Koledzy skutecznie zeszli na peryskopową swoim Land Roverem Discovery. Dodam, że autko wróciło tego samego dnia 60km do garażu o własnych siłach
Śmieszne!!
Moderatorzy: ksiezycowka, modTeam
A jak już jestem przy off-roadzie, to załączam zdjęcie sytuacji, której byłem świadkiem.
Koledzy skutecznie zeszli na peryskopową swoim Land Roverem Discovery. Dodam, że autko wróciło tego samego dnia 60km do garażu o własnych siłach

Koledzy skutecznie zeszli na peryskopową swoim Land Roverem Discovery. Dodam, że autko wróciło tego samego dnia 60km do garażu o własnych siłach
- Załączniki
-
- wodowanie.jpg (26.21 KiB) Przejrzano 5984 razy
Zło w dłuższej perspektywie nie ma w ogóle mocy. Zło, które przeżywasz, ma wyłącznie za zadanie zwrócić Twoją uwagę na to, czego się jeszcze musisz nauczyć, aby móc widzieć i czcić dobro wokół siebie.
Mysiorek pisze:wolę takie autka
Ja też... :564:
Choć moje Pajero nie było na peryskopowej, ale dupinę nieźle wytrzepało.
Hej hej!
A jaki model? Jakiś starszy? Bo te nowsze to w teren zabudowany niż prawdziwy się już nadają. Postęp psia mać.
To może na jakiś ekstrem się spikniemy?

Ja pycę Land Cruiserem, klasykiem, lekko zmotanym do terenu
Tapicerkę i fotele już nie raz suszyłem
Zło w dłuższej perspektywie nie ma w ogóle mocy. Zło, które przeżywasz, ma wyłącznie za zadanie zwrócić Twoją uwagę na to, czego się jeszcze musisz nauczyć, aby móc widzieć i czcić dobro wokół siebie.
http://www.ratedtoons.com/jokes/talibanbush.cfm
http://www.ratedtoons.com/jokes/nutbrero.cfm
http://www.ratedtoons.com/jokes/penisjack.cfm
http://www.ratedtoons.com/jokes/pricelessshemale.cfm
http://www.ratedtoons.com/jokes/pinocchio.cfm
http://www.ratedtoons.com/jokes/gspot.cfm
takie do smichu
http://www.ratedtoons.com/jokes/nutbrero.cfm
http://www.ratedtoons.com/jokes/penisjack.cfm
http://www.ratedtoons.com/jokes/pricelessshemale.cfm
http://www.ratedtoons.com/jokes/pinocchio.cfm
http://www.ratedtoons.com/jokes/gspot.cfm
takie do smichu

Cyniczny zlosnik i przesmiewca (C)
http://www.gutrecords.com/outoftouch/
:D:D:D:D:D:D:D
http://www.funpic.hu/swf/numanuma.html dzwiekiem
:D:D
http://www.funpic.hu/swf/numanuma.html dzwiekiem
Troszkę klasyki Fredry.
Stare ale nadal śmieszy.
Stare ale nadal śmieszy.
- Załączniki
-
- hr. a. fredro dzieła niektóre - baśń o trzech .txt
- (11.64 KiB) Pobrany 137 razy
-
- hr. a. fredro dzieła niektóre - o pierdzeniu.txt
- (1.26 KiB) Pobrany 78 razy
-
- hr. a. fredro dzieła niektóre - św. bazyli.txt
- (1.64 KiB) Pobrany 209 razy
-
- hr. a. fredro dzieła niektóre - xiii księga.txt
- (8.9 KiB) Pobrany 101 razy
"Ludzie twierdzą, że Ziemia jest okrągła. Ale jak nie chcesz,
ale nie musisz im wierzyć." - Forrest Gump

Hardcore pisze:Dużo śmiechu![]()
Najlepsze jest Pearl Harbor, Basic Instinct i Piłkarz drapiący się po jajach
Hardcore!Po prostu extra! :564:
Tutaj możecie stworzyć sobie sami avatarek:
http://ala.snhs.uz.zgora.pl/~casha/swf/avatars.swf
"Cause we all have wings, but some of us don’t know why"
Joe Cocker
Joe Cocker
-
- Zaglądający
- Posty: 28
- Rejestracja: 09 paź 2004, 23:46
- Płeć:
Polecam serwis dla zaginionych i znalezionych zwierzaków http://zaginiony-znaleziony.pl/
Chłopczyk z dziewczynką bawili się. W pewnym momencie dziewczynka pyta:
- Jasiu co to jest penis?
