gdzie te chłopy ??

[Ted Bundy]

Wystarczy,że moje spojrzenie na cały problem jest znacznie szersze niż twoje

tak, oczywiście Tak to sobie tłumacz. W czym jest szersze?

[KAROLA]

to że mężczyzna ogląda się za kobietą na ulicy , nie oznacza że musi być ubrana w mini i za duży dekolt ... czy też wyzywająco ... Myślę , że mężczyźni zwracają uwagę także na inne walory ...

zdecydowanie. myślą sobie 'wygląda na taką, co potrafi całkować w pamięci' <zakochani> <serduszka> '

[mrt]

Ted, już mnie wkurzać nawet zacząłeś. Wyobraź sobie siebie i siebie o wyglądzie Brada Pitta. Jak myślisz, kogo wybierze dziewczyna?

Niektórym do górnej półki brakuje urody, innym wykształcenia, a jeszcze innym obycia. Ludzi klasyfikować się nie powinno, natomiast tutaj zostało przeze mnie zdefiniowane pojęcie na użytek topiku.

[Andrew]

No ja bym na pewno wybrał Pitta i wcale nie przeszkadzalo by mi jak by był niemową <browar>
To lepsze niz gadajacy Ted - dla mnie oczywiscie <browar>

[Ted Bundy]

Wyobraź sobie siebie i siebie o wyglądzie Brada Pitta. Jak myślisz, kogo wybierze dziewczyna?

odpowiedź jest chyba oczywista



Ze względu na wrodzoną skromność i takt jej nie udzielę.

[mrt]

odpowiedź jest chyba oczywista



Ze względu na wrodzoną skromność i takt jej nie udzielę.

Ted, nie. Ja rozumiem, że dla Twojej psychiki lepiej jest faktów nie przyjmować. Ale skoro wybrała Cię jedna dziewczyna, to nie znaczy, że jakakolwiek inna chciałaby z Tobą być. A za Bradem Pittem lecą tabuny. I to jest ta różnica. Choć z wartością człowieka może nic nie mieć wspólnego.

Analogicznie:

Jeżeli gazeta ukradnie zdjęcie Twojej dziewczyny topless i zdjęcie młodej Kwaśniewskiej topless, to odszkodowanie dostaną takie samo. Ale jeśli ktoś będzie chciał sprzedać takie zdjęcie, to za fotę Twojej dziewczyny dostanie nieporównanie mniej niż za fotę Kwaśniewskiej, bo wizerunek Twojej dziewczyny jest mniej warty niż Kwaśniewskiej, Twój mniej niż Brada Pitta i Twój mniej niż faceta, który poderwał w życiu iks dziewczyn, a nie jedną. Bo więcej znaczy dla iks dziewczyn, a Ty - jedynie dla jednej.

[TFA]

Chyba wiem w czym twoj problem, taki sam jak u wiekszosci kobiet czyli z jednej strony chcialabys miec kogos odpowiedzialnego i grzecznego, ale kreca cie niezalezni zli chlopcy, bo jak sama mowisz jak facet sie o ciebie stara to konczy sie na kolezenstwie bo oni chca czegos wiecej, a pewnie faceci ktorzy maja cie gdzies, olewaja, kreca cie najbardziej. Normalka.

[shaman]

Co znowu za średniowiecze. Uroda naprawdę nie jest ważna! Jestem brzydki jak noc, a niejedna za mną zupełnie oszalała (dwie ).

[lollirot]

To lepsze niz gadajacy Ted - dla mnie oczywiscie <browar>

no pewnie, zwłaszcza jakby miał wygadywać to, co wygaduje

Jestem brzydki jak noc,

nie, nie jesteś.
za to przypomniałeś mi o czymś, co mnie niemiłosiernie drażni w facetach. dziękuję, shamanku, za przykład. świadome umniejszanie swojej wartości jest tak głupie, tak bezsensowne, że nie mogę pojąć, po co to robicie. żeby się nad wami litować? ok, ale na uczucie z litości chyba nie liczycie, panowie? żenua.

[kot_schrodingera]

Tobie chyba naprawdę trzeba elektrowstrząsy zaaplikować

widzę że twoja zaplikowała Ci podwójną dawke

[ Dodano: 2007-05-03, 14:19 ]

shaman napisał/a:
Jestem brzydki jak noc,

nie to moja kwestia <walka>

świadome umniejszanie swojej wartości jest tak głupie, tak bezsensowne, że nie mogę pojąć, po co to robicie

wszystkie tak mają oczywiście że uroda się liczy, lecz bez wdzięku i uroku jest zgubna i nic niedaje

[shaman]

świadome umniejszanie swojej wartości jest tak głupie, tak bezsensowne, że nie mogę pojąć, po co to robicie. żeby się nad wami litować?

U mnie to tylko kompleksy, ale zachowanie, które opisujesz rzeczywiście denne jest.

dziękuję, shamanku

Mów tak jeszcze, nie przestawaj.

[dziewczynka 20]

chyba troche nie na temat sie rozpisaliście , ale ok

[lollirot]

chyba troche nie na temat sie rozpisaliście , ale ok

a co jeszcze chcesz usłyszeć na temat?

[Mona]

a co jeszcze chcesz usłyszeć na temat?

