na wesoły wieczór :-)

Tu można wypowiadać się na wszystkie inne tematy jakie przyjdą Wam do głowy.
Posty w tym dziale nie są naliczane.

Moderatorzy: ksiezycowka, modTeam

Awatar użytkownika
runeko
Weteran
Weteran
Posty: 1457
Rejestracja: 29 gru 2005, 21:31
Skąd: Chicago
Płeć:

Postautor: runeko » 03 sie 2006, 19:43

alekz pisze:Myślisz, że im się uśmiecha robienie tego z Tobą?

Juz mowilam, ze paru takich bylo, ktorzy dostali na to bana ode mnie :]
alekz pisze:A Ty tutaj sprawiasz wrazenie tak przepełnionej wszelkimi cnotami i z tak wielkim iku że nie potrafisz tego zachowac dla siebie i rozsiewasz tu na forum.

Rozsiewam bo mam co a jak mowi ojciec prowadzacy : "Trzeba siac..."
alekz pisze:Chodziło mi o to, że w wieku 24

Ty masz na razie 20 wiec odezwij sie za 4 lata :]

Kijek <kijem> temu panu i spuszczamy wode <kibelkiller>
Ainsi sera, groigne qui groigne.
Grumble all you like, this is how it is going to be.
alekz
Pasjonat
Pasjonat
Posty: 153
Rejestracja: 26 maja 2006, 16:16
Skąd: Warszawa
Płeć:

Postautor: alekz » 03 sie 2006, 19:58

runeko pisze:Rozsiewam bo mam co a jak mowi ojciec prowadzacy : "Trzeba siac..."


Mam cycki i blond wlosy wiec sie nimi lansuje. To podejscie inne od Twojego?

runeko pisze:Ty masz na razie 20 wiec odezwij sie za 4 lata :]

Jesli wiek jest wyznacznikiem czegokolwiek to powiedz....ileż wiecej wie od Ciebie Kila?

Kijek <kijem> temu panu i spuszczamy wode <kibelkiller>

A tej pani polecam troche pokory.
Awatar użytkownika
runeko
Weteran
Weteran
Posty: 1457
Rejestracja: 29 gru 2005, 21:31
Skąd: Chicago
Płeć:

Postautor: runeko » 03 sie 2006, 20:00

alekz pisze:Mam cycki i blond wlosy wiec sie nimi lansuje

Cycki z wiekiem opadaja a wlosy siwieja i wypadaja. Mozg nie, chyba, ze masz nieszczesliwy wypadek (czyt, ciezarowka przejedzie ci po glowie albo ke).
alekz pisze:Jesli wiek jest wyznacznikiem czegokolwiek to powiedz....

To byla odpowiedz odnosnie twego "madrego" posta a ze nie zrozumiales to nie moja wina.
alekz pisze:A tej pani polecam troche pokory.

Nie trzeba. Wyzej dupy nie podskoczysz :]
Ainsi sera, groigne qui groigne.
Grumble all you like, this is how it is going to be.
Awatar użytkownika
Dzindzer
Moderator
Moderator
Posty: 7882
Rejestracja: 16 lis 2005, 20:01
Skąd: Z Twoich Snów
Płeć:

Postautor: Dzindzer » 03 sie 2006, 20:02

alekz pisze:ze zadna na to nie zwraca uwagi wtedy traci jakikolwiek sens.

zobacz miedzy zwracaniem uwagi na cos a kierowaniem sie tylko tym jest duza różnica :>
Awatar użytkownika
tarantula
Weteran
Weteran
Posty: 978
Rejestracja: 06 cze 2006, 18:50
Skąd: zoo
Płeć:

