![:] :]](./images/smilies/krzywy.gif)
Wyraź to. Czymkolwiek to jest.
Moderatorzy: ksiezycowka, modTeam
shopping ;DD Wchodzę, kupuję, wychodzę. Nie tracę cennego czasu na takie bzdury
A napić się mogę w mieszkaniu albo knajpie, nie restauracji.
![:] :]](./images/smilies/krzywy.gif)
http://www.facebook.com/LKSPogonLwow
Reaktywowany w 2009 r. Razem przywróćmy świetność tej historycznej drużynie!
http://www.piotrlabuz.pl/
http://michalpasterski.pl/
http://www.mateuszgrzesiak.pl/
Reaktywowany w 2009 r. Razem przywróćmy świetność tej historycznej drużynie!
http://www.piotrlabuz.pl/
http://michalpasterski.pl/
http://www.mateuszgrzesiak.pl/
Mijka pisze:Jak impreza w klubie, to powrót o 5 rano. Dramat.
taaa. u mnie na przystanek z klubu muszę iść 3 dni (i to skrótem przez las i bagna!) na busa który jedzie do mnie na osiedle, ale zazwyczaj jest tak, żę jak przyjdę to się okazuje, że mimo że jestem 5 minut przed czasem, to bus i tak już pojechał, bo kierowcy jeżdżą jak chcą, a nie wg. rozkładu, więc i tak muszę brać taksówkę
Dzindzer pisze:To super. Powodzenia
gracias!
Fuck it all! Fuck this world!...
Fuck everything that you stand for!...
Fuck everything that you stand for!...
Dziadek pisze:nie jechałem się tam włóczyć po (chociaż nie powiem, fajnie by było), ale w interesach.
Ja akurat bardziej, żeby nawiązać znajomości, pokazać się, zareklamować. Dostaliśmy zaproszenie na firmę, więc właściwie nie można było nie jechać. Na after party z Izą Miko, nie miałam sił.
Leśny Dziadek pisze:Za stary jestem, by robił na mnie wrażenie durny hipermarket. Takie sklepy mnie męczą.
To rozumiem, ale dlaczego na ludzi, na których robi to wrażenie (bo to ich , często robią zakupy, śledzą trendy w sieciówkach, czy zwyczajnie to lubią, itp.itd.) reagujesz sarkazmem? Tego nie jestem w stanie pojąć.
Leśny Dziadek pisze:Chociażby SCCenter, w której za cholerę nie potrafię nic kupić. Tłum, wrzask, masa ludzi. Nienawidzę takich spędów.
Akurat SCC nie znoszę. Byłam tam kilka razy tylko i nie chcę więcej. Tylko, że akurat od razu wzbudziła u mnie negatywne odczucia, chodzenie tam męczy i nudzi, Manufaktura jest zdecydowanie bardziej przyjazna dla klientów.
Dzindzer pisze:Bożesz_ty_mój pierwszy raz ktos to chwali.
hehe, no popatrz ;P
Nocny jak w przyjechał
Dziadek pisze:Wchodzę, kupuję, wychodzę.
Dobrze, ale nie każdy ma taką samą technikę, tylko o to się rozchodzi. Ja rozumiem, że ktoś nie poświęca dużo czasu na zakupy, chociaż to, że masz wszystkie sklepy w jednym miejscu, to też powinien być dla Ciebie duży plus.
Mnie natomiast wkurza, że szukając czegoś do stylizacji muszę jeździć do 2-3 miejsc, bo w Czeladzi nie ma Zary, w Zabrzu nie ma działu mskiego h&m itp. itd.
Mati ochorniarz?
Edit: Co jest, mi też zjada wyrazy!!
Ostatnio zmieniony 08 cze 2009, 16:00 przez Mijka, łącznie zmieniany 4 razy.
kokieteria to zachowanie, które ma dać drugiej osobie do zrozumienia, że spółkowanie jest możliwe, ale ta możliwość nie może być pewnością.
Mijka pisze:To rozumiem, ale dlaczego na ludzi, na których robi to wrażenie (bo to ich działka, często robią zakupy, śledzą trendy w sieciówkach itp.itd.) reagujesz sarkazmem?
Zgadnij teraz kogo chciał tym sarkazmem swoim walnąć
Mijka pisze:Tylko, że akurat Silesia od razu wzbudziła u mnie negatywne odczucia, a Manufaktura wręcz przeciwnie.
Mam tak samo. Az godzinę tam wytrzymałam. Już mniej mnie irytują Złote tarasy ( jadłam tam pyszna tartę ze szpinakiem)
Mijka pisze:Ja akurat bardziej, żeby nawiązać znajomości, pokazać się, zareklamować.
to rozumiem
Mijka pisze:Byłam tam kilka razy tylko i nie chcę więcej.
ano właśnie. Ja się tam gubię, w tych durnych uliczkach. I za cholerę nie potrafię niczego znaleźć. Wolę swoje miejskie M1.
[ Dodano: 2009-06-08, 15:40 ]
Mia, to Ty teraz w Będziniu mieszkasz?
http://www.facebook.com/LKSPogonLwow
Reaktywowany w 2009 r. Razem przywróćmy świetność tej historycznej drużynie!
http://www.piotrlabuz.pl/
http://michalpasterski.pl/
http://www.mateuszgrzesiak.pl/
Reaktywowany w 2009 r. Razem przywróćmy świetność tej historycznej drużynie!
http://www.piotrlabuz.pl/
http://michalpasterski.pl/
http://www.mateuszgrzesiak.pl/
Leśny Dziadek pisze:ano właśnie. Ja się tam gubię, w tych durnych uliczkach. I za cholerę nie potrafię niczego znaleźć. Wolę swoje miejskie M1.
Ja również. Żeby trafić do konkretnego sklepu muszę poszukać go na tej durnej - absurd. No,ale np. nigdzie więcej w pobliżu nie ma sklepu Aldo

Leśny Dziadek pisze:Wolę swoje miejskie M1.
W sensie Pogoria w DG?
Leśny Dziadek pisze:Mia, to Ty teraz w Będziniu ?
A no, już jakiś czas, przecież narzekałam nawet. Ale do M1 mam 10 min spacerkiem ;P
Ostatnio zmieniony 08 cze 2009, 15:52 przez Mijka, łącznie zmieniany 1 raz.
kokieteria to zachowanie, które ma dać drugiej osobie do zrozumienia, że spółkowanie jest możliwe, ale ta możliwość nie może być pewnością.
- ksiezycowka
- Weteran
- Posty: 12688
- Rejestracja: 13 paź 2004, 13:17
- Skąd: Wawa
- Płeć:
księżycówka pisze:Jak do cholery zmierzyć długość nóg?
Haha, wiedziałam, trudne zadanie ;P
Właściwie to możesz zmierzyć spodnie jakieś przykładowe, które nosisz do płaskich butów - długość całkowita (od pasa do końca) i od kroku
kokieteria to zachowanie, które ma dać drugiej osobie do zrozumienia, że spółkowanie jest możliwe, ale ta możliwość nie może być pewnością.
- ksiezycowka
- Weteran
- Posty: 12688
- Rejestracja: 13 paź 2004, 13:17
- Skąd: Wawa
- Płeć:
Mijka pisze:W sensie Pogoria w DG?
Czeladzkie M1. 5 min . Syberka, jak rozumiem? Aż dziw, że się tam kiedyś nie spotkaliśmy. Często tam przejazdem bywam, jak na chmielową zupkę w Sosnowcu zbieram gang

Ostatnio zmieniony 08 cze 2009, 17:46 przez Ted Bundy, łącznie zmieniany 1 raz.
http://www.facebook.com/LKSPogonLwow
Reaktywowany w 2009 r. Razem przywróćmy świetność tej historycznej drużynie!
http://www.piotrlabuz.pl/
http://michalpasterski.pl/
http://www.mateuszgrzesiak.pl/
Reaktywowany w 2009 r. Razem przywróćmy świetność tej historycznej drużynie!
http://www.piotrlabuz.pl/
http://michalpasterski.pl/
http://www.mateuszgrzesiak.pl/
Leśny Dziadek pisze:Czeladzkie M1
to w tym centrum bywam najczęściej ;-)
Leśny Dziadek pisze:Syberka, jak rozumiem?
Owszem ;P
Dziadek pisze:Aż dziw, że się tam kiedyś nie spotkaliśmy.
A Ty byś mnie poznał?
Myślałam, że Ty w Dąbrowie mieszkasz, hmm.
RHS pisze:zamów pizze bądź inne danie
przez tel. jak widzisz po problemie
nie zjem sama pizzy, a sałatki mi się nie opłaca zamawiać. Zresztą średni tu wybór jeśli chodzi o zamówienia telefoniczne: Da Grasso i Raj, to chyba wszystko.
Ostatnio zmieniony 08 cze 2009, 17:59 przez Mijka, łącznie zmieniany 1 raz.
kokieteria to zachowanie, które ma dać drugiej osobie do zrozumienia, że spółkowanie jest możliwe, ale ta możliwość nie może być pewnością.
- ksiezycowka
- Weteran
- Posty: 12688
- Rejestracja: 13 paź 2004, 13:17
- Skąd: Wawa
- Płeć:
księżycówka pisze:Nawet ja wiem, że Czeladź. Jak jeździliśmy i mi mówiłaś, że jesteśmy w Czeladzi to się przecież rozglądałam za tedopodobnymi formami życia z autobusu.
Aaa, tak, pamiętam
No to faktycznie całkiem blisko ;P
kokieteria to zachowanie, które ma dać drugiej osobie do zrozumienia, że spółkowanie jest możliwe, ale ta możliwość nie może być pewnością.
w DG mieszkałem 5 lat
W Będzinie nie łażę po knajpach, bo to pustynia. Sosnowiec głównie. Lochy, Chilli, Rubieże. A swoją ulubioną knajpę jedzeniową mam w Czeladzi. To z kumplami. Jak z kobietą jestem, to o Czeladź zupełnie nie zahaczam.
[ Dodano: 2009-06-08, 18:09 ]
siostra mojej kobiety jakieś dziwne ruchy wobec mnie zaczęła wykonywać. Zły "PR" mi robić. Zabawne. Zdaje sobie sprawę, że to broń obosieczna i czy wie, na co się porywa ? Już wykonałem w tej sprawie parę telefonów. Zobaczymy, jak to się potoczy
[ Dodano: 2009-06-08, 18:09 ]
siostra mojej kobiety jakieś dziwne ruchy wobec mnie zaczęła wykonywać. Zły "PR" mi robić. Zabawne. Zdaje sobie sprawę, że to broń obosieczna i czy wie, na co się porywa ? Już wykonałem w tej sprawie parę telefonów. Zobaczymy, jak to się potoczy
http://www.facebook.com/LKSPogonLwow
Reaktywowany w 2009 r. Razem przywróćmy świetność tej historycznej drużynie!
http://www.piotrlabuz.pl/
http://michalpasterski.pl/
http://www.mateuszgrzesiak.pl/
Reaktywowany w 2009 r. Razem przywróćmy świetność tej historycznej drużynie!
http://www.piotrlabuz.pl/
http://michalpasterski.pl/
http://www.mateuszgrzesiak.pl/
Leśny Dziadek pisze:W Będzinie nie łażę po knajpach, bo to pustynia.
Wierz mi, ja też nie

Leśny Dziadek pisze:Lochy
Tam ćwiczyliśmy flair z Młodym, w każdy poniedziałek.
Leśny Dziadek pisze:A swoją ulubioną knajpę jedzeniową mam w Czeladzi
jaką?
Nigdy nie byłam w Czeladzi w knajpie. W sumie dla mnie nawet to M1 to w Będzinie jest

kokieteria to zachowanie, które ma dać drugiej osobie do zrozumienia, że spółkowanie jest możliwe, ale ta możliwość nie może być pewnością.
siostra mojej kobiety jakieś dziwne ruchy wobec mnie zaczęła wykonywać. Zły "PR" mi robić. Zabawne. Zdaje sobie sprawę, że to broń obosieczna i czy wie, na co się porywa ? Już wykonałem w tej sprawie parę telefonów. Zobaczymy, jak to się potoczy
"Domino", niedaleko jest dom misjonarzy, Statoil (niedaleko świateł, przecinka drogi Będzin - Bytom)
[ Dodano: 2009-06-08, 18:12 ]
pracował tam?
jaką?
"Domino", niedaleko jest dom misjonarzy, Statoil (niedaleko świateł, przecinka drogi Będzin - Bytom)
[ Dodano: 2009-06-08, 18:12 ]
Mijka pisze:Tam ćwiczyliśmy flair z Młodym
pracował tam?
http://www.facebook.com/LKSPogonLwow
Reaktywowany w 2009 r. Razem przywróćmy świetność tej historycznej drużynie!
http://www.piotrlabuz.pl/
http://michalpasterski.pl/
http://www.mateuszgrzesiak.pl/
Reaktywowany w 2009 r. Razem przywróćmy świetność tej historycznej drużynie!
http://www.piotrlabuz.pl/
http://michalpasterski.pl/
http://www.mateuszgrzesiak.pl/
Leśny Dziadek pisze:"Domino"
to zapytam.
Leśny Dziadek pisze:pracował tam?
mhm i występował na pokazach. Pamiętam, że się gubiłam w tych uliczkach jak jechałam na pierwszy jego pokaz.
kokieteria to zachowanie, które ma dać drugiej osobie do zrozumienia, że spółkowanie jest możliwe, ale ta możliwość nie może być pewnością.
Mijka, Dzindzer, nie mogłyście się umówić w tej Łodzi, gupki?
Krakowska niby jedna z lepszych, a jakoś nie widać. Dla mnie pod względem komunikacji rządzi.
Jaki miły, luźny dzień, tylko uczelnia i . Właśnie sobie zimne piwko otworzyłam, bo taaaką miałam ochotę. A wieczorem jadę do ex obgadać szczegóły na jutro.
Mijka, przyjedźcie w końcu jak ludzie w jakiś weekend
Dzindzer pisze:Bożesz_ty_mój pierwszy raz ktos to chwali
Krakowska niby jedna z lepszych, a jakoś nie widać. Dla mnie pod względem komunikacji rządzi.
Jaki miły, luźny dzień, tylko uczelnia i . Właśnie sobie zimne piwko otworzyłam, bo taaaką miałam ochotę. A wieczorem jadę do ex obgadać szczegóły na jutro.
Mijka, przyjedźcie w końcu jak ludzie w jakiś weekend
Ostatnio zmieniony 08 cze 2009, 18:27 przez lollirot, łącznie zmieniany 1 raz.
pan nie jest moim pasterzem
a niczego mi nie brak
nie przynależę i nie wierzę
i chociaż idę ciemną doliną
zła się nie ulęknę i nie klęknę.
a niczego mi nie brak
nie przynależę i nie wierzę
i chociaż idę ciemną doliną
zła się nie ulęknę i nie klęknę.
lollirot pisze:Mijka, Dzindzer, nie mogłyście się umówić w tej , gupki?
Mogłyśmy się faktycznie chociaż na jakiegoś drinka umówić po pokazie. My nie mieliśmy sił na imprezę, a pociąg o 2 w nocy, więc się szlajaliśmy. Uparłam się, że musimy iść do jakiejś lokalnej knajpy i padło na HollyŁódź Pizza ;P (czy jakoś tak).
lollirot pisze:Mijka, przyjedźcie w końcu jak ludzie w jakiś weekend
Właśnie pisałam Impkowi, że się wybieramy w tym, albo przyszłym tygodniu, też na takie krótkie spotkanie, ale nie wiem w jaki dzień to wypadnie.
A Ty wiesz, że mnie Młody na tego Mansona też próbował wyciągnąć

Ostatnio zmieniony 08 cze 2009, 18:39 przez Mijka, łącznie zmieniany 2 razy.
kokieteria to zachowanie, które ma dać drugiej osobie do zrozumienia, że spółkowanie jest możliwe, ale ta możliwość nie może być pewnością.
Jaaadę! Już jutro, właśnie w tę sprawę ex muszę obgadać
Kurde, nawet się nie zdążyłam zniecierpliwić, bo że jadę na pewno, to wiem od wczoraj a bilet mam od dziś rana
[ Dodano: 2009-06-08, 18:40 ]
Jak się Młodemu nowa płyta podoba?
[ Dodano: 2009-06-08, 18:40 ]
Jak się Młodemu nowa płyta podoba?
Ostatnio zmieniony 08 cze 2009, 18:39 przez lollirot, łącznie zmieniany 1 raz.
pan nie jest moim pasterzem
a niczego mi nie brak
nie przynależę i nie wierzę
i chociaż idę ciemną doliną
zła się nie ulęknę i nie klęknę.
a niczego mi nie brak
nie przynależę i nie wierzę
i chociaż idę ciemną doliną
zła się nie ulęknę i nie klęknę.
No to fajnie, powiem to będzie Ci zazdrościł ;P
[ Dodano: 2009-06-08, 18:45 ]
A nie wiem nawet. Na sam koncert ja bym nawet z ciekawości pojechała, mimo, że jakaś wielką fanką nie jestem, ale daleko trochę
[ Dodano: 2009-06-08, 18:45 ]
lollirot pisze:Jak się Młodemu nowa
płyta podoba?
A nie wiem nawet. Na sam koncert ja bym nawet z ciekawości pojechała, mimo, że jakaś wielką fanką nie jestem, ale daleko trochę

kokieteria to zachowanie, które ma dać drugiej osobie do zrozumienia, że spółkowanie jest możliwe, ale ta możliwość nie może być pewnością.
Mijka pisze:No to fajnie, powiem to będzie Ci zazdrościł
A wiesz, że ja przez chwilę o Młodym myślałam, bo szukaliśmy z exem kogoś do samochodu jeszcze [na początku mieliśmy jechać we dwójkę]?
Ale się pozmieniało, jedziemy ze znajomym, który w dodatku jest właścicielem hostelu w Bratysławie, więc nocleg za darmo <ulga> W efekcie jakieś grosze za ten koncert wyjdą - 25€ bilet + ze 4 dychy benzyna.
pan nie jest moim pasterzem
a niczego mi nie brak
nie przynależę i nie wierzę
i chociaż idę ciemną doliną
zła się nie ulęknę i nie klęknę.
a niczego mi nie brak
nie przynależę i nie wierzę
i chociaż idę ciemną doliną
zła się nie ulęknę i nie klęknę.
Wróć do „Wszystkie inne tematy”
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 240 gości