Aborcja

zielony · Postautor: **zielony** » 04 gru 2004, 23:41

to teraz pomysl kilkanascie czy kilkadziesiat lat temu twoim rodzicom przyszloby do glowy ze nie sa gotowi na urodzenie dziecka i co? nie ma cie! albo twojego brata czy siostry..wyobrazalbys sobie zycie bez nich???bo ja nie! wiec dlaczego mamy zabierac szanse komus kto jeszcze sie nie narodzil????nawet jesli sposrod 100 aborcji jedno dziecko mialoby byc szczesliwe i byc kims wielkim to dlaczego zabierac mu szanse(a odsetek ten z pewnoscia jest wiekszy)???!!! juz nie mowiac o tym ze ta malutka istota w brzuchu matki czuje identyczny bol podczas aborcji co dorosly czlowiek!a co do domow dziecka itd. byles kiedys w jakims????ja bylem i czesto dzieci sie tam znajdujace sa szczesliwe i naprawde staraja sie normalnie zyc!!!znam wiele takich osob! aborcja tak ale tylko w skrajnych wypadkach jak gwalt lub zagrozenie zycia matki...ale to ze ciaza byla nie chciana to zadne usprawiedliwienie idziesz do lozka licz sie z tym ze mozesz zajsc w ciaze...nie ma 100%zabezpieczen!!

Pozdrawiam...i znowu podkreslam..to tylko moje skromne zdanie

Hardcore · Postautor: **Hardcore** » 04 gru 2004, 23:46

Nie kwapiłem się do wyrażania swojej opinii, ale co mi tam... najwyżej mnie zbluzgacie albo co najmniej wyśmiejecie

jestem za aborcją, eutanazją, legalizacją MJ
jestem przeciwko ślubom homoseksualnym i nadawaniu im praw rodzinnych

zielony · Postautor: **zielony** » 04 gru 2004, 23:48

Hardcore pisze:jestem przeciwko ślubom homoseksualnym i nadawaniu im praw rodzinnych

tylko z tym sie zgadzam :564:

Maverick · Postautor: **Maverick** » 04 gru 2004, 23:59

Sluby homoseksualne moga byc, tzn rejestracja ich zwiazku w urzedzie stanu cywilnego. Bo niby czemu nie. Ale zakaz adopcji dzieci.
Ale nei o tym bylo.

Wiewiora - posluchaj, jesli popatrzymy na sprawe tak jak to przedstawiles, to kazdy wytrysk nie konczacy sie zaplodnieniem to zbrodnia, bo przeciez mogl to byc braciszek, moglem to byc ja, itd. Jezeli moi rodzice by usuneli to nie mialbym zalu bo tego brata/siostry bym nie znal. Jezeli bym to byl ja to tym bardziej zalu bym nie mial bo trudno miec zal nie majac swiadomosci swego istnienia!

nawet jesli sposrod 100 aborcji jedno dziecko mialoby byc szczesliwe i byc kims wielkim to dlaczego zabierac mu szanse

Czyli 100 dzieciakow ma cierpiec niedole by 1 mogl byc szczesliwy?

A patrzales na to w kwestiach osobistych? Co Ci do macicy Twej sasiadki? No slucham? Jakie masz kur... prawo do decydowania o jej macicy? Bedzie chciala nie miec dziecka to nie bedize miala, chocby miala poronic! Dlaczego jak jednej pipeprzonej podzielonej n a kilka mniejszych, komorce uda sie zagniezdzic w sciance macicy to juz jest swieta krowa i jest super chroniona? To cialo kobiety i ona sobie nie zyczy pasozyta w sobie! Poza tym nie wciskaj mi kitow ze to cos czuje tak jak ja! Bo mnie tym samym obrazasz. Jestem forma zycia wysoce bardziej wyspecjalizowana, glownie poprzez doswiadczenie, wiek i umiejetnosci niz cos co ta forma bedzie za jakis czas! A to ze reaguje na odkurzacz, ze ucieka itd (ogladalem "niemy krzyk" jak mialem 13 lat i nie zrobil na mnie najmniejszego wrazenia, teraz byloby tak samo) to CO Z TEGO? Glupi pierwotniak tez bedzie uciekal! Wolnosc dla pierwotniakow! Ludzie! Nie malujcie waszych plotow! Nie czysccie basenu! Zabijacie tym samym miliony biednych pantofelkow i innych skretnic ktore przeciez czuja!

zielony · Postautor: **zielony** » 05 gru 2004, 00:08

nie napisze zadnego komentarza...tylko mam nadzieje zeby twoje dzieci nie mialy takiego podejscia-o ile je bedziesz mial!!

Maverick · Postautor: **Maverick** » 05 gru 2004, 00:09

Co jest zlego w tym podejsciu?

Hardcore · Postautor: **Hardcore** » 05 gru 2004, 00:11

Mav, zgadzam się zTwoim zdaniem w tej kwestii

zielony · Postautor: **zielony** » 05 gru 2004, 00:26

swiat schodzi na psy...ludziom w dzisiejszych czasach wydaje sie ze oborcja to hop sup i po sprawie..wystarczy usunac i zyc dalej szczesliwie...ja jestem katolikiem i wiem ze za cos takiego jest piekielko...wiec jak namawiasz sowja kobiete na cos takiego to pomysl o tych slowach!bo szkodzisz sobie dziecku i kobiecie!

jolie · Postautor: **jolie** » 05 gru 2004, 00:50

tez zgadzam sie z maverickiem. zielony...masz swoje zdanie i cieszy mnie to. ja bym nie usunela. ale osoba w ciazy ile lat by nie miala jest istota myslaca. to ona decyduje o swoim zyciu i ponosi tego konsekwencje. jesli bedzie zalowac, trudno. powinna sie z tym liczyc. i zapewne liczy sie, bo aborcja to dramat. ludziom wcale sie nie wydaje, ze to "hop siup". w koncu aborcja nie jest tak dostepna jak coca-cola. w mediach tocza sie dyskusje na ten temat. ci co mysla, ze pozbycie sie dziecka to "hop siup" zostawiaja je w koszu na smieci czy w beczce po kapuscie.
piszesz, ze jestes katolikiem. katolicy, wierzacy katolicy, nie dokonuja aborcji. a co ci do niekatolikow? nie wierza, nie uznaja pojecia grzechu ani piekla. jak chcesz nawracac niewierzacych to zacznij od innej strony niz zabraniania im aborcji.
i nie gdybaj co by bylo jesli czyis rodzice zdecydowaliby sie na aborcje, bo sie nie zdecydowali. tak gdybajac mozemy dojsc do sytuacji, ze gdyby matka przyszlego gwalciciela dokonala aborcji, to pozniej zgwalcona przez niego dziewczyna nie musialaby tego robic. paranoja.
troche tolerancji dla osob o odmiennych pogladach. ich ciala, ich zycie, oni sa za swoje decyzje odpowiedzialni, oni beda ewentualnie cierpiec.
i przestancie wmawiac wszystkim dookola, ze zarodek zyje i czuje i ma swoje prawa. bo jego matka tez zyje i czuje i ma swoje prawa. i raczej nie chce byc zapladniana wbrew swojej woli. a pozniej wychowywac dziecka wbrew swojej woli.
jestem za legalizacja chociazby dlatego, ze aborcja odbywalaby sie w normalnych warunkach i zaczeloby sie mowic o skutkach ubocznych aborcji. tak jak kazdego zabiegu. predzej w ten sposob do ludzi dotrze, jakie sa konsekwencje.

Maverick · Postautor: **Maverick** » 05 gru 2004, 01:03

Przepis antyaborcyjny jest przepisem korupcjogennym, powoduje i naklania do lamania prawa. Tak nie moze byc. Wiec albo stworzymy panstwo strasznie policyjne na co nie ma pieniedzy i w ktorym nikt zyc by nie chcial, albo prawo zaczniemy tworzyc tak, by umozliwic normalne zycie.

tr3sor · Postautor: **tr3sor** » 05 gru 2004, 06:10

Jizus zielony martwie sie o ciebie ... wrecz boje :564: twoj poglad twoja sprawa ... ciekaw jestem czy chcial bys aby twoja dziewczyna urodzila dziecko ktore bedzie skutkiem gwaltu ... albo zeby zmarla przy porodzie ... :O

Dlaczego by niby odrazu zakladac ze z tych kilku dzielacych sie komorek wyjdzie cos wartosiowego ? dlaczego w ogóle zakladac ze to juz jest czlowiek ? czy istota czlowieczensta jest fakt iz ma podobna budowe ?. Przecierz te komorki niemysla ! nieczuja ! one sobie na poczatku sa ... juz nawet po 4 miesiacu ciazy niejest to czlowiek ... wedlug mojej definicji czlowieczensta

, czy kurze jajko jest w czyms podobne do kury ? czy ma podobne odruchy ? czy odczuwa glod ? pragnienie ? strach ? czy ma swojego rodzaju instynkty ? NIE czy ludzki plod (przed 4 miesiacem) czuje ? mysli ? odczuwa glod ? pragnienie ? zlosc ? kocha ? pozada ? cierpi ? placze ? teskni ? czy zna chodzby jedno z ludzkich uczuc ? tych ktore sprawiaja ze JESTESMY LUDZMI ? NIE !. Wiec jakim prawem nazywac go czlowiekiem ? te "komorki" mozna nazwac ameba czy innym swinstwe ... rozwoj plodu to tak jakby przyspieszona ewolucja ... czy wiec karaluch za 10 tyciecy lat niebedzie kims wartosciowym ? jesli mu ewolucja pozwoli ?. Ehh zaczyna piperzyc glupoty ... i sam niewiem po co ...

Widze mamy pare osob ktorym rydzyk i inne pajace nawkladaly gowna do lbow

(bez obrazy :O palacami niewytykam ;P)
Inni maja inna definicje czlowieczenstwa w slowniku ... coz kazdy moze miec inna.
Na cale szczescie Mav ma zdrowy poglad ^^

Ja rowniez czekam na jakies rozsade argumenty przeciw aborcji ... przeciw jej legalizacji... niech nikt niemowi ze krk biblia itp. Niech juz mi nikt niepieprzy ze to moze byc kiedys czlowiek ... bo jak dac dosc czasu pantofelkowi to ewoluje w wyzsza od ludzi forume zycia :O

zielony · Postautor: **zielony** » 05 gru 2004, 11:34

z pewnoscia kazde z nas ma wiele racji ale ja mam swoje poglady i ich nie zmienie zbedna jest tutaj jakakolwiek klutnia bo i tak nic nie zmienimy
pozdrawiam

tr3sor · Postautor: **tr3sor** » 05 gru 2004, 11:37

Niechce sie z nikim klucic ... jesli kogos urazilem/obrazilem to tylko i wylacznie przez duuuza roznice zdan na ten temat ... i po prostu wybuchlem troszke ;> :573: .
Po prostu czekam na jakies pozadne argumenty przeciw legalizacji ...

PS. Mav chyba sie niedoczekamy ^^

Elspeth · Postautor: **Elspeth** » 05 gru 2004, 14:43

mam podobne zdanie na ten temat jak Mav i tr3sor, jestem za legalizacja aborcji. Jesli jakas kobieta chce usunac ciaze to i tak to zrobi pomimo zakazow itd. zawsze znajdzie sposob... Wiem ze ja raczej bym nie potrafila podjac takiej decyzji, ale dlaczego z tego wzgledu mam odbierac prawo do decyzji o aborcji innym kobietom? lepiej zeby rodzily niechciane dzieci i oddawaly je (w najlepszym wypadku) do domow dziecka na ktore juz i tak budzet daje marne pieniadze? gdzie dzieciaki nie zaznaja rodzinnego ciepla i milosci? nie potrafie znalezc zadnego argumentu ktory moglby zmienic moje zdanie na temat legalizacji aborcji... Jestem za

zielony · Postautor: **zielony** » 05 gru 2004, 16:02

nie dam wam zadnych konkretnych argumentow bo to co dla mnie bedzie bardzo wazne to dla was bedzie blache i banalne wiec nie ma co...zostawiam sprawe i jade do szkoly:)
pozdrawiam

jolie · Postautor: **jolie** » 05 gru 2004, 16:56

no i kocham takie podjescie, najpierw zazarta obrona wlasnego pogladu, a pozniej biala flaga, podkulony ogon i ucieczka. ja naprawde jestem otwarta na cudze poglady. i ciekawi mnie, co jest wazne dla osob, ktore sa przeciw zalegalizowaniu aborcji. nie przeciw aborcji, bo to jest roznica. jestem przeciw aborcji, ale za legalizacja. tych, ktorzy sa przeciw legalizacji nie rozumiem, chocbym chciala.

Myszka · Postautor: **Myszka** » 05 gru 2004, 17:42

Myśle że to sprawa sumienia każdego z nas...Ja zdecydowanie nie popieram aborcji,chyba że naprawde jest konieczna<gwałt,zagrozenie życia>Ale nie rozumiem osób które poddaja sie aborcjii bo dziecko nie było planowane ...Sory ale mam swoje powody dla których nigdy tego nie pojmę

Mysiorek · Postautor: **Mysiorek** » 05 gru 2004, 23:58

Jesli jakas kobieta chce usunac ciaze to i tak to zrobi pomimo zakazow

No wzruszyłem się....znowu...
Znowu temat KOBIETY w ciąży... a nie OBOJGA partnerów w ciąży...
Mam nadzieję, że mówisz o 16-letniej pannie w ciąży (nie wspomnę...zgwałconej), a nie o związku dorosłych psychicznie ludzi lub, wręcz, małżeństwa...
Jaruga-Nowacka nieźle niektórym namieszała w głowach.

tr3sor · Postautor: **tr3sor** » 06 gru 2004, 07:18

Jak Elseph mowila ... dlaczego przez wlasne poglady na ten temat odbierac prawo do decyzji innym ? jesli nam sumienie niepozwoli dlaczego mamy uwazac ze innym tez niepozwoli ... ? mniejsza juz o powodu bo to duzej roznicy nierobi ... Pzejawia sie tu i wiekszosci chec decydowania o losie innych ... fakt czy ktos chce ciaze usunac bo jest ona skutkiem gwaltu ... zagraza zyciu ... czy po prostu ktos dzicka niechce nic tu niezmienia ... i osoby ktore z jakis powodu uwazaja aborcje za morderstwo nigdy niepodejma tak "drastycznego" srodka ... osoby ktore aborcji za morderstwo nieuwazaja powinny miec pelne prawo do wykonania zabiegu w renomowanej przychodni ginekologicznej ... i pelne prawo do opieki lekarskiej po zabiegu ... przecierz nikt niechce aby zad finansowal takie zabiegi czy cos ... po prostu chcemy aby kazdy mial wybor ...

Glupie porownanie mi sie nasuwa ... ze to jak np z ogladaniem telewizji ... jesli ktos niechce ogladac i uwaza to za zlo ostateczne nieoglada ... ale dlaczego by zakazac mozliwosci kupienia telewizora ?

Maverick · Postautor: **Maverick** » 06 gru 2004, 14:26

Jak zakaz aborcji to do konca. Czyli nawet jezeli zagraza zyciu i nawet jezeli kobieta jest zgwalcona. No bo zycie to zycie, prawda przeciwnicy legalizacji? Czemuz winny jest ten biedny plod ze powstal podczas gwaltu? Dla niego to bez roznicy czy podczas gwaltu czy normalnie, wiec i dal nas niech tak bedzie. Albo 100% tak albo 100% nie. Nie ma pol na pol.

tr3sor · Postautor: **tr3sor** » 06 gru 2004, 15:36

Tak samo jak zagraza zyciu ... teoretycznie strazacy ryzukuja swoje zycie by ratowac innych np ale oni to robia z wlasnej woli bo tak wybrali ... a nasz "kochany" zbior komorek moze niechciec ginac za zycie innych "swojej matki".

Mav powinienes w tv prowadzic program o legalizacji ^^ szybko by taka ustawa przy tobie [przeszla :564:

ptaszek · Postautor: **ptaszek** » 11 gru 2004, 16:02

tr3sor pisze:Dlaczego by niby odrazu zakladac ze z tych kilku dzielacych sie komorek wyjdzie cos wartosiowego ? dlaczego w ogóle zakladac ze to juz jest czlowiek ?

Według Twojej definicji to może nie jest człowiek, ale ponoć sama genetyka (a więc świat nauki, który kieruje się FAKTAMI i DOWODAMI) potwierdziła, że życie LUDZKIE rozpoczyna się w chwili poczęcia.

Hm.... tak sobie czytam i się zastanawiam.... czyli dla niektórych płód to co to jest jeśli nie człowiek w pierwszych stadiach rozwoju? Co to jest jeśli nie kształtujące się życie? Odnoszę wrażenie, że po prostu życie jest traktowane przedmiotowo - nie pasuje, przeszkadza -> można się pozbyć...
Po prostu niech żyje humanitaryzm!!

jolie · Postautor: **jolie** » 11 gru 2004, 16:10

ej mozemy sie skonczyc klocic czym jest zarodek? czy przeciwnicy aborcji mogliby zrozumiec wreszcie, ze jak ktos chce dokonac aborcji to i tak jej dokona? i to, ze ktos uwaza inaczej, nie wplynie na zmiane zdania danej osoby? i ze lepiej zeby to sie odbywalo legalnie?

ThugLife · Postautor: **ThugLife** » 12 gru 2004, 06:53

Nie moga zrozumiec. Moze instytucje do zabijania malych dziecki dla matek, ktore zabijaja i trzymaja w beczkach. Przeciez i tak je zabija to niech legalnie to zrobia... Tak trzymac, ja bym taka matke zabil :one: Jak wiadomo najbardziej nieludzki jest czlowiek...

Maverick · Postautor: **Maverick** » 12 gru 2004, 18:11

Zabilbys kobiete bo ona nie chce urodzic dziecka? Gratuluje pogladow rodem z LPRu i spod spodnicy ksiedza.

Powiem Wam kawal o ksiedzu.

W pewnej angielskiej malej miejscowosci byl sobie ksiadz ktory lubil chodowac kury. Raz mu zginal kogut. Pomyslal ze wroci, ale minelo troche czasu i nie wracal wiec pomyslal o parafianach ktorzy nieraz mu kury podkradali. Wiec pod koniec mszy, jak sie wszyscy zbierali do wyjscia ksiadz zaczal:
- Sluchajcie, mam taka nietypowa sprawe... Kto ma z Was koguta? (zaznaczyc tu trzeba ze w angielskim slowo kogot znaczy tez tyle co penis)
- [wstali wszyscy faceci]
- Nie rozumiecie. Kto ostatnio widzial kogute?
- [wstaly kobiety]
- Znowu nie tak. Kto widzial nieswojego koguta?
- [wstala polowa kobiet]
- Ehh, powiem prosto z mostu: kto widzial mojego koguta?
- [wstal chorek chlopiecy, organista i ministranci]
:evilbat:

20lat · Postautor: **20lat** » 12 gru 2004, 18:25

nieczytalem wczesniejszych wypowiedzi ale powiem tak jestem za legalizacja aborcji.Kto chce podda sie zabiegowi a kto nie to nie.kazda kobieta powinna miec do tego prawo a nie ze potem dzieci topia,wyrzucaja do smieci i zapychaja sie domy dziecka,a podziemna aborcja az huczy

Hardcore · Postautor: **Hardcore** » 12 gru 2004, 18:32

zajrbisty dowcip

Maverick · Postautor: **Maverick** » 12 gru 2004, 18:32

Wyobrazcie sobie ile kasy do panstwa wplynie z legalizacji! Toz to powinien byc koronny argument. Ustawa antyaborcykjna namawia do lamania prawa. Czyli jest do dupy.

zielony · Postautor: **zielony** » 25 gru 2004, 01:53

jolie pisze:no i kocham takie podjescie, najpierw zazarta obrona wlasnego pogladu, a pozniej biala flaga, podkulony ogon i ucieczka.

wypraszam sobie zaden podkulony ogon mialem wyjazd. brak dostepu do netu. czytalem jeszcze raz kilka wypowiedzi po ten temat nie daje mi spokoju i ktos napisal ze ciekawe jak bym sie czul gdyby moja dziewczyna urodzila dziecko po gwalcie lub zmarlaby przy porodzie. To sa dwa wyjatki wyodrebnione prawnie zgodnie z ustawa o ile dobrze pamietam z 1993r. kosciol rowniez do tego sie ustusonkowywuje

zielony · Postautor: **zielony** » 25 gru 2004, 02:01

Maverick pisze:Jak zakaz aborcji to do konca. Czyli nawet jezeli zagraza zyciu i nawet jezeli kobieta jest zgwalcona. No bo zycie to zycie, prawda przeciwnicy legalizacji? Czemuz winny jest ten biedny plod ze powstal podczas gwaltu? Dla niego to bez roznicy czy podczas gwaltu czy normalnie, wiec i dal nas niech tak bedzie. Albo 100% tak albo 100% nie. Nie ma pol na pol.

czemu do konca sa sytuacje w ktorych nie ma wyjscia i takimi sytuacjami jest wlasnie gwalt!to jest sytuacja pod bramkowa i tyle

ptaszek pisze:Hm.... tak sobie czytam i się zastanawiam.... czyli dla niektórych płód to co to jest jeśli nie człowiek w pierwszych stadiach rozwoju? Co to jest jeśli nie kształtujące się życie? Odnoszę wrażenie, że po prostu życie jest traktowane przedmiotowo - nie pasuje, przeszkadza można się pozbyć...
Po prostu niech żyje humanitaryzm!!.

wreszcie z kims sie zgadzam jedyny CZLOWIEK a reszta to tylko puste ORGANIZMY (zjesc,wysrac sie, spac,dymac,usunac!!!) tragedia

Aborcja

Kto jest online