- Nie wiem - odpowiedział Jaś i w tym momencie mama zawołała go na obiad. Po obiedzie chłopak poszedł spytać ojca co to jest penis. Ojciec wyjął swojego członka, pokazuje synowi i mówi:
- To jest penis, w rzeczy samej to jest perfekcyjny penis.
Jaś wyszedł i poszukał dziewczynki. Zabrał ją w ustronne miejsce, po czym wyjął członka i mówi:
- To jest penis, a gdyby był parę centymetrów krótszy to byłby to perfekcyjny penis.
*****************
Synek wszedł do sypialni rodziców w momencie gdy ojciec zakładał prezerwatywę. Próbując ukryć swą erekcję ojciec położył się na łóżku i zagląda pod nie.
- Co ty robisz tato?
- Emmm... szukam kota, widziałem że wchodził pod łóżko.
- I co, chcesz go wyruchać?
***********************
Pewien bogaty szejk arabski jak to te typy miał cały harem kobiet pod ręką. Jednak miał swoją pierwszą... najcudowniejszą żonę. Piękna była niezmiernie, więc Szejk gdy tylko dowiedział się o ważnym służbowym wyjeździe ubrał swojej żonie pas cnoty z brzytwą umieszczoną w wiadomym miejscu. Zwołał wszystkich swoich podwładnych płci męskiej i rzekł:
- Wyjeżdżam z kraju .Nie wiem na jak długo. Moja żona jest dobrze zabezpieczona i jeśli tylko któryś z was będzie próbował się do niej dobrać po powrocie dowiem się o tym - koniec ze służbą u mnie!
Wszyscy oczywiście spuścili wzrok jednak żaden nie odważył się odezwać.
Minęły 2 lata i Szejk w końcu wrócił do domu. Zwołał wszystkich do wielkiej sali... ustawił w szeregu i padła komenda:
- Spodnie w dół!
Jak należało się spodziewać wszyscy słudzy, oprócz jednego mieli uszkodzone "interesy". Szejk oczywiście od razu wylał ich z roboty i podchodzi to jedynego "w całości":
- Szanowny sługo. Widzę, że potrafiłeś się powstrzymać. W nagrodę otrzymasz dwa razy większy pokój i dodatkowy posiłek. Jak Ci na imię?
- Ihybbhyyybyblhyyb*
*Trudno napisać jęczenie i odgłosy człowieka pozbawionego języka
**********************
- Młode małżeństwo kupiło sobie magnetowid. Na pierwszy ogień poszedł pornosik. Pooglądali, poszli spać. Rano młody wchodzi do pokoju z telewizorem a tam leci film , a teściowa siedzi w fotelu zamyślona, ze łzami w oczach.
- Co to mamusia oglądała całą noc?!
- Ach, rozmyślam jak zmarnowałam całe życie.
********************************
swiateczne pozycje
1) Na karpia w galarecie.
Kup rano w warzywniaku 20 kilo kiślu. Potem poczekaj, aż Twoja lepsza połowa będzie się chciała umyć i zaoferuj się, że przygotujesz jej kąpiel. Wsyp kisiel do wanny. Następnie zalej wszystko jakimiś 30 litrami wrzątku ciągle mieszając. Odczekaj aż wrzątek wystygnie i zaproś swoją panią do kąpieli. Następnie kochaj się z nią długo i namiętnie, aż zjecie cały kisiel. Jeśli dobrze się postarasz, powinniście skończyć w okolicach drugiego dnia świąt.
2) Na choinkę.
Poczekaj aż leśniczy (teściowa) opuści rewir który patroluje (znaczy Twój dom). Następnie zakradnij się do swojej lepszej połowy, rzuć się na nią, zetnij z nóg i rżnij aż pójdą wióry. Proste i skuteczne!
