Co Was cieszy?
Moderatorzy: ksiezycowka, modTeam
Lagartija pisze:Na Twoim miejscu szkoda by mi bylo nerwow
Nerwów? Jakich nerwów? Szkoda mi fatygi. Bo to też jest jakaś emocja, a byle co nie wywołuje we mnie emocji.
Yasmine pisze:Dlaczego jesteś niemiła taka ?
Jestem szczera.
"Miarkuj złość.
Po gniewu cienkim lodzie nie kręć się
Bo on za chwilę może trzasnąć"
Po gniewu cienkim lodzie nie kręć się
Bo on za chwilę może trzasnąć"
Lagartija pisze:Olivia, bylam na profilu humanistycznym i dopiero we wrzesniu zdecydowalam ze chce na medycyne. To bym naprawde dlugi i ciezki okres i kosztowal mnie duzo sily,nauki. Zdac te wszystkie przedmioty na rozszerzeniu dla mojej klasy to byl idiotyzm. Po pewnym czasie zaczeli mnie traktowac jak panienke ktora uwaza ze jest najmadrzejsza i slyszlam tylko za plecami ze mi sie nie uda i ze wcale nie jestem taka madra jak mi sie wydaje. Zdalam. Nie jestem bardzo zadowolona bo jestem czlowiekiem ktory jak cos robi to na 100% ale i tak jestem z siebie dumna ze w 8miesiecy nauczylam sie chemii na tyle by napisac ja na 80% niestety z fizyka sie nie udalo ale trudno;) dla mnie jednak najwzniejsze jest ze to ze sie nie poddalam i sprobowalam;) Ehh sorry ale musialam sie w koncu wygadc
Haha nie no czuje sie teraz jak dziecko w pierwszej klasie ktore zali sie rodzicom
ile masz w sumie %? i medycyna - mrrrr...
że jest weekend, że mam przerwę w praktykach, że mój facet się dostał na studia. to trzecie najbardziej.
Lagartija pisze:niestety nie tyle by udalo mi sie na lekarski - 168
2 lata temu by Ci się udało. w tym roku, we Wrocku, próg w 1. naborze na lekarski to 249 a na stomę 244... brak słów [dla porównania: w tamtym roku w pierwszym naborze i tu i tu po 214 a ostateczny próg to: lekarski - 200, stoma 198 [albo 196]].
Lagartija pisze:A Ty studiujesz na lekarskim?
stomę studiuję.
może analityka medyczna? albo fizjoterapia? albo farmacja?
że studiuję i się już nie muszę martwić rekrutacją, progami, maturami bądź ich poprawianiem.
extraho pisze:że studiuję i się już nie muszę martwić rekrutacją, progami, maturami bądź ich poprawianiem
Chciałabym sie już cieszyć tak jak Ty extraho, mieć z głowy rekrutacje i te trudne początki na studiach.
Lagartija pisze:bylam na profilu humanistycznym i dopiero we wrzesniu zdecydowalam ze chce na medycyne. To bym naprawde dlugi i ciezki okres i kosztowal mnie duzo sily,nauki. Zdac te wszystkie przedmioty na rozszerzeniu dla mojej klasy to byl idiotyzm.
Rozumiem Cię Lagartija, <browar> ja chodziłam do klasy o rozszerzeniu językowo-europejskim w rzeczywistości miałam realizowane w rozszerzeniu przedmioty:język polski,język angielski,język niemiecki,wiedza o społeczeństwie i historia.Tyle że ja we wrześniu chciałam iśc na psychologie a tam jest potrzebna biologia więc siedziałam i zakuwałam tą biologię ale jedak po upływie pewnego czasu stwierdziłam że to nie dla mnie i zdecydowowałam sie że chce iść na administracje a biologie wraz wkuwałam bo głupio co zdam tylko żeby zdać
Na każdy dzień gotowy plan,by zapomnieć i nie myśleć o tym czego brak..
- Candy Killer
- Uzależniony
- Posty: 431
- Rejestracja: 17 sie 2005, 17:14
- Skąd: wro
- Płeć:
a mnie cieszy ze sesja letnia sie skonczyla.
ze mam 2 dni wolnego..takie niby nic ale jak cieszy chwila spokoju i odpoczynku
ze mam 2 dni wolnego..takie niby nic ale jak cieszy chwila spokoju i odpoczynku
FOLIO --> www.beautifullyexecuted.deviantart.com
madzix:) pisze:Lagartija napisał/a:
bylam na profilu humanistycznym i dopiero we wrzesniu zdecydowalam ze chce na medycyne. To bym naprawde dlugi i ciezki okres i kosztowal mnie duzo sily,nauki. Zdac te wszystkie przedmioty na rozszerzeniu dla mojej klasy to byl idiotyzm.
To witam w klubie Też byłam w klasie o roszerzonym języku niemieckim, polskim, historii i geografii. Maturę zdawałam z angielskiego i ukochanej matematyki Ja miałam odwrotnie matematyka to moja domena - uczę się jej szybciej niż historii.
Ale z perspektywy czasu cieszę się, że byłam w klasie humanistycznej, bo miałam więcej roszerzonych przedmiotów.
Dacie radę dziewczyny, na pewno
A ja cieszę się z dzisiejszego dnia wolnego oraz z moich studiów
Gosia... pisze: Ja miałam odwrotnie matematyka to moja domena - uczę się jej szybciej niż historii.
Moją domeną jest historia język polski i wiedza o społeczeństwie jestem zdecydowanie humanistką.
Gosia... pisze:Ale z perspektywy czasu cieszę się, że byłam w klasie humanistycznej, bo miałam więcej roszerzonych przedmiotów.
tak w sumie to ja też ale człowiek docenia to po pewnym czasie a jak musi zakuwac do 2 czy 3 w nocy to narzeka że ma tego dość.
Cieszy mnie rozmowa z koleżanką z liceum
Na każdy dzień gotowy plan,by zapomnieć i nie myśleć o tym czego brak..
madzix:) pisze:Gosia... napisał/a:
Ale z perspektywy czasu cieszę się, że byłam w klasie humanistycznej, bo miałam więcej roszerzonych przedmiotów.
tak w sumie to ja też ale człowiek docenia to po pewnym czasie a jak musi zakuwac do 2 czy 3 w nocy to narzeka że ma tego dość.
zgadzam się absolutnie. Ale w czasie studiów to normalne, że się zakuwa 2-3 przemioty lub więcej na raz. Dlatego teraz matura wydaje mi się niczym w porównaniu z egzaminami na studiach A nie chciało mi się wierzyć, jak starsi mi tak mówili.
Cieszy mnie dzisiejsze spotkanie ze znajomymi
- ksiezycowka
- Weteran
- Posty: 12688
- Rejestracja: 13 paź 2004, 13:17
- Skąd: Wawa
- Płeć:
A mnie cieszy, że jutro se pójdę do kina na "Wszyscy jesteśmy Chrystusami". Ja wiem, że już dawno to było, i tym bardziej się cieszę, że gdzieś jeszcze to grają. W związku z tym cieszy mnie również, że znalazła się osoba, która gotowa jest pójść ze mną do kina w poniedziałek na 21:00 w nieciekawej okolicy.
"Miarkuj złość.
Po gniewu cienkim lodzie nie kręć się
Bo on za chwilę może trzasnąć"
Po gniewu cienkim lodzie nie kręć się
Bo on za chwilę może trzasnąć"
Yasmine pisze:Mi tez sie nie chciało wierzyć. Trzeba było sie przekonać na własnej skórze .
Ja powoli zaczynam wierzyć z tego co wy piszecie a jesteście dość wiarygodne.I muszę przyznać że aż się tego boję ale jeszcze nie wiem czy się dostane na dzienne a tak bym tego bardzo chciała:))
Na każdy dzień gotowy plan,by zapomnieć i nie myśleć o tym czego brak..
- ksiezycowka
- Weteran
- Posty: 12688
- Rejestracja: 13 paź 2004, 13:17
- Skąd: Wawa
- Płeć:
Wróć do „Wszystkie inne tematy”
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 140 gości