Piercing
Moderatorzy: ksiezycowka, modTeam
- Candy Killer
- Uzależniony
- Posty: 431
- Rejestracja: 17 sie 2005, 17:14
- Skąd: wro
- Płeć:
no bo duzo pustakow je robi badz co badz stad sie biora te stereotypy:)
dla mnie sprawa jasna..chcesz to robisz i koniec..chlopakow sie moze nie spodobac ale sie przyzwyczai..poza tym chyba kocha Cie dlatego jaka jestes a nie dlatego ile kolczykow masz i z kazdym kolczykiem bedzie kochal mniej
dla mnie sprawa jasna..chcesz to robisz i koniec..chlopakow sie moze nie spodobac ale sie przyzwyczai..poza tym chyba kocha Cie dlatego jaka jestes a nie dlatego ile kolczykow masz i z kazdym kolczykiem bedzie kochal mniej
FOLIO --> www.beautifullyexecuted.deviantart.com
- Candy Killer
- Uzależniony
- Posty: 431
- Rejestracja: 17 sie 2005, 17:14
- Skąd: wro
- Płeć:
blizne i tak bedziesz miec. pepek ma to do siebie ze dlugo sie goi bo zbiera sie tam brud i takie tam paskudztwa..trzeba dbac o to miejsce.na dobra sprawe jesli masz zwykly pepek a nie wypukly i przebija Ci go dobrze to jest male ryzyko migracjii.
FOLIO --> www.beautifullyexecuted.deviantart.com
Dzindzer pisze:skoro bardzo chce to czemu ma nie robić
bo po pierwsze, jak mi przyszło do głowy żeby sobie przekłuć warge albo ucho, to to zrobiłam, a nie pytałam sie ludzi naokoło co o tym sądzą, a czy mama bedzie zła, a czy chłopak zaakceptuje...
no i po drugie skoro dziewczyna ma problem z gojeniem sie uszu, bo przypuszczam ze nie za bardzo dba o przekłute miejsce, to ja bym sobie odpuściła na jej miejscu kolczyka. w pępku goi się około pół roku, jak nie dłużej, biorąc pod uwage ze moze zaczepic o kolczyka np. ubraniem...
i wiem, że ona i tak tego nie zrobi, boi sie miec blizne po zabiegu i w ogole za duzo 'przeszkód' po drodze...
.::falling away from me::.
rzeczywiście na pewno masz prawo powiedzieć, że nie dbam no niestety różne rzeczy się babrzą i jest tak nawet jak się dba więc trochę bym uważała co się mówi. Zresztą co ja będę tłumaczyć czemu akurat zależy mi na zdaniu chłopaka skoro pewna część z was i tak tego by nie zrozumiała pewnie...
Kocham Cię
- Candy Killer
- Uzależniony
- Posty: 431
- Rejestracja: 17 sie 2005, 17:14
- Skąd: wro
- Płeć:
zalezy Ci na jego zdaniu bo sie kochacie no i wielka mi filozofia...dobrze ze moj tak samo lubuje sie w kolczykach i tatuazach jak ja i klopot z glowy hehehe za to np jak moj kumpel techno mlot doslowny zobaczyl moje kolczyki w wardze to sie spojrzal z...obrzydzeniem nawet moge powiedziec hehehe dobrze ze akurat mnie nie interesuje zdanie innych
z mama tez klopotu nie bylo bo ona tylko sie boi zebym nie zlapala jakiegos chorobska bo w sanepidzie pracowala no i wyczulona...choc o 2 tatuazach jeszcze jej nie powiedzialam a idzie wiosna a to dosc spore w widocznych miejscach ...aleee i tak stwierdzila ze moge sobie robic co chce
kitty_18 jezeli sie boisz ze bedzie blizna..to Ci mowie ze bedzie bo nawet jak nie bedzie migrowal to po wyjeciu zostaje dziurka widoczna .dlugo do tego sie goi,lubi sie babrac a przy tym bolec...Twoje decyzja,chcesz to rob,nie to nie i juz
z mama tez klopotu nie bylo bo ona tylko sie boi zebym nie zlapala jakiegos chorobska bo w sanepidzie pracowala no i wyczulona...choc o 2 tatuazach jeszcze jej nie powiedzialam a idzie wiosna a to dosc spore w widocznych miejscach ...aleee i tak stwierdzila ze moge sobie robic co chce
kitty_18 jezeli sie boisz ze bedzie blizna..to Ci mowie ze bedzie bo nawet jak nie bedzie migrowal to po wyjeciu zostaje dziurka widoczna .dlugo do tego sie goi,lubi sie babrac a przy tym bolec...Twoje decyzja,chcesz to rob,nie to nie i juz
FOLIO --> www.beautifullyexecuted.deviantart.com
kitty_18 pisze:Zresztą co ja będę tłumaczyć czemu akurat zależy mi na zdaniu chłopaka
ale zdanie chłopaka znasz, to nie zależy ci na jego zdaniu tylko na tym by Ci przyklasnął i poparł w dążeniu do zakolczykowania pępka. a to są dwie różne rzeczy.
