Auto... jakie kupic???
Moderatorzy: ksiezycowka, modTeam
Panowie ! niezawodnosc to jedna strona medalu , odczucia podczas jazdy , komfort to druga , i japonce tu nie są wcale takie dobre , w tej nizszej klasie oczywiscie , choć to też zalezy od co kto lubi , jak i woli .
wole np astre II z 98 roku , niz honde acord z 98 roku , i choć wyglad hondy ładniejszy , to jest jednak duzo głosniejsza od głupawej astry , co ja wyklucza z mego koszyka zakupów.
O nagłosnieniu ze honda ma kijowe juz nie wspominam .
wole np astre II z 98 roku , niz honde acord z 98 roku , i choć wyglad hondy ładniejszy , to jest jednak duzo głosniejsza od głupawej astry , co ja wyklucza z mego koszyka zakupów.
O nagłosnieniu ze honda ma kijowe juz nie wspominam .
poszukuje radia CEZAR - QUADRO unitry diora
za 8 paczuszek to już powinieneś ładnego Mitsu Galanta wyczaić, okrąglaka najprawdopodobniej. Synonim jakości ![:] :]](./images/smilies/krzywy.gif)
![:] :]](./images/smilies/krzywy.gif)
http://www.facebook.com/LKSPogonLwow
Reaktywowany w 2009 r. Razem przywróćmy świetność tej historycznej drużynie!
http://www.piotrlabuz.pl/
http://michalpasterski.pl/
http://www.mateuszgrzesiak.pl/
Reaktywowany w 2009 r. Razem przywróćmy świetność tej historycznej drużynie!
http://www.piotrlabuz.pl/
http://michalpasterski.pl/
http://www.mateuszgrzesiak.pl/
Andrew pisze:i choć wyglad hondy ładniejszy , to jest jednak duzo głosniejsza od głupawej astry
Czy aby na pewno? Nie trafiłeś na model z uszkodzonym wydechem?Dziwne że samochód o dwie klasy wyższy miał być głośniejszy..choć nie wykluczam.
Co do głośników...jeszcze nie spotkałem sie z nagłośnieniem na wyposażeniu samochodu ktore spełniało by moje wymagania..ale to już moje małe zoo
Ile jest wart świat pełen grubych krat?
Mondeo jest dla mnie po prostu za duzy, nie zmiesci mi sie do garazu. Japonce kazdy w realu mi odradza zdecydowanie ze wzgledu na czesci. Jakby Astry mialy blach ludzka ...
poluje na ibize ale malo tych aut jest ....
poluje na ibize ale malo tych aut jest ....
So understand;
Don't waste your time always searching for those wasted years,
Face up...make your stand,
And realise you're living in the golden years.
Don't waste your time always searching for those wasted years,
Face up...make your stand,
And realise you're living in the golden years.
Wybrzydzasz co najmniej jakbys kupowal auto do konca zycia i zastanawial sie czy ferreri, porsche, a moze corvette
Musisz sprawdzic konkretny egzemplarz, a nie tylko kierowac sie opiniami.
Fiesty sie niezle trzymaja, astry, lanosy, ale i tak jeden egzemplarz bedzie dobry, inny juz nie. Ibizy to raczej "gole" beda, chyba ze jakis sprowadzony sztrucel. One sie jakos slabo starzeja.
Musisz sprawdzic konkretny egzemplarz, a nie tylko kierowac sie opiniami.
Fiesty sie niezle trzymaja, astry, lanosy, ale i tak jeden egzemplarz bedzie dobry, inny juz nie. Ibizy to raczej "gole" beda, chyba ze jakis sprowadzony sztrucel. One sie jakos slabo starzeja.
"a miłość tylko jedną można wszędzie spotkać
przed grzechem i po grzechu zostaje ta sama"
przed grzechem i po grzechu zostaje ta sama"
- Pintupintu
- Bywalec
- Posty: 35
- Rejestracja: 15 sie 2005, 22:45
- Skąd: Hockenheim
- Płeć:
Kermit pisze:Mondeo jest dla mnie po prostu za duzy, nie zmiesci mi sie do garazu. Japonce kazdy w realu mi odradza zdecydowanie ze wzgledu na czesci. Jakby Astry mialy blach ludzka ...
poluje na ibize ale malo tych aut jest ....
No to powodzenia.....rozgladnij sie juz za dobrym i tanim blacharzem hehe
Co moze zgnic w astrze np z 95 roku ? ano tylne nadkola , koszt reparaturki to 43 zł na jedna strone , wymiana i pomalowanie , to koszt 200zł tyle mnie kasuje mój lakiernik , i autko znowu na lata jest swietne , byle znalesc egzemplarz gdzie progi zdrowe i smialo mozna kupowac , reszta w astrach po prostu nie gnije , to nie golf III ze podłoga sie sypie
poszukuje radia CEZAR - QUADRO unitry diora
Bezsensowny argument zwarzywszy na to że za częsci do golfa wybulisz ze trzy cztery razy więcej w ciągu całego użytkowania..ale jak wolisz wybrać samochód z powodu ceny jego cześci kup sobie malucha..te będą najtańsze.Kermit pisze:Japonce kazdy w realu mi odradza zdecydowanie ze wzgledu na czesci.
Ile jest wart świat pełen grubych krat?
Pegaz pisze:
Mówią niemcy(tak tak) nie stać mnie na coś taniego..chyba nie trzeba tłumaczyć.
i dlatego generalnie jezdza VW audikami bm-kami , mercami , zadko kiedy japoncami
Tu nie chodzi o drogosc czesci , ale o ich dostepczosc , jak i mozliwosc naprawy samemu , albo u tzw. kowola !

