No, ale ujęłam i Twa osobę w moich dzielnych obliczeniach
Uwaga, Moon umie liczyć do 3.
Co Was cieszy?
Moderatorzy: ksiezycowka, modTeam
-
ksiezycowka
- Weteran
- Posty: 12688
- Rejestracja: 13 paź 2004, 13:17
- Skąd: Wawa
- Płeć:
księżycówka pisze:Przyjaciółka to co innego. Jedna by wystarczyła za wszystkie koleżanki
Wiem, że co innego. Tylko mówię, że bym chciała mieć ;P
księżycówka pisze:No, ale ujęłam i Twa osobę w moich dzielnych obliczeniach
Ja Ciebie też
RHS pisze:raczej mieć nie będe chciał.
e tam, dorośniesz ;P
kokieteria to zachowanie, które ma dać drugiej osobie do zrozumienia, że spółkowanie jest możliwe, ale ta możliwość nie może być pewnością.
Mia pisze:a co w tym Wrocławiu takiego jest że wszyscy tam cisną na bogato?
Piękne miasto i szeroka oferta kulturalna
Ostatnio zmieniony 05 sty 2009, 22:15 przez lollirot, łącznie zmieniany 1 raz.
lollirot pisze:szeroka oferta kulturalna
ostatnio rozmawiałam nt z moim ex i mówię, że zawitam do Wrocławia latem jeśli będę w Polsce, bo chcę jechać na Ere, a on na to: a to nie w Cieszynie, echhh ;-)
kokieteria to zachowanie, które ma dać drugiej osobie do zrozumienia, że spółkowanie jest możliwe, ale ta możliwość nie może być pewnością.
a co w tym Wrocławiu takiego jest że wszyscy tam cisną na bogato?
to miasto ma swoją duszę
księżycówka pisze:Tak jak Ted nie odczuwa potrzeby posiadania koleżanek tak ja w sumie też prawie.
ja mam 3 i wystarczy. lepiej mieć kolegów, dziewczyny są zbyt problemowe
Mia pisze:A do Wrocławia mnie mój ex zaprasza ;P
a to jedź koniecznie
ja się ciągle wybieram na erę i jakoś wybrać się nie mogę Chaos is a friend of mine
Nola pisze:a to jedź koniecznie
ja mam to samo
Byłego odwiedzę, choć nie wiem co na to jego panna, skoro dwa razy już zrywali z mojego powodu ;P
Nowy płaszczyk mnie cieszy
kokieteria to zachowanie, które ma dać drugiej osobie do zrozumienia, że spółkowanie jest możliwe, ale ta możliwość nie może być pewnością.
Olivia pisze:Ale Kraków jest trochę oklepany...
eeeeee tam bredzisz
lollirot pisze:Też mam wiele w Krakowie i nie przyszło mi do głowy, żeby się do niego ograniczać
ależ ja się nie ograniczam do krk. Tylko po co mi drugie miasto do "kochania" jak mieszkam już w najlepszym w Polsce
Uwielbiam tak samo jak Kraków góry np. Giewont czy morze nasze polskie np. Ustke RHS pisze:Tylko po co mi drugie miasto do "kochania" jak mieszkam już w najlepszym w Polsce
Skoro Ci wystarczy, to dobrze. Ja nie odważyłabym się pisać, że mam tu "to samo", najwyraźniej na co innego zwracam uwagę i co innego jest dla mnie ważne.
Cieszy mnie spokój w głowie
pan nie jest moim pasterzem
a niczego mi nie brak
nie przynależę i nie wierzę
i chociaż idę ciemną doliną
zła się nie ulęknę i nie klęknę.
a niczego mi nie brak
nie przynależę i nie wierzę
i chociaż idę ciemną doliną
zła się nie ulęknę i nie klęknę.
-
ksiezycowka
- Weteran
- Posty: 12688
- Rejestracja: 13 paź 2004, 13:17
- Skąd: Wawa
- Płeć:
-
ksiezycowka
- Weteran
- Posty: 12688
- Rejestracja: 13 paź 2004, 13:17
- Skąd: Wawa
- Płeć:
. Jutro idę zanieść promotorce Gratulacje Yas
Dziękuje
,
chociaż może jeszcze nie. Bo jak się okaże, że będzie tam więcej czerwonego po sprawdzeniu niż czarnej czcionki to wcale różowo nie będzie
.
Ostatnio zmieniony 09 sty 2009, 09:14 przez Yasmine, łącznie zmieniany 1 raz.
Yasmine pisze:Bo jak się okaże, że będzie tam więcej czerwonego po sprawdzeniu niż czarnej czcionki to wcale różowo nie będzie
Czyli czerwono.
Nie dygaj. Od poprawek promotorki bardziej boję się antyplagiatu, który potrafi różne dziwactwa podobno uskuteczniać.
"Miarkuj złość.
Po gniewu cienkim lodzie nie kręć się
Bo on za chwilę może trzasnąć"
Po gniewu cienkim lodzie nie kręć się
Bo on za chwilę może trzasnąć"
Wróć do „Wszystkie inne tematy”
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 358 gości