3) Na prezent 1 (sposób na spragnioną).
Dobry prezent to taki, którego pragniesz, ale się go nie spodziewasz. Powiedz jej wieczorem, że Cię boli głowa. Następnie poczekaj aż zaśnie. Jak tylko usłyszysz pierwsze chrapanie, rzuć się na nią i uprawiaj z nią dziki i namiętny sex. Skończ w okolicach stycznia i po czekaj ze dwie godziny aż wróci do siebie. Następnie z miną twardziela wstań, powiedz „Wesołych Świąt Kochanie”, puść oczko i z szelmowskim uśmiechem idź zrobić śniadanie. Podczas gdy ona będzie próbowała zapisać numery rejestracyjne autobusu, który właśnie ją przejechał (158 razy, jeśli dobrze liczyłeś) wsuń głowę do pokoju i dorzuć:
- No i szczęśliwego Nowego roku!
W tym momencie powinna zemdleć...
4) Na makiełki.
Bardzo prosta sprawa. Bierzesz ją w nocy tak dobrze, że aż ze szczęścia zaciska zęby. Osiągniesz sukces jeśli rano wstanie i nadal ma kiełki na wierzchu.
5) Na prezent 2 (sposób na oporną).
Zapakuj swojego „wielkoluda” w papier prezentowy. Następnie zawiąż jej oczy i daj prezent. Pozwól jej zgadywać co to jest, jednak za każdą pomyłkę ona zdejmuje część swojej garderoby. Zanim się zorientuje o co chodzi, powinieneś mieć drogę wolną.
Uwaga! Nie należy się zrażać, jeśli ona spyta: „Kochanie, kupiłeś mi plastelinę?!” tudzież ołówek.
6) Na pieroga.
Na prześcieradło wysyp 4 kilo mąki, wbij tuzin jaj i 3 litry wody. Następnie zawiń w nie swoją lubą. Powinna teraz wyglądać jak pieróg. No może nie dokładnie jest to coś podniecającego, ale da Ci to wiele frajdy!
7) Na sanie św. Mikołaja.
No cóż... Ta pozycja wymaga wiele odwagi i jest przeznaczona tylko dla najbardziej zaprawionych w boju. Zakładasz jej uzdę, bierzesz do ręki lejce... i takie tam...
Wesolych swiat
- Jasiu co to jest penis?
- Nie wiem - odpowiedział Jaś i w tym momencie mama zawołała go na obiad. Po obiedzie chłopak poszedł spytać ojca co to jest penis. Ojciec wyjął swojego członka, pokazuje synowi i mówi:
- To jest penis, w rzeczy samej to jest perfekcyjny penis.
Jaś wyszedł i poszukał dziewczynki. Zabrał ją w ustronne miejsce, po czym wyjął członka i mówi:
- To jest penis, a gdyby był parę centymetrów krótszy to byłby to perfekcyjny penis.
*****************
Synek wszedł do sypialni rodziców w momencie gdy ojciec zakładał prezerwatywę. Próbując ukryć swą erekcję ojciec położył się na łóżku i zagląda pod nie.
- Co ty robisz tato?
- Emmm... szukam kota, widziałem że wchodził pod łóżko.
- I co, chcesz go wyruchać?
***********************
Pewien bogaty szejk arabski jak to te typy miał cały harem kobiet pod ręką. Jednak miał swoją pierwszą... najcudowniejszą żonę. Piękna była niezmiernie, więc Szejk gdy tylko dowiedział się o ważnym służbowym wyjeździe ubrał swojej żonie pas cnoty z brzytwą umieszczoną w wiadomym miejscu. Zwołał wszystkich swoich podwładnych płci męskiej i rzekł:
- Wyjeżdżam z kraju .Nie wiem na jak długo. Moja żona jest dobrze zabezpieczona i jeśli tylko któryś z was będzie próbował się do niej dobrać po powrocie dowiem się o tym - koniec ze służbą u mnie!
Wszyscy oczywiście spuścili wzrok jednak żaden nie odważył się odezwać.
Minęły 2 lata i Szejk w końcu wrócił do domu. Zwołał wszystkich do wielkiej sali... ustawił w szeregu i padła komenda:
- Spodnie w dół!