JAPONCE fajne auta , ale ja podziekuje , jak mam tym jezdzic w koło komina i po Polsce , to i owszem

acha ceny ..... w kwesti Japonca , wiecie ile kosztuje lusterko do nowego Colta ! 1300zł sama zaslepa ta z tyłu lusterka kosztuje prawie 300zł
wiec znowu podziekuję , i musialem na nie czekac 2 tygodnie


wiec niech sie nie odzywa nikt kto nie mial z japoncami do czynienia , auta swietne , czesci drogie

poszukuje radia CEZAR - QUADRO unitry diora
fakt wybrzydzam ale byle czego nie wezme. OCZYWISCIE ze jezdze ogladam auta w realu, obejrzalem juz ich cale mnostwo. I NAJBARDZIEJ podoba mi sie IBIZA. Jak nie znajde takiej kupie pewnie astre...
Pegaz, wiem ze jest taki stereotyp golfy sie nie psuja. Nie wierze w stereotypy, ale szwagier dziewczyny ma golfa z '89, sasiad z '91 i sie nie psuja po prostu. Koledze padła skrzynia - no ale awarie sie zdarzaja. Drugiemu sasiadowi padlo w NISSANIE "COŚ" nikt nei wieedzial co, doszli ze to komputer, 2 tygodnie kupował. Nigdzie nie było. W koncu dostał drogie jak CHOLERA. Ale nie zmieni to faktu ze jezdził 3 lata i sie nie popsuło nic innego.
Auta nei wybieram na całe zycie, ale uważam ze jest to POWAŻNY zakup - pozatym po prostu NIE STAC mnie na pomylke... nie mam na tyle kasy.Przykre ale prawdziwe
Z uwaga sledze ten temat, wyciagam wnioski
Pegaz, wiem ze jest taki stereotyp golfy sie nie psuja. Nie wierze w stereotypy, ale szwagier dziewczyny ma golfa z '89, sasiad z '91 i sie nie psuja po prostu. Koledze padła skrzynia - no ale awarie sie zdarzaja. Drugiemu sasiadowi padlo w NISSANIE "COŚ" nikt nei wieedzial co, doszli ze to komputer, 2 tygodnie kupował. Nigdzie nie było. W koncu dostał drogie jak CHOLERA. Ale nie zmieni to faktu ze jezdził 3 lata i sie nie popsuło nic innego.
Auta nei wybieram na całe zycie, ale uważam ze jest to POWAŻNY zakup - pozatym po prostu NIE STAC mnie na pomylke... nie mam na tyle kasy.Przykre ale prawdziwe