lamaa dzięki za odpowiedz. chyba masz racje, lepiej niech nie robi bo certoli sie z tym niesamowicie
Zależy i dlatego z nim o tym rozmawiałam, wiem czego on się boi add kolczyka w pępku i dlaczego nie za bardzo chciał ( tak myślałam, że tu nie chodzi tylko o to, że mu się nie podoba), dlatego wałkowałam temat ot co
I właśnie dlatego non stop czytam fora, grona, strony itd itp na temat tych kolczyków żeby zebrać sobie plusy i minusy i żeby moja decyzja była świadoma, a później żebym nie żałowała. Dlatego też radze się Was tutaj...
[ Dodano: 2008-01-30, 16:54 ]
okej, właśnie zrobiłam sobie kolczyk nie żałuje ani trochę, jest świetny i co najważniejsze straszliwie mi się podoba jestem z siebie dumna
I właśnie dlatego non stop czytam fora, grona, strony itd itp na temat tych kolczyków żeby zebrać sobie plusy i minusy i żeby moja decyzja była świadoma, a później żebym nie żałowała. Dlatego też radze się Was tutaj...
[ Dodano: 2008-01-30, 16:54 ]
okej, właśnie zrobiłam sobie kolczyk nie żałuje ani trochę, jest świetny i co najważniejsze straszliwie mi się podoba jestem z siebie dumna
Kocham Cię
-
- Pasjonat
- Posty: 151
- Rejestracja: 02 maja 2006, 14:08
- Skąd: sdsa
- Płeć:
przebijanie nocha
chcę dokonać przebicia nosa.
nie mam o tym zielonego pojęcia.
jakie kolczyki polecacie? której strony nosa przebijają faceci hetero? na co uważać?
ogólne informacje poproszę.
pozdro!
nie mam o tym zielonego pojęcia.
jakie kolczyki polecacie? której strony nosa przebijają faceci hetero? na co uważać?
ogólne informacje poproszę.
pozdro!
- ksiezycowka
- Weteran
- Posty: 12688
- Rejestracja: 13 paź 2004, 13:17
- Skąd: Wawa
- Płeć:
middleweight pisze:ogólne informacje poproszę.
http://agnieszka.com.pl/forum_php/viewt ... t=kolczyki
Ostatnio zmieniony 01 sty 1970, 01:00 przez ksiezycowka, łącznie zmieniany 1 raz.
-
- Pasjonat
- Posty: 151
- Rejestracja: 02 maja 2006, 14:08
- Skąd: sdsa
- Płeć:
middleweight pisze:Kiedyś był zwyczaj, ze hetero sobie przekłuwali lewe ucho a pedrole prawe
A, tak. U nas w podstawówce też się mówiło, że jak w którymś uchu, już nie pamiętam w którym, dziewczyna ma więcej kolczyków, to lesba. Chociaż nie pamiętam, czy jak byliśmy na poziomie tych żartów, to ktokolwiek znał już znaczenie tego słowa
Ludzie nie przestaną mnie zaskakiwać
Ostatnio zmieniony 14 maja 2008, 18:13 przez lollirot, łącznie zmieniany 1 raz.
pan nie jest moim pasterzem
a niczego mi nie brak
nie przynależę i nie wierzę
i chociaż idę ciemną doliną
zła się nie ulęknę i nie klęknę.
a niczego mi nie brak
nie przynależę i nie wierzę
i chociaż idę ciemną doliną
zła się nie ulęknę i nie klęknę.
-
- Pasjonat
- Posty: 151
- Rejestracja: 02 maja 2006, 14:08
- Skąd: sdsa
- Płeć:
Czy Piróg nie ma kolczyka w nosie? A z Piaskiem chodzi...
Odnośnie piercingu. Jedynymi ciałami obcymi w ciele mojej kobiety mogą być: mój język, moje palce, mój penis. I kolczyki, które ma od mamy lub ode mnie.
Co do swojej osoby nie mam dylematów. Operowali mi przepuklinę, więc nie będę do siebie przyczepiał dodatkowego ciężaru.
Odnośnie piercingu. Jedynymi ciałami obcymi w ciele mojej kobiety mogą być: mój język, moje palce, mój penis. I kolczyki, które ma od mamy lub ode mnie.