Jak należało się spodziewać wszyscy słudzy, oprócz jednego mieli uszkodzone "interesy". Szejk oczywiście od razu wylał ich z roboty i podchodzi to jedynego "w całości":
- Szanowny sługo. Widzę, że potrafiłeś się powstrzymać. W nagrodę otrzymasz dwa razy większy pokój i dodatkowy posiłek. Jak Ci na imię?
- Ihybbhyyybyblhyyb*
*Trudno napisać jęczenie i odgłosy człowieka pozbawionego języka
**********************
- Młode małżeństwo kupiło sobie magnetowid. Na pierwszy ogień poszedł pornosik. Pooglądali, poszli spać. Rano młody wchodzi do pokoju z telewizorem a tam leci film , a teściowa siedzi w fotelu zamyślona, ze łzami w oczach.
- Co to mamusia oglądała całą noc?!
- Ach, rozmyślam jak zmarnowałam całe życie.
********************************
swiateczne pozycje
1) Na karpia w galarecie.
Kup rano w warzywniaku 20 kilo kiślu. Potem poczekaj, aż Twoja lepsza połowa będzie się chciała umyć i zaoferuj się, że przygotujesz jej kąpiel. Wsyp kisiel do wanny. Następnie zalej wszystko jakimiś 30 litrami wrzątku ciągle mieszając. Odczekaj aż wrzątek wystygnie i zaproś swoją panią do kąpieli. Następnie kochaj się z nią długo i namiętnie, aż zjecie cały kisiel. Jeśli dobrze się postarasz, powinniście skończyć w okolicach drugiego dnia świąt.
2) Na choinkę.
Poczekaj aż leśniczy (teściowa) opuści rewir który patroluje (znaczy Twój dom). Następnie zakradnij się do swojej lepszej połowy, rzuć się na nią, zetnij z nóg i rżnij aż pójdą wióry. Proste i skuteczne!
3) Na prezent 1 (sposób na spragnioną).
Dobry prezent to taki, którego pragniesz, ale się go nie spodziewasz. Powiedz jej wieczorem, że Cię boli głowa. Następnie poczekaj aż zaśnie. Jak tylko usłyszysz pierwsze chrapanie, rzuć się na nią i uprawiaj z nią dziki i namiętny sex. Skończ w okolicach stycznia i po czekaj ze dwie godziny aż wróci do siebie. Następnie z miną twardziela wstań, powiedz „Wesołych Świąt Kochanie”, puść oczko i z szelmowskim uśmiechem idź zrobić śniadanie. Podczas gdy ona będzie próbowała zapisać numery rejestracyjne autobusu, który właśnie ją przejechał (158 razy, jeśli dobrze liczyłeś) wsuń głowę do pokoju i dorzuć:
- No i szczęśliwego Nowego roku!
W tym momencie powinna zemdleć...
4) Na makiełki.
Bardzo prosta sprawa. Bierzesz ją w nocy tak dobrze, że aż ze szczęścia zaciska zęby. Osiągniesz sukces jeśli rano wstanie i nadal ma kiełki na wierzchu.
5) Na prezent 2 (sposób na oporną).
Zapakuj swojego „wielkoluda” w papier prezentowy. Następnie zawiąż jej oczy i daj prezent. Pozwól jej zgadywać co to jest, jednak za każdą pomyłkę ona zdejmuje część swojej garderoby. Zanim się zorientuje o co chodzi, powinieneś mieć drogę wolną.
Uwaga! Nie należy się zrażać, jeśli ona spyta: „Kochanie, kupiłeś mi plastelinę?!” tudzież ołówek.
6) Na pieroga.
Na prześcieradło wysyp 4 kilo mąki, wbij tuzin jaj i 3 litry wody. Następnie zawiń w nie swoją lubą. Powinna teraz wyglądać jak pieróg. No może nie dokładnie jest to coś podniecającego, ale da Ci to wiele frajdy!
7) Na sanie św. Mikołaja.
No cóż... Ta pozycja wymaga wiele odwagi i jest przeznaczona tylko dla najbardziej zaprawionych w boju. Zakładasz jej uzdę, bierzesz do ręki lejce... i takie tam...
