Co Was wkurza?

[lollirot]

Tlenioną

[Wujo Macias]

Tlenioną

Innej opcji nie ma.
A ja bede tym takim zgorzknialym, nieprzyjemnym dziadziem; co to zawsze czeka na bufetowe, zeby juz zamknely przybytek, poszly z nimi do domu i obiad zrobily. Stoi, zerka wrednymi oczkami, garbi sie i ogolnie wyglada do dupy.

[Yasmine]

byłaby namiastką tego, co mi się marzy. Ach.

szef kuchni ?

[Mijka]

gardlo, bolii

[lollirot]

szef kuchni ?

Korektor

[proozak]

że mimo tak świetnie wyszkolonych organizacji UEFA do przyznawania licencji na sędziowanie meczów o puchary międzynarodowe dalej spotkania prowadzą tacy panowie jak Costas Kapitanis (Cypr) - a co było widać ten "fachowiec" powinien mieć trudności w załapaniu się do sędziowania pierwszej ligi swojego kraju. Naszczęście idea piłki nożnej zwyciężyła ale co z nastepnymi potencjalnymi meczami, które bedzie miał okazje rostrzygać w.w. arbiter

[Nola]

jestem wkurzona na pewną osobę(a właściwie to na 2), ale niestety nadal mam do niej słabość, wrrrrr.

[Marissa]

że czuje się jak stara, styrana i zmęczona życiem matka piątki dzieci, mająca trzeciego męża trzydziestolatka... straszne - bo to co mówiła mi wychowawczyni kilka lat temu się sprawdziło w 100%
i to że nawet nowa fryzura mnie nie cieszy.

[AMX]

że czuje się jak stara, styrana i zmęczona życiem matka piątki dzieci, mająca trzeciego męża trzydziestolatka... straszne - bo to co mówiła mi wychowawczyni kilka lat temu się sprawdziło w 100%

Że tak po Augustowsku zapytam. A Co

[Marissa]

A Co

Nic, po prostu powiedziała że tak właśnie będę się czuła i tak właśnie jest.

[Nola]

że zawsze robię wszystko na ostatnią chwilę i nie mogę się oduczyć, bo i tak wychodzi i nie dostaje za to po dupie...

[Mati]

że zawsze robię wszystko na ostatnią chwilę i nie mogę się oduczyć, bo i tak wychodzi i nie dostaje za to po dupie...

też tak mam. miałbym prośbę, do Ciebie, jak odkryjesz sposób jak się oduczyć to daj znać, chętnie skorzystam

wkurza mnie mój nauczyciel od multimedii i grafiki...jeszcze nigdy nikt nie działał mi tak na nerwy.

[ksiezycowka]

Moja szkoła.
Wczoraj o 22.00 dali informację, że do 25 października trwają zapisy na seminaria.
Zapisy NIGDY nie były na początku specjalności. Miałam do te pory 2 wykłady z mojej specjalności, a muszę kandydować na to żeby mnie promotor do swojej wziął, a jak nie to muszę iść gdzie zostanie miejsce. Dali listę promotorów, dali propozycje seminariów. Znam tylko kilka z tych osób raptem.
Przejrzałam wszystkie i sama już nie wiem.
Z jednej strony to po co tu przyszłam - przedsiębiorstwa i zarządzanie. Z drugiej pociąga mnie metodologia. Z trzeciej jestem naprawdę dobra z zakresu społecznej, w mojej grupie byłam najlepsza. Z czwartej w końcu historia myśli psychologicznej też mnie kręci. I bądź tu człowieku mądry!

[ Dodano: 2008-10-11, 23:03 ]
Popatrzyłam po terminach. I chyba po prostu mam każdy weekend zajęty do końca stycznia na uczelni, bo jak nie zjazd to seminarium

[ Dodano: 2008-10-11, 23:26 ]
I chyba kurna robi mi się pierwsza w życiu opryszczka.

[Mati]

sam na siebie jestem censored wrrr

[Wujo Macias]

sam na siebie jestem wrrr

Nie jestes sam.

[ksiezycowka]

Moja szkoła.
To jest cyrk na kółkach. Dostałam grafik warsztatów - soboty i niedziele w weekendy nie zjazdowe po XX godzin. W weekendy zjazdowe za to zjazdy. Dzięki temu odpadło mi 50% fajnych seminariów, na które mogła bym iść
Opcje zostały dwie - albo w soboty przed zajęciami w zjazdy albo w niedzielę w zjazdy (na tym mi bardziej zależy).
Żeby było fajnie jedne seminaria mi odpadły dlatego, że... informacja o pierwszych zajęciach pojawiła się 16/10, że zajęcia były w 11/10. Lista już zapełniona
Spoko żeby myśleć o tym jednym co mi zostały muszę napisać egzamin żeby wziąć udział w właściwym konkursie na to. Przecież do jednego promotora jest całe 20 miejsc Czyli do wkucia ze 180 stron, z których będzie egzamin

[SaliMali]

że jak mam jakiś fajny plan to wszytsko zawsze sie musi pokręcić.

[chwastek]

księżycówka to ty jesteś studentką zaoczną? będąc studentką zaoczną, a raczej dorosłą osobą pracującą studiującą zaocznie podsuwasz - w temacie "praca" - studentom kierunków dziennych pomysł pracy w nocy ... jeżeli zajęcia w ciągu dnia nie pozwalają im na jednoczesne studiowanie i pracę ... podczas gdy sama w ciągu dnia pracujesz na konto swojej kariery, w nocy zwyczajnie byczysz się (czyli śpisz) a w weekendy zaplatasz warkoczyki, wciągasz podkolanówki i bawisz się w studiowanie?
oj <cieszy_sie>

urząd skarbowy po raz kolejny wzywa mnie na kontrolę. trzeci rok z rzędu. można się nieco zirytować.

[Wujo Macias]

że jak mam jakiś fajny plan to wszytsko zawsze sie musi pokręcić.

Ale wszystko w koncu sie ulozylo i jutro bedziemy sie mogli jednak spotkac.
Na herbate.

[Yasmine]

Sąsiadka. Tylko, że ja nie słyszałam tej rozmowy, a jestem dzisiaj nastawiona bojowo i czuję, że gdybym tutaj była, to nie byłabym taka spokojna jak moje współlokatorki. Naprawił facet pralkę, od wczoraj są zapisy i dzisiaj my po 15 byłyśmy zapisane. Dostałyśmy klucz dopiero o 20, bo nikogo nie było. Dała nam z wielką łaską ten klucz podobno, mówiąc, żebyśmy nie próbowały czasem coś zepsuć, ukraść czy brać suszarkę do pokoju.
Co za kretynka !
A ten jej facet przyjechał do niej chyba, bo od dwóch dni tu łazi jakiś napakowany dres i jest jeszcze bardziej gburowaty niż ona. Dobrali się

[ksiezycowka]

księżycówka to ty jesteś studentką zaoczną?

Dopiero załapałaś?

Wkurza mnie, że na zajęcia dopiero od przyszłego miesiąca. Wyżyć się muszę no już, a nie za tak długo <olbrzym>

[chwastek]

księżycówka to ty jesteś studentką zaoczną?

Dopiero załapałaś?

ożesz ... a to udało ci się tam naściemniać ... przełożyć cię przez kolano to mało

[ksiezycowka]

Proszę mnie o kłamstwa nie posądzać.
Wkurza mnie, że nie wiem czy niedziela wypali

[Mati]

Wkurza mnie, że nie wiem czy niedziela wypali

Ty no popatrz, że ja też nie wiem

i że jeszcze tyle czasu do przyszłego piątku no

[Olivia]

Co za flądra w dziekanacie. Ja, pilny student, dzwonię do dziekanatu z bardzo pilną sprawą, a ta mi tu, że w okienkach przyjmują studentów i nie mają czasu! A ja muszę do poniedziałku przelać kasę za szkołę, tylko nie wiem, na jakie konto, bo bez uprzedzenia, po zalogowaniu się do wirtualnego dziekanatu, ujrzałam inny nr konta. No żesz...

A do tego zaczęło się comiesięczne odliczanie...

[Imperator]

Wkurza mnie huśtawka formy - przez chwilę gram jak z nut, by potem grać tak, jakbym dopiero coś nauczył trzymać kij.

[ksiezycowka]

Wkurza mnie, że rodzice śmieją się, że na wojnę idę. I że idę w spódnicy

[Mati]

nie martw się Księżycówko, dorośli nas młodych nie rozumieją

wkurza mnie, że nie układa się trochę po mojej myśli wszystko to

[Marissa]

flądra z krajoznawstwa.
kazała zrobić temat na zaliczenie - drzewo genealogiczne mojej rodziny. A ja nie mam ochoty mojej prywatności pokazywać na forum grupy

[Nola]

że za głupotę trzeba bardzo słono płacić(dosłownie)