Z uwaga sledze ten temat, wyciagam wnioski
So understand;
Don't waste your time always searching for those wasted years,
Face up...make your stand,
And realise you're living in the golden years.
Don't waste your time always searching for those wasted years,
Face up...make your stand,
And realise you're living in the golden years.
Andrew, rozumiem, ale ibiza po prostu bardziej mi sie podoba
takie moje subiektywne odczucie ze jest "fajna" i ze to jest autko w sam raz dla mnie. Dzis sie dowiem czy bede mial sliczna czarna ibize '95, jezeli nic z tego kupie astre krotka. Chyba ze ma ktos do sprzedania ibize 
So understand;
Don't waste your time always searching for those wasted years,
Face up...make your stand,
And realise you're living in the golden years.
Don't waste your time always searching for those wasted years,
Face up...make your stand,
And realise you're living in the golden years.
Mój ma astre 1.6 a bratowa ibize 1.5 i naprawde komfort jazdy jest nieporownywalny. Szala zdecydowanie przechyla sie w strone astry. Fakt ze blacha gnije (wlew paliwa, nadkola) ale raz sie zrobi i mozna jezdzic potem kupe czasu, bo nie sadze abys kupował teraz auto, ktorym bedziesz jezdził juz do konca zycia
Takze moim skromnym zdaniem laika samochowego stawiam na Astre i gdybym miała wybór pomiedzy ibizą a astra wyberam opla
Takze moim skromnym zdaniem laika samochowego stawiam na Astre i gdybym miała wybór pomiedzy ibizą a astra wyberam opla
Miłość to nie staw, w którym można znaleźć swoje odbicie. Miłość ma
przypływy i odpływy. Ma też swoje rozbite okrety, zatopione miasta,
ośmiornice i skrzynie złota i pereł. Ale perły leżą głęboko...
przypływy i odpływy. Ma też swoje rozbite okrety, zatopione miasta,
ośmiornice i skrzynie złota i pereł. Ale perły leżą głęboko...
Pegazie, czemu tak ostro?
Nie zestawiaj Opla (szczególnie tego z Gliwic
) z Audi czy BMW, bo to zupełnie inna kategoria jakości. Niemiaszków osobiście stawiam na 4 miejsu pod wzgl jakości ich wozów. (1-żółty naród, 2 - volvo, 3-saab)
![:] :]](./images/smilies/krzywy.gif)

http://www.facebook.com/LKSPogonLwow
Reaktywowany w 2009 r. Razem przywróćmy świetność tej historycznej drużynie!
http://www.piotrlabuz.pl/
http://michalpasterski.pl/
http://www.mateuszgrzesiak.pl/
Reaktywowany w 2009 r. Razem przywróćmy świetność tej historycznej drużynie!
http://www.piotrlabuz.pl/
http://michalpasterski.pl/
http://www.mateuszgrzesiak.pl/
Slucgajcie a w skrocie... jak wyglada rejestracja auta u nas naniemieckich blachach. Jezeli takie kupuje co MUSZE dostac od sprzedajacego, jakie sa procedury i ile to kosztuje.
Pegaz, uwierz mi wolal bym civica - tata nie pozwoli, mama tez a oni mi kase dali wiec nei mam wyjscia.
TedBundy, audi dla mnie za duze i podobnie jak BMW duzo pali(mowie o takich na ktore mnei stac)
kupie saaba pierdyknie pompa paliwa i cop wtedy ?
gdzie ja taka czeswc dostane szczegolnie w Polsce C 
Pegaz, uwierz mi wolal bym civica - tata nie pozwoli, mama tez a oni mi kase dali wiec nei mam wyjscia.
TedBundy, audi dla mnie za duze i podobnie jak BMW duzo pali(mowie o takich na ktore mnei stac)
kupie saaba pierdyknie pompa paliwa i cop wtedy ?
So understand;
Don't waste your time always searching for those wasted years,
Face up...make your stand,
And realise you're living in the golden years.
Don't waste your time always searching for those wasted years,
Face up...make your stand,
And realise you're living in the golden years.
Wróć do „Wszystkie inne tematy”
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 118 gości