Wesolych swiat
Cyniczny zlosnik i przesmiewca (C)
Fish Pan Taduesz dobry stary ale dobre to
:D::D
:564: :564: :564:
http://plepsxe.emufanatics.com/upload/mikolaj.htm
Golf sypialniany
1. Gracz musi posiadać własny sprzęt: kij i dwie piłki.
2. Gra na polu rozpoczyna się po otrzymaniu zezwolenia od właściciela dołka.
3. W odróżnieniu od golfa trawiastego w golfie sypialnianym grający ma wprowadzić kij do dołka a piłki pozostają na zewnątrz.
4. Regulaminowy sprzęt ma posiadać twardy trzonek. Właściciel dołka posiada prawo sprawdzenia twardości trzonka kija przed rozpoczęciem gry.
5. Właściciel pola ma prawo ograniczenia długości kija w celu uniknięcia uszkodzenia dołka.
6. Zasadą gry jest wprowadzenie kija jak największą ilość razy aż do momentu, gdy właściciel pola będzie zadowolony i tak grający jak i właściciel pola uznają grę za zakończoną. Nie uzyskanie pozytywnego rezultatu może spowodować, że grający nie uzyska w przyszłości zezwolenia do gry na polu.
7. Za sprzeczne z dobrymi zasadami uważa się rozgrywanie dołka niezwłocznie po przybyciu na pole. Doświadczeni gracze poświęcają znaczną ilość czasu na podziwianie pola. Specjalnie dużo uwagi przyciągają zwłaszcza wspaniale ukształtowane wzgórza.
8. Ostrzega się grających przed opowiadaniem właścicielowi pola, na którym aktualnie ma być gra o innych polach, na których grający grał lub gra regularnie. Wyprowadzony z równowagi właściciel pola może uszkodzić sprzęt gracza.
9. Na wszelki wypadek gracz powinien być zaopatrzony w odpowiednią ochronną odzież gumową.
10. Gracz winien zawsze dokładnie sprawdzać czy jego czas gry jest właściwie ustalony, zwłaszcza gdy gra ma się odbyć na polu po raz pierwszy. Znane są przypadki zdenerwowania graczy, którzy stwierdzili, że inny gracz gra na polu uznanym za jego własne.
11. Każdy gracz powinien wiedzieć, że pole nie zawsze jest dostępne do gry. Niektórzy gracze czują się niezadowoleni, jeżeli stwierdzą, że pole czasowo nie nadaje się do gry. Zaawansowani gracze stosują w tym przypadku grę alternatywną.
12. Gracz winien otrzymać zezwolenie właściciela pola do gry na tylnym dziewiątym dołku.
13. Regulamin zaleca powolną grę, grający musi jednak być przygotowany do szybszego tempa gry przynajmniej okresowo jeżeli takie będzie życzenie właściciela pola.
14. Zagranie gry kilka razy w czasie tego samego meczu jest porównywalne z hole in one w golfie trawiastym
od Elspeth :564:
:564: :564: :564:
http://plepsxe.emufanatics.com/upload/mikolaj.htm
Golf sypialniany
1. Gracz musi posiadać własny sprzęt: kij i dwie piłki.
2. Gra na polu rozpoczyna się po otrzymaniu zezwolenia od właściciela dołka.
3. W odróżnieniu od golfa trawiastego w golfie sypialnianym grający ma wprowadzić kij do dołka a piłki pozostają na zewnątrz.
4. Regulaminowy sprzęt ma posiadać twardy trzonek. Właściciel dołka posiada prawo sprawdzenia twardości trzonka kija przed rozpoczęciem gry.
5. Właściciel pola ma prawo ograniczenia długości kija w celu uniknięcia uszkodzenia dołka.
6. Zasadą gry jest wprowadzenie kija jak największą ilość razy aż do momentu, gdy właściciel pola będzie zadowolony i tak grający jak i właściciel pola uznają grę za zakończoną. Nie uzyskanie pozytywnego rezultatu może spowodować, że grający nie uzyska w przyszłości zezwolenia do gry na polu.