Postautor: tarantula » 03 sie 2006, 20:24

Zauwazylam iz bardzo generalizujesz dziewczyny Ted. Jesli jest juz ladna to na pewno glupia.Jesli fajnie ubrana i ladna to juz z pewnoscia debilna.Tak sobie jakos wnioskuje z Twoich postow.
"Babcia Weatherwax nigdy się nie gubiła.
Zawsze doskonale wiedziała, gdzie się znajduje,
czasem tylko nie była pewna, gdzie jest wszystko
inne."
Awatar użytkownika
Hyhy
Weteran
Weteran
Posty: 2611
Rejestracja: 29 mar 2004, 01:41
Skąd: Warszawa
Płeć:

Postautor: Hyhy » 03 sie 2006, 20:35

A ja mam tez wrazenie ze sie z nich troche nasmiewasz, ale cieszysz sie tym ze i tak mozna... jak to jest?
"Jest taka cierpienia granica, za ktora sie usmiech pogodny zaczyna...Hyhy "

hyhy e(L)o :)
alekz
Pasjonat
Pasjonat
Posty: 153
Rejestracja: 26 maja 2006, 16:16
Skąd: Warszawa
Płeć:

Postautor: alekz » 03 sie 2006, 20:39

runeko pisze:Cycki z wiekiem opadaja a wlosy siwieja i wypadaja. Mozg nie, chyba, ze masz nieszczesliwy wypadek (czyt, ciezarowka przejedzie ci po glowie albo ke).


Więc być może nawet nie czysto teoretycznie ale patrząc na sprawę realnie, okiem obserwatora stwierdzmy, ze zadna vixiara, blachara, barbi nie ma mózgu. Nie i już. To powiedz co teraz one mają robic? Siedziec w domu, czytac ksiazki i pracowac nad swoja inteligencja chociaz jesli nie ma bazy wyjsciowej to tej sie nie wyksztalci?
Robią co mogą - na tą chwilę. Wożą się samochodzikami i zamiast partnerów mają coś w rodzaju quasi sponsorów. Bo takiej niestety zadnego pozytku z biednego, inteligentnego i uczuciowego studenta niestety nie bedzie, ani taki nawet nie zwroci na ową blacharę uwagi.
Robią co mogą. Ty masz mózg i używasz - one używają innych atrybutow. Zgubne to jest i nawet nie probuje tego negowac. Ale jest popyt na takie panny i jest też podaż. Kształtuję się to mniej więcej równomiernie - tyle samo jest lansiarzy co i ich panienek. Nie jest to sekta, nie sa to radykałowie - niech sobie będą tego nikt nie zmieni. W ich kregi wchodzic nie musisz.
runeko pisze:Nie trzeba. Wyzej dupy nie podskoczysz :]

Więc próby takiego skakania są bezsensowne.

Dzindzer pisze:zobacz miedzy zwracaniem uwagi na cos a kierowaniem sie tylko tym jest duza różnica :>

Jest ale raczej subtelna niż wyraźna w tym przypadku. Blachara bierze to co może mieć - normalna to co może i chce i na tym wlasnie polega to zwracanie uwagi na cos.
Awatar użytkownika
runeko
Weteran
Weteran
Posty: 1457
Rejestracja: 29 gru 2005, 21:31
Skąd: Chicago
Płeć:

Postautor: runeko » 03 sie 2006, 20:42

alekz pisze:Robią co mogą - na tą chwilę. Wożą się samochodzikami i zamiast partnerów mają coś w rodzaju quasi sponsorów. Bo takiej niestety zadnego pozytku z biednego, inteligentnego i uczuciowego studenta niestety nie bedzie, ani taki nawet nie zwroci na ową blacharę uwagi.

Bez komentarza. Przekreciles cala istote tematu niesamowicie i naginasz pod siebie.
alekz pisze:Więc próby takiego skakania są bezsensowne.

Wiec nie skacz.
Ainsi sera, groigne qui groigne.
Grumble all you like, this is how it is going to be.
alekz
Pasjonat
Pasjonat
Posty: 153
Rejestracja: 26 maja 2006, 16:16
Skąd: Warszawa
Płeć:

Postautor: alekz » 03 sie 2006, 20:45

Bez komentarza. Przekreciles cala istote tematu niesamowicie i naginasz pod siebie.

