Cytat:
Dziecko będące wynikiem gwałtu jest jak dziecko podrzucone (tak samo niechciane).
Niby masz te 29 lat a takie bzdury piszesz. Jasne, oba sa niechciane, ale z dzieckiem podzuconym nie wiaze sie cala masa SILNIE negatywnych przezyc i odczuc! No chyba ze dla Ciebie gwalt to pikus, co tydzien jeden. To rozumiem.
Nie myl porządków rozmowy! To tak jakbyś podczas dyskusji, w której opowiada się o chłopcu i dziewczynce, że oboje są ludźmi, bo to, to i to, Ty nagle wyjechał z tekstem: "Bzdura, bo facet ma wąsy".
Cytat:
Czy dzieci podrzucone należy eliminować
Nie, bo to czlowiek.
Wszystko się rozbija (już o tym zresztą pisałam) o to, czy uznajemy płód za dziecko czy nie. Jeśli tak - koniec dyskusji, jeśli nie - również. W tym momencie dyskutuj na temat kryteriów człowieczeństwa, a nie usuwania ciąży.
Cytat:
tym bardziej że zwolennicy UPR nie mają zamiaru utrzymywać darmozjadów, w tym nie ubezpieczonych podrzutków bez forsy?
Nie obracaj kota ogonem. Takiego dziecka nie trzeba eliminowac, mozna dac do adopcji i wszystko bedzie oki. Bo utrzymywac je bedzie ten ktory chce, a nie cale spoleczenstwo.
W ten sam sposób można oddać do adopcji dziecko z niechcianej ciąży.
Cytat:
Dla mnie płód, choćby nawet biologicznie dzieckiem miał nie być, jest nim potencjalnie i dlatego jest nietykalny
Jakby Cie zgwalcili to bys chciala urodzic?
Myślę, że miałabym zerowy wpływ na to, bo ciąży się nie cofnie. Gdyby Ci złodziej podrzucił forsę, a nie ukradł, to byś z niej korzystał. Z ciąży nie. Bo patrzysz z własnej perspektywy, a nie perspektywy drugiego bytu, w tym przypadku płodu.
Nie uwazam tego za konieczne. Tylko ze ja w odroznieniu od Ciebie nie jestem egoista i mysle o takich ludziach, dal ktorych to dziecko bedize tylko "tym czyms" i ktorzy takich dylematow moralnych miec nie beda.
Oczywiście, że jesteś. Dlatego że całość oceniasz ze swojego punktu widzenia i z punktu widzenia matki, a więc subiektywnego.
Cytat:
Ten sam Maverick okiem nie mrugnie, kiedy w tym samym miesiącu inna kobieta usunie ciążę
Bo to jej macica i ma do tego prawo. Tylko przymul uzurpuje sobie prawo do cudzej macicy (vide przeciwnicy aborcji).
tak samo jak zdrowy psychicznie człowiek nie ma prawa odbierać sobie życia, tak samo nie ma prawa dysponować własnym ciałem w celach szkodliwych bezpośrednio.
Cytat:
Statusu płodu nie tworzy intencja matki, ale akt płciowy, którego nikt nie cofnie.
Nieprawda. To czym ten plod jest zalezy od uczuc z nim zwiazanych. Bo moze byc TYLKO plodem lub AZ plodem i w przyszlosci dlugo oczekiwanym dzieckiem.
Oj, prawda, i co do tego tylko Ty się nie zgadzasz, bo nawet zwolennicy aborcji nie podważają tego argumentu. Płód to byt. Tak jak statusu ołówka nie tworzy Twoja intencja, bo ołówek pozostanie ołówkiem, czy Ci się to podoba, czy nie, tak i płodu nie tworzy. Boże, przecież to takie oczywiste...