006-08-31, 12:28 ]
on-czyli-kto pisze:Malego niedzwiadka Aleksa uniosla kra na srodek morza. Pewnie by biedactwo umarl z glodu i chlodu gdyby lodolamacz "Arktyka" nie wkrecil go w srube

ehehhehehahhhahahhehehheheh pięęęękne <hahaha>

[ Dodano: 2006-08-31, 14:48 ]
Koledzy Waldemara z podstawówki powtarzali klasy jak mantrę.

: 31 sie 2006, 19:30
autor: Ted Bundy
<xxx> A ja NA PEWNO nie będę mieć dwóch nazwisk, nazywam się Ewelina Ruchała a narzeczony Piotr Bosko.

<max> kto idzie ze mna na piesza pielgrzymke do doliny krzemowej, pod siedzibe google?

<dIss`max> acid o czym marzysz podczas orgazmu?
<dIss`max> :)
<AcId> tym zeby nie upier.dolic klawiatury i podkladki

: 31 sie 2006, 21:01
autor: Jawka
gracja pisze:Rozmawiają dwa pączki:
- Wiesz co, złożyłem papiery na SGH.
- I co, przyjęli cię?
- No co ty, pączka?
hehe genialny :)

: 01 wrz 2006, 09:19
autor: Sir Charles
on-czyli-kto pisze:Z informacji agencji TASS:

To ja jeszcze dodam z pamięci:

Wobec powodowanych imperialistyczną żądzą destrukcji zakłóceń porządku na granicy chińsko-mongolskiej władze ChRLD oświadczają, że nie ma powodów do niepokoju. W ramach ćwiczeń militarno-logistycznych wzdłuż granicy towarzysze z Chin wystawili małe, strategiczno-obronne, parumilionowe grupki żołnierzy :D

: 01 wrz 2006, 14:19
autor: lollirot

: 02 wrz 2006, 08:15
autor: Mona
to chomik rozpustnik <hahaha>

: 02 wrz 2006, 08:24
autor: pani_minister
Co prawda stare, ale dziś znów na to trafiłam i znów się ośmiałam:

Matematykowi zepsuł się kaloryfer. Wezwał więc hydraulika, ten postukał jakimś kluczem, pokręcił i woda przestała cieknąć. Radość matematyka szybko się skończyła, gdy fachowiec podał cenę usługi.
– Panie, ale to połowa tego zarabiam – denerwuje się matematyk.
– A gdzie pan pracuje? – pyta hydraulik.
– Na uniwersytecie.
– No to przenieś się pan do naszej spółdzielni, pochodzisz pan, popukasz i zarobisz pan cztery razy tyle co na tym całym uniwersytecie. Musisz tylko pan pójść do biura, złożyć podanie i już. Tylko podaj pan, że masz pan siedem klas, bo wyższe wykształcenie u nas nie popłaca.
Matematyk zrobił tak, jak poinstruował go fachowiec. Od tej pory jego dola wyraźnie się poprawiła. Ale pewnego dnia przyszło zarządzenie o podnoszeniu kwalifikacji załogi i skierowano wszystkich tych, co mieli siedem klas, do wieczorowej klasy ósmej.
Pierwsza lekcja – matematyka. Nauczycielka wita wszystkich:
– Dzień dobry, będziemy się uczyć matematyki, na pewno wszyscy dostaną świadectwo ósmej klasy. A na razie przypomnimy sobie, co pamiętamy jeszcze ze szkoły. Może napisze pan wzór na pole koła – wskazała na matematyka.
Ten wstał, podszedł do tablicy i zaczął wyprowadzać, bo akurat zapomniał wzoru. Wyprowadza, wyprowadza, zapisał już całą tablicę i w końcu dostał wynik: „minus pi er kwadrat”. Ten minus mu się nie podoba, więc liczy od nowa. Zmazał tablicę, znowu zapisuje wzorami i znowu wynik z minusem. Zrezygnowany patrzy na klasę, oczekując podpowiedzi, a wszyscy jak jeden maż szepczą:
– Zmień granicę całkowania!…

: 02 wrz 2006, 09:36
autor: Mona
Ministrowa - za.censored <hahaha> <hahaha> <hahaha>

: 02 wrz 2006, 09:57
autor: Ted Bundy
dowcip - co prawda dosyć ciężki, ale i tak ryczałem ze śmiechu :]

Kobieta wybrała się do seksuologa. Ma problem ze swoim mężem i już nie wie, co ma robić. On - informatyk, ciągle siedzi przy komputerze i zupełnie się nią nie interesuje, jej życie seksualne nie istnieje. Już nie wie, co ma robić. Lekarz duma, duma i mówi: nie pani od progu, gdy mąż wróci z pracy, naga pochyli się i wypnie pupą do niego. Może zrozumie, o co chodzi.
***
Facet wraca do mieszkania. Nagle robi w tył zwrot i szybko w długą. Dociera do baru. Do barmana - "seta!" Potem druga, trzecia. Barman się pyta - "co się stało?"
"Panie, trolla mam w domu! Wielki pysk, bruzda, krew cieknie z pyska, broda do samej ziemi!"

: 02 wrz 2006, 12:26
autor: Kermit
pani_minister, sie usmialem :) ale fakt staare

TedBundy, slyszalem :)

: 02 wrz 2006, 12:32
autor: lollirot
Mona pisze:to chomik rozpustnik

gryzonie mają takie duże jajka :)

: 02 wrz 2006, 18:10
autor: Sir Charles
lollirot pisze:
Mona pisze:to chomik rozpustnik

gryzonie mają takie duże jajka :)

Mój (tzn brata) Rudolf (świnka) też ma takie, ale tylko jak się czymś podnieci (np sałatą). A poza tym ma na nich sierść, więc mu się nie świecą jak te przysłowiowe psie :D

: 02 wrz 2006, 18:46
autor: lollirot
Sir Charles pisze:Mój (tzn brata) Rudolf (świnka) też ma takie, ale tylko jak się czymś podnieci (np sałatą).

ahahahaha upadłam :D

: 03 wrz 2006, 10:23
autor: Imperator
<Cyb> Słuchaj, jaka historia
<Alq> dajesz
<Cyb> Koleżance mojej kuzynki
<Cyb> coś sie złego działo w pochwie i okolicach, jakieś swędzenie i te sprawy
<Cyb> To poszła do lekarza
<Cyb> i lekarz tam wykrył jakiegoś grzyba
<Cyb> i nie wiedział, jak go leczyc, bo on wystepuje tylko u trupów
<Alq> ano, trupów sie nie leczy
<Cyb> ale zczaj to
<Cyb> jej facet pracuje w kostnicy...

: 03 wrz 2006, 10:24
autor: Olivia
Imperator, o ja pitolę! <hahaha>

: 03 wrz 2006, 11:49
autor: Mona
Impek, o rzesz w mordkę <hyhy> . Współczucia dla tej Kobietki <zdziwko>