Gdzie, w ktorym momencie? Kierunek moich mysli jest caly czas taki sam. Nie naginam tylko odpowiadam.

runeko pisze:Wiec nie skacz.

Nie skakam.
Awatar użytkownika
runeko
Weteran
Weteran
Posty: 1457
Rejestracja: 29 gru 2005, 21:31
Skąd: Chicago
Płeć:

Postautor: runeko » 03 sie 2006, 20:49

alekz pisze:Nie naginam tylko odpowiadam.

Usilnie czepiajac sie tylko i wylacznie mojej osoby. Ciekawe podejscie do tematu.
Ainsi sera, groigne qui groigne.
Grumble all you like, this is how it is going to be.
alekz
Pasjonat
Pasjonat
Posty: 153
Rejestracja: 26 maja 2006, 16:16
Skąd: Warszawa
Płeć:

Postautor: alekz » 03 sie 2006, 20:54

Usilnie czepiajac sie tylko i wylacznie mojej osoby. Ciekawe podejscie do tematu.

Nie tylko Twojej. Za osobistą wycieczkę mogę przeprosić i wykasować wszystkie dotyczące Ciebie zdania.
Prezentujesz tutaj najwyrazniejsza postawe anty - wiec bylas dla mnie wysmienitym przykladem na pokazanie pewnych typowych zachowan.
Awatar użytkownika
runeko
Weteran
Weteran
Posty: 1457
Rejestracja: 29 gru 2005, 21:31
Skąd: Chicago
Płeć:

Postautor: runeko » 03 sie 2006, 20:56

alekz pisze:Prezentujesz tutaj najwyrazniejsza postawe anty - wiec bylas dla mnie wysmienitym przykladem na pokazanie pewnych typowych zachowan.

Jakich? Wymyslonych?
Ainsi sera, groigne qui groigne.
Grumble all you like, this is how it is going to be.
alekz
Pasjonat
Pasjonat
Posty: 153
Rejestracja: 26 maja 2006, 16:16
Skąd: Warszawa
Płeć:

Postautor: alekz » 03 sie 2006, 21:04

Do paranoika mi daleko i nic nie wymyslalem. Koniec nie czepiam się już Ciebie - tak jak chcialas. Jakich? Chodzilo mi o to, że nadmierny lans w kazdym wypadku jest śmieszny. Ale w niektorych przypadkach konieczny.
Awatar użytkownika
Dzindzer
Moderator
Moderator
Posty: 7882
Rejestracja: 16 lis 2005, 20:01
Skąd: Z Twoich Snów
Płeć:

Postautor: Dzindzer » 03 sie 2006, 21:17

tylko gdzie przebiega granica miedzy zdrowa pewnoscia siebie, pokazywanie zalet, podkreslaniem urody a lansem
Awatar użytkownika
Ted Bundy
Weteran
Weteran
Posty: 5219
Rejestracja: 16 wrz 2005, 16:29
Skąd: IV RP
Płeć:

Postautor: Ted Bundy » 03 sie 2006, 21:27

alekz pisze:Chodziło mi o to, że w wieku 24 i wiecej lat wiekszosc facetow ma juz samochod


błąd :) Samochódy (swoje) ma paru moich znajomych. SWOJE, a nie rodziców - dodajmy. Z reguły dostali od starych. Większość dalej się komunikacją miejską buja i ujmy na honorze z tego powodu nie ma. Ani ich kobiety.

alekz pisze:wszystkie możecie tak mówić, ale dziwnym trafem pewnie każdy wasz partner był po/w trakcie studiów, miał w miarę pewny start w przyszlosc i wozil się samochodem.