Może, że chłopy, to na polu? ;DD

[Mati]

Może, że chłopy, to na polu?

obijają się, zamiast pracować

gdzie te chłopy

myślę, że są wszędzie (no łał), ale trzeba spokojnie czekać, aż z tłumu wyłoni się "ten" i już...

jak coś nie tak to nei bijcie

[Mona]

aż z tłumu wyłoni się "ten" i już...

Sorki, ale to bzdura. Sądzisz, że "tych" nie jest wielu? Człowiek jest elastyczny i nie ma tak, że tylko jeden człowiek pasuje nam. Przecież ludzie rozchodzą się i poznają następnego partnera. Dlatego nie można skupiać się na jednej opcji, a do tego wymyślić sobie cechy przyszłego partnera, bo potem rzeczywistość szybko weryfikuje obraną ideologię

[Mati]

a czy ja coś tkaiego napisałem? miałem napisać "aż wyłonią się >ci< " chociaż w sumie dobrze by brzmiało "jeden z >tych<" hm?

oczywiście, dziś podoba nam się ten, jutro tamten...ale to była taka przenośnia...tym bardziej nie pisałem o wymyślaniu cech partnera...

chodź napij się ze mną...coli

[Mona]

Miałam tylko na myśli to, że wiara w drugą połówkę jest błędna - tyle...

tym bardziej nie pisałem o wymyślaniu cech partnera...

To już była moja kwestia

chodź napij się ze mną...coli

Dzięki, dobra cola, choć wolę pepsi

[Mati]

Miałam tylko na myśli to, że wiara w drugą połówkę jest błędna

ja osobiście wierzę, że jedna dusza została podzielona pomiędzy dwa ciała i one się szukają... hehe i będzie TA jedyna Miłość, ale człowiek może mieć wielu partnerów, których będzie kochać...ale nie tak jak Tą Jedyną "Połówkę"

To już była moja kwestia

no no

Dzięki, dobra cola, choć wolę pepsi

na następny raz postaram się mieć specjalnie dla Ciebie pepsi...osobiście nie lubie

[mrt]

ja osobiście wierzę, że jedna dusza została podzielona pomiędzy dwa ciała i one się szukają... hehe i będzie TA jedyna Miłość, ale człowiek może mieć wielu partnerów, których będzie kochać...ale nie tak jak Tą Jedyną "Połówkę"

Jasne. I na pewno urodziła się w Polsce, bo Bóg tak chciał. I najlepiej w Twoim mieście.

[Ted Bundy]

ale naśmieciliście OT w tak przemiłym temacie

Ted, nie. Ja rozumiem, że dla Twojej psychiki lepiej jest faktów nie przyjmować.

moja psychika ma się całkiem dobrze, wróciła na właściwe i prawidłowe tory

skoro wybrała Cię jedna dziewczyna, to nie znaczy, że jakakolwiek inna chciałaby z Tobą być. A za Bradem Pittem lecą tabuny. I to jest ta różnica

nie lecą za nim, tylko jego szmalem. Tak, to kure.wsko istotna różnica A poza tym, censored go. To Polska, nie elegancja Francja

no pewnie, zwłaszcza jakby miał wygadywać to, co wygaduje

prawda ma to do siebie,że w oczy kole Nic odkrywczego i rewolucyjnego nie napisałem

[pani_minister]

A poza tym, censored go

No, w sumie, czemu by nie, fajnie się starzeje chłopak

[eng]

Zmęczyłem topik od początku ... koszmar jakiś ... wątek już dawno uciekł.

Generalnie to autorce pierwszego postu szczerze współczuję ... sposobu myślenia i oceniania innych ... niech siedzi i czeka na tego jedynego nawet do śmierci, koleżanki nie czekają więc jest ok

Odechciało mi się ustosunkowywać szczegółowo do tematu, bo w sumie nie ma do czego ...

Cholera, też bym chciał wyglądać jak Brad Pitt

[Mysiorek]

No, w sumie, czemu by nie, fajnie się starzeje chłopak

Dobre <jestdobrze>

moja psychika ma się całkiem dobrze, wróciła na właściwe i prawidłowe tory

Zawsze, w czasie rzeczywistym, człek se tak wmawia. Dopiero później neguje przeszłość

[Mysiorek]

Cholera, też bym chciał wyglądać jak Brad Pitt

Wiesz co... tak se myślę, że to by było zbyt męczące ;DD

[Ted Bundy]

Zawsze, w czasie rzeczywistym, człek se tak wmawia. Dopiero później neguje przeszłość

słusznie, ale jednocześnie wie, co mu się wyprostowało i wróciło na właściwy tor, a co jeszcze nie

[Mysiorek]

a co jeszcze nie

No tego jeszcze nie.

O czym był ten top?

[Ted Bundy]

No tego jeszcze nie.

?

No nie wie,ale z czasem się dowie, jak reszta wróci do stanu pożądanego. Ja np. dalej leczę swój cynizm i chorobliwą, przesadną ambicję.

[mrt]

O czym był ten top?

Tak generalnie to szukamy facetów. Że niby ich nie ma.

[shaman]

na następny raz postaram się mieć specjalnie dla Ciebie pepsi...osobiście nie lubie

Pepsi piją lepsi, a cole piją głupole. Przykro mi, ale to fakt.