Wyraź to. Czymkolwiek to jest.
Moderatorzy: ksiezycowka, modTeam
Przeszłam się po mieście i stwierdzam, że nie tęskniłam. Brakuje mi południowego wyluzowania, braku pośpiechu i przyjaznych chociaż niezbyt ogarniętych ludzi
Albanio, lowju!
pan nie jest moim pasterzem
a niczego mi nie brak
nie przynależę i nie wierzę
i chociaż idę ciemną doliną
zła się nie ulęknę i nie klęknę.
a niczego mi nie brak
nie przynależę i nie wierzę
i chociaż idę ciemną doliną
zła się nie ulęknę i nie klęknę.
Mijka pisze:gdyby nie fakt, że oglądam tam po 5 filmów dziennie, to bym Cię zaprosiła(z tym baniakiem oczywiście)
Czułem, że mnie nie lubisz bezinteresownie.

Żyję tym co czuję, z życia biorę to, co mi smakuje.
Szukam i znajduję. Nie dołuję, kiedy mi brakuje.
Lubię, siebie lubię, co chcę robię i co myślę mówię.
Prostą idę drogą i niczego już nie boję się.
Szukam i znajduję. Nie dołuję, kiedy mi brakuje.
Lubię, siebie lubię, co chcę robię i co myślę mówię.
Prostą idę drogą i niczego już nie boję się.
http://www.tudou.com/programs/view/pLBKFZAR89U/
Tak tak, ten karabinek co trzyma żółtek, to broń której się używa w grze. Ma przełącznik ognia, przycisk funkcyjny na uchwycie przednim, zajebiście wyważona i dobrze leży w dłoni. Odrzut dość naturalny. Męczyłem w to wczoraj w Pobierowie w salonie na automatach z kumplem, z tego co widziałem, jest wersja na WII, ale bez tego "pilota" to nie to samo
Jeśli chodzi o grę, to zwykły shooter a'la virtual cop
ale z takim "joy'em" WCIĄGA!! jak ktoś się wczuwa, to zajebista sprawa.
stoicie we dwóch i cały salon się na was gapi, bo wy drzecie mordę, "za stołem!" "ładuje!", "rozwiąż zakładnika, ja osłaniam!"

Tak tak, ten karabinek co trzyma żółtek, to broń której się używa w grze. Ma przełącznik ognia, przycisk funkcyjny na uchwycie przednim, zajebiście wyważona i dobrze leży w dłoni. Odrzut dość naturalny. Męczyłem w to wczoraj w Pobierowie w salonie na automatach z kumplem, z tego co widziałem, jest wersja na WII, ale bez tego "pilota" to nie to samo
Jeśli chodzi o grę, to zwykły shooter a'la virtual cop
![:] :]](./images/smilies/krzywy.gif)
stoicie we dwóch i cały salon się na was gapi, bo wy drzecie mordę, "za stołem!" "ładuje!", "rozwiąż zakładnika, ja osłaniam!"
Fuck it all! Fuck this world!...
Fuck everything that you stand for!...
Fuck everything that you stand for!...
pogratulować, że znasz klasykę
Chociaż jak wyszła pierwsza część VC, to pod stół na stojąco wchodziłeś 
http://www.facebook.com/LKSPogonLwow
Reaktywowany w 2009 r. Razem przywróćmy świetność tej historycznej drużynie!
http://www.piotrlabuz.pl/
http://michalpasterski.pl/
http://www.mateuszgrzesiak.pl/
Reaktywowany w 2009 r. Razem przywróćmy świetność tej historycznej drużynie!
http://www.piotrlabuz.pl/
http://michalpasterski.pl/
http://www.mateuszgrzesiak.pl/
zaczęłam się pakować, bo inaczej się nie wyrobię. jutro Katowice/Sosnowiec/Bielsko. i na tyle by było mojego zapuszczania włosów 