jeżeli któraś w ten sposób klasyfikuje swego partnera i to uznaje za niezbędny aksjomat, który leży u podstawy wchodzenia (lub nie) w związek- jest szmatą. Mówię to z pełną odpowiedzialnością za słowa. Szmatą niewartą splunięcia. Ani wydawania na nie złamanego grosza. Tego typu środki działają-fakt! przy jednorazowych podrywkach, w celu jednoznacznym. A nie prowadzenia się z nimi czas dłuższy. Facet (nawet lanser) to nie bankomat i prędzej czy później zacznie mu to przeszkadzać. Pare razy zaliczy i odpuści. Bo tego chcą. Przecież ich znam.

tarantula pisze:generalizujesz


same się generalizują :D Ja tylko staram się być zręcznym obserwatorem skrzeczącej rzeczywistości <diabel>

Hyhy pisze:A ja mam tez wrazenie ze sie z nich troche nasmiewasz, ale cieszysz sie tym ze i tak mozna... jak to jest?


słusznie :) Kiedyś mnie to bawiło i potrafiłem pół nocy śmiać się razem z nimi. Teraz mnie to niesmaczy i jeszcze bardziej bawi - taki quasi wisielczo-sarkastyczny humor :D
http://www.facebook.com/LKSPogonLwow

Reaktywowany w 2009 r. Razem przywróćmy świetność tej historycznej drużynie!

http://www.piotrlabuz.pl/
http://michalpasterski.pl/
http://www.mateuszgrzesiak.pl/
Awatar użytkownika
Sir Charles
Weteran
Weteran
Posty: 3146
Rejestracja: 02 wrz 2004, 11:38
Skąd: sponad chaosu
Płeć:

Postautor: Sir Charles » 03 sie 2006, 21:37

TedBundy pisze:jeżeli któraś w ten sposób klasyfikuje swego partnera i to uznaje za niezbędny aksjomat, który leży u podstawy wchodzenia (lub nie) w związek- jest szmatą. Mówię to z pełną odpowiedzialnością za słowa. Szmatą niewartą splunięcia.

A jak dziewczyna uznaje za aksjomat, ze musi miec o czym z facetem pogadac? Ze bez tego nie wchodzi w zwiazek? Gdzie jest Tedziu ta Twoja granica? <diabel>
soul of a woman was created below
Awatar użytkownika
Ted Bundy
Weteran
Weteran
Posty: 5219
Rejestracja: 16 wrz 2005, 16:29
Skąd: IV RP
Płeć:

Postautor: Ted Bundy » 03 sie 2006, 21:41

Sir Charles pisze:Gdzie jest Tedziu ta Twoja granica?


stary, po co odwracasz to pytanie? :D Przecież znasz na nie moją odpowiedź. Ja analogii w tych 2 przypadkach żadnych nie widzę :)
http://www.facebook.com/LKSPogonLwow



Reaktywowany w 2009 r. Razem przywróćmy świetność tej historycznej drużynie!



http://www.piotrlabuz.pl/

http://michalpasterski.pl/

http://www.mateuszgrzesiak.pl/
Awatar użytkownika
Dzindzer
Moderator
Moderator
Posty: 7882
Rejestracja: 16 lis 2005, 20:01
Skąd: Z Twoich Snów
Płeć:

Postautor: Dzindzer » 03 sie 2006, 21:46

kazdy ma jakies wyznaczniki według których szuka partnera. dla jednych jest to kasa, dla innych pozycja społeczna, wykształcenie, religia, zainteresowanie, wyglad. Kazdy stosuje jakies wyznaczniki
Awatar użytkownika
Sir Charles
Weteran
Weteran
Posty: 3146
Rejestracja: 02 wrz 2004, 11:38
Skąd: sponad chaosu
Płeć:

Postautor: Sir Charles » 03 sie 2006, 22:31

TedBundy pisze:Ja analogii w tych 2 przypadkach żadnych nie widzę


Szkoda :) A jak facet szuka tylko blondynki? Jest szmata czy nie? No chyba ze faceci nigdy szmatami nie bywaja..? <diabel>
soul of a woman was created below
Awatar użytkownika
Ted Bundy
Weteran
Weteran
Posty: 5219
Rejestracja: 16 wrz 2005, 16:29
Skąd: IV RP
Płeć:

Postautor: Ted Bundy » 03 sie 2006, 22:32

blondynki, zainteresowania nie są analogiami wobec kur.estwa. Dlatego zestawienie jest niestosowne :D
http://www.facebook.com/LKSPogonLwow



Reaktywowany w 2009 r. Razem przywróćmy świetność tej historycznej drużynie!



http://www.piotrlabuz.pl/

http://michalpasterski.pl/

http://www.mateuszgrzesiak.pl/
Awatar użytkownika
Dzindzer
Moderator
Moderator
Posty: 7882
Rejestracja: 16 lis 2005, 20:01
Skąd: Z Twoich Snów
Płeć:

Postautor: Dzindzer » 03 sie 2006, 22:40

Sir Charles pisze:No chyba ze faceci nigdy szmatami nie bywaja..? <diabel>

według niektórych to wyłacznie domena kobiet
Awatar użytkownika
Sir Charles
Weteran
Weteran
Posty: 3146
Rejestracja: 02 wrz 2004, 11:38
Skąd: sponad chaosu
Płeć:

Postautor: Sir Charles » 03 sie 2006, 22:46

TedBundy pisze:blondynki, zainteresowania nie są analogiami wobec kur.estwa.

Po pierwsze kur.eWstwa. ;)

To jeszcze jeden przyklad. Jak facet wiaze sie z kobieta, zeby mial mu kto obiad ugotowac i dom posprzatac, a w zamian wystepuje w lozku w roli zywego wibratora, to jak to sie nazywa? :D
soul of a woman was created below
Awatar użytkownika
Ted Bundy
Weteran
Weteran
Posty: 5219
Rejestracja: 16 wrz 2005, 16:29
Skąd: IV RP
Płeć:

Postautor: Ted Bundy » 04 sie 2006, 08:35

a pomyśleć, że kiedyś niezły ubaw miałem w takich klimatach w stylu jak pan poniżej:(ba, dwa zdjęcia tam ja zrobiłem)

www.hessler99.fotka.pl <aniolek>
http://www.facebook.com/LKSPogonLwow



Reaktywowany w 2009 r. Razem przywróćmy świetność tej historycznej drużynie!



http://www.piotrlabuz.pl/

http://michalpasterski.pl/

http://www.mateuszgrzesiak.pl/
Awatar użytkownika
Miltonia
Weteran
Weteran
Posty: 1359
Rejestracja: 17 paź 2004, 22:45
Skąd: Warszawa
Płeć:

Postautor: Miltonia » 04 sie 2006, 10:08

Ted, typowi faceci dla blachar blondi poszukujacych sponsora, ale tez tych niewybrednych. Wystarczy, ze piwo postawi, przewiezie fura, w leb czasami da, ale na wakcje pod namiot zabierze, na Mazury <hahaha>

Ted, chyba nie negujesz tego, ze wybierajac partnera czyms sie kierujemy? Inaczej byloby nam to obojetne i kazdy z kazdym by mogl. Tylko wazne jest to cos, jak daleko to cos siega. Bo jak fura, to plycizna, a jak inteligencja, to juz ok? Zapewnim Cie, ze sama inteligencja nikomu nie wystaczy. Czy gdyby Twoja dziewczyna byla oczytana, wyksztalcona, ale miala "awersje" do pracy, czy po prostu nic by sie jej nie udwalo, to czy bylaby interesujaca? Czy nie uznalbys, ze moze i ladna, mila, madra, ale nie radzi sobie kompletnie i jak to bedzie, wiecznie na Twoim garnuszku? Tu tez odniesienie do Kili, on prosto, ale o tym mniej wiecej pisze.
Nie ma tylko bialo- czarnych miejsc. Tu jest wiele szarosci.
I on sie akurat nie nauczy, nie wyrosnie raczej. Taki ma styl, taki sposob przezywania. Niech pozna dziewczyne, w ktorej sie zakocha, to bedzie chodzil na smyczy u niej jak piesek, a ona zrobi co chce. I bedzie im razem dobrze, bo ich wartosci beda wspolne. Co w tym zlego?
Jedyne, co jest szkodliwe, to jego wmawianie, ze swiat widziany jego oczami, jest jedynie sluszny.
Mio go szkoda.
"a miłość tylko jedną można wszędzie spotkać
przed grzechem i po grzechu zostaje ta sama"
Awatar użytkownika
Ted Bundy
Weteran
Weteran
Posty: 5219
Rejestracja: 16 wrz 2005, 16:29
Skąd: IV RP
Płeć:

Postautor: Ted Bundy » 04 sie 2006, 23:47

Miltonia pisze:Ted, chyba nie negujesz tego, ze wybierajac partnera czyms sie kierujemy?


jasna sprawa

Miltonia pisze:Bo jak fura, to plycizna, a jak inteligencja, to juz ok?


dokładnie :D Nie sama inteligencja, konglomerat zawierający kilka cech - ale nie jej ilość peelenów na koncie czy status majątkowy jej starych. Poziom. Klasa. Coś, co fascynuje i kręci

Miltonia pisze:Tu tez odniesienie do Kili, on prosto, ale o tym mniej wiecej pisze.


bzdury pieprzy, chyba najgorsze w ww rozmowie :)
http://www.facebook.com/LKSPogonLwow



Reaktywowany w 2009 r. Razem przywróćmy świetność tej historycznej drużynie!



http://www.piotrlabuz.pl/

http://michalpasterski.pl/

http://www.mateuszgrzesiak.pl/
Awatar użytkownika
runeko
Weteran
Weteran
Posty: 1457
Rejestracja: 29 gru 2005, 21:31
Skąd: Chicago
Płeć:

Postautor: runeko » 05 sie 2006, 02:15

TedBundy pisze:jeżeli któraś w ten sposób klasyfikuje swego partnera i to uznaje za niezbędny aksjomat, który leży u podstawy wchodzenia (lub nie) w związek- jest szmatą. Mówię to z pełną odpowiedzialnością za słowa. Szmatą niewartą splunięcia

Popieram, popieram, popieram. Wsio.
Sir Charles pisze:Jak facet wiaze sie z kobieta, zeby mial mu kto obiad ugotowac i dom posprzatac, a w zamian wystepuje w lozku w roli zywego wibratora, to jak to sie nazywa?

Malzenstwo :]
Ainsi sera, groigne qui groigne.
Grumble all you like, this is how it is going to be.
Awatar użytkownika
Sir Charles
Weteran
Weteran
Posty: 3146
Rejestracja: 02 wrz 2004, 11:38
Skąd: sponad chaosu
Płeć:

Postautor: Sir Charles » 05 sie 2006, 10:54

runeko pisze:
Sir Charles pisze:Jak facet wiaze sie z kobieta, zeby mial mu kto obiad ugotowac i dom posprzatac, a w zamian wystepuje w lozku w roli zywego wibratora, to jak to sie nazywa?

Malzenstwo :]


Aha :] A czemu nie "ogolnie przyjety, prawnie klasyfikowalny, spolecznie akceptowalny, moralnie chwalebny rodzaj kur;ewstwa" ?? <diabel>
Awatar użytkownika
runeko
Weteran
Weteran
Posty: 1457
Rejestracja: 29 gru 2005, 21:31
Skąd: Chicago
Płeć:

Postautor: runeko » 06 sie 2006, 01:39

Sir Charles pisze:A czemu nie "ogolnie przyjety, prawnie klasyfikowalny, spolecznie akceptowalny, moralnie chwalebny rodzaj kur;ewstwa"

Juz gdzies kiedys pisalam, ze malzenstwo to taka legalna prostytucja :D Facet ma utrzymanke, tylko ze ma na to papiery :] Takie elo <pijaki>
Ainsi sera, groigne qui groigne.
Grumble all you like, this is how it is going to be.

Wróć do „Wszystkie inne tematy”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 666 gości