Co do swojej osoby nie mam dylematów. Operowali mi przepuklinę, więc nie będę do siebie przyczepiał dodatkowego ciężaru.
middleweight pisze:Kiedyś był zwyczaj (...),
a kiedyś był zwyczaj że nikt się nie oszpecał na własne życzenie dziarami, kolczykami czy innym gównem Piękne czasy
http://www.facebook.com/LKSPogonLwow
Reaktywowany w 2009 r. Razem przywróćmy świetność tej historycznej drużynie!
http://www.piotrlabuz.pl/
http://michalpasterski.pl/
http://www.mateuszgrzesiak.pl/
Reaktywowany w 2009 r. Razem przywróćmy świetność tej historycznej drużynie!
http://www.piotrlabuz.pl/
http://michalpasterski.pl/
http://www.mateuszgrzesiak.pl/
kiedyś Tedziu to był zwyczaj, że jak mężczyzna miał dużo blizn to był "ciacho" i laski na niego leciały a indianie i inni to tatuowali się, przebijali sobie nosy, uszy, wargi, podbródki. w niektórych zakątkach świata do dzisiaj tak jest
poza tym co Ty Tedziu wygadujesz o tych kolczykach? od zarania dziejów ludzie nosili biżuterie, w tym m.in. przebijali sobie wszelkiego rodzaju części ciała. więc o czym Ty tutaj wygadujesz??
poza tym co Ty Tedziu wygadujesz o tych kolczykach? od zarania dziejów ludzie nosili biżuterie, w tym m.in. przebijali sobie wszelkiego rodzaju części ciała. więc o czym Ty tutaj wygadujesz??
Fuck it all! Fuck this world!...
Fuck everything that you stand for!...
Fuck everything that you stand for!...
tak facetowi (facetowi, podkreślam) w naszym kręgu kulturowym pasuje biżuteria (jakakolwiek), jak świni siodło Kanon dżentelmena kiedyś wyznaczał dobry zegarek i spinki do mankietów. A teraz?
http://www.facebook.com/LKSPogonLwow
Reaktywowany w 2009 r. Razem przywróćmy świetność tej historycznej drużynie!
http://www.piotrlabuz.pl/
http://michalpasterski.pl/
http://www.mateuszgrzesiak.pl/
Reaktywowany w 2009 r. Razem przywróćmy świetność tej historycznej drużynie!
http://www.piotrlabuz.pl/
http://michalpasterski.pl/
http://www.mateuszgrzesiak.pl/
TedBundy pisze:a kiedyś był zwyczaj że nikt się nie oszpecał na własne życzenie dziarami, kolczykami czy innym gównem Piękne czasy
a kiedy był taki zwyczaj
TedBundy pisze:siodło Kanon dżentelmena kiedyś wyznaczał dobry zegarek i spinki do mankietów. A teraz?
teraz są jeszcze spinki do krawatów i zegarki i obrączki, oj zgroza, zgroza mój drogi
-
- Pasjonat
- Posty: 151
- Rejestracja: 02 maja 2006, 14:08
- Skąd: sdsa
- Płeć:
zegarek, obrączka i spinki do makietów... jak masz coś więcej, to nie jesteś gentlemanem...
hahahhahaha
gentlemana poznaje się po jego czynach, a nie po tym, że się wystroi zgodnie z radami i zasadami jakiegoś piernika.
a Shaman... zniszczyłeś mnie swoim postem hahahhaha
chyba jak aryjski adam biegał z aryjską ewą na golasa po słowiańskim raju
w ogóle, chciał bym się zapytać... czy trudno jest odpowiedzieć na proste pytanie, bez wpierniczania od razu swojej propagandy innym do głów, lub siedzieć cicho jak nie ma się nic do powiedzenia w temacie?
hahahhahaha
gentlemana poznaje się po jego czynach, a nie po tym, że się wystroi zgodnie z radami i zasadami jakiegoś piernika.
a Shaman... zniszczyłeś mnie swoim postem hahahhaha
a kiedyś był zwyczaj że nikt się nie oszpecał na własne życzenie dziarami, kolczykami czy innym gównem Piękne czasy
chyba jak aryjski adam biegał z aryjską ewą na golasa po słowiańskim raju
w ogóle, chciał bym się zapytać... czy trudno jest odpowiedzieć na proste pytanie, bez wpierniczania od razu swojej propagandy innym do głów, lub siedzieć cicho jak nie ma się nic do powiedzenia w temacie?
Ostatnio zmieniony 15 maja 2008, 23:28 przez middleweight, łącznie zmieniany 1 raz.
middleweight pisze:czy trudno jest odpowiedzieć na proste pytanie
Trudno. Najwyraźniej nikt o czymś takim po podstawówce nie słyszał. Może spytaj na jakimś fachowym forum, jak się tak panicznie boisz mieć kolczyk nie w tej dziurce [tylko żeby Cię tam nie zjedli]
pan nie jest moim pasterzem
a niczego mi nie brak
nie przynależę i nie wierzę
i chociaż idę ciemną doliną
zła się nie ulęknę i nie klęknę.
a niczego mi nie brak
nie przynależę i nie wierzę
i chociaż idę ciemną doliną
zła się nie ulęknę i nie klęknę.
-
- Pasjonat
- Posty: 151
- Rejestracja: 02 maja 2006, 14:08
- Skąd: sdsa
- Płeć:
Wróć do „Wszystkie inne tematy”
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 617 gości