7. Za sprzeczne z dobrymi zasadami uważa się rozgrywanie dołka niezwłocznie po przybyciu na pole. Doświadczeni gracze poświęcają znaczną ilość czasu na podziwianie pola. Specjalnie dużo uwagi przyciągają zwłaszcza wspaniale ukształtowane wzgórza.
8. Ostrzega się grających przed opowiadaniem właścicielowi pola, na którym aktualnie ma być gra o innych polach, na których grający grał lub gra regularnie. Wyprowadzony z równowagi właściciel pola może uszkodzić sprzęt gracza.
9. Na wszelki wypadek gracz powinien być zaopatrzony w odpowiednią ochronną odzież gumową.
10. Gracz winien zawsze dokładnie sprawdzać czy jego czas gry jest właściwie ustalony, zwłaszcza gdy gra ma się odbyć na polu po raz pierwszy. Znane są przypadki zdenerwowania graczy, którzy stwierdzili, że inny gracz gra na polu uznanym za jego własne.
11. Każdy gracz powinien wiedzieć, że pole nie zawsze jest dostępne do gry. Niektórzy gracze czują się niezadowoleni, jeżeli stwierdzą, że pole czasowo nie nadaje się do gry. Zaawansowani gracze stosują w tym przypadku grę alternatywną.
12. Gracz winien otrzymać zezwolenie właściciela pola do gry na tylnym dziewiątym dołku.
13. Regulamin zaleca powolną grę, grający musi jednak być przygotowany do szybszego tempa gry przynajmniej okresowo jeżeli takie będzie życzenie właściciela pola.
14. Zagranie gry kilka razy w czasie tego samego meczu jest porównywalne z hole in one w golfie trawiastym
od Elspeth :564:
Pisze z pamieci.
Jan Pawel umarl i puka do bram nieba. Sw Piotr otwiera brame.
Jan Pawel: Witaj sw Piotrze, to ja, Jan Pawel, przyszedlem do was - do nieba.
Sw Piotr: Ale Janie Pawle nie mam Cie na liscie i nie moge Cie wposcic.
Jan Pawel: Sw Piotrze to niemozliwe! Przeciez bylem papiezem!
Sw Piotr: Nie jestes na liscie i nie moge Cie wposcic. Na to trzeba sobie zasluzyc. Idz do czyscca.
Jan Pawel puka do drzwi czyscca.
Jan Pawel: Witam to ja, Jan Pawel. Nie chca mnie wposcic do nieba i kazali mi przyjsc do was.
Straznik bram czyscca: Ale Janie Pawle. Ja rowniez nie mam Cie na liscie i nie moge Cie wposcic.
Jan Pawel: Ale ja bylem papiezem! To skandal!
Straznik bram czyscca: Nie mam Cie na liscie i nie moge Cie wposcic - takie sa przepisy. Idz do piekla.
Jan Pawel puka do bram piekla po czym sie otwieraja. Nagle wszyscy swieci krzycza:
"Mamy Cie, mamy Cie".
Jan Pawel umarl i puka do bram nieba. Sw Piotr otwiera brame.
Jan Pawel: Witaj sw Piotrze, to ja, Jan Pawel, przyszedlem do was - do nieba.
Sw Piotr: Ale Janie Pawle nie mam Cie na liscie i nie moge Cie wposcic.
Jan Pawel: Sw Piotrze to niemozliwe! Przeciez bylem papiezem!
Sw Piotr: Nie jestes na liscie i nie moge Cie wposcic. Na to trzeba sobie zasluzyc. Idz do czyscca.
Jan Pawel puka do drzwi czyscca.
Jan Pawel: Witam to ja, Jan Pawel. Nie chca mnie wposcic do nieba i kazali mi przyjsc do was.
Straznik bram czyscca: Ale Janie Pawle. Ja rowniez nie mam Cie na liscie i nie moge Cie wposcic.
Jan Pawel: Ale ja bylem papiezem! To skandal!
Straznik bram czyscca: Nie mam Cie na liscie i nie moge Cie wposcic - takie sa przepisy. Idz do piekla.
Jan Pawel puka do bram piekla po czym sie otwieraja. Nagle wszyscy swieci krzycza:
"Mamy Cie, mamy Cie".
Wróć do „Wszystkie inne tematy”
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 293 gości