Ostatnio zmieniony 20 lip 2010, 00:38 przez Mijka, łącznie zmieniany 1 raz.
kokieteria to zachowanie, które ma dać drugiej osobie do zrozumienia, że spółkowanie jest możliwe, ale ta możliwość nie może być pewnością.
- ksiezycowka
- Weteran
- Posty: 12688
- Rejestracja: 13 paź 2004, 13:17
- Skąd: Wawa
- Płeć:
- Wujo Macias
- Maniak
- Posty: 750
- Rejestracja: 24 paź 2006, 05:06
- Skąd: 3miasto
- Płeć:
Ja jakoś nie zauważyłam, że w ogóle Cię nie było
Ja w sumie też.
I ja już wiem czemu. Myslałam, ze to dlatego, że jestem tu z doskoku, że zalatana jestem. ale nie. Lolli sie zwyczajnie nie pożegnała, oooo
Lolli jak juz jesteś to Cie witam
Opowiedziałabyś cos trochę o tej swojej wyprawie
lollirot pisze:Nie poszłoStraciłam jedyną nikłą motywację
To nie próbuj rzucać dopóki nie bedziesz miała jakiejś sensownej i rosłej motywacji. Bo bez tego to to na niepowodzenie jest skazane a tylko człowiek sobie ogranicza i się stresuje
Wujo Macias pisze:Sam rzucam
A Tobie jak idzie ?
- Wujo Macias
- Maniak
- Posty: 750
- Rejestracja: 24 paź 2006, 05:06
- Skąd: 3miasto
- Płeć:
Z jednej strony nieźle. Ja nigdy nie paliłem dużo, do góra czterech fajków dziennie ( a i to dopiero od roku, wcześniej w tygodniu tyle co nic), więc na codzień braku nie odczuwam.Dzindzer pisze:Wujo Macias pisze:Sam rzucam
A Tobie jak idzie ?
Z drugiej do dupy w momencie, gdy pojawia się alkohol. Bo ja do alkoholu rzeźbiłem ilości hurtowe ( tzn. hurtowe jak dla mnie)- paczkę, półtorej. I w momencie wszelakich imprez skręca mnie wielce, wymyślam sposoby jakby tu zakurzyć i gdyby nie Sali i znajomi, to pewnie bym robił skoki w bok.
Papierosy to straszne gówno, co nie zmienia faktu, że kurzenie jest świetne.
"księżycówka, napisałem Ci priva"
najpierw marudzi, że nikt Jej nie wita, a potem nawet nie zauważa, że ktoś Ją przywitał...ehhh
[ Dodano: 2010-07-20, 21:00 ]
http://staticrps.komixxy.pl/uimages/201 ... iu_500.jpg - wzruszyłem się

[ Dodano: 2010-07-20, 21:00 ]
http://staticrps.komixxy.pl/uimages/201 ... iu_500.jpg - wzruszyłem się

Fuck it all! Fuck this world!...
Fuck everything that you stand for!...
Fuck everything that you stand for!...
Imperator pisze:Ogolnie.. jest do dupy.
Zgadzam się
Trzymajcie kciuki jutro przez cały dzień, ok? Proszę.
księżycówka pisze:Jakiego zapuszczania? Cały czas masz przecież krótkie
W terminologii fryzjerskiej (jak i również wg cennika) długość moich włosów określana jest mianem: półdługie. Była. Teraz nawet nie ma co ścinać, następny etap to na G.I. Jane.
kokieteria to zachowanie, które ma dać drugiej osobie do zrozumienia, że spółkowanie jest możliwe, ale ta możliwość nie może być pewnością.
- ksiezycowka
- Weteran
- Posty: 12688
- Rejestracja: 13 paź 2004, 13:17
- Skąd: Wawa
- Płeć:
DobrzeMijka pisze:Trzymajcie kciuki jutro przez cały dzień, ok? Proszę.
No moje też, ale żeby to aż takie krótkie były to nie powiemMijka pisze:W terminologii fryzjerskiej (jak i również wg cennika) długość moich włosów określana jest mianem: półdługie.
No, ale ja ścięłam wczoraj. A od lutego nie ścinałam i miałam już sposro za linie brody. Cóż, teraz to dopiero mogę zapuszczać
Dobra, lecę na korepetycje. Nie ma to jak brak snu przed wyjazdem, na którym na sen nie będzie czasu.
Dobra, lecę na korepetycje. Nie ma to jak brak snu przed wyjazdem, na którym na sen nie będzie czasu.
Ostatnio zmieniony 21 lip 2010, 08:39 przez Mijka, łącznie zmieniany 1 raz.
kokieteria to zachowanie, które ma dać drugiej osobie do zrozumienia, że spółkowanie jest możliwe, ale ta możliwość nie może być pewnością.
Widziałem dzisiaj na ulicy faceta z dziewczyną, facet był, nie kłamiąc, o głowę od niej niższy. Przytulając ją, ostro patrzył w górę. Jak widać, jak się chce, to się da, walczyć z idiotycznymi stereotypami.
http://www.facebook.com/LKSPogonLwow
Reaktywowany w 2009 r. Razem przywróćmy świetność tej historycznej drużynie!
http://www.piotrlabuz.pl/
http://michalpasterski.pl/
http://www.mateuszgrzesiak.pl/
Reaktywowany w 2009 r. Razem przywróćmy świetność tej historycznej drużynie!
http://www.piotrlabuz.pl/
http://michalpasterski.pl/
http://www.mateuszgrzesiak.pl/
14 dni będzie czekać w salonie, ale jak nie zdążysz odebrać, to wystarczy tylko napisać maila do biura obsługi klienta z prośbą o przedłużenie terminu, wtedy będą trzymać nawet kolejne 14 dni, ale jak tego nie zrobisz i termin wygaśnie, to książki automatycznie wracają do magazynu.
Ostatnio zmieniony 21 lip 2010, 21:38 przez Mijka, łącznie zmieniany 2 razy.
kokieteria to zachowanie, które ma dać drugiej osobie do zrozumienia, że spółkowanie jest możliwe, ale ta możliwość nie może być pewnością.
Wróć do „Wszystkie inne tematy